Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Alusia była na szczepieniu z babcią, waży 7730g i ma 64 cm 🥰 była dzielna i pani doktor się śmiała, że musi z babcią chodzić na szczepienia, bo jest grzeczna i nie płacze 😅
Dziewczyny jakieś złote rady na zatrucie pokarmowe? Ledwo żyjęSuszarka, Ania81, emdar, kar_oliv, Lalia, SzalonaOna, Ewa88 lubią tę wiadomość
13 CS o rodzeństwo
Poronienie 5t6d 06.19 💔👼🏼
27.11.20 Mamy Córeczke 🩷🩷🩷
Strata w 11tc 12.01.23 💔👼🏼
28.10 ⏸️
04.11 mamy pęcherzyk ciążowy
18.11 podejrzenie ciąży obumarłej
20.11.24 wydarzył się cud
1.10 cm kijanki z ❤️
28.12 prenatalne USG idealne
08.01 95% zdrowego synka 🩵👣
05.02 100 % zdrowego synka 248g🩵 🥹
25.02 połówkowe . 408g idealnego chłopca 🩵👣🥹
05.03 489g małego Misia 🩵🐻
02.04 850g Skrzata 🩵👣
👩🏼28l
👨🏼34l -
Iryska wrote:Czy to normalne że dziecko po zjedzeniu marchewki ma tą marchewkę w kupce? Wygląda jakby w ogóle nie strawiło się 😐
Ounai ja bym zrobiła test, bo jeśli to korona to będziesz mieć status ozdrowienca i np nie obejmie cie kwarantanna jakbyś miała kontakt z kimś. Szybkiego powrotu do zdrowia!
Przepraszam nie nadrobię całych zaległości, jeszcze jestem u rodziców a na weekend jedziemy do teściów.Suszarka, Ania81, Iryska lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Suszarka wrote:Mania, mój sposób to odgazowana Pepsi. A masz biegunkę/wymioty czy tylko bóle?
Annia, myślałam o Tobie ranomiłego odpoczynku!
13 CS o rodzeństwo
Poronienie 5t6d 06.19 💔👼🏼
27.11.20 Mamy Córeczke 🩷🩷🩷
Strata w 11tc 12.01.23 💔👼🏼
28.10 ⏸️
04.11 mamy pęcherzyk ciążowy
18.11 podejrzenie ciąży obumarłej
20.11.24 wydarzył się cud
1.10 cm kijanki z ❤️
28.12 prenatalne USG idealne
08.01 95% zdrowego synka 🩵👣
05.02 100 % zdrowego synka 248g🩵 🥹
25.02 połówkowe . 408g idealnego chłopca 🩵👣🥹
05.03 489g małego Misia 🩵🐻
02.04 850g Skrzata 🩵👣
👩🏼28l
👨🏼34l -
Cześć Mamusie ❤️ Ja właśnie wróciłam z wizyty u gina, malutka wazy już 2200 i wagowo raczej pójdzie w ślady siostry i urodzi się około 4 kg. Mam nadzieje, ze w ubranka 56 wejdzie bo mam tyle pięknych 😍 Pani doktor powiedziała ze jej zdaniem urodzi się raczej szybciej, bo jest nisko, do tego moje bóle pleców... ale zobaczymy. Pytałam o szczepienie ma covid, bo ostatnio miałam okazje się zaszczepić i oczywiście nie skorzystałam. Tak wiec jak tylko będę mieć szanse mam jechać, znajome lekarki w ciazy tez się szczepią a dzieci rodzą się z przeciwciałami Ounai ja tez Cię podziwiam ze karmisz mimo tych zastojów! Jesteś bohaterka, zreszta jak wszystkie karmiące mamy 😍 Jednorożec drobne kłamstewko nie jest złe, ważne ze przyniosło efekt 😂
Ania81, Suszarka, Meggi110818, Nowastaraczka, Zulugula, Ounai, kar_oliv, Lalia, Wik89, emdar, Inaa89, dmg111, Ewa88 , kic83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMania oprocz Pepsi lub coli nie koniecznie odgazowanej polecam sprite. U mnie nie odgazowanej zadzialaly szybko, u moich starszakow tez dzialaja
Super, ze malutka tak dzielnie zniosla szczepienie😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2021, 11:00
Maniaaa. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Suszarka wrote:Mania, mój sposób to odgazowana Pepsi. A masz biegunkę/wymioty czy tylko bóle?
