Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Lalia skorzystałam z twojej polecajki. Właśnie zamówiłam laktator i woreczki do mrożenia. Nie mam cierpliwość na ręcznym wczoraj odciągnęłam 30ml.
Mamy problemy z dobrym chwyceniem w nocy cycuszka 🤦🏽♀️ w dzień mala ma więcej cierpliwość ale w nocy wcale... 😳
Boje się że pokarm zanika... muszę sobie może po karmieniu trochę odciągać, sama nie wiem jak to się prawidłowo robi. Muszę poczytać zeby nie zaszkodzić 🙈 chce karnic 6 miesięcy a tu schizuje ze coś nie tak jak tak ciężko mi ją przystawić i się mala denerwuje to mam wizje braku mleka. Tyle że jak duszę to niby leci 😳Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
Teraz mija 1,5h na cycu. Prawy poszedl nerwowo, nie wiem czy cos się z niego napiła bo nie było słychać. Lewy niby lepiej teraz zasnęła i nie wiem czy najedzona czy już zmęczona 🤦🏽♀️
Boziu.... te moje rozkminy.
Czekam za laktatorem. Dopłaciłam i ma być jutro 🤣Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
Ja potrzebuję pocieszenie. Wczoraj o 23:00 przyjechaliśmy do szpitala. Młody ma poziom bilirubiny wystrzelony w kosmos. W czwartek na wyjściu ze szpitala miał w normie, więc nas puścili do domu chociaż był jeszcze mocno żółty. W domu próbowaliśmy go często karmić, w sobotę i niedzielę po kamieniach piersią dostawał jeszcze po 20-30ml mojego mleka z butli. Nic się mniej żółty nie robił, ale mieliśmy nadzieję, że idzie ku lepszemu. Wczoraj rano położna środowiskowa sprawdziła wagę. Przybrał bardzo malutko, więc wysłała nas do pediatry. Pediatra zleciła badania, tylko czekaliśmy cały dzień na wyniki. Nawet wypożyczyliśmy już sobie materacyk do naświetlania młodego w domu. Wieczorem poszedł w ruch. Przed 22:00 dostaliśmy telefon z Luxmedu, że są wyniki i że bilirubina jest tak wysoka, że musimy jechać do szpitala.
No i jesteśmy. Maluch jest w inkubatorze pod dwoma lampami, kroplówką, a ja mam odciągać swoje mleko laktatorem, dopóki nie naświetlą go tak, żeby można było go wyciągać na normalne karmienia.
Także teraz moje zmartwienie to odciągnięcie odpowiednich ilości... Poza tym oczywiście chce mi się wyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2021, 20:56
36 lat
28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
26.04.2021 3070g, 52cm -
Karenira, będzie wszystko dobrze. Ponaswietlają małego ze dwa,trzy dni i wrócicie do domku. Wiem,że to nic fajnego i nie tak to sobie wyobrażałaś, ale wiesz przecież ze to dla jego dobra i zdrowia. Możesz być z nim cały czas czy tylko go odwiedzać?
Mart, ach pamiętam te nocne buszowanie w necie 🥰😉
Widziałam, że pisałyście wczoraj o "miłości" do Pepsi; mnie Pepsi w ogóle nie jara, ale mój stary mógłby być żywa reklamą tego nektaru dla Bogów (sam tak o tym mówi), od 20 lat pije regularnie, zero brzucha, okaz zdrowia 🤦♀️🤷♀️ Ostatnia podwyżka nie zrobiła na nim w ogóle wrażenia, jak pił tak pije nadal. Powiedziałam mu ze jak zarazi kiedyś Julka tą "miłością"to będzie to jedyna rzecz jakiej mu nie wybaczę.
Ladyo, spadek hormonalny w końcówce ciąży to chyba dość normalna sprawa. Nie bądź dla siebie zbyt surowa ❤. Odpoczywaj, śpij ile się da; magazynuj energię na potem. Ściskam mocno!
