Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, muszę się Wam pochwalić zmiana myślenia. Do tej pory jak mąż przywoził ze sklep coś wysokokalorycznego to czułam żal że nie mogę tego zjeść rozgoryczenie, złość na niego że mnie kusi. Dżins mąż wrócił do domu i pyta czy dalej liczę kcal. Mówię mu, że liczę cały czasowe i jeszcze długo będę liczyć. Od wyciągają Kinder Bueno. Sam odczytał tabele i zapytał czy mam luzem 120 kcal. Po raz pierwszy nie nakrzyczałam na niego, nie czułam się źle, podziękowałam, zjadłam i wpisałam do fitatu. I jestem z siebie dumna. Tak, jestem dumna, że zjadłam na diecie batonika, boki zjadłam o wreszcie bez wyrzutów sumienia, bez kajania się, że robię coś złego że teraz to na pewno przytyje od tego batonika itd. Bo wiem że nie przytyje, bo bilans kaloryczny się zgadza.
Ania81, Lalia, Gagatka, Clover, emdar, Suszarka, Ladyo, AgataAgatka, Enigvaa, calanthe lubią tę wiadomość
-
kic83 wrote:Hahaha, pomyślę o tym, może za kasę za reklamę kupię więcej prosecco żeby jakoś łagodniej przejść to ząbkowanie 😂
O widze ze idą podobnie z Leosiem, u nas narazie 4zębolce ale jedynki wlasnie chyba zaczynają swoje szaleństwo 🙄 co też odbija się na naszym spaniu a raczej pobudkach o nieżyciowej 4rano.
Widziałam że pytałas co u nas - wlasciwie to spoko, Leos sie buja na czworakach i kombinuje z siadaniem ale jeszcze musi pocwiczyc. Dzis zaliczyl upadek na płytki jak się bujał i ma siniaka na policzku, ja oczywiscie płakałam razem z nim i ciezko mi to sobie wybaczyć 😔
Strasznie czas szybko teraz zasuwa, szczegolnie jak to juz taki spoko ogarniety bobas ❤ kocham go najmocniej ale przybywajace kilogramy daja mi w kosc bo pan przytulas tylko na raczkach przytulony chce zasypiac 🙈
Przymierzam się do fotki bo jeszcze muszę zrobić 8miesnicowe to wstawię. Przesyłamy buziaki dla Maksia ❤❤❤❤Lalia, kic83, Suszarka, KarolinaMaria, Inaa89, dmg111 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOunai wrote:Dziewczyny, muszę się Wam pochwalić zmiana myślenia. Do tej pory jak mąż przywoził ze sklep coś wysokokalorycznego to czułam żal że nie mogę tego zjeść rozgoryczenie, złość na niego że mnie kusi. Dżins mąż wrócił do domu i pyta czy dalej liczę kcal. Mówię mu, że liczę cały czasowe i jeszcze długo będę liczyć. Od wyciągają Kinder Bueno. Sam odczytał tabele i zapytał czy mam luzem 120 kcal. Po raz pierwszy nie nakrzyczałam na niego, nie czułam się źle, podziękowałam, zjadłam i wpisałam do fitatu. I jestem z siebie dumna. Tak, jestem dumna, że zjadłam na diecie batonika, boki zjadłam o wreszcie bez wyrzutów sumienia, bez kajania się, że robię coś złego że teraz to na pewno przytyje od tego batonika itd. Bo wiem że nie przytyje, bo bilans kaloryczny się zgadza.
Brawo, super taka zmiana.
Ja nadal z tym walcze raz jest ok, a.raz.sobie wyrzucam ze cos slodkiego zjadlam.