Annia, myślałam o Tobie ranomiłego odpoczynku!
Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku. 😘
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Maniaaa. wrote:Alusia była na szczepieniu z babcią, waży 7730g i ma 64 cm 🥰 była dzielna i pani doktor się śmiała, że musi z babcią chodzić na szczepienia, bo jest grzeczna i nie płacze 😅
Dziewczyny jakieś złote rady na zatrucie pokarmowe? Ledwo żyję
Jesli masz ochotę coś zjeść to zjedz. Organizm podpowie sam co jest bezpieczne.Maniaaa. lubi tę wiadomość
-
Mam już serdecznie dość tej ciąży wypatruje porodu, od tygodnia prawie nie jem bo taką mam zgage, śpię mało co przez nią jeszcze jakoś przetrwać połtora tygodnia a potem będę robić wszytko żeby mały wyszedłDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Mojej Mai się nie spieszy, waży 3360g, Szyjka zamknięta, wszystko dobrze tylko ten obniżony poziom płytek krwi (120) ale na razie nie ma powodów do niepokoju, trzeba kontrolować. Za 3 tyg kolejna wizyta, już po terminie. Czekamy dalej 🥰
Ja też już mam dosyć, dzisiaj w nocy myślalam, że już coś się dzieje, bo strasznie mnie kłuło, bolał dziwnie brzuch.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2021, 11:39
Ania81, SzalonaOna, Wik89, Inaa89, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
-
A moja kuzynka urodziła w Poniedziałek. Przed świętami lekarz wysłał ja do szpitala twierdząc że nie ma wód płodowych i źle się pisze ktg. Faktycznie pierwsze ktg wyszły źle ale wody w normie. Przed świętami wyszła na własne żądanie (uważam że głupota na maksa skoro najpierw ktg wychodziło źle a już była po terminie, ale jej wybór). I w poniedziałek trafiła ze skurczami na porodówkę. Zaczęły zanikać więc podali oksy i ma takiego małego wlochacza jak nasza Malwi
Ania81, Angie1985, Lalia, SzalonaOna, Suszarka, Enigvaa, Inaa89, Nowastaraczka, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
Maniaaa. wrote:Właśnie mam wszystko 😅 i górą i dołem idzie 🙈🙈
Smecta pomaga nie tylko na dół. Ogolnie wspomaga układ trawienny wiec polecam, plus pepsi/cola, lekka dieta np.ja jadałam chrupki kukurydziane i ryż z jabłkiem, dużo wody zebys się nie odwodniła i tak jak ounai pisała elektrolity.
Dużo zdrówka i oby Ci szybko przeszlo.Maniaaa. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny na koncowce kibicuje wam byscie daly rade, wiem przez co przechodzicie bo mnie ta ciaza a szczegolnie Koncowka wykonczyly.
Dacie rade bo jestescie silaczkami, super mamusiami i na pierszym miejscu mega z was kobietki.
Moge wam poradzic, byscie codziennie rano jak mantre powtarzaly ze przezyjecie ten dzien, ze kazdy dzien to krok blizej. Mi to pomoglo, bo inaczej wyladowalabym w psychiatrykuLadyo, Ounai, Tajka lubią tę wiadomość
-
Hej Mamusie 😘
Czytałam przez święta głównie w nocy i przy karmieniu, ale nie potrafię się odnieść do każdej z osobna 😅
Dziewczyny na końcówce, mega Wam współczuję!! Dla mnie trzeci trymestr (bóle pleców, bioder, zgaga) były równie męczące jak mdłości i wymioty w pierwszym trymestrze 😟 jedyne pocieszenie jest takie, że tak bardzo ma się już dość, że chce się rodzić i strach przed porodem się zmniejsza 😁
Mam nadzieję, że każda z Was zrobiła sobie dyspensę na święta i nie odmawiała ciast i sałatek 👌ja mam kilogram do przodu 🤣 ale święta po to są!!