Ladyo lubi tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Karenira, ale stresy 😔 ja Cię mogę pocieszyć, że Olkowi pod lampami ta bilirubina ładnie spadała i po powrocie do domu dalej leciała w dół 😘 trzymam kciuki żeby Gniewosz ładnie zareagował na solarium i szybciutko wrócił do domu ✊💙
Martt, u nas pierwsze 2-3 tygodnie były mega ciężkie jeśli chodzi o przystawienie do piersi, dopiero jak się odpowiednio przystawił to ładnie jadł. Ja na początku karmiłam tylko i wyłącznie na siedząco, dziecko na tym twardym rogalu do karmienia i pozycja krzyżowa, że jedna ręka na cycu a w drugiej główka dziecka i wtedy naprawdę trzeba mocy żeby się siłować z główką dziecka ale dużo łatwiej ją odpowiednio nakierować i przytrzymać. Spróbuj może pomocy położnej albo doradcy laktacyjnego?? Wierzę że masz odpowiednią ilość mleka 💪
Motylku, zgadzam się z Calanthe. Sama tu ostatnio pisałam, że Olek robi to samo, podnosi głowę i ciągnie ją do góry (u nas razem z nogami). Robi tak jak leży, jak siedzi w bujaczku i jak bierzemy go na ręce. Ale nie podajemy mu rąk żeby się podciągnął do siadu. Tak jak Calanthe napisała, dziecko powinno albo usiąść przez bok, albo z czworaków. Jak Olek się tak próbuje podciągać jak leży na macie to ja go po prostu zostawiam, bo to wygląda trochę jakby brzuszki robił, a Ounai pisała że to potrzebne do wysokiego podporu który właśnie jest konieczny przy czworakowaniu🙂
Dziewczyny, ja dzisiaj nie raportuje bo waga taka sama jak tydzień temu. Na szczęście nie poszła w górę po tym weekendowym obżarstwie 🥴 ale teraz wdrażam spacery codzienne żeby zaczęła lecieć w dółemdar, SzalonaOna lubią tę wiadomość
-
Karenia trzymaj się. Możesz być z małym? Najważniejsze że jest pod dobra opieka. Miałam na sali dziewczynę która tez naświetli synka i miał dwie kroplówki. Pod lampami i dobrze przepłukany szybko wrocil do siebie i waszym przypadku tez tak będzie ✊🏼🤞🏼
Masz laktator? Spróbuj odciągać co 2h. Ja mam zamiar odciągać metoda 7-5-3 na zmianę z obu piersi. Podobno ta metoda dobrze stymuluje i daje efekty.Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
A jeszcze w temacie rozmiarów i tego kiedy dziecko zaczyna/przestaje w czymś chodzić, to to jest (moim zdaniem ) naprawdę tak bardzo indywidualne,że próby uogólnienia tego są bez sensu. Już pomijam kwestię różnic w rozmiarach firm,bo to to już zupełnie jest odpał czasem 🤦♀️. Julek aktualnie chodzi w rozmiarach od 80 ( z Hm) przez 92(Sinsay) do 98 ( Pepco). No i pytanie za 100 pkt, jaki rozmiar obecnie nosi Julek? Każdy 🤣
Ulaa, KarolinaMaria, Inaa89, Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Lalia, polubiłam za spacery. U mnie niestety spacery to nijak moich kg nie ruszają. No ale tak jak pisałyśmy, uważam że wiek robi swoje. Codziennie(od ponad roku) robię z wózkiem średnio koło 5-7 km, jedyne co mi to dało to na pewno polepszyło mi to kondycję. Zanim nie zaczęłam naprawdę pilnować mocno tego co jem,i wdrożyłam bieganie to waga stała jak zaklęta.42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Lalia wrote:
Martt, u nas pierwsze 2-3 tygodnie były mega ciężkie jeśli chodzi o przystawienie do piersi, dopiero jak się odpowiednio przystawił to ładnie jadł. Ja na początku karmiłam tylko i wyłącznie na siedząco, dziecko na tym twardym rogalu do karmienia i pozycja krzyżowa, że jedna ręka na cycu a w drugiej główka dziecka i wtedy naprawdę trzeba mocy żeby się siłować z główką dziecka ale dużo łatwiej ją odpowiednio nakierować i przytrzymać. Spróbuj może pomocy położnej albo doradcy laktacyjnego?? Wierzę że masz odpowiednią ilość mleka 💪
🙂
Ja na fotelu przybieram właśnie taką pozyzje ze kolankiem przytrzymuje główka i dodatkowo ręką. Problem w tym że jej sie chyba nie chce ssać w nocy 🤦🏽♀️ teraz dałam jej cycuszka w łóżku. Jakby nigdy nic chwyciła za pierwszym razem i łyczki takie dawała jakby w nocy wcale nie pila 🙈
Na rogalu ostatnio było mi słabo wygodnie, muszę popróbować różnych pozycji bo może rzeczywiscie jakoś stabilniej będzie i wygodniej dla niej.
Ale laktaroem i tak się pobawię hahaha zrobie zapasy mleczka jak pierogów dla Ali 🤣🤣🤣
Jednak w razie jakiegoś wyjścia będę już się lepiej czuć, i w sytuacji gdzie będę miała wrażenie że mala nie najedzona przyda się takie rezerwowe mleczko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2021, 07:36
Lalia lubi tę wiadomość
Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
nick nieaktualnyOunai wrote:Dodaj się i jak wpiszesz w lupkę Lubin to wyskakuje kilka nazwisk. A jeśli nie Wrocław bierzesz podpisania uwagę to już w ogóle
Lalia, dziewczynka dokładne której chodzę doszkolila się z rozejscia mięśnia jak sama zaszła w ciążę i okazało się że u nas w mieście nie na nikogo do kogoś mogłaby iść. Teraz jest chyba jedyna, ale w miasteczkach obok są jeszcze inne dziewczyny.
