Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Doomi - super, że wszystko dobrze. Wiadomo jaka płeć? ❤️
Anetka, nie obwiniaj się, skąd mogłaś to przewidzieć? Czasu już nie cofniesz, teraz marsz do łóżka leżeć czy tam na kanapie przed tv i odpoczywaj i daj krwiaczkom się spokojnie wchłonąć i na pewno będzie wszystko ok. 😘 Kiedy masz następna kontrole?Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Anet.kaa wrote:Już po wizycie. Dzidziuś zgodny z dniem, serduszko bije, ruszał się pięknie, ale są krwiaki z obu jego stron doktor nie założył jeszcze karty ciąży, powiedział że on jest zwolennikiem zakładać później ponieważ wiele już widział, dodatkowo jak są krwiaki. Kazał uważać na siebie, dostałam l4, nad morze nie mogę jechać za tydzień i mam dużo odpoczywać.
Jest mi strasznie smutno, bo to na pewno z mojej winy są te krwiaki, na poprzedniej wizycie ich już praktycznie nie było. Jak coś się stanie to nie wybacza sobie tego, że chciałam dalej zachowywać się jakbym nie była w ciąży
Anetka
Kochana, wszystko będzie dobrze.
Mówiłam Ci wczoraj, że musisz się mnie forsować, i uważać bardziej na siebie, to teraz masz L4 ciążowe i dobrze!
Nic się nie stanie, musisz po prostu odpoczywać!!!
Co do krwiaków to nie Twoja wina!
Maluch śliczny!doomi03 lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNatisz wrote:Dziewczyny, a ja mam dylemat. Nie mam krzepliwosci krwi, wcześniej leczyłam się w Warszawie u bardzo sympatycznej Pani Doktor, z sercem na dłoni. Miałam do niej aż 400 km i ona poleciła mi zmienić lekarza bliżej mnie, bo wiedziała że będę się starać o dzidzie. Mówila mi zawsze, że przy mojej chorobie tylko cesarka. Moja nowa hematolog mówi, że nie widzi potrzeby 🤷🏼♀️ W Warszawie mówili mi, że przy naturalnym mogę się wykrwawić... Myślicie, że mogę dzowonic do Wawy i konsultować? No po ludzku się boję. Nie wiem jak odbiorą taka konsultacje, boję się, że ktoś pomyśli że chce być mądrzejsza od lekarza
-
nick nieaktualnyAnet.kaa wrote:Już po wizycie. Dzidziuś zgodny z dniem, serduszko bije, ruszał się pięknie, ale są krwiaki z obu jego stron doktor nie założył jeszcze karty ciąży, powiedział że on jest zwolennikiem zakładać później ponieważ wiele już widział, dodatkowo jak są krwiaki. Kazał uważać na siebie, dostałam l4, nad morze nie mogę jechać za tydzień i mam dużo odpoczywać.
Jest mi strasznie smutno, bo to na pewno z mojej winy są te krwiaki, na poprzedniej wizycie ich już praktycznie nie było. Jak coś się stanie to nie wybacza sobie tego, że chciałam dalej zachowywać się jakbym nie była w ciąży
Ty się nic nie denerwuj, może masz tendencje do kriwakow? Łez spokojnie, odpoczywaj ile wlezie I będzie dobrze! -
Anetka śliczny Dzidziutek! 💛
jak duże masz te krwiaki?
na pewno to nie Twoja wina i nie ma pewności że by ich nie bylo gdybys np caly dzień leżała. poczytaj sobie u mamyginekolog. one są totalna zagwostka.
ja tez mam, mimo że od początku ciąży mialam lekki styl życia, bo zaczela się kwarantanna i nigdzie nie chodzilam. chociaz mam nadzieję że jutro zobaczę, ze juz go nie ma:)💙 11.2020
💗 11.2023 -
doomi03 wrote:Dziewczyny u nas wszystko dobrze jak wrócę do domu to napisze wam więcej i wrzuce zdjęcie.
