Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Anet.kaa wrote:Myślicie że na macierzyńskim należy mi się dofinansowanie na okulary z pracy?
Oślepłam bardziej, dodatkowo mam duży problem z okiem i soczewki czasami sprawiają mi dyskomfort i muszę zrobić sobie nowe oksy których nienawidzę.
Anetko
"Zgodnie z § 8 ust. 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 1 grudnia 1998 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe (Dz.U. nr 148, poz. 973 ), pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom zatrudnionym na stanowiskach z monitorami ekranowymi profilaktyczną opiekę zdrowotną. Pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom okulary korygujące wzrok, zgodnie z zaleceniem lekarza, jeżeli wyniki badań okulistycznych przeprowadzonych w ramach profilaktycznej opieki zdrowotnej, o której mowa wyżej, wykażą potrzebę ich stosowania podczas pracy przy obsłudze monitora ekranowego."
O ile w domu czegoś dorywczo nie robisz dla pracodawcy przy komputerze, o tyle niestety nie należy Ci się dofinansowanie.Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Dzień dobry!
Anetka, u mnie w pracy dofinansowanie na okulary można dostać kiedy lekarz podczas badań okresowych stwierdzi, że oksy są potrzebne. W innym wypadku nie ma opcji 🤷 musisz dowiedzieć się u pracodawcy.
Lalia, czytałam że zawsze najpierw idzie do obrotu jeden bok, ale jeśli w ciągu 6 tygodni dziecko opanuje drugi - to jest ok. Na pewno możesz ćwiczyć z Olkiem drugi boczek, też tak robiłam 😘
Inga zazdroszczę wakacji, będzie super, zobaczysz 😍
Noszenie - my nosimy przodem do świata z zalecenia fizjo. Obecnie w pozycji na koalę - wyszła nam ostatnio delikatna asymetria i ta pozycja pomaga ją korygować. A dzieci bez problemów też można nosić przodem, ważne żeby to robić poprawnie. Fizjo mi mówiła że najważniejsze to nie nosić całkiem pionowo tylko pod lekkim ukosem.
My musimy jeszcze Igę hamować bo dźwiga głowę i nogi przybierając dosłownie w pozycję banana, i fizjo powiedziała że nie wolno na to pozwalaćClover, Lalia, KarolinaMaria, kic83, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Anetka, ja wczoraj kupiłam ten filtr z Babydream, na srokao ma dobrą opinię, na opakowaniu niby napisane że można stosować przy AZS. Wczoraj posmarowałam Olkowi buzię i rączki i na razie wszystko ok, ale nie mam gwarancji, że nic się nie wydarzy.
Karolina, no wybacz, ale jebłam, HAHAHAHA 🤣🤣🤣🤣 nie chodziło mi o to żeby wytykać kupowanie filtrów mineralnych, tylko chodziło mi głównie o mojego Olka bo jak napisałaś o tym cynku to mi od razu skojarzyło się z tym sudocremem i nagle taki zonk, że to się przecież wyklucza, zwłaszcza przy AZS 😅
Dzięki dziewczyny za opinie odnośnie ćwiczeń 😘 myślę że zachęcanie przy zabawie nie zaszkodzi, a Olek nawet nie zauważy że w jakiś sposób z nim ćwiczymy 🙂
Dodam jeszcze coś od siebie w temacie "oczekiwania vs rzeczywistość" macierzyństwa. Jak byliśmy na szkole rodzenia to mieliśmy jedne zajęcia z pielęgnacji noworodka, które zawierały m.in. sposób noszenia, sposób podnoszenia i odkładania, kąpiel, ubieranie, przewijanie itd. Ćwiczyliśmy to w praktyce mając ubranka, ręczniki, pampersy itd. a położna nas instruowała co i jak robić, do tego stopnia, że mówiła: "tak wykrecisz rączkę, za wolno wycierasz już dostało czkawkę, zabezpiecz tą nóżkę" i o ile nam mega zależało na tych zajęciach bo byliśmy zieloni w temacie, o tyle chyba nas bardziej sfrustrowały niż uspokoiły, a gdy Olek się urodził to jeszcze bardziej nas to utwierdziło, bo DZIECKO TO NIE LALKA. Pewnie, super jeśli da się je nosić tylko na fasolkę, ekstra jeśli z przyjemnością spędza cały dzień na macie, fantastycznie jeśli przesypia całe noce w pustym łóżeczku itd. Ale każda z nas dobrze wie, że tak się nie da. Ja nie ukrywam: nie powinno się nosić dziecka pionowo, ale Olek tylko tak zasypiał jak był mały, dziecko powinno spać w pustym łóżeczku a on spał dluuuugo w kokonie bo musiał mieć małą przestrzeń itd.
