Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hahaha dobre. Mój by wyrzucił pewnie a potem by trzeba było kupować nowe. 🤣😂Jednorożec89 wrote:Ja mojemu raz zrobiłam akcję i wszystkie rozwalone ciuchy wzięłam spakowałam w czarny worek i wystawiłam do wyniesienia razem ze śmieciami ( worek nie był związany żeby było widać zawartość) od tamtej pory sporadycznie znajduje jakiś podkoszulek ale generalnie ciuch są odłożone na miejsce
Julik, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
-
I co tako sam z siebie się naprawił? U nas jest to samo. Bo na dom zarabia, bo musi więcej pracować bo ja za dużo wydaję, zawsze jakaś wymówka jest. A jak Odpoczywa po pracy to mi mówi, że on nie śpi sobie do 12. Taaaa, chciałabym żeby nasza córka wstawała o 12 😂Ania81 wrote:Ounai ja mialam podobny problem z mezem. Najpierw pchalam mu dzieci na sile, klocilam sie ze za malo czasu spedza z rodzina. Przestalam, moj maz bardzo szybko sie "naprawil". Zaczal wiecej czasu spedzac czasu z nami. Teraz jest ok. Z dziecmi spedza kazda wolna chwile, pomaga we wszystkim. Praca, samorealizacja jest wazna ale juz nie na pierwszym miejscu.
Pamietam jego tlumaczenia, ze musi pracowac duzo, bo oszczedzamy na dom, bo musi nam zapewnic lepszy byt... I takie tam glupoty.
Ania81 lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020 -
Bo poza ciąża podobno nie ma znaczenia czy po godzinie cukier będzie zbyt wysoki, bo jeśli po 2h jest ok to znaczy że trzustka dobie zwraca nim radzi. Natomiast w ciąży jeśli przekracza wartość po godzinie, to już wpływa na dziecko i jego trzustkę. Dlatego też w ciąży są inne normy. W ciąży też mierzy się cukier godzinę po posiłku, a jak siec nie jest w ciąży to 2h po posiłku i norma 2h po jedzeniu to 180 na krzywej i 140 poza krzywą.Anet.kaa wrote:Ounai, dlaczego robi się dwupunktową krzywą po ciąż y? Ja miałam własnie na taką skierowanie ale dokupilam jeszcze oznaczenie po 1h.
Czuje się fatalnie po badaniach. Dobrze, że jest moja mama to przejęła Polę.
A co do mężów to mój też jakoś spektakularnie nie zajmuje się Polą. Bawi się z nią, rozśmiesza, ale aby odciążyć mnie i zabrać ją rano bym pospała to już nie mam co liczyć.
Jak chcę poćwiczyc to niby się nią zajmuje ale co cheile ma pytania dlatego uznałam że musze wychodzić biegać bo inaczej nawet z treningu nie mam przyjemności.
Nie wspomne już, że musze 10.razy mówić aby się nie darł a jemu po 1 minucie i tak kasuje się w głowie to co mówiłam a uwierzcie głos ma bardzo niski i na maxa donośny.
Odnośnie rozrzucania ubrań to już dawno ma.kosz po swojej stronie lóżka nazywany "kurwidołkiem" w który rzucam jego ubrania
Ale żeby nie było, widzę że mąż też.mocno się stara aby być za nas odpowiedzialnym i aby być głową rodziny, także jak to z każdym są pwoody aby narzekać ale są też aby go chwalić.q9
Jednorozec, koleżanka kiedyś spakowała buty wiosenne i letnie do wyniesienia. Były w worku na śmieci. Buty za jakieś 5 tys zł. I mąż wyniósł. Jak się pokapował co zrobił to okazało się, że w ich Ryłkach i Wojasach już śmigają bezdomni. Ryczała tydzień 😂
Mnie taka pomyłka nie grozi, u nas ten worek by 3 dni stał i czekał pewnie 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2021, 17:30
BOY 2015
GIRL 2020 -
Ej a co to za krople? Może by mi pomogły na moje niskie libido. Robiłam tak jak Ty ze sprzątaniem. To żyliśmy w syfie po prostu. Na podłodze piach, bo kto by tam odkurzał jak można poleżeć, kurze, brudne szafki, ciuchy rozwalone. U nas się nie sprawdza.SzalonaOna wrote:Mój mąż jak wiecie jest Orlem...
ogólnie do sprzątania go zagonić, to o Boże. Ale zaczęłam robić tak jak on. On nie umyje naczyń, ja też. On nie zamiecie, ja też. I zaczął to dostrzegać. Bo teraz np jak widzi stertę prania do złożenia, to mówi "ojej, ile tu ciuchów, ale wiadomo że nie ma się tyle czasu na wszystko" 😂 także trochę jakby usprawiedliwia mnie przez swoje zachowanie 😂
Albo... Z bzykami styczeń był extra. Bo kupilte krople. Ale krople się skończyły i bzykanko się skończyło 😂 cały luty było tylko raz. No i czekam czy się kapnie, że coś nie tak jest, a on do mnie ostatnio mówi "Ty mi zamówiłaś te krople czy nie, bo coś rzadko się kochamy". Na co ja mówię że nie, że sam ma ręce to może zamówić. To stwierdził, że j to zrobię lepiej 😂
Ja już patrzę na niego przez sito. Nie zrobi czegoś, to nie. Ja też nie zrobię wielu rzeczy. Ale mieszkanie przez to mi się nie zawali
SzalonaOna lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020 -
nick nieaktualnyWiesz co, u mnie też ta metoda nie do końca się sprawdza. Ale z drugiej strony... Nic mi nie będzie jak syf poczeka dzienOunai wrote:Ej a co to za krople? Może by mi pomogły na moje niskie libido. Robiłam tak jak Ty ze sprzątaniem. To żyliśmy w syfie po prostu. Na podłodze piach, bo kto by tam odkurzał jak można poleżeć, kurze, brudne szafki, ciuchy rozwalone. U nas się nie sprawdza.
