Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Suszarka wrote:Anetka, z tego co czytałam to foteliki 0-18 nie są zbytnio polecane. Ogólnie dopóki dziecko się mieści to powinno jeździć w łupinie ze względów bezpieczeństwa. Natomiast macie chyba we Wrocławiu sklep osiem gwiazdek, więc w razie czego zadzwoń tam na spytki
Też polecam 8 gwiazdek 🌟Ona i On 36lat
+
02.2016 Syn ❤️
12.2019 Aniołek (12 tc)
11.2020 Synek 💙 -
Enigvaa wrote:KarolinaMaria wiem,ze ona musi to napedzic. Ale wieczorami bardzo krzyczy, wpada w taki szal ze nie idzie jej uspokoic. Meczymy sie obie przez to. Wiec w dzien i w nocy wisimy ile sie da, robie sesje z laktatorem co 3h, zeby miec na ten wieczor i zeby troche to rozpedzic. Pilnuje picia wody, popijam browarki 0%. Zeby jej pomoc, bo rozumiem ze ona nigdy nie miala latwo ssac przez to wedzidelko, a teraz po calym dniu jest zmeczona, do tego skok i kryzys laktacyjny. Po prostu za duzo na raz. Mam nadzieje ze uda nam sie wrocic tylko do cyca, a nie zostane kpi. Zobaczymy jak to bedzie. Licze ze to bedzie kilka dni i bedzie lepiej. Dzisiaj juz bylo lepiej, ciumkala 30 min oba cycki, dopiero dojadla 120ml. A wczoraj wcale nie dala sie przystawic i zjadla 150. Tylko nie wiem czemu normalnie nie ma problemu wypic mleczko z cycka, a wieczorem ma. Chyba ze jej wolno leci i dlatego afera 🤔
Enigvaa, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Enigvaa wrote:U nas tez tylozuchwie, wlasnie dlatego ze wedzidelko nie pozwala zeby sie naprostowalo (tlunaczyla ze wiekszosci dzieci rodzi sie z tylozuchwiem i to naturalne, a dzieki prawidlowemu ssaniu sie wyciaga).
Dlatego ja nikomu nie mowie dopoki nie mam potwierdzone. Bo ich zlote rady mnie dobijaja 🙈
Tak, nasza też to mówiła, że tyłożuchwie u niemowląt to nic nadzwyczajnego, ale jak się nie wyciąga to warto pomóc przez podcięcie.'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Jako że dzisiaj dzień raportowania to i ja się chciałam pochwalić pewnym osiągnięciem:
Tyle mnie ubyło mniej więcej od momentu kiedy zaczęłam dietę eliminacyjna. Aż sama jestem zaskoczona trochę 🤭 aplikacja mi podpowiada że ubyło mi 10 lat 😁SzalonaOna, Lalia, Ladyo, Wik89, dmg111, Ounai, Suszarka, emdar, Zulugula, Nowastaraczka, kic83, Ewa88 lubią tę wiadomość
Ona i On 36lat
+
02.2016 Syn ❤️
12.2019 Aniołek (12 tc)
11.2020 Synek 💙 -
nick nieaktualnyFragaria wrote:
Dajemy czadu Mamuśki 💪Fragaria lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedź w sprawie fotelika. Ja kompletnie nie orientowałam się jeszcze w temacie, znajomi rzucili taki temat i po prostu zaczęłam się zastanawiać czy to może byłoby rozwiązanie naszego problemu z jazdą.
Jeździmy całkiem sporo a teraz gdy zrobi się cieplej na pewno będziemy jeszcze więcej jeździć,.również męczy mnie brak samodzielności pojechania z Polą do czy od mamy (100 km), tak samo.jazda do jakiegokolwiek lekarza to dla mnie stres przez te wrzaski. Gdy jade z mężem nie jest lepiej bo nie lubie siedzieć z tyłu i jest mi niedobrze.
Na jutrzejszą podróż wyjmę wkładkę noworodkową bo jeszcze Pola w niej jeździ, może to coś pomoże.
Jak wyjęłam otulacz to na chwilę pomogło.
Afery nie są zawsze ale są dość często. Zero reguły jakiejkolwiek. Wydaje mi się, że lasce to się po prostu nudzi i wrzeszczy dla zasady.
Wybierzemy się do 8 gwiazdek i podpytamy co i jak.
Ounai,.gratuluje, to już bardzo niedaleka droga do zielonego światła do konkretnych ćwiczeń.