Uważam, że rodziców trzeba uświadamiać i zwracać uwagę jeśli coś nas niepokoi, ale bardziej w sposób informacyjny niż krytykujący. Każde dziecko jest inne i każde potrzebuje INDYWIDUALNEGO podejścia. Myślę że nie ma rzeczy całkowicie złych, bo zła to jest przesada i popadanie w skrajności.
Kicku, ta cała sytuacja wyniknęła przez tą nieszczęsną Tulę. Ja jestem grupie chust i nosideł i często dziewczyny piszą, że są nosidła i wiesidła. Nosidła to te sprzyjające rozwojowi, a wiesidła te które stosowane dłużej mogą mieć negatywny wpływ na dziecko. Odszukałam Twój rodzaj nosidła i nie jest ono polecane do noszenia przodem w codziennym stosowaniu. ALE jeśli Maks będzie miał gorszy dzień, albo kryzys a Ty go raz na jakiś czas ponosisz chwilkę przodem, to na pewno nie zrobisz z niego kaleki! Piszę to, nie żeby Cię pouczać, tylko żebyś miała taką wiedzę i dostosowywała ją do Waszych potrzeb 😘
A zmieniając temat:
Dzisiaj środa, dzień raportowania, u mnie mini efekt:
minus 0,4 kg na wadze
minus 1cm w udzie
🤣🤣🤣
To na pewno przez te racuchy w weekend 😂😂😂
Edit:
Ounai, rezygnacja z ćwiczeń na tydzień nie jest problemem jeśli chodzi o powrót do formy jako taki, tylko pamiętaj że to jest rezygnacja z jednej z niewielu Twoich aktywności fizycznych i weź to pod uwagę przy diecie i kaloriach, bo jeśli chcesz utrzymać wagę lub zrzucić, to musisz się trzymać zasady: mniej ruchu=mniej kalorii, żebyś się nie wpakowała w efekt jojo 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2021, 08:53
Clover, KarolinaMaria, Nowastaraczka, Fragaria, Wik89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJednorożec89 wrote:My mamy o 9 położną a jeszcze cycujemu w łóżku. Syf w całej chałupie zaprosze ją do salonu na kanapę a bo tylko tyle zdążę ogarnąć pewnie do jej przyjscia.
Ponoć ostatni dzień słońca dzisiaj,więc trzeba wykorzystać sprzatanie i prasowanie bedzie jutro jak deszcz bedzie padać.
Wczoraj gadałam z moją matką i mówię jej że jak lekarz pozwoli to chcę jeszcze jedno dziecko a ona mi awanturę robi że po dwóch cc to ja chora umysłowo jestem
A jakoś żyje i nie jestem w wariatkowie -
Lalia, ale ja wiem o co Ci chodziło 😂😂😂😂 to była ironia dotycząca tych wszystkich 'zaleceń'. Też o tym myślałam, ze cynk wysusza. Chyba jest tak, że cynk to mniejsze zło niż filtry chemiczne, ale wiadomix, że kazdy dopasowuje do swojego dziecka
Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość
🦄 2021 r. -
Zulu my będziemy na północnym wybrzeżu, ja byłam 5 lat temu już na Majorce i bardzo mi się podobało. Ale teraz z dzieckiem to jestem świadoma, że będzie to wyglądało inaczej 😅 jasne, dam znać jak Gustaw zniósł lot i w ogóle 😊
Lalia, Zulugula lubią tę wiadomość
-
Lalia wrote:Anetka, ja wczoraj kupiłam ten filtr z Babydream, na srokao ma dobrą opinię, na opakowaniu niby napisane że można stosować przy AZS. Wczoraj posmarowałam Olkowi buzię i rączki i na razie wszystko ok, ale nie mam gwarancji, że nic się nie wydarzy.