-
Ha! Matki Polki 😎
Wiedzmę olewam 😉 Na szczęście mam niewyparzony jęzor i nikt nie będzie nas dręczył 😎
Szkoda mi tylko mojego K., bo on taki rodzinny jest i pomocny, ale wszyscy go przez to "dymają".kic83 lubi tę wiadomość
-
kic83 wrote:W 5 urodziny mojej Córki ❤️
kic83 lubi tę wiadomość
-
Doomi03, czekam na szczegóły 😍
Kar_oliv, ja nie podjadam, ja jem 😂
Mniej więcej to wygląda tak:
wstaje, jem śniadanie, np. dwa tosty z szynką i serem ok. 9
za dwie godziny np kromka chleba i kabanos ok 11
Za dwie godziny zupa ok 13
Za dwie drugie danie ok 15
Kanapka z szynką i ogórkiem ok. 17
Kolacja ok 19
OK 21-22 muszę jeszcze raz coś zjeść bo mnie męczą mdłości 🤣
I ja nie jem tyle bo jestem głodna, tylko po prostu jak mam mega mdłości i wcisnę w siebie jedzenie to po 15 min najczęściej całkowicie znikają i jestem w stanie normalnie funkcjonować 🙏
Mówiłam to ginowi, to powiedział żeby właśnie jeść co 2 h małe porcję, do czasu aż metabolizm się nie ustawi do nowej ilości hormonów.
I byłam pewna, że od tego tyłam to 0,4 kg na tydzień, ale dzisiaj była waga sprzed ciąży więc chyba mój dzidziuś nie ma nic przeciwko że mama tyle je 😂 i wysysa to ze mnie 😅
kar_oliv lubi tę wiadomość
-
Anetka, nie miej do siebie absolutnie żadnych pretensji!!
Gdybyś nie czuła się na siłach, to byś nie poszła na ten spacer.
A krwiaki mogą nie mieć z tym nic wspólnego.
Teraz już wiesz, że masz do nich pewna skłonność, to po prostu będziesz uważać dużo, dużo bardziej 😘 nic się nie martw kochana, będzie dobrze 😘 -
Anet.kaa wrote:Już po wizycie. Dzidziuś zgodny z dniem, serduszko bije, ruszał się pięknie, ale są krwiaki z obu jego stron doktor nie założył jeszcze karty ciąży, powiedział że on jest zwolennikiem zakładać później ponieważ wiele już widział, dodatkowo jak są krwiaki. Kazał uważać na siebie, dostałam l4, nad morze nie mogę jechać za tydzień i mam dużo odpoczywać.
Jest mi strasznie smutno, bo to na pewno z mojej winy są te krwiaki, na poprzedniej wizycie ich już praktycznie nie było. Jak coś się stanie to nie wybacza sobie tego, że chciałam dalej zachowywać się jakbym nie była w ciąży
My dziś rano byliśmy w Leroy Merlin kupować jakieś listwy, wykończenia i inne pierdoły. W końcu mówię, że już mam dosyć, bolą mnie nogi i poszłam na dział z leżakami i tak przeleżałam prawie pół godziny 😂 Stawiam na odpoczynek 😉 W efekcie kupiliśmy jeszcze leżak 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2020, 13:45
Lalia, Zulugula, Natisz, kic83, Julik lubią tę wiadomość
-
Edyciak
już, musiałam to przez kompa zrobić, nie udało mi się przez komórkę.
Pisz śmiało teraz priv.Edyciak lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Anet.kaa wrote:Już po wizycie. Dzidziuś zgodny z dniem, serduszko bije, ruszał się pięknie, ale są krwiaki z obu jego stron doktor nie założył jeszcze karty ciąży, powiedział że on jest zwolennikiem zakładać później ponieważ wiele już widział, dodatkowo jak są krwiaki. Kazał uważać na siebie, dostałam l4, nad morze nie mogę jechać za tydzień i mam dużo odpoczywać.
