Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Annia wrote:Ach, zazdroszczę Ci... Ja mam już dość kp.
Witaj w klubie. Dziś kolejna noc milionem pobudek, czuję się rano jakbym nie miała swojego ciała po takiej nocyA z drugiej strony jakoś żal mi przechodzić na mm, choć myślę, że synek by nie odrzucił butelki (z raz na dwa tygodnie zje, jak maż mu poda)
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Ja w ramach prób eksmisji mojego lokatora zrobiłam właśnie 150 pierogów ruskich stałam przy tej stolnicy dobrych parę godzin specjalnie zaparlam się żeby nie siadać mimo że kręgosłup wchodzi mi w cztery litery
Tajka lubi tę wiadomość
Dawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Patrzcie ciocie jaką już mam palemkę 🤣 whcodzą jej do oczu 🤭
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2021, 07:31
Ounai, Ania81, Nikaa92, Wik89, Meggi110818, Martt95, Lalia, Ladyo, KarolinaMaria, Zulugula, Annia, Nowastaraczka, dmg111, kar_oliv, kiniusia270, Julik, LaBellePerle, Tajka, emdar, Anet.kaa, Fragaria, Ewa88 lubią tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Annia wrote:Zulu tylko co z nocnym mlekiem? Z Bboxa chyba nie da się pić mleka bo ta rurka się zatka? Ounai, męczy mnie kp, to uwiązanie plus jak jeszcze zaczęły się jakieś problemy z zastojami to bardzo mnie to zniechęciło. Ja nie czuje jakiejś euforii przy kp, czy wiecie niektóre mamy opisują to jako błogość itp. Muszę mu zmienić pieluchę i tak samo muszę go nakarmić...
BTW pomyśleć, że Mikołaj kiedyś lubił smoczka i butle, a teraz nie ma mowy... 😏
Ja wczoraj próbowałam BLW, cale BLW wylądowało na podłodze. 😁ja właśnie czuję tą błogość. Może spróbuj powalczyć o tą butle. Może go przeciągnąć z jedzeniem i wtedy dać z butli? Pamiętasz ja 4 miesiące walczyłam o smoczka. Ja nawet jak mnie bolało to lubiłam kp więc skoro Cię to nie kręci to może nie ma sensu i warto próbować.
Wysprzatalam szafkę z herbatami, kawami i slodzidlami.
Coraz bliżej do ogarnięcia kuchni. W ogóle okazało się, że mamy takie zapasy różnych rzeczy że aż strach. Tak to jest jak się ma bałagan. Kupuje się wtedy rzeczy zupełnie zbędne.Lalia, Nowastaraczka, dmg111, SzalonaOna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Annia wrote:Ach, zazdroszczę Ci... Ja mam już dość kp.
Są plusy i minusy karmienia mm tak samo jak kp. Bardzo chciałam karmić kp przynajmniej pół roku, nie wyszło. Najpierw byl placz, wyrzuty sumienia później panika czy maly się najada. Przy karmieniu butla wiem ile zjadl, ja mogę wszystko zjeść. Doszłam do wniosku że są plusy tego i obydwoje jesteśmy zadowoleni, no poza mną kiedy musze umyć butelki xD
Może za szybko od poprzedniego karmienia dajesz butle, moj jak jest najedzony lub nie jest jeszcze zbyt głodny to tez wypluwa butelkę i tak przystawiam mu pare razy do buzi dla pewności i sie go pytam czy jest pewien że nie chce jeść no i po tych paru razach nie wiem czy dla mojego spokoju czy tego że zgłodniał to wciąga butle. Oczywiście nie zdarza się to u nas często ale jak nie jadl 3.5h to wiem ze jest głodny mimo ze nie marudzi. Wczoraj czytałam o tych kubkach Doidy Cup i nimi tez możesz podawać mleko. Może to jest rozwiązanie. -
Jednorożec89 wrote:Ja w ramach prób eksmisji mojego lokatora zrobiłam właśnie 150 pierogów ruskich stałam przy tej stolnicy dobrych parę godzin specjalnie zaparlam się żeby nie siadać mimo że kręgosłup wchodzi mi w cztery litery
Do tej pory wizja opieki nad dzieckiem była totalną abstrakcją, a tutaj nagle się robi coraz bardziej rzeczywista.
