Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTak, słowa lekarzy, kiedy pytają Cię, czy mają ochrzcić dziecko... Dramat. Na samo wspomnienie mam łzy w oczach. Współczuję kobietom, które muszą to przeżywać i słyszeć takie słowa. Taka niemoc, kiedy lekarze robią wszystko, by Twoje dziecko żyło, a Ty nie mozesz zrobić nic.Ounai wrote:Marta się obudziła więc zmieniłam jej pieluchę i przebrałam w piżamę. Matko jak ona się darła 😂
Annia, u mojego brata pojawił siłę dodatkowy problem - on odrzucał krew z transuzji. Powiedzieli mamie, że jeśli do rana nie zacznie jej przyjmować to będą chrzcić. Mówiła, że na szczęście trafiła na super lekarkę, która wzięła ja do dyżurki, zrobiła herbatę i dotrzymywała towarzystwa. To straszne było, bo nie mogła nawet tacie powiedzieć. Tata wiedział że urodził mu się syn bo podjechał do szpitala na chwilę i szczęśliwy wrócił do domu. Ale nie wiedział że syn walczy o życie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMy mamy dzis kontrol u ORTOPEDY z Matyldą. Mam nadzieję, że już z tym bioderkiem będzie w porządku... Oby! Trzymajcie kciuki, wizyta o 11!
A na 9 jadę jeszcze podpisać umowę do tej nowej firmy.
W czwartek mam badania do pracy...
Boże, to się dzieje naprawdę 🙉
kar_oliv, Ounai, kic83, Wik89, Nowastaraczka, Suszarka, emdar, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Tajka wrote:Dziewczyny, czy bralyście wiesiołka przed porodem ? Zwykle kapsułki ? I liście malin ?
robię zamówienie z apteki i nie wiem czy już nie kupić 🤔
Ja nic nie bralam, a chodzilam z rozwarciem 4cm 3tyg przed porodem już🙈 poród poszedł szybko, bez oksy rozwarcie pełne w 3h, ale Mała się nie wstawiła w kanał 😑Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2021, 05:55
O ❤️
Z ❤️ -
Jednorożec89 wrote:Ja jak tylko donoszę mam zamiar jeść wiesiołek i pić tą herbatę bo u mnie musi się rozkręcić samo
Wiesiołek i herbatka raczej nie wywołają Ci akcji porodowej... One mają głównie przygotować ścianki pochwy do porodu, uelastycznić je dzięki czemu sam poród może (ale nie musi) pójść łatwiej. Dlatego nie nastawialabym się na preparaty głównie w celu rozkręcenia akcji. Prędzej dużo ruchu na koniec, ćwiczeń miednicą, schody, piłka, seks, spacery, stymulacja sutków, gorące kąpiele ... To prędzej może pomóc ...
Ja brałam wiesiołka i piłam herbatkę i urodziłam i tak 10 dni po terminie (dzień przed planowanym wywołaniem 😅)
KarolinaMaria, Martt95, Lulu83 lubią tę wiadomość
12cs 💚⏸️
Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
godz 21:48
Waga 2980g
Dlugosc 51 cm -
Też miałam taką nadzieję ,jak widać dalej się kulami wiesiołek i herbata nic nie pomogły 😅od ponad dwóch tygodni słyszę że zaraz urodze od lekarzy a tu nawet indukcja nie pomogła 🤦😅. Dziś podejście numer dwa idę pod prysznic i koło 7 idę na indukcjęJednorożec89 wrote:Ja jak tylko donoszę mam zamiar jeść wiesiołek i pić tą herbatę bo u mnie musi się rozkręcić samo
kar_oliv, Martt95, Ounai, kic83, SzalonaOna lubią tę wiadomość
2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
nick nieaktualny
-
Lulu, ogromne kciuki żeby ruszyło!! ✊
U nas nie najgorsza noc, kilka pobudek, ale część z nich w łóżku więc nie musiałam wstawać 😅 Olek wstał o 5:30 i krzyczał żeby mu pampersa zmienić 😂 ale zasnął i wstał o 7:30 żeby pocisnac turbo kupę, ale kolejny dzień bezboleśnie! 🤩
Nowastaraczka, KarolinaMaria, Zulugula lubią tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Lulu83 wrote:Też miałam taką nadzieję ,jak widać dalej się kulami wiesiołek i herbata nic nie pomogły 😅od ponad dwóch tygodni słyszę że zaraz urodze od lekarzy a tu nawet indukcja nie pomogła 🤦😅. Dziś podejście numer dwa idę pod prysznic i koło 7 idę na indukcję
Lulu powodzenia
12cs 💚⏸️
Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
godz 21:48
Waga 2980g
Dlugosc 51 cm -
Mamuśki mam pytanie, a raczej mala zagwozdke
Mam wrażenie,że moje dziecko w ogóle nie śpi. Cały czas jest bardzo aktywna. Ostatnio te ruchy sprawiają mi duży ból,nie ma dobrej pozycji, ani to stać ani to usiąść ani się położyć. Mój brzuch przybiera różne możliwe kształty bo widze jak mala się wypycha,czasami mam wrażenie,że mi zaraz przerwie skórę.
