Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Motylku, bede trzymać mocno kciuki! 🍀
Karolina, bardzo dobrze, że walczysz o rehabilitację dla Matyldy. Bardzo Cię podziwiam i mam nadzieję, że się uda. To, jak Was potraktowali to jest dla mnie chamstwo po prostu, pewnie myśleli, że spuścisz głowę i powiesz, że ok, w porządku. Masakra
KarolinaMaria, SzalonaOna lubią tę wiadomość
06.02.2021 👶💙
-
Karolina to przykre kiedy odmawiają pomocy dzieciom 😒 ja na twoim miejscu zrobiłabym w ten sposób. Poprosiłabym aby na piśmie napisali Ci ze odmawiają przyjęcia dziecka na rehabilitację i przy nich zadzwoniłabym do NFZ. U nas kiedyś coś takiego podziałało na przychodnie. Ja byłam przekonana że tak małe dzieci przyjmuja z miejsca, że nie czeka się na termin. Ja do lekarza rehabilitacji trafiłam po 2 dniach od telefonu a do fizjo po wizycie lekarza rehabilitacji po 4 dniach i to wszystko na NFZ.
A to jest jedyne miejsce u Was gdzie jest rehabilitacja na NFZ?02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Moje dziecko dzisiaj po raz pierwszy pogardziło słoiczkiem, a dokładnie brzoskwinią z bananem. On od samego początku wolał warzywa, ale jadł też jabłko, gruszkę, jabłko ze śliwką. A brzoskwinia i banan mu nie posmakowały. Trudno, ja tam z chęcią zjadłam 😂
Lalia, dmg111, asias86, Ania81, Wik89, kar_oliv, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
06.02.2021 👶💙
-
Inaa89 wrote:Karolina to przykre kiedy odmawiają pomocy dzieciom 😒 ja na twoim miejscu zrobiłabym w ten sposób. Poprosiłabym aby na piśmie napisali Ci ze odmawiają przyjęcia dziecka na rehabilitację i przy nich zadzwoniłabym do NFZ. U nas kiedyś coś takiego podziałało na przychodnie. Ja byłam przekonana że tak małe dzieci przyjmuja z miejsca, że nie czeka się na termin. Ja do lekarza rehabilitacji trafiłam po 2 dniach od telefonu a do fizjo po wizycie lekarza rehabilitacji po 4 dniach i to wszystko na NFZ.
A to jest jedyne miejsce u Was gdzie jest rehabilitacja na NFZ?
Być może u Was szybciej bo Tymek był wczesniakiem. U Nas też się normalnie czeka, mi się udało i to dość szybko po miesiącu dostać się do lekarza rehabilitacji i od tego terminu 1.5 miesiąca na rehabilitację. Od sierpnia zaczynamy na nfz. Ale idę tylko dlatego że w tym ośrodku pracuje obecna fizjo córki i sama nam kazała się tam zgłosić, żebyśmy za wszystko nie płacili. A normalnie bym nawet nie wiedziała, że coś takiego nam się należy 🥴O ❤️
Z ❤️ -
Tymek wg nie chce jeść owoców że słoika. Zje tylko jak wymieszam z kaszka. Dlatego to co kupiłam podaję na śniadanko z kaszka i więcej już nie kupię. On woli zjeść takie świeże owocki 😊Clover wrote:Moje dziecko dzisiaj po raz pierwszy pogardziło słoiczkiem, a dokładnie brzoskwinią z bananem. On od samego początku wolał warzywa, ale jadł też jabłko, gruszkę, jabłko ze śliwką. A brzoskwinia i banan mu nie posmakowały. Trudno, ja tam z chęcią zjadłam 😂02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
No niewiem, koleżanka urodziła w 39tyg. Córka miała napięcie I asymetrie i też tak szybko miała terminy.Meggi110818 wrote:Być może u Was szybciej bo Tymek był wczesniakiem. U Nas też się normalnie czeka, mi się udało i to dość szybko po miesiącu dostać się do lekarza rehabilitacji i od tego terminu 1.5 miesiąca na rehabilitację. Od sierpnia zaczynamy na nfz. Ale idę tylko dlatego że w tym ośrodku pracuje obecna fizjo córki i sama nam kazała się tam zgłosić, żebyśmy za wszystko nie płacili. A normalnie bym nawet nie wiedziała, że coś takiego nam się należy 🥴02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Inaa, poszłam tam, bo to jedyny ośrodek wczesnej interwencji w moim mieście, myślałam, że będzie tam profesjonalna opieka, bo mają dobre opinie. Na razie czekam na WWR, jak tam będzie odległy termin, to wtedy będę szukać dalej na NFZ.