No ale ja mam jeszcze z dziecinstwa problem z tym przez mame. Chciala dobrze, a niestety jej teroryzm jedzeniowy odniosl widoczne skutki 🤦♀️🤦♀️🤦♀️😂😂😂. -
Emdar, Julek chyba stwierdził że żłobek to strata czasu i od razu wskakuje na etat 😂
Tajka, jesteś niesamowita 😍
Ounai, mega jestem z Ciebie dumna 💪
Ja za to mam kryzys jedzeniowy w tym tygodniu 🤦😂 przez te upały nie chce mi się totalnie jeść ciężkich rzeczy, więc jem jogurty, robię koktajle, wcinam czereśnie, arbuza, maliny, truskawki itd i wydaje mi się że tym "zdrowym i owocowym" jedzeniem nabijam mnóstwo kalorii 😳 ale uważam, że NIC SIĘ NIE STAŁO i wracam do większej kontroli 💪Ounai, emdar, Suszarka, Inaa89, Clover lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny
Tak jak nick pokazuje mam 35 lat i prawie rocznego synka Kubę, który postanowił przyjść miesiąc wcześniej na świat. Urodził się 26.07 o godzinie 15:46 ważył 3010 i 50 cm. W szpitalu spędziliśmy ciężki tydzień. Przez pewien czas starałam się karmić piersią ale i tak dokarmialiśmy się mam. Po pewnym czasie stwierdziłam że wolę cieszyć się macierzyństwem niż wylewać może łez bo mało mleka.
Jesteśmy z Warszawy i od września zaczynamy przygodę z żłobkiemLalia, kic83, Suszarka, Ania81, Gagatka, emdar, AgataAgatka, Nowastaraczka, Ounai, Inaa89, calanthe, Clover, SzalonaOna, dmg111 lubią tę wiadomość
Kuba 26.07.2020
Bartek 27.10.2022 -
Ania81 wrote:Brawo, super taka zmiana.
Ja nadal z tym walcze raz jest ok, a.raz.sobie wyrzucam ze cos slodkiego zjadlam.
No ale ja mam jeszcze z dziecinstwa problem z tym przez mame. Chciala dobrze, a niestety jej teroryzm jedzeniowy odniosl widoczne skutki 🤦♀️🤦♀️🤦♀️😂😂😂.Aaa, lody wybieram takiej co mają malować kcal. Np te w wersji mini (mają po 150kcal) albo zapp które uwielbiam (80kcal) itd. Wtedy spokojnie jestem w stanie tak rozplanować dzień, żeby mieć te 100 kcal luzu na tego loda. I mi się sprawdza liczenie kcal. Mam nad tym kontrolę i wiem że jedząc słodycze nic nie zwalam bowiem bilans się zgadza, że nie przytyje bo to niemożliwe skoro trzymam deficyt. Dzięki temu nie czuję absolutnie żadnych wyrzutów sumienia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2021, 22:24
Ania81, Clover lubią tę wiadomość
-
Nowastaraczka wrote:O widze ze idą podobnie z Leosiem, u nas narazie 4zębolce ale jedynki wlasnie chyba zaczynają swoje szaleństwo 🙄 co też odbija się na naszym spaniu a raczej pobudkach o nieżyciowej 4rano.
Widziałam że pytałas co u nas - wlasciwie to spoko, Leos sie buja na czworakach i kombinuje z siadaniem ale jeszcze musi pocwiczyc. Dzis zaliczyl upadek na płytki jak się bujał i ma siniaka na policzku, ja oczywiscie płakałam razem z nim i ciezko mi to sobie wybaczyć 😔
Strasznie czas szybko teraz zasuwa, szczegolnie jak to juz taki spoko ogarniety bobas ❤ kocham go najmocniej ale przybywajace kilogramy daja mi w kosc bo pan przytulas tylko na raczkach przytulony chce zasypiac 🙈
Przymierzam się do fotki bo jeszcze muszę zrobić 8miesnicowe to wstawię. Przesyłamy buziaki dla Maksia ❤❤❤❤
Fajnie, że się odezwałaś 😘
A weź się nie obwiniaj, nie zawsze da się przypilnować dziecko, tym bardziej ruchliwe.