Jest mi strasznie smutno, bo to na pewno z mojej winy są te krwiaki, na poprzedniej wizycie ich już praktycznie nie było. Jak coś się stanie to nie wybacza sobie tego, że chciałam dalej zachowywać się jakbym nie była w ciąży
"Wytrwałość przynosi pomyślny los" ⏩
5cs 🤰
26.04 II kreski
03.06 👶2,46 cm
17.06 wizyta kontrolna
24.06 prenatalne
Progesterone Besins 2x1
-
Hej,
Trochę mnie nie bylo. Ja tez mam krwiaka, akurat tak nieszczęśliwie się umiejscowil bo tuz przy pecherzyku ciazowym. Moj lekarz kartę ciąży normalnie zalozyl. Przepisal duphaston i luteinę i mam odpoczywac. Moj krwiak ma 15mm x10. Pod koniec maja kolejna wizytaFragaria lubi tę wiadomość
Ja:
ana2 slabo dodatnie,
amh: 7.35
Endometrioza
Choroba jelit
Nawracające infekcje
On: niska morfologia :
08.2019 2.5%
10.2019 2%
03.2020 1%, 309mln
ŻPN - 1 stopień
test mar 0%
Hba: 86%
Msome 0%, 2 klasa 9%
Dfi 18%
Angelius Provita 02.2020
🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
😍04.05 mamy 💓🙏🙏
Udalo się! Mamy Synka❤️
Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?
4.04.22 - II kreski.
🍀B. Hcg 533
🍀6.04.22 B. Hcg 1533
😍21. 04.22 Mamy ❤️
-
Lalia, mam identycznie jak Ty. Muszę zjeść cokolwiek co chwile bo inaczej mdłości dopadają 🤢 boje się, ze przytyje masakrycznie plus miałam insulinooporność i miałam wskazania, by jeść 3, max 4 posiłki dziennie
Ja mam wizytę w środę o 13.30, mam nadzieje że już będzie serduszko ❤️🍀Lalia lubi tę wiadomość
2 lata starań
💔 6tc 4.2019 ciąża biochemiczna
💔 7tc 3.2020 puste jajo płodowe
17.04.2020 - 2 krechy 🍀
30.12.2020 - syn 💙
Insulinooporność, PCOS, mutacja PAI heterozygota, mutacja MTHFR A1298 homozygota -
lena07 wrote:Lalia, mam identycznie jak Ty. Muszę zjeść cokolwiek co chwile bo inaczej mdłości dopadają 🤢 boje się, ze przytyje masakrycznie plus miałam insulinooporność i miałam wskazania, by jeść 3, max 4 posiłki dziennie
Ja mam wizytę w środę o 13.30, mam nadzieje że już będzie serduszko ❤️🍀Lalia lubi tę wiadomość
"Wytrwałość przynosi pomyślny los" ⏩
5cs 🤰
26.04 II kreski
03.06 👶2,46 cm
17.06 wizyta kontrolna
24.06 prenatalne
Progesterone Besins 2x1
-
Lalia wrote:Doomi03, czekam na szczegóły 😍
Kar_oliv, ja nie podjadam, ja jem 😂
Mniej więcej to wygląda tak:
wstaje, jem śniadanie, np. dwa tosty z szynką i serem ok. 9
za dwie godziny np kromka chleba i kabanos ok 11
Za dwie godziny zupa ok 13
Za dwie drugie danie ok 15
Kanapka z szynką i ogórkiem ok. 17
Kolacja ok 19
OK 21-22 muszę jeszcze raz coś zjeść bo mnie męczą mdłości 🤣
I ja nie jem tyle bo jestem głodna, tylko po prostu jak mam mega mdłości i wcisnę w siebie jedzenie to po 15 min najczęściej całkowicie znikają i jestem w stanie normalnie funkcjonować 🙏
Mówiłam to ginowi, to powiedział żeby właśnie jeść co 2 h małe porcję, do czasu aż metabolizm się nie ustawi do nowej ilości hormonów.
I byłam pewna, że od tego tyłam to 0,4 kg na tydzień, ale dzisiaj była waga sprzed ciąży więc chyba mój dzidziuś nie ma nic przeciwko że mama tyle je 😂 i wysysa to ze mnie 😅
Dokladnie, ja też muszę co 2-3 h cos zjadać. Czy to jakiś owoc, czy kromke chleba, czy jogurt, to obiad (jak zupa to sobie nakładam nie jakas pelna porcje zeby za kilka godzin znów wcisnąć). I tez dzięki temu funkcjonuje o i dziwo nie odbija sie to na wadze. Te mniejsze porcje co 2 h organizm chyba szybciej i łatwiej strawia niz jak sie je rzadziej ale walnie sie mu porzadna porcje. Wiec to rozwiązanie ma swoich kilka plusów, chociaż też mam wrażenie ze ciagle cos jem xD no ale jak trzeba to trzebaLalia lubi tę wiadomość