A co do zdjęć to mój mąż nieskromnie mówiąc wg mnie dobrze na nich wygląda i może dlatego te fotki
Lalia, piękna ta sukienka. Aniu, Twoja również.Lalia, Wik89, Nowastaraczka, Annia, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
Anetka, o ile Olek jest fanem jazdy samochodem i swojego Pixela, o tyle dzisiaj pół drogi do lekarza się darł. Najpierw pomogło rozebranie go, bo biedakowi było gorąco i ostatecznie jechał w samochodzie w body na krótki rękaw i spodniach, bez skarpetek 🤣
A po chwili już były płaczki ( pierwszy raz 😳) i włączyłam mu na YouTube Hakuna matata (matka roku) i w moment się uspokoił, tak że zanim piosenka się skończyła to podsypial 😂 na szczęście dzisiaj jechaliśmy z moim teściem, więc on się skupił na drodze a ja na Olku, ale śmialiśmy się że to przerażające że 4 miesięczne dziecko uspokajają (fragmenty) bajki.. w ogóle Olek wyrywał się z tego fotelika jakby próbował w nim siąść lub z niego wstać 🤦 mam nadzieję że to jednorazowe, a nie że mu teraz na drogę będę musiała YT włączać 😳Wik89 lubi tę wiadomość
-
Anetka a widzi cos przez ok o? Albo macie lusterko to do podgladania? U nas sie gapi jak zaczarowana w lusterko nad nia, a dzisiaj cala droge ssala 2 palce,ktore odkryla i ogladala jak jej swiat za oknem miga
Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
nick nieaktualnyMatylda w aucie wiecznie śpi. Nie ma dnia, kiedy byś jej nie wsadziła w fotelik i do auta, śpi. A jeździmy sporo bo sama droga do i z szkoły to ok. 40 km. A tu objechać przedszkole, żłobek, zakupy czy cos... Także ok. 100km dziennie potrafi być. A ona śpi jak zaklęta.
dmg111 lubi tę wiadomość
-
Przez okno nie wiele widzi bo fotelik jest jednak dość nisko, czasami lusterko ją na chwile uspokoi, ale to naprawde nie ma reguły.
Może będę ją też lżej ubierać, może to jest sposób, nie mam pojęcia. Mamy już pół auta zabawek aby ją czymś zająć ale potrafi i tak zrobić aferę.
No a niestety jadąc autostradą z drącym się dzieckiem to jest dla mnie duży stres dlatego jeszcze się nie odważyłam. Jutro jednak pojedzie ze mną mama abym sama nie jechała bo ona się potrafi drzeć jak opętana! Już robiliśny sobie przerwy i ją karmiliśmy ale to.nic nie pomagało, jedynie Kundel Bury ratuje sytuacjęWik89 lubi tę wiadomość
-
Anet.kaa wrote:Dzięki dziewczyny za odpowiedź w sprawie fotelika. Ja kompletnie nie orientowałam się jeszcze w temacie, znajomi rzucili taki temat i po prostu zaczęłam się zastanawiać czy to może byłoby rozwiązanie naszego problemu z jazdą.
Jeździmy całkiem sporo a teraz gdy zrobi się cieplej na pewno będziemy jeszcze więcej jeździć,.również męczy mnie brak samodzielności pojechania z Polą do czy od mamy (100 km), tak samo.jazda do jakiegokolwiek lekarza to dla mnie stres przez te wrzaski. Gdy jade z mężem nie jest lepiej bo nie lubie siedzieć z tyłu i jest mi niedobrze.
Na jutrzejszą podróż wyjmę wkładkę noworodkową bo jeszcze Pola w niej jeździ, może to coś pomoże.
Jak wyjęłam otulacz to na chwilę pomogło.
Afery nie są zawsze ale są dość często. Zero reguły jakiejkolwiek. Wydaje mi się, że lasce to się po prostu nudzi i wrzeszczy dla zasady.
Wybierzemy się do 8 gwiazdek i podpytamy co i jak.
Ounai,.gratuluje, to już bardzo niedaleka droga do zielonego światła do konkretnych ćwiczeń.
A co do zdjęć to mój mąż nieskromnie mówiąc wg mnie dobrze na nich wygląda i może dlatego te fotki
Lalia, piękna ta sukienka. Aniu, Twoja również.
Zobaczymy jak to pójdzie z tym domykaniem. Ale póki co nie przeszkadza mi. Cieszę się że dostałam dziś nowe ćwiczenia bo już sama zaczęłam stare modyfikować bo były tak nudne, a robiłam je 3x w tygodniu. Teraz już mam trochę nowych które aktywują mięśnie które nie wiedzą póki co ze istnieją więc jakieś zakwasy może nawet wywalczęa jak będę mogła już ćwiczyć to przynajmniej część mięśni już zacznie pracować
Najgorsze, że nie mogę kontynuować mojej passy masażu brzucha bo mam tape'y. Ale będę może uda sobie smyrac, żeby nie wypadać z rytmu.
Co do darcia to Marta też wrzeszczy w aucie. Chyba po prostu są dzieci które od razu zasypiają i takie które nie lubią jeździć. -
Wkurza mnie już ta szyjka i tracę nadzieje ze się nakieruje 🤦🏽♀️
Polozna mowi ze za dużo teraz nie możemy zrobić. Trzeba czekać... jutro pewnie dostanę kroplówkę może coś na szyjkę i jak to nie ruszy to stwierdziła ze pewnie lekarz będzie myślał o CC. Więc trzymajcie kciuki by jednak rano okazalo się ze się nakierunkowala 🙉
Edit. Bol w okolicy kości ogonowej naprawdę daje mi popalić. Nie wiem czy tak już będzie cały czas 🙉Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2021, 00:25
Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021