Karolina, no wybacz, ale jebłam, HAHAHAHA 🤣🤣🤣🤣 nie chodziło mi o to żeby wytykać kupowanie filtrów mineralnych, tylko chodziło mi głównie o mojego Olka bo jak napisałaś o tym cynku to mi od razu skojarzyło się z tym sudocremem i nagle taki zonk, że to się przecież wyklucza, zwłaszcza przy AZS 😅
Dzięki dziewczyny za opinie odnośnie ćwiczeń 😘 myślę że zachęcanie przy zabawie nie zaszkodzi, a Olek nawet nie zauważy że w jakiś sposób z nim ćwiczymy 🙂
Dodam jeszcze coś od siebie w temacie "oczekiwania vs rzeczywistość" macierzyństwa. Jak byliśmy na szkole rodzenia to mieliśmy jedne zajęcia z pielęgnacji noworodka, które zawierały m.in. sposób noszenia, sposób podnoszenia i odkładania, kąpiel, ubieranie, przewijanie itd. Ćwiczyliśmy to w praktyce mając ubranka, ręczniki, pampersy itd. a położna nas instruowała co i jak robić, do tego stopnia, że mówiła: "tak wykrecisz rączkę, za wolno wycierasz już dostało czkawkę, zabezpiecz tą nóżkę" i o ile nam mega zależało na tych zajęciach bo byliśmy zieloni w temacie, o tyle chyba nas bardziej sfrustrowały niż uspokoiły, a gdy Olek się urodził to jeszcze bardziej nas to utwierdziło, bo DZIECKO TO NIE LALKA. Pewnie, super jeśli da się je nosić tylko na fasolkę, ekstra jeśli z przyjemnością spędza cały dzień na macie, fantastycznie jeśli przesypia całe noce w pustym łóżeczku itd. Ale każda z nas dobrze wie, że tak się nie da. Ja nie ukrywam: nie powinno się nosić dziecka pionowo, ale Olek tylko tak zasypiał jak był mały, dziecko powinno spać w pustym łóżeczku a on spał dluuuugo w kokonie bo musiał mieć małą przestrzeń itd.
Uważam, że rodziców trzeba uświadamiać i zwracać uwagę jeśli coś nas niepokoi, ale bardziej w sposób informacyjny niż krytykujący. Każde dziecko jest inne i każde potrzebuje INDYWIDUALNEGO podejścia. Myślę że nie ma rzeczy całkowicie złych, bo zła to jest przesada i popadanie w skrajności.
Kicku, ta cała sytuacja wyniknęła przez tą nieszczęsną Tulę. Ja jestem grupie chust i nosideł i często dziewczyny piszą, że są nosidła i wiesidła. Nosidła to te sprzyjające rozwojowi, a wiesidła te które stosowane dłużej mogą mieć negatywny wpływ na dziecko. Odszukałam Twój rodzaj nosidła i nie jest ono polecane do noszenia przodem w codziennym stosowaniu. ALE jeśli Maks będzie miał gorszy dzień, albo kryzys a Ty go raz na jakiś czas ponosisz chwilkę przodem, to na pewno nie zrobisz z niego kaleki! Piszę to, nie żeby Cię pouczać, tylko żebyś miała taką wiedzę i dostosowywała ją do Waszych potrzeb 😘
A zmieniając temat:
Dzisiaj środa, dzień raportowania, u mnie mini efekt:
minus 0,4 kg na wadze
minus 1cm w udzie
🤣🤣🤣
To na pewno przez te racuchy w weekend 😂😂😂
Edit:
Ounai, rezygnacja z ćwiczeń na tydzień nie jest problemem jeśli chodzi o powrót do formy jako taki, tylko pamiętaj że to jest rezygnacja z jednej z niewielu Twoich aktywności fizycznych i weź to pod uwagę przy diecie i kaloriach, bo jeśli chcesz utrzymać wagę lub zrzucić, to musisz się trzymać zasady: mniej ruchu=mniej kalorii, żebyś się nie wpakowała w efekt jojo 🙂
Dziękuję, domyślam się że to wszystko przez jedno moje zdjęcie ta cała dyskusja 😂 już Wam nic nie wrzucę 😂
A tak na poważnie, myślę że podczas pobytu z siostrą na placu zabaw w tym nosidle będąc 2h pierwszy raz w życiu nic mu się nie stało.