Irysko, na początku chyba jedzenie może przechodzić niestrawione, bo organizm się uczy i przyzwyczajenia, ponoć kupa po bananie wygląda dramatycznie 🤭
Annia, mam nadzieję że mimo że Miki jest wymagający, to trochę wypoczęłaś u rodziców 😘
Dmg, jak sytuacja u Was? Wracacie pomału do zdrowia? 🙂
Ounai, mega współczuję problemów z piersią, naprawdę wyjątkowo Ci dokucza 😔
Emdar, byłam raz w życiu na Mazurach i tam jest przepięknie 🥰
Kar, mi się wydaje, że u nas tych karmien w ciągu dnia jest mniej, bo wcześniej Olek jadł przed samą drzemką i od razu jak wstawał, więc karmienie wychodziło zawsze max co 2 h. Teraz jak zaczynamy dzień ok. 7:30, a kończymy ok. 21, to przerwy między karmieniami są nawet do 3 h, ale jakby sam czas karmienia się nie wydłużył, myślę że ok. 10 min jak tylko je, a ok. 20 min jak je i zasypia na drzemkę. Najdłuższe karmienie mamy to bezpośrednio przed snem, wtedy zawsze są dwa cyce i je nawet 40-45 min, bo odpływa w trakcie i na koniec już ssie tak jakby przez sen.
U nas święta się trochę pokrzyżowały. Przed świętami męża wzięło przeziębienie, najpierw gardło, potem suchy kaszel, a w wielką sobotę katar jak woda z kranu. W niedzielę byliśmy u teściów na obiedzie, mąż się czuł lepiej, Olek był turbo grzeczny, ale biedaczek na wieczór dostał mega wodnisty katar, męczyło go też w nocy. W poniedziałek mój mąż był całkiem zdrowy, Olkowi katar prawie przeszedł, ale cały dzień miał stan podgorączkowy w granicy 37,5-37,7, przez co troszkę marudził, pojekiwał, chciał być na rączkach, więc do moich rodziców nie pojechaliśmy, bo nie wiedzieliśmy jak się rozwinie sytuacja u Olka. Za to rodzice wysłali do nas mojego brata z ciastami, obiadem na dwa dni i miską sałatki haha Wczoraj Olek obudził się już z temperaturą poniżej 37 i bez kataru, za to mnie dopadł katar i ból głowy, miałam ochotę wsadzić sobie tampony do nosa, tak mi ciekło.. dobrze że mieliśmy wałówkę i mąż miał urlop, to dużo wypoczywaliśmy, nawet zaliczyliśmy drzemkę w trójkę na łóżku. Niestety okazało się, że oprócz sałatki jarzynowej, nie mogę jeść też sałatki z gyrosa, a głównym winowajcą są jajka i majonez. Ostatnie dwa dni Olkowi wróciły bóle brzuszka i problemy z kupka, dzisiaj się obudził przed 5 rano z wrzaskiem i płaczem, dopiero suszarka pomogła..
Dzisiaj mąż już w pracy, ja w domu mam wszystko zdobione, Olek śpi już prawie 3 h (😳😳😳) więc dzisiaj stawiam na razie odpoczynek, lenistwo i zabawy z synkiem 💙 a no i muszę się pochwalić, że Olek ma dwie pobudki w nocy 😁❤️ ok. 2 lub 3 i ok. 6 rano 👍kar_oliv lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJednorożec89 wrote:Pisałam wam że mój młody ma awarię siusiaka już generalnie jest ok ale przy okazji wmówiłam mu że boli bo sika do pieluszki a w nocniku nie bedzie boleć. Młody od dwóch dni nie chce słyszeć o pieluszce tylko majtusie ładnie woła na siku. Zakładam mu ją tylko na noc dzisiaj miał całkowicie suchą od razu jak wstał poszedł na nocnik.
Wiem jestem okropna ale podziałało jak na razie
U nas Kornela cały dzień chodzi bez, ale na noc jeszcze zakładamy. A no i kupki nie chce zrobić w nic innego jak pampers 🤦♀️