Dziewczyny, ja rozumiem, że ich kontrakt z NFZ nie jest z gumy i trzymają miejsca dla wcześniaków, dzieci z porazeniem mózgowym itd. Wiem, że takie maluszki mają pierwszeństwo, ale uderzyła mnie nieuczciwość tego lekarza. Zamiast powiedzieć szczerze, że nie mają na razie miejsc, próbował mi wmówić, że Matyldzie nic nie jest. Uderzył w nuty, których niecierpię. Zaczął mówić, że mogłabym mieć gorzej, że są dzieci naprawdę chore itd. Nie pozwoliłam sobie na wzbudzenie we mnie poczucia winy. Powiedziałam, że wiem, że Matylda ma więcej szczęścia od innych dzieci, ale to nie powód, że jej się ta rehabilitacja nie należy i nie można iść drogą 'inni mają gorzej'. Gdyby mi powiedział 'Pani Karolino, mam mały kontrakt, musimy mieć miejsca dla trudnych przypadków, jeśli macie Państwo możliwość to chodźcie prywatnie, a jak tylko zwolni się u nas miejsce to damy znać', to byłaby inna rozmowa. Najgorzej, że wciska te kity, że nie jest źle innym rodzicom, oni mu wierzą i chodzą co miesiąc na 10minutową kontrolę ;/ siedząc pod drzwiami słyszałam co gada wcześniejszym rodzicom, ta sama gadka, że nie jest źle, ćwiczcie tak i tak, przyjdźcie w sierpniu. Aaaa i gadał mi jeszcze, że ją pewnie za dużo nosze 😂 a na koniec jak już ustaliliśmy, że jednak nas wpiszą do tej top kolejki, powiedział 'już ostatnio widziałem, że była Pani niezadowolona'. Psycholog się znalazł...
Lalia, Inaa89 lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Jutro mamy szczepienie, pierwsze (oprócz tego w szpitalu)! Mam nadzieje, ze przeżyjemy to łagodnie. Przy okazji porozmawiam z lekarzem o moich podejrzeniach co do asymetrii u Amelki i zobaczymy co powie. U Was tez takie upały? Jagoda wróciła z kolonii, stęskniła się za siostra i od razu zarządziła spacer. Poszłyśmy na 1,5 godziny i mało się nie roztopilysmy! Teraz leżymy w łóżku pod wiatrakiem i się chlodzimy 😂 Zamówiłam sukienkę na chrzciny, nie mogę się doczekać aż dojdzie 😍. Tajka, Herbatkai wszystkie dziewczyny, które się zastanawiają nad psychologiem (chociaż Herbatka już się zdecydowała
) ja Wam naprawdę gorąco polecam! Sama długo się wahałam, zastanawiałam. Kiedy w końcu się zdecydowałam (a chodziło głównie o psychologa dla J.) to stwierdzam ze była to najlepsza decyzja w życiu. Pani psycholog nie dość ze dotarła do problemu, sprawiła ze moja córka się otworzyła, to przede wszystkim nauczyła nas ze sobą rozmawiać, tak ze mamy ze sobą zupełnie inny kontakt. J. nawet czasem jak opowiada o czyichś rodzicach to mówi „a bo jej mama jej w ogóle nie słucha, nie rozumie, ty tez kiedyś taka bylas, teraz jesteś inna”. Dobry psycholog potrafi zdziałać cuda i przede wszystkim pomóc! Karolina podziwiam Cię ze tak walczysz o rehabilitacje. Z drugiej strony to jest chore, ze trzeba walczyć o coś co się Wam należy! Od kiedy rehabilitant wchodzi w kompetencje lekarza? Jednorozec juz nie raz pisałaś tu o problemach z mama. Myśle tak jak dziewczyny- nie daj sobie wejść na głowę. Ja Ciebie doskonale rozumiem, ale jednak musisz postawić twardą granice. Ty mamie pomagasz a nie jej służysz!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2021, 18:37
KarolinaMaria, Ania81 lubią tę wiadomość
👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024 -
To ja już miesiąc czekam na telefon. A powidzieli,że czas oczekiwania do 3miesiecy 🥴🥴 a u nas niedosc,że niedotlenienie to jeszcze wcześniak.Inaa89 wrote:No niewiem, koleżanka urodziła w 39tyg. Córka miała napięcie I asymetrie i też tak szybko miała terminy.
