Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Iryska wrote:O Matko, ale masz teściów, co za ludzie, współczuję Ci bardzo. Ale wiesz co może to szok taki pierwszy, i jeszcze dotrze do nich i zaczną się cieszyć?
Juz mnie to nie obchodzi jacy oni dla nas tacy my dla nich. Beda zalowac tego co napisali... Nic sie nie dowiedza... I zobaczymy kto bardziej bedzie cierpial
Moj maz nie przejal sie tym wgl cieszy sie i dziennie gada do brzuszka. Kropeczku roslnij silny i zdrowy itd ja sie nie denerwuje mam w powarzaniu to co oni mysla. Wazne ze bedzie mial rodzicow ktorzy oddadza za niego/ nia zycie 😍 a dziadkow moze nawet nie znac...Zawsze w naszym sercu
KOCHAMY CIE SKARBIE, CHODZ NIE MOGE CIE PRZYTULIC.
Śpij Kochanie moje małe,
niech sen lekarstwem bedzie duszy, Anioły ramieniem Cie otoczą i ciepłem serca, gdy sie wzruszysz. Niebo otworzą po godzinach, z zanadrza gwiazdkę wyczarują. Maleńkie skrzydła Ci założą do raju z Toba poszybują.... -
Koteczka82 wrote:Justa współczuję ☹️ wiem że tobie i mężowi jest przykro ale spróbuj się nie denerwować dla dobra fasolki w brzuchu. Najważniejsze że Wy z mężem się cieszycie 🐣 mocno przytulam 🤗
Ja sie nie denerwuje juz wczoraj troche brzydko mowilam ale mi przeszlo... 😁😁😁🙈🙈🙈
Koteczka82 lubi tę wiadomość
Zawsze w naszym sercu
KOCHAMY CIE SKARBIE, CHODZ NIE MOGE CIE PRZYTULIC.
Śpij Kochanie moje małe,
niech sen lekarstwem bedzie duszy, Anioły ramieniem Cie otoczą i ciepłem serca, gdy sie wzruszysz. Niebo otworzą po godzinach, z zanadrza gwiazdkę wyczarują. Maleńkie skrzydła Ci założą do raju z Toba poszybują.... -
Justa to przykre, no ale może się martwią poprostu, dużo osób przeżywa i bardzo panikuje w obecnej sytuacji. Moja koleżanka wciąży była i teść ja zwyzywal bardzo, że chce iść do restauracji, to były początki wirusa dopiero, a mają normalne kontakty. Każdy ma swój rozum i wie co robi przecież . A teściowe nie powinni się wtrącać ich reakcja była gwałtowna, niewiem jakie macie stosunki między sobą ale jeżeli są tacy ciągle, to też bym nie zwracała uwagi na to czy będą w życiu mojego dziecka czy nie. To ty bd rodzicem i powinniście wraz z mężem cieszyć się każdym kolejnym dniem zbliżającym was do dnia kiedy maleństwo bd już w waszych ramionach. A dziadkowie jak nie zrozumieją to trudno. U mnie sytuacja inna nikt nawet nie wspomniał o wirusie,każdy się cieszy i mówi że bd dobrze bo jak.ma być inaczej!!! A co do teściów prawie każdy ma znimi problemy haha , ja tez na nich narzekam 😅😅
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
nick nieaktualny
-
My wczoraj powiedzieliśmy moim rodzicom, babciom i mojej chrzestnej, mój brat i bratowa wiedzieli już wcześniej. Rodzinie męża powiedzieliśmy po usg. Wiem że to bardzo wcześnie ale oni wszyscy bardzo nas wspierają, byli z nami cały czas od pierwszej ciąży z synkiem przez wszystkie trudne chwile aż do teraz 😉
Najbardziej to się cieszy moja babcia ma 94 lata i to będzie jej 10 prawnuczek/prawnuczka - znowu ma powód żeby żyć musi doczekać narodzin dziecka 😁
Mój tata powiedział że wiadomość o mojej ciąży bardzo podniosła go na duchu 😊
Wierzę że wszystko będzie dobrze chociaż są momenty kiedy pojawia się cień strachu. 🙄
Wik89, boo123, kic83 lubią tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
nick nieaktualny
-
Anetka, a ja będę bronić Twojego męża, bo uważam, że nie masz racji mówiąc swojej mamie i jednocześnie zabraniając mężowi powiedzieć swojej. Gdybyście wspólnie podjęli decyzję, że powiadamiacie jedną a drugiej nie bo nie chcecie żeby rozgadała to zupełnie inna sytuacja. Ale jeśli Ty powiedziałaś swojej, on marzy żeby powiedzieć swojej a Ty mu zabraniasz, to nie dziw się, że się czuje gorszy. Ja też bym się tak czuła na jego miejscu. To jego dziecko i jego mama, jaka by nie była. I czas em można się zaskoczyć, bo u mnie moja mama zawsze zachowywała tajemnice a teściowa nie. Powiedzieliśmy im w 5 tc i zabroniliśmy mówić synowi i komukolwiek innemu. Teściowa dochowala tajemnicy a moja mama nie choć spodziewaliśmy się że będzie odwrotnie.
Oczywiscie to tylko moje zdanie, ale myślę, że powinnaś wziąć pod uwagę to, że to też dziecko Twojego męża i on też chce się pochwalić. Nie odbieraj mu tego.