36 lat
28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
26.04.2021 3070g, 52cm -
Enigva, muszę przyznać że czekają nas wyjątkowo piękne wnuczęta 😁😁😁
Malwinka jest przepiękna 😍😍😍 a fryzurę ma genialną ❤️❤️❤️Enigvaa, Meggi110818, Nowastaraczka, Ania81, dmg111, emdar, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
Torba do porodu/szpitala spakowana. Nie za duże/za małe? Jeśli do torby poporodowej(szpitalnej) nie zmieściły mi się podkłady i dałam 2 paczki do tej torby typowo do samego porodu to może tak być? Tzn będę mieć na sali obie i ta torba porodowa nie zniknie nigdzie
? Nie wyśmieje mnie nikt ze przyjechałam jak ba wakacje? Najlepszy jest mój mąż, popatrzył na te torby i taki przerażony „przecież Ty tego nie udźwigniesz”! Tak jakbym sama miała to nosić
Założenie jest oczywiście takie ze razem jedziemy bo u nas póki co są nadal porody rodzinne
Zulugula, KarolinaMaria, Ounai, Nowastaraczka, dmg111, Lalia, kar_oliv, Karenira, Ania81, Martt95, emdar, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
Ladyo, ale mąż może być od początku przy Tobie? Bo u mnie niby wznowili rodzinne, a okazało się że kazują dzwonić po męża na 7 czy 8 cm rozwarcia dopiero...i tym sposobem byłam skazana na samodzielne dźwiganie toreb 🙈 do następnego porodu biorę dużą walizkę na kółkach, później też będzie łatwiej wychodzić. Chociaż może czasy się zrobią wreszcie kiedyś normalne 🙈
Annia, jeśli się męczysz karmiąc to ja bym jeszcze nie składała broni w kwestii butelki. Ty też jesteś ważna w tym wszystkim!Ladyo lubi tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Ladyo wrote:
Torba do porodu/szpitala spakowana. Nie za duże/za małe? Jeśli do torby poporodowej(szpitalnej) nie zmieściły mi się podkłady i dałam 2 paczki do tej torby typowo do samego porodu to może tak być? Tzn będę mieć na sali obie i ta torba porodowa nie zniknie nigdzie
? Nie wyśmieje mnie nikt ze przyjechałam jak ba wakacje? Najlepszy jest mój mąż, popatrzył na te torby i taki przerażony „przecież Ty tego nie udźwigniesz”! Tak jakbym sama miała to nosić
Założenie jest oczywiście takie ze razem jedziemy bo u nas póki co są nadal porody rodzinne
Enigva, Malwi jest cudownaLadyo lubi tę wiadomość
-
Ladyo tak jak pisze Suszarka zorientuj sie z tymi rodzinnymi. U nas tez byly, ale tez od 8cm mogl wejsc dopiero. Wiec siedzial od 6 rano na schodach przed traktem (nie mogl w poczekalni na lawce bo wirus) a torby musialam niesc sama. Wiec dobrze ze mialam na kolkach. Polozne mi tylko pomogly z porodowki na sale.
Ladyo lubi tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Ladyo, ja miałam taką wielką walizkę, że teraz to bym sama do niej weszła 🤣🤣🤣ale u mnie akurat położne chwaliły, bo ja miałam taki mały plecaczek z Wittchena, w nim dokumenty, telefon, ładowarkę, powerbank i butelkę Britta i ja sobie to niosłam na plecach, a moja walizka była na czterech kółkach i wystarczyło ją delikatnie pchać zamiast ciągnąć 😁 ja na sali porodowej miałam ze sobą wszystko, bo ja się ewakuowalam z patologii na porodówkę w nocy 😅 2 godziny po porodzie ja się czułam ekstra i przeszłam sobie z plecaczkiem na plecach na salę poporodową a położna przepchnęła moją walizkę 😁 przy wyjściu ze szpitala położna niosła fotelik z Olkiem, a ja pchałam walizkę i niosłam plecaczek na plecach 👌
Edit
U mnie w szpitalu na sam poród ja miałam przy sobie glukometr, butelkę Britta, telefon, powerbank a na wierzchu koszule do porodu, ręcznik, klapki gumkę do włosów i skarpetki 😁 szpital dawał wszystkie higieniczne środki i wszystko dla dziecka 👍Ladyo, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
Suszarka wrote:Ladyo, ale mąż może być od początku przy Tobie? Bo u mnie niby wznowili rodzinne, a okazało się że kazują dzwonić po męża na 7 czy 8 cm rozwarcia dopiero...i tym sposobem byłam skazana na samodzielne dźwiganie toreb 🙈 do następnego porodu biorę dużą walizkę na kółkach, później też będzie łatwiej wychodzić. Chociaż może czasy się zrobią wreszcie kiedyś normalne 🙈
Annia, jeśli się męczysz karmiąc to ja bym jeszcze nie składała broni w kwestii butelki. Ty też jesteś ważna w tym wszystkim!
To u nas jest jeszcze inaczej bo mąż musi mieć negatywny covid żeby mógł wejśćDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Ulaa wrote:Dziewczyny pomyślałam sobie, że jeśli macie np jakieś ubranka po swoich synlach, ale takie do rozmiaru 68 póki co, to ja chętnie zerknę i odkupię 😊 takie maleńkie nie niszczą się wcale, a po co wszystko kupować nowe 😉
Wystawiane są licytacje, są też ciuszki dla chłopców, jedna dziewczyna wystawia super ciuszki, niestety jej synek nosi rozmiar ten sam co mój, bo pytałam. Chętnie bym coś od niej kupiła. Licytowalam sukienki dla siostrzenicy bo ma też starszą córkę.
Lalia wrzuć jeszcze raz zdjęcie tych plamek, wydaje mi się że Adaś ma to samo. Ale u nas raczej to od alergii pokarmowej. Skubnelam coś w święta, i do tej pory ma plamki. 😔 We wtorek mamy szczepienie będziemy pokazywać lekarzowi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2021, 15:40
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Ja dzisiaj zabrałam się za komodę córeczki. Wszystko podpisuje bo mój mąż nie patrzy co zaklada i później wszytskie bluzki jakieś plamki mają (ma podzial na kategorie wyjściowe i na co dzień😅)
Od 14 czuje się tak jakoś inaczej. Jakbym miała zaraz dostać okres ale nie chce przyjść 🙈Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
dmg111 wrote:Pierwsze obroty z pleców na brzuch. Jula miała prawie 4,5 miesiąca jak w pełni kręciła się sama (bez naszego pomagania na końcu) ☺️30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm