Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, bardzo Wam dziękuje za miłe i ciepłe słowa pocieszenia. Jesteście wspaniałe, naprawdę.
Myślę, że mam jakieś lekkie objawy paradepresyjne albo obniżonego nastroju, bo to odstawianie kp nie idzie tak jakbym chciała, plus nie mam wsparcia męża w tej kwestii. Jemu przecież wygodniej jak dziecko w nocy kwiczy, żebym wstała i wzięła do piersi niż nosić go i bujać 40 minut. Wsparcie w tej kwestii mam tylko jak dzień wcześniej się rozryczę i rozhisteryzuję to wtedy z 2 dni próbuje coś pomóc a później znowu to samo...
Pewnie stąd też wzrost wagi, bo zajadałam mój zły nastrój.
Wiecie jemu wygodnie, że dziecko zasypiało przy piersi i nic nie musiał robić.
Mikołaj wczoraj pierwszy raz stanął przy meblu. Zmotywował go pilot od nc+ na kanapie.
Ounai, mam nadzieję, że udało się później odespać.
Anetko, moja przyjaciółka podcinała wędzidełko córeczce w podobnym wieku, do zabiegu Pani doktor musiała ją związać i 3 osoby musiały ją trzymać, ale... Mówi, że to była jej najlepsza decyzja, bo dziecko właściwie od razu po podcięciu zaczęła inaczej jeść pokarmy stałe itp, o wiele chętniej, więc trzymam kciuki, żeby u Was też był super efekt!Pamiętaj, że to w sumie bardziej traumatyczne dla Was będzie niż dla Poli, bo ona tego nie będzie pamiętać.
Co do odciągania z noska ja mam Fridę, Katarek i jakieś Haxe elektryczne. To Haxe jest beznadziejne, Katarka bałam się użyć, korzystaliśmy z Fridy.
Clover, przyzwyczaj się, te kopniaki z wiekiem będą coraz częściej.Ja wczoraj się obudziłam a Mikołaj miał kopyta na mnie wyciągnięte.
I sobie leży z nogami na matce.
SzalonaOna, Clover, asias86, kiniusia270, Ania81 lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Ounai, miałaś rację co do pudełek. Zamówiłam teraz Diabetic (bo pewnie mam coś nie tak z tą insulinoopornością, skoro miałam cukrzycę ciążową) i po śniadaniu jestem najedzona. Jak brałam "normalną" dietę, to dostawałam mikroporcję jakieś hiperkalorycznej owsianki i po chwili dojadałam, bo byłam głodna jak wilk.
Ounai lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
My mamy aspirator ustny i katarek do odkurzacza.
Póki co boje się tego do odkurzacza i mąż jedzie na tym ustnym, ale czasami tak ciężko wyciągnąć te kozy ,że jak dmucha to mam wrażenie,że mi zaraz zemdleje 😅😅
Też muszę kupić jakiś elektryczny,także z chęcią poczytam co się u Was sprawdza. -
nick nieaktualny
-
Clover wrote:Ja w nocy dostałam od Olka kopa w twarz - on się teraz strasznie kręci podczas snu, a że nic nas nie oddziela bo w łóżeczku jest odkręcony jeden bok i jest dostawione do naszego łóżka, to bez problemu może mnie sięgnąć ten mały gagatek. Wybudzona ze snu przez dłuższą chwilę zastanawiałam się w ogóle, co się stało 🤪 Do tej pory nos mnie trochę boli. A teraz Olek sobie sięgnął swoją wyderkę i trzaska ją po gębie. Mały bokser 😫
Mamy tak samo zrobione i ostatnio sie obudzilam bo dostawalam plaskacze na twarz🤣 w srodku nocy 🙈dmg111, Clover, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
ZielonaHerbata wrote:Kiedy Wasze dzieci zaczęły chwytać za zabawki i wyciagac do nich ręce ?
U nas nie ma postępów w tej kwestii i zaczynam się martwić.
Cały czas ćwiczymy jak pokazała nam fizjo aby ją do tego zachęcać ale nic to nie daje.
Malwi miala 3,5msc jak zaczela, ale nie robila tego czesto na poczatku. Jeszcze w maju podziwiała i nie zawsze wyciagala lapki. Teraz to wyciaga lapki do wszystkiegoZielonaHerbata lubi tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Ulaa wrote:Szczerze mówiąc rzadko korzystałam z chłopakami, bo oni nie chorują, ale nie zatykał się nigdy 😉
To chyba pora przeprowadzić się nad morze 🙈
Ja nie wiem co to Ala ma taka slaba odporności, już dopatruje się objawów choroby u Asi 🤦🏽♀️
Jako noworodek była chora raz. Zaczelo się jak poszla do żłobka tydzień idzie do dzieci i tydzień w domu i tak w kółko 🤦🏽♀️Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
Herbatko co do osteopaty, to my już nie poszliśmy. W ogóle my tyle lekarzy już odwiedziliśmy, tyle kasy wydaliśmy, cdlki, pediatrzy prywatnie, gastro, osteopata i inne A ostatnio z mężem gadaliśmy i doszliśmy do wniosku, że to wszystko na nic tak naprawdę.