Ślę uściski 😘Lalia, Nowastaraczka, dmg111, Suszarka, Wik89 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Lalia, bardzo fajnie napisane 🙂 Myślę, że z wieloma rzeczami tak jest, że pierwotne założenia swoje, a życie swoje. Jestem na grupie na fb rodzę w 2021, tam często się przewijają tematy niby z pozoru niezbyt kontrowersyjne, ale jednak jak się poczyta czasem komentarze to tam jest niezła jazda. Np. spanie z dzieckiem - jedna pisze, że absolutnie nie, dziecko ma po to swoje łóżeczko żeby w nim spało, druga mówi, że uwielbia spać z dzieckiem, a jeszcze inna, że chciałaby, żeby dziecko spało u siebie, ale ono nie chce. Można zwariować od natłoku informacji i skrajnie różnych opinii, no i jak wyłapać, co jest dobre, a co nie? Ja sobie zdaję sprawę z tego, że sporo rzeczy zrobiłam źle i na pewno sporo jeszcze zrobię, tak jak i każda z nas. Przede wszystkim totalnie nie wyszło mi z kp, trochę się tym katowałam ale już dałam sobie spokój z negatywnymi myślami i pogodziłam się z tym, że niedługo moje dziecko będzie już tylko na mm. Jestem tylko człowiekiem, przy kolejnym dziecku już będę mądrzejsza o tę wiedzę, której przy pierwszym nie miałam, ale pewnie wtedy popełnię inne błędy, a może nawet te same mimo wszystko 🙂 Co do jednego nie ma wątpliwości - na pewno każda z nas stara się być jak najlepszą mamusią dla swojego dziecka 😘
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2021, 09:18
Lalia, Nowastaraczka, dmg111, Karenira lubią tę wiadomość
-
Clover wrote:Ja kiedy Olek zaczął się przetaczać na boki trenując do obrotu zastanawiałam się i martwiłam, czy to nie za wcześnie i czy wszystko z nim w porządku 😅 Ale uważam, że nie ma co porównywać dzieci, przecież każde w końcu nauczy się danej umiejętności 🙂 Ważne, żeby było gotowe i robiło coś samo, a nie na siłę mu pomagać. Mam znajomą, która w kółko porównuje Olka ze swoją córką i pyta czy on już coś tam umie, bo jej córka w tym tygodniu już to potrafiła. Z tym, że oni z mężem na siłę uczyli dziecko najpierw siadać, a później chodzić - bez komentarza...
Dziewczyny, mam pytanko. Chcę zrobić sobie badania krwi, jeszcze nie robiłam po ciąży, bo jakoś wiecznie nie mogę się zebrać. Co warto przebadać? Chcę zrobić morfologię, TSH, FT3, FT4, glukozę na czczo - coś jeszcze?Clover lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
My sobie właśnie urządzamy poranne pogaduszki z Olkiem, bo wyspał się i ma świetny humor 😆 Zaraz chcemy ruszyć na spacer, bo jest moja ulubiona pogoda (około 18-20 stopni, pochmurno, ale nie pada - przyjemny chłodek). Od rana dzwoniłam do przychodni żeby przesunąć termin naszej szczepionki na rota, bo pielęgniarki wyznaczyły zbyt późny termin - dobrze, że pediatra to wyłapała, ale kiedy chciałam od razu przerejestrować, to okazało się, że nie ma miejsc i kazali dzwonić. Tyle, że dodzwonić się tam to normalnie jakbym się chciała umówić na audiencje u króla 🙄 Udało się dokładnie za 17 razem...
-
Lalia wrote:Dziewczyny, a miałam wczoraj zapytać:
Ogólnie to wiem że filtry przeciwsłoneczne mineralne są lepsze dla dzieci niż chemiczne, ale wczoraj chyba Karolina napisała że te mineralne zawierają cynk, a cynk przecież wysusza (np sudocrem), więc jak to się ma np do dzieci z AZS które potrzebują nawilżania skóry??
Ja zrobiłam właśnie listę kosmetyków których używam i będę dzisiaj o każdy jeden produkt pytać czy dobry czy jakiś inny lepiej się sprawdzi. I o krem z filtrem zapytam też to później napisze Wam co dermatolog nam powiedział.Clover, KarolinaMaria, Lalia, SzalonaOna lubią tę wiadomość
Ona i On 36lat
+
02.2016 Syn ❤️
12.2019 Aniołek (12 tc)
11.2020 Synek 💙 -
Ounai wrote:Mi właśnie tyle lekarz zlecił plus próby wątrobowe bo miałam cholestaze w ciąży i krzywa cukrowa bo miałam cukrzycę. A oprócz tego robię jeszcze krzywą insulinowa bo jak już mam obciążenie glukoza to wolę dorobić na raz, bo jednak nie tak łatwo wyrwać się do lab przy 2 dzieci na 2,5h. Oprócz tego robię usg piersi i poproszę o cytologię.