Motylku ale masz wielkiego syna, Tymek jest jednym z wyższych a nosi 122/128
Ja też ostatnio robiłam przegląd garderoby bo nie wiedziałam ile czego muszę dokupić.
Z ciekawości, hak sobie radzisz z takim kontrolami? Dzieci wszystkie jadą z Tobą jak mąż w pracy?
I tezy noszę 40 z sinsay.na powrocie ich zabieram
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKarenira wrote:Ja potrzebuję pocieszenie. Wczoraj o 23:00 przyjechaliśmy do szpitala. Młody ma poziom bilirubiny wystrzelony w kosmos. W czwartek na wyjściu ze szpitala miał w normie, więc nas puścili do domu chociaż był jeszcze mocno żółty. W domu próbowaliśmy go często karmić, w sobotę i niedzielę po kamieniach piersią dostawał jeszcze po 20-30ml mojego mleka z butli. Nic się mniej żółty nie robił, ale mieliśmy nadzieję, że idzie ku lepszemu. Wczoraj rano położna środowiskowa sprawdziła wagę. Przybrał bardzo malutko, więc wysłała nas do pediatry. Pediatra zleciła badania, tylko czekaliśmy cały dzień na wyniki. Nawet wypożyczyliśmy już sobie materacyk do naświetlania młodego w domu. Wieczorem poszedł w ruch. Przed 22:00 dostaliśmy telefon z Luxmedu, że są wyniki i że bilirubina jest tak wysoka, że musimy jechać do szpitala.
No i jesteśmy. Maluch jest w inkubatorze pod dwoma lampami, kroplówką, a ja mam odciągać swoje mleko laktatorem, dopóki nie naświetlą go tak, żeby można było go wyciągać na normalne karmienia.
Także teraz moje zmartwienie to odciągnięcie odpowiednich ilości... Poza tym oczywiście chce mi się wyć. -
Ja mam laktator lovi prolactis w piątek w szpitalu uratował mi życie.
Co do karmienia ja karmię w łóżku na,siedząco oparta o wezgłowie i poduszkę a mały jest na mojej ręce i doatkowo jeszcze podkładam sobie małą poduszką pod łokieć tym sposobem mam praktycznie wolne ręce i mogę przegladać neta albo czytać książkę karmiąc.
Martt początki niestety bywają ciężkie ja po takich cycomaratonach zwłaszcza w nocy dokarmiałam mm po to tylko żeby mały poszedł spać zebyśmy oboje odpoczęli. Teraz już super się najada na moim mleku ale pierwszy tydzień to była masakraDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
11.07 - pechrzyk ciążowy i żółtkowy 😍
Czekamy na ❤️ -
SzalonaOna wrote:Jadę po pracy do mojej matki. Tam zostawiam F i K. A Matylda tylko ze mną
na powrocie ich zabieram
Czyli relacje z mamą się poprawiły? Fajnie to czytać
Karenira, przykro mi bardzo, że musieliście wrócić, ale staraj się myśleć że to tylko 2-3 dni dla zdrowia Gniewka i wrócicie. Dawaj znać na bieżąco jak sytuacja.
Mart jeśli wypływa jak ściśniesz to masz wystarczająco mleka. Daj sobie i małej czas.
Ja wczoraj przegięłam z tą pobudka o 6 po 5 pobudkach w nocy. Marta oczywiście poszła spać o północy, więc dziś rano myślałam, że nie wstanę wcale. Ledwo się zwlekłam z łóżka po 7.BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Karenira bardzo mi przykro że musieliście znów wrócić do szpitala 😒 ale te dni szybko miną zobaczysz. Co do pokarmu nie martw się. Zobacz Tymek leżał miesiąc w szpitalu po porodzie. Ja pierwszy raz mogłam go przystawić do piersi 2 dni przed jego wyjściem do domu. Więc przez ten miesiąc odciągałam pokarm co równe 3h metoda 7-5-3 i laktacja się utrzymała nawet bardzo ładnie. Nie dość że zawoziłam każdego dnia mleczko dla małego to jeszcze przez ten miesiąc pomrozilam cala zamrazalke mleka 😉 Odkąd wyszedł że szpitala do teraz karmimy się tylko i wyłącznie cycem 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2021, 08:42
Lalia lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