Ale mi też zalezalo na jednym ośrodku bo tam przyjmuje naszą fizjo do której chodzimy prywatnie i wiem,że reszta kadry też jest bardzo dobra. Może gdzie indziej byłoby szybciej.
Wolę poczekać dłużej i dostać się do dobrego specjalisty a w czasie oczekiwania chodzić prywatnie.
W niektórych ośrodkach mają takie kiepskie opinie,że dla mnie to byłoby bez sensu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2021, 18:55
KarolinaMaria lubi tę wiadomość
-
KarolinaMaria wrote:Enigvaa, widzę w Twojej historii cząstkę siebie. Doskonale znam poczucie winy związane z zakupami, minęło właśnie po terapii
ostatnio rozmawiałam z moją mamą o cenach kolejnego fotelika i jak zobaczyłam jej wzrok, to zaczęłam się tłumaczyć, dlaczego to takie ważne, by fotelik był tyłem itd. Po chwili się ocknęłam i zakończyłam temat. Kiedyś miałabym mega poczucie winy.
No wlasnie, a ja na prawde staram sie z tym walczyc. Ale jest ciezko… tyle lat juz probuje. Co raz czesciej mysle o terapii. Tylko strasznie sie boje zaczac…🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Karolina, dobrze że się nie dałaś zbyć. Co za matoł z tego lekarza. Brak mi słów.
U nas też się bardzo długo czeka na rehabilitację na NFZ. Moja przyjaciółka w lutym się zapisała do lekarza rehabilitacji z synem, to wizytę na NFZ ma pojutrze. 5 miesięcy czekania. Na rehabilitację wpisali ich na listopad. Oczywiście chodzą prywatnie od początku.Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
nick nieaktualnyDzięki za kciuki, chyba z emocji nie będę spać cała noc 😂
My dIe popołudnie buszowaliśmy u babci na placu
Dopiero wracamy do domku, także dzieci padnięte
KarolinaMaria, Maminka89, Ania81, Wik89, Ladyo, kiniusia270, asias86, Inaa89, Suszarka, dmg111, kic83, Clover, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
U mnie dziś dzień zakupów. Zamówiłam nosidło z kavki, teraz się modlę żeby Iga chciała w nim siedzieć. Przyda się na kryzysowe sytuacje i jakieś szybkie wyjścia do sklepu lub wycieczki.
Kupiłam też krzesełko do karmienia, w końcu padło na Antilop i akcesoria z Antlidy. Potrzebuję czegoś na już, a Iga nie siedzi jeszcze stabilnie jak się ją posadzi, w enocku by sobie nie poradziła.
Zgubiłam szczoteczkę do katarka i musiałam czyścić to ustrojstwo bez szczoteczki 🙈 nie pytajcie.Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Clover wrote:Moje dziecko dzisiaj po raz pierwszy pogardziło słoiczkiem, a dokładnie brzoskwinią z bananem. On od samego początku wolał warzywa, ale jadł też jabłko, gruszkę, jabłko ze śliwką. A brzoskwinia i banan mu nie posmakowały. Trudno, ja tam z chęcią zjadłam 😂
Tez nieraz dojadalam sloiczki po Guciu 😆
Zulugula, dmg111, Clover lubią tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
nick nieaktualny
-
Które wzięłaś? My też na 99% bierzemy kavke multiage chyba lnianąSuszarka wrote:U mnie dziś dzień zakupów. Zamówiłam nosidło z kavki, teraz się modlę żeby Iga chciała w nim siedzieć. Przyda się na kryzysowe sytuacje i jakieś szybkie wyjścia do sklepu lub wycieczki.
Kupiłam też krzesełko do karmienia, w końcu padło na Antilop i akcesoria z Antlidy. Potrzebuję czegoś na już, a Iga nie siedzi jeszcze stabilnie jak się ją posadzi, w enocku by sobie nie poradziła.
Zgubiłam szczoteczkę do katarka i musiałam czyścić to ustrojstwo bez szczoteczki 🙈 nie pytajcie.
Enigva, miałam to samo. Ja się ogarnęłam bez terapii, ale jeśli sama nie potrafisz to idź bo to Cię będzie niszczyć. Trzeba się nauczyć odcinać. Ja też miewałam poczucie winy za to, że odpoczywam, za dużo zarabiam, jadę raz w roku na wakacje, bawię się z dzieckiem po pracy... Mogłabym tak wymieniać jeszcze długo. Teraz wreszcie odżyłam.