W dzień jeszcze zdarzy się chwila ciszy ale noce ? Już nie pamiętam kiedy przespałam w ciągu nocy więcej niż 2godziny. W nocy dopiero zaczyna się hardcore. Po prostu te ruchy od jakiegoś czasu stały się bardzo bolesne.
Martwię się ,czy taka ciągla i bardzo duża i mocna aktywność dziecka nie jest czymś niepokojącym bo przecież maluch w brzuchu też powinien trochę spać i się regenerować. No i do tego ten bol podczas ruchów. O ile właśnie wcześniej te ruchy były przyjemne, to teraz aż się boje co będzie jak mala jeszcze więcej przybierze na wadze.
Tym bardziej,że łożysko mam na przedniej ścianie.
Za kilka dni wizyta u doktora więc zapytam. Ale jestem ciekawa,czy któraś z Was też tak miała.
-
ZielonaHerbata wrote:Mamuśki mam pytanie, a raczej mala zagwozdke
Mam wrażenie,że moje dziecko w ogóle nie śpi. Cały czas jest bardzo aktywna. Ostatnio te ruchy sprawiają mi duży ból,nie ma dobrej pozycji, ani to stać ani to usiąść ani się położyć. Mój brzuch przybiera różne możliwe kształty bo widze jak mala się wypycha,czasami mam wrażenie,że mi zaraz przerwie skórę.
W dzień jeszcze zdarzy się chwila ciszy ale noce ? Już nie pamiętam kiedy przespałam w ciągu nocy więcej niż 2godziny. W nocy dopiero zaczyna się hardcore. Po prostu te ruchy od jakiegoś czasu stały się bardzo bolesne.
Martwię się ,czy taka ciągla i bardzo duża i mocna aktywność dziecka nie jest czymś niepokojącym bo przecież maluch w brzuchu też powinien trochę spać i się regenerować. No i do tego ten bol podczas ruchów. O ile właśnie wcześniej te ruchy były przyjemne, to teraz aż się boje co będzie jak mala jeszcze więcej przybierze na wadze.
Tym bardziej,że łożysko mam na przedniej ścianie.
Za kilka dni wizyta u doktora więc zapytam. Ale jestem ciekawa,czy któraś z Was też tak miała.
Moja w brzuchu też była bardzo aktywna, ruchu cały czas czułam i teraz też jest taka zwiercona 🙈
ZielonaHerbata lubi tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Herbata, mój syn tak mnie skopał, że jeszcze przez miesiąc po porodzie zebra mnie bolały. A Marta to takie cyrki wyprawiała, że kilku lekarzy mi powiedziało, że po raz pierwszy widzą takie ruchliwe dziecko. I teraz też taka jest. Tylko Marta zawsze była taka ruchliwa. Już na 1 prenatalnych mieli problem żeby ją zmierzyć.
-
Lalia wrote:Lulu, ogromne kciuki żeby ruszyło!! ✊
U nas nie najgorsza noc, kilka pobudek, ale część z nich w łóżku więc nie musiałam wstawać 😅 Olek wstał o 5:30 i krzyczał żeby mu pampersa zmienić 😂 ale zasnął i wstał o 7:30 żeby pocisnac turbo kupę, ale kolejny dzień bezboleśnie! 🤩
To u Nas turbo💩 była o 5 rano i po niej usnęła w sekundę jak poszłam pampersa do śmietnika wrzucić i jeszcze 2h spała, więc nawet wyspana jestem 😁.
Nowastaraczka, Lalia, Ania81 lubią tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
To u mnie też był zawsze ten problem na badaniach. Raz leżałam godzinę bo mała tak fikala,że lekarz nie mógł wszystkiego pomierzyć.Ounai wrote:Herbata, mój syn tak mnie skopał, że jeszcze przez miesiąc po porodzie zebra mnie bolały. A Marta to takie cyrki wyprawiała, że kilku lekarzy mi powiedziało, że po raz pierwszy widzą takie ruchliwe dziecko. I teraz też taka jest. Tylko Marta zawsze była taka ruchliwa. Już na 1 prenatalnych mieli problem żeby ją zmierzyć.
Hmm czyli po prostu jest taka ruchliwa. Jeszcze mnie trochę niepokoi ten ból podczas ruchów. Może po prostu mam za mały brzuch i ona nie ma już za dużo miejsca i dlatego tak wszytsko jest bardziej odczuwalne i bolesne. -
Meggi110818 wrote:To u Nas turbo💩 była o 5 rano i po niej usnęła w sekundę jak poszłam pampersa do śmietnika wrzucić i jeszcze 2h spała, więc nawet wyspana jestem 😁.
To niesamowite ile taka 💩 może przynieść radości 😂 i dziecku i rodzicowi 😅
Wik89, KarolinaMaria, Nowastaraczka, Ania81, Zulugula, Suszarka, Tajka lubią tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