Justa, współczuję. Widzę, że ogólnie dziwne macie chyba relacje z tymi teściami, choćby po słowach jakimi się wzajemnie do siebie zwracacie. Ja normalnie lubię od czasu do czasu przekląć sobie ale do rodziców nie umiałabym. Mam nadzieję, że się wszystko ułoży. Może po prostu nasłuchali się w TV o tym że mówi się żeby ludzie powstrzymali się od starań i za bardzo wzięli sobie to do serca. Ale mimo to nie powinni tak mówić.
Motylku, Tobie też współczuję. Pamiętam jakkolwiek mówiłaś o trudnej relacji z rodzicami. Dobrze, że jeszcze macie dzieci które się na pewno ucieszą z maluszka
Anet.kaa, SzalonaOna lubią tę wiadomość
-
Justa91 wrote:Maz wyslal im zdjecie z USG a oni z tekstem was pojeba.... Ciaza teraz jak jest korona wirus... Nie mogliscie sobie wybrac innego terminu?? Wogole nie myslicie itd....
Moj maz odpisac
Zajebisci rodzice jeba... to
Nie wy bedziecie wychowywac wiec sie nie wpie....
Napisal im jeszcze ze zaluje ze im wyslal zdjecie i ze jiz wiecej nie bedzie ich informowal o przebiegu ciazy i ze tez nie chce ich widziec w domu.... Po prostu masakra jakas....
Taaaaa, bo moment zajścia w ciążę można sobie zarezerwować na zamówienie 😒 mogliby najpierw użyć mózgownicy porządnie później komentować. Tym bardziej ze zawsze będzie "nie odpowiedni" czas na ciążę, zawsze można znaleźć jakieś ale. Jest to przykre ale nie przejmujcie się takimi ludźmi, cieszcie się swoim szczęściem razem w swoim gronie wraz z tymi którzy również cieszą się z waszego szczęścia... Reszta jest nieważna.
Ja to z kolei już usłyszałam jak to moi teściowie beda o mnie dbać jako jedyna synową i jak to beda zabierać małe na spacery itd... I ja mam ten problem ze będę musiała ich sprytnie spławiać zeby samego dziecka z nimi nie zostawiać, bo to osoby z problemami alkoholowymi więc pomimo ze faktycznie do wnukow maja ogólnie spoko podejście, chcą pomagać itd itp to jednak mam w sobie obawe na mysl ze miałabym z takimi ludźmi dziecko same zostawić. Zdecydowanie bardziej będę wolala korzystać z pomocy moich rodzicow, bo to zupelnie inne światy. Ehh... Z tymi teściami to wiecznie dylematy.
12cs 💚⏸️
Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
godz 21:48
Waga 2980g
Dlugosc 51 cm -
Za to z innej beczki, to jestem z nas dumna 😊 bo po zrobieniu burzy mózgów, wybraliśmy ostatecznie po dwie propozycje imion dla dziewczynki i dla chłopca, więc już w tej kwesti będzie nam łatwiej 😁 i nawet nie było wielkich różnic w decyzjach, balam się ze będziemy mniej zgodni w tej kwestii 😂
Ounai, kic83, kkasia lubią tę wiadomość
12cs 💚⏸️
Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
godz 21:48
Waga 2980g
Dlugosc 51 cm -
Anet.kaa wrote:Mów nam szybko te propozycje
Stanęło na takich opcjach :
Dziewczynka : Julia vs. Wiktoria
Chłopiec : Kacper vs. Michał
Nawet przeczytaliśmy znaczenia imion i jak dla nas wszystkie opisy spełniały oczekiwania (moze jedynie Kacpry za malego mogą trochę łobuzowac, ale za to jako dorosły ceniacy mocno więzy rodzinne i zaradny także coś za coś 😂).
Koteczka82, SzalonaOna, Lalia lubią tę wiadomość
12cs 💚⏸️
Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
godz 21:48
Waga 2980g
Dlugosc 51 cm -
Jakie wybraliście?doomi03 wrote:Za to z innej beczki, to jestem z nas dumna 😊 bo po zrobieniu burzy mózgów, wybraliśmy ostatecznie po dwie propozycje imion dla dziewczynki i dla chłopca, więc już w tej kwesti będzie nam łatwiej 😁 i nawet nie było wielkich różnic w decyzjach, balam się ze będziemy mniej zgodni w tej kwestii 😂
Justyna - przykra sytuacja... Myślenie teściów też jest przykre, nawet jeśli się martwią - nikt nie wie ILE to potrwa, mieliście zawiesić starania na rok? Bez sensu.
Anetko - ja rozumiem twojego męża, mój za każdym razem mówił szybko, szybciej niż bym chciała, ale... Ja go rozumiem, cieszył się, mówił wtedy kiedy ja mówiłam mamie, oni też są ze sobą blisko.Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
doomi03 wrote:Stanęło na takich opcjach :
Dziewczynka : Julia vs. Wiktoria
Chłopiec : Kacper vs. Michał
Nawet przeczytaliśmy znaczenia imion i jak dla nas wszystkie opisy spełniały oczekiwania (moze jedynie Kacpry za malego mogą trochę łobuzowac, ale za to jako dorosły ceniacy mocno więzy rodzinne i zaradny także coś za coś 😂).
Mój synek jest Michał 😉 łagodny spokojny ale bardzo uparty 😁
doomi03, Iryska, SzalonaOna lubią tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