U nas to samo, witaj w klubie, zasypia nie dość że tylko na rączkach to jeszcze jedynie na rączkach mamusi 🤦🤷
Czekam z niecierpliwością na zaległą fotkę 😚
Piąteczka dla Leosia !Lalia, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Emdar
Julek wymiata! 😚
Ladyo
piękna Amelka, a weź daj spokój z tym leżaczkiem.
emdar, Ladyo lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Asia witaj! Fajnie że dołączyłaś 😘
Jeśli ktoś jeszcze nas podczytuje z ukrycia to dobry moment na ujawnienie się 🤗
Miałam dzisiaj dzień latania po lekarzach. Byłam u dentysty, zrobił mi jednego zęba. Nie powiedział tylko że ząb jest w tak złym stanie że trzeba nadbudować ściankę (może to i lepiej, bo bym uciekła), i jak zaczął wkręcać jakieś druciki w ząb to się mi słabo zrobiło 😂 ale super lekarz, jestem bardzo zadowolona z wizyty, co chwilę pytał czy boli, czy nie chcę znieczulenia, czy dobrze się czuję. Za 3 tygodnie idę wypełnić jeszcze jeden ubytek i zostaną już tylko plomby do wymiany 👍
A wieczorem niespodziewanie wylądowałam u laryngologa. Od trzech tygodni coś mi się leje z ucha. Dziś się obudziłam z tak zatkanym, że mało co słyszałam. Lekarka rodzinna mnie na sygnale wysłała do laryngologa 🙈 po płukaniu odzyskałam słuch, a okazało się że mam jakieś strupki na przewodzie słuchowym i stąd wysięk. Mam krople i maść. Teraz to sobie pluję w brodę że nie poszłam od razu do lekarza, tylko czekałam aż samo przejdzie. Oszczędziłabym 120zl i sporo nerwów 🥴kic83, Lalia, Ania81 lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Asia
skoro jesteś z Warszawy to musisz dołączyć do naszego wypadu na spacer!
Z jakiej dzielnicy jesteś i gdzie wysyłasz Kubę do żłobka?emdar lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Lalia wrote:Emdar, Julek chyba stwierdził że żłobek to strata czasu i od razu wskakuje na etat 😂
Tajka, jesteś niesamowita 😍
Ounai, mega jestem z Ciebie dumna 💪
Ja za to mam kryzys jedzeniowy w tym tygodniu 🤦😂 przez te upały nie chce mi się totalnie jeść ciężkich rzeczy, więc jem jogurty, robię koktajle, wcinam czereśnie, arbuza, maliny, truskawki itd i wydaje mi się że tym "zdrowym i owocowym" jedzeniem nabijam mnóstwo kalorii 😳 ale uważam, że NIC SIĘ NIE STAŁO i wracam do większej kontroli 💪
O ja mam tak samo, czereśnie, maliny i bób i czuję się strasznie napchana!Lalia lubi tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Ounai wrote:Polecam Ci profil na ig psycholog na diecie. Ja dzięki niej dowiedziałam się, że mam złą relację z jedzeniem i stad wszystkie problemy. To całe podjadanie, rzucanie się na słodycze jak już mogę itd. A przecież ja zawsze mogę. Tylko musiałam się tego nauczyć, że to po prostu kwestia moich wyborów. Dziś już nie zjem ani słodyczy ani owoców ani nic bo mam akurat 1900 kcal nabite. Ale przecięcie jutro jest nowy dzień i spokojnie mogę sobie zjeść co tylko zapragnę. Z reguły robię tak, że jeśli na śniadanie i do południa sobie więcej pozwolę to wieczorem staram się już jeść niskokalorycznie. A jeśli rano "zaoszczędzę" zdrowszymi wyborami kalorie, to wtedy wieczorem pozwalam sobie na loda albo większą ilość owoców itd. Tak robię od 2 tyg i bardzo dobrze mi z tym. A jutro dzień ważenia. Ciekawe co mi tam wyjdzie na wadze
Aaa, lody wybieram takiej co mają malować kcal. Np te w wersji mini (mają po 150kcal) albo zapp które uwielbiam (80kcal) itd. Wtedy spokojnie jestem w stanie tak rozplanować dzień, żeby mieć te 100 kcal luzu na tego loda. I mi się sprawdza liczenie kcal. Mam nad tym kontrolę i wiem że jedząc słodycze nic nie zwalam bowiem bilans się zgadza, że nie przytyje bo to niemożliwe skoro trzymam deficyt. Dzięki temu nie czuję absolutnie żadnych wyrzutów sumienia.
Bardzo dobrze! Bo trzeba się nauczyć jesc tak, zeby można bylo jesc wszystko, a nie sobie odmawiać. Ale ze świadomością, ze trzeba pilnować umuaru, bilansu. Wtedy nie jest tak ze np. Przez tydzien nie jesz slodyxzy a potem się na nie rzucasz. Brawo!Ounai lubi tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
kic83 wrote:Asia
skoro jesteś z Warszawy to musisz dołączyć do naszego wypadu na spacer!
Z jakiej dzielnicy jesteś i gdzie wysyłasz Kubę do żłobka?
Koniecznie! Ogarnijmy ten spaceremdar, asias86, kic83 lubią tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
I ja, i ja spacer!
Tylko teraz wyjezdzam (znowu) na 2 tygodnie
Cześć Dziewczyny!
Ahh znowu mnie tu pare tygodni nie bylo, przykro mi ale po prostu nie mam ostatnio czasu... a jak mam to gdzies wyjezdzamy, no duzo sie dzieje
Wczoraj tu na chwile wpadlam i widzialam tylko slodkie foto siedzacej Matyldy
Mam nadzieje, ze u Was wszystko dobrze, a bobasy ladnie rosną!
U mnie ok, Gustaw z 1,5 tygodnia temu zaczal siedziec i raczkowac (i to mega szybko!) - wszystko naraz 😅 takze tak jak u Leosia juz tez ma na koncie guza, a poza tym takze siniaka i obtarcie/zadrapanie
Mąż ostatnio zrobil mu kask z takiej rurki izolacyjnej, ktorej uzywal tez do obklejenia mebli, uroczo to wyglada i chyba trooche amortyzuje upadki, choc po 2 dniach moj synek juz sie tym gadzetem znudzil
Zabkowanie i u nas chyba, od dwoch dni gorzej sypia
Odstawilam od piersi z 2,5 tyg temu, czasem tesknie za kp, i to bardzo, ale ogolnie nie zaluje decyzji. Nasze noce bardzo sie poprawily (choc to moze tez za sprawa zminy rytualow, oddzielenia karmienia od spania itp)
Widzialam, ze sporo ostatnio pisalyscie o rozszerzaniu diety. U mnie to jeden wyrzut sumienia, bo rzadko sama cos Guciowi gotujęmusze sie lepiej zmobilizowac
Ma uczulenie na jajko poki co. Poza tym wszystko w miare chetnie je, ostatnio w upaly troche slabszy apetyt mial
Uściski dla Was i dla wszystkich bobasow! Postaram sie troche nadrobic i troche czesciej wpadac
kic83, Lalia, Gagatka, Nowastaraczka, emdar, Clover, SzalonaOna, Ania81, dmg111 lubią tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
kic83 wrote:Asia
skoro jesteś z Warszawy to musisz dołączyć do naszego wypadu na spacer!
Z jakiej dzielnicy jesteś i gdzie wysyłasz Kubę do żłobka?kic83, Gagatka, emdar lubią tę wiadomość
Kuba 26.07.2020
Bartek 27.10.2022 -
Co do rozszerzenia diety to trafił mi się egzemplarz wszystko żerny 😂 a najbardziej jak my coś jemy. Ostatnio jadłam śniadanie to stał i się patrzył i złościł bo on też chce pomimo że przed chwilą zjadł swoje śniadanie.Kuba 26.07.2020
Bartek 27.10.2022 -
Hej dziewczyny.
Ja Was dość regularnie podczytuje ale przyznam ze brak czasu na pisanie no i sama staram sie ograniczyć trochę telefonmiarka sie przebrala jak mi raz córka powiedziała "mamo odloz ten telefon" 😆
Co do relacji z jedzeniem zdecydowanie mam je zle i niepoprawne. Ogolnie nigdy nie bylam szczupla. Jestem typowa gruszka, maly biust, duze biodra i uda. W pasie zawsze bylam wąska no po 2 ciazach to sie zmieniło. Hahah.ale wyglądałam dobrze. P wazylam jakos 62 kg i mam te 169 cm. Bylo ok. Pelno razy bylam na dietach cud, 1000 kcal, 1300 kcal. Moj metabolozm jest rozwalony i wiem o tym.