-
Mamusie melduje, ze wszystko Ok, szacowana waga na chwile obecna 3400, główka nisko ale szyjka jeszcze zamknięta. A tak mi już ciezkooooo!
dmg111, Nowastaraczka, Zulugula, kic83, Suszarka, Fragaria, Ounai, Martt95, SzalonaOna, Lalia, Clover, Enigvaa, kiniusia270, Wik89, Inaa89, Karenira, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
dmg111 wrote:Dokładnie tak, bądźmy w tym wszystkim ludźmi:
☑️ Używam lezaczka (pożyczyłam od koleżanki jak Jula miała 4 miesiace i wiecie co pierwsze zrobiłam? Poszłam się wykąpać rano z nią! Zajebiste uczucie! ❤️)
☑️ Dziecko śpi ze mną (I ekstra, w końcu nie siedzę nad łóżeczkiem zgarbiona, nie pamiętam wszystkich pobudek!)
☑️ Jula śpi pod kołdrą (bo jak ma spać w śpiworku, skoro ja śpię pod kołdrą i tylko zmieniam się w nocy wokół niej - ona zostaje na srodku, królewna, znizam się do jej poziomu, by nie była ryzyka kołdry na jej głowie i tyle 🤷🏻♀️)
☑️ Mąż śpi na kanapie (Tu pewnie wywołam skandal, ale obydwoje jesteśmy szczęśliwi! On chrapie jak smok, dziecko mnie budzi, serio musi jeszcze mąż? I kocham hasła "co z Was za małżeństwo jak śpicie osobno? Odpowiadam: zajebiste!)
☑️ Nie przebieram pampersa w nocy (nie chce mi się budzić, moje lenistwo 🤷🏻♀️)
I pewnie wiele innych złych rzeczy robię, ale wiecie co? Jestem szczęśliwa, mąż jest szczęśliwy, Jula w kółko się śmieje, chyba jednak nam dobrze ☺️
I nigdy innej mamie nie zwracam uwagi, kiedyś potrafiłam skomentować mężowi "a ta już karmi rok, zaraz dziecko będzie głowę pod koszulkę wkładało", a teraz myślę, ze sama tak będę i jeszcze dłużej, jak mała ma alergię na mm, druga sprawa, może nawet jakby nie alergia - no i tak bym tak robiła, bo kocham tą bliskość ❤️ Macierzyństwo nauczyło mnie, że nigdy nie wolno krytykować drugiej mamy! 👩👦👩👧
Oprocz męża osobno to się podpisuje pod wszystkim🥰 też mi głupio jak w myślach karciłam za coś inne mamy zanim sama nią zostałam. (Oczywiscie wiadome nie mowimy o skrajnych sytuacjach gdzie jest krzywda, wtedy reakcja wskazana)
Na początku jak wszystkie pisałyście ze dzieciaczki śpią osobno a moj Leoś od pierwszego dnia ze mną to mi było troche glupio, teraz widzę ze 90% przeszlo na "zlą" stronę 🙈🙈🙈
Ja dziś dostalam prezent od macierzyństwa, Leosiek spał bez pobudek (pierwszy raz w ciagu tycy 6mies) do 4:55, zjadl i sam zasnał do 5:55 ❤ po ostatnich harcach od 4 to miła odmiana 😍dmg111, kic83, Zulugula, KarolinaMaria, Clover, Lalia, Inaa89 lubią tę wiadomość
-
Anet.kaa wrote:W kwestii ćwiczeń drugiej strony to nam również fizjo poleciła ćwiczyć bo Polun również preferował i nadal.preferuje jedną stronę. Gdy dam jej zabawkę na prawą, lub lewa jest czymś zablokowana to oczywiście przekręca się a prawą ale woli lewą.
U Adaśka dokładnie tak samo to tak wygląda😆 tzn ma mocniejszą prawa rękę i obraca się w lewo, bo prawa ręka ciągnie i kręci pivoty w lewą, bo odpycha się prawa ręka.
Fizjo mówił żeby mu podawać zabawki do drugiej ręki, zachęcać do krecenia w drugą stronę i pilnować przy tych obrotach lewej ręki bo on zamiast ja dokładać i się na odpychać to ja tak do tyłu bierze. Fizjo mówił żeby mu podpowiadać ze ta ręka do przodu. I wystarczy że ta rękę mu przytrzymam i daje rade w prawo też.
Jesteśmy już w drodze 😎Lalia lubi tę wiadomość
Ona i On 36lat
+
02.2016 Syn ❤️
12.2019 Aniołek (12 tc)
11.2020 Synek 💙