Edit. Wrzuciłam krople stronę wcześniej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2021, 17:39
-
No słuchajcie, pogoda dziś marzenie...Byliśmy na spacerze prawie 3h. Aż chce się żyć!
Herbatko,trzymam kciuki żeby mała posiedziała jeszcze kilka tygodni ✊
Jak czytam Wasze historie o mężach, to naprawdę utwierdzam się w przekonaniu,że swojego to na loterii wygrałam. Ale to też kwestia dogrania się po latach, jesteśmy razem 21 lat, to wszystko już obgadane po tysiąc razy 😉
Lalia, Wik89, kic83, Nowastaraczka, Inaa89, Enigvaa lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Hej dziewczyny:)
Od poniedziałku mam jakieś nowe "boleści"...skurcze trwające 3-5 s, ukłucia, trochę przypominające ukłucia jak na okres, po lewej stronie, niżej jakby w/przy jajniku...powtarzają się co jakiś czas, kilka razy na godzinę, ale nie są jakieś mocne....
To normalne ?12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
31.03.2022 - ⏸️
Będzie dzidziuś 👣👶
-
Ale mnie naszła ochota na lays'y Zielona cebulka i jagodzianke! Mąż już w Lidlu:D
KarolinaMaria, dmg111, Wik89, kic83, Lalia, Inaa89 lubią tę wiadomość
12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
31.03.2022 - ⏸️
Będzie dzidziuś 👣👶
-
Jak dzisiaj powiedziałam mężowi żeby pozbierał z podłogi swoje ciuchy bo jego mama miała przyjechać i co sobie o nas pomyśli to usłyszałam "jak to co, będzie wiedziała na 100% że ja tu mieszkam". 🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2021, 20:38
Zulugula lubi tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Angie1985 wrote:Tajka cały dzień masz takie czy jak odpoczniesz przechodzi?
Cały dzień raczej, co jakiś czas, jak siedzę, leżę, czy stoję.. tylko to naprawdę trwa kilka sekund , jakby wbicie szpilki i przejechanie nią...I tylko po jednej stronie...w ogóle cały czas mam wrażenie, że w tym brzuchu coś czuje, albo takie ukłucia, albo "bulgotanie", trzęsienie, prądy, spinanie...mam wrażenie, ze nie ma chwili komfortu, kiedy nic nie czuje...Nie wiem czy tak powinno być, to pierwsze dziecko, dlatego dopytuje 🤔 w zeszłym tyg wszystko było ok u lekarza, Szyjka długa.
Chyba w końcu zacznę się pakować...Z dnia na dzień to odkładam...w pt jadę do rodziców, boję się jakichś akcji, chyba spakuje coś w razie czego do szpitala...chociaż nie chciałabym rodzić w mojej rodzinnej miejscowości
A jeszcze jadę sama i tak trochę zaczęłam się obawiać...
O właśnie chwycił mnie ten przeszwajacy skurcz, a wcześniej z 20 min temu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2021, 19:08
12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
31.03.2022 - ⏸️
Będzie dzidziuś 👣👶
-
Tajka, ja bym to sprawdziła - na przyspieszonej wizycie albo na IP. Jestem daleka od panikowania ale przeszywający ból moim zdaniem nie jest normalny. Lekarz by najlepiej ocenił po badaniu czy to np. więzadła, skurcze przepowiadające czy coś innego.Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2021, 21:38
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Suszarka wrote:.....
Ja dzisiaj wysłałam mojej babci zdjęcie prawnuczki jak leży sobie na brzuszku, trzymając główkę w górze. (Tak moja babcia ma 78 lat i śmiga w necie, fb, telefon MMS też ogarnia itp).
A babcia zaraz dzwoni do mnie żebym jej tak nie kładła bo walnie czołem o mate i rozbije sobie głowę 😬🙈. Tydzień temu dzwoniła żebym nie wychodziła na spacery, bo kiedyś w zimie w ogóle się z dzieckiem nie wychodziło 🙈... Ja nie wiem jak moja mama się wychowała 🤣
Lalia, Nowastaraczka, Ounai, Enigvaa, KarolinaMaria, dmg111 lubią tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Ja też jak czytam to aż nie wierzę, ja jak Emdar jesteśmy ze sobą długo i się dotarliśmy.
Co do dzieci to on nie wstaje w nocy więc mąż może ogarniać inne kwestie.
Zawozi i odbiera córkę z przedszkola, chodzi z nią na plac zabaw, jak wracają to bawi się z synem chwilę i go kąpie.
Mąż dziś mi obiad zrobił, a ja kolację bo Aleks już spał, wymieniamy się.
Nie jeżdżę natomiast do sklepów, on lepiej robi zakupy i później je targa.
Na Walentynki zażyczyłam sobie zamiast prezentu bezę i mi zrobił, także mimo że pan dyrektor to jakoś ogarnia rzeczywistość i widzi że partnerstwo jest lepsze od samotności bo ja jestem konkretna i do drzwi wyjściowych miałby niedaleko.
emdar, Nowastaraczka, ZielonaHerbata, Inaa89, Enigvaa, KarolinaMaria, dmg111, SzalonaOna lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Nowastaraczka wrote:Dziewczyny, kolo 15 tyg tez jakis skok moze byc? Maly juz mial super rutyne i ogarnalismy w miare a od wczoraj klopot z zasnieciem i jojczenie caly dzień 🤔🥴🥴
Niestety tak i ten skok trwa kilka tygodni 🤦Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