Staram sie odzywiac racjonalnie. Sportu zdecydowajie malo w moim życiu. Jezdzilam rowerem do pracy przed urodzeniem corki to byla ok 1h dziennie. Tyle. Staram się powoli to zmieniac
Jesli chodzi o nasze bycie idealnymi mamami to przyznam ze mi dopiero drugie dziecko daje ogromną radość i czuje się po prostu fajnie w macierzynstwie. Chlone kazdy dzień, nie narzekam doslownie na nic bo wiem ze to tak szybko mija... Nie brakuje mi wyjść chociaz regularnie spotykam sie z kolezankami z dziecmi (swoja droga tutaj nantym forum na innym wątku poznalam super dziewczyny z ktorymi utrzymujemy kontakt, widujemy sie) czy tez nie wiem napicia sie alko (nie pilam 4 lata bo ciaza, kp, druga ciaza, kp) wiem ze teraz jest czas kiedy po prostu poswiecam sie dzieciom. Byc moze dla niektórych jest to dziwne 😁 wiem ze czas dla siebie, więcej czasu dla męża odzyskam za te 2 lata 🤣
Początki z corka bylu ciężkie, ja wszystko analizowalam, ona nie była na pewno hnb ale duzo na rekach, malo snu, wiecznie cycek. Teraz jest wspaniala niespelna 3 latka. No jest kochana.
Był tu temat zasypiania przy piersi. Jak pisalam wcześniej karmilam 18 miesiecy. W domu zasypiala tylko ze mna, nie była smoczkowa i butelkowa. Do zlobka poszla jako roczniak. Bez problemu zasypiala bez cycka, glaskana po glowie. Radzila sobie świetnie. Fakt jak odstawilam od piersi nasz sen polepszyl sie diametralnie. Jako 2 latka zaczela przesypiac w zasadzie cale noce to jest bomba no i.. . Pojawil sie syntyle ze spania 😂. Synek mniej problematyczny, duzo siw sam zabawi, tez kp ale widze ze on go inaczej traktuje bardziej jako jedzenie faktycznie niz taki lek na cale zlo. Tez nie chce smoczka i butelki. Spi z nami od poczatku. Lozeczko robi za wieszak. Wiem ze to wszystko minie i nawet nie próbuję go uczyc spac samego. Przyjdzie czas to bedzie zasypial sam.
Teraz po czasie oczywiście żałuję właśnie ze nie potrafilam czerpac takiej radosci z macierzynstwa z córką. Teraz staram sie cieszyć każdą chwilą i po prostu nie doszukiwać sie na siłę problemów tylko celebrować każdy dzień, cieszyć sie z małych rzeczy.
Córkę jako pierworodka rodzilam SN. O 1.40 przyjechalam do szpitala a o 3 urodzilam. Smiali sie ze to najszybszy porod pierworodki w historii szpitala. Z synem mialam nagle cięcie, mialam tak wyrabane cisnienie w kosmos 180 na 100 ze nie zwlekali a byl juz termin 38 +4. Trzeciego dziecka nie planujemytzn fajnie by było ale musze wrocic do pracy na dluzej no i po prostu chce wrocic. Pomiedzy corka a synem pracowalam rok.
Nigdy nie chciałam duzej przerwu między dziećmi tak do max 3 lat dlatego trzecie dziecko za np 5 lat nie wchodzi u nas w grę.
Tyle z mojego czasu, corka wstala idziemy robic sniadanie
Miłego weekendu Wam życzę dziewczyny. Niech dzieciaczki szczegolnie te zabkujace odpuszcza 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2021, 08:30
Ounai, Lalia, Wik89, KarolinaMaria, calanthe, Suszarka, Clover, Ania81, dmg111 lubią tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021