Na razie widzę tylko sens fizjo. Maja po vojty od soboty zaczęła podnosić nóżki i obraca się na boczek. Po zabawki, leżąc na pleckach na macie, też już sięga rączkami
U nas zazwyczaj nocki wyglądają tak, że śpi 19-20 z lulaniem 30-60min...I w nocy zazwyczaj jedna pobudka ok 2-3 i później wstaje 6-7.
Dzisiaj wstała przed 2, czy 30min, była jakaś niespokojna to butla kolejne 30min i lulanie z godzinę...kilka razy odkładanie i oczy złotówki ....to znowu na piłkę...I tak godzinę...
U was też tak to wygląda? Też tyle trwają nocne przerwy i nocne lulanie ? Masakra i tak codziennie...I jeszcze laktator 15 min, ale dzisiaj już dałam spokój. -
nick nieaktualnyZielonaHerbata wrote:Kiedy Wasze dzieci zaczęły chwytać za zabawki i wyciagac do nich ręce ?
U nas nie ma postępów w tej kwestii i zaczynam się martwić.
Cały czas ćwiczymy jak pokazała nam fizjo aby ją do tego zachęcać ale nic to nie daje.ZielonaHerbata lubi tę wiadomość
-
Annia, kopniaki faktycznie są coraz częściej, ale jeszcze nigdy wcześniej mnie tak nie znokautował 😂😂 W sumie skoro ja już nie kp to można by było ten bok przykręcić, ale jakoś tak lubię, kiedy Olek jest przy mnie 💕 Gratulacje dla Mikołaja, a dla Ciebie dużo cierpliwości przy odstawianiu, trzymam kciuki żeby było coraz lepiej 🍀
Anetka, trzymam kciuki za szybkie i sprawne podcięcie wędzidełka u Poli i żeby dobrze to zniosła 🍀Mi też przyszła właśnie wkładka z beztroski, trochę mnie zmartwiło to, co napisałaśCo do historii ze świerszczem, to musiało komicznie wyglądać 🙈 Nam też kiedyś taki wpadł do pokoju kiedy już się położyliśmy, spaliśmy wtedy jeszcze w salonie bo nie mieliśmy sypialni. Okno było otwarte i nagle usłyszałam, że coś się szamocze między oknem a roletą a później dość głośno spada na kołdrę. Nasza kotka pojawiła się tam w sekundę, pokój oświetlała trochę latarnia uliczna więc widziałam, jak próbuje łapą to coś atakować, on odskoczył a ona się wystraszyła i uciekła 😂 Patrzę, a to właśnie taki wielki zielony bydlak. Ja się robali brzydzę, u nas mój mąż załatwia wszelkich owadzich skurczybyków więc się wydarłam żeby to zabrał, a sama się schowałam pod kołdrę haha 😂😂 Złapał do słoika i wypuścił, na drugi dzień założyliśmy moskitiery w oknach bo powiedziałam, że nie zasnę wiedząc, że znowu może nam coś takiego wleźć do domu 😂
-
Ja mam akurat katarek travel, z końcówką do ust i odkurzacza. Jak jest tylko coś przyschniętego to wyciągam ustami, jak katar to włączam odkurzacz.
Mart, Twoja córka prawdopodobnie wcale nie ma słabej odporności tylko sobie ją właśnie buduje. Polecam kurs o odporności dzieci u Pana Tabletki.
Anniu, a może jakaś rozmowa z psychologiem by Ci pomogła? Niestety mężczyźni są w większości bardzo wygodni, i jak można uniknąć jakiegoś wysiłku, to dlaczego by niei nic im nie przeszkadza, nawet jeśli się to odbywa naszym kosztem... Współczuję Ci, sporo masz teraz ciężkich tematów na głowie
Annia, Martt95 lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Calanthe, pomysł z odkurzaczem - słoniem rewelacja! 😁
My mamy katarek 2w1. Najpierw odciągałam ustami bo bałam się odkurzacza, a teraz z kolei tylko odkurzaczem, bo jest o wiele łatwiej i Olek się nie drze, bo jest zainteresowany dźwiękiem odkurzacza. Podczas tego odciągania ustami to aż mi się w głowie kręciło czasami 😂 -
Tajka wrote:Herbatko co do osteopaty, to my już nie poszliśmy. W ogóle my tyle lekarzy już odwiedziliśmy, tyle kasy wydaliśmy, cdlki, pediatrzy prywatnie, gastro, osteopata i inne A ostatnio z mężem gadaliśmy i doszliśmy do wniosku, że to wszystko na nic tak naprawdę.
Na razie widzę tylko sens fizjo. Maja po vojty od soboty zaczęła podnosić nóżki i obraca się na boczek. Po zabawki, leżąc na pleckach na macie, też już sięga rączkami
U nas zazwyczaj nocki wyglądają tak, że śpi 19-20 z lulaniem 30-60min...I w nocy zazwyczaj jedna pobudka ok 2-3 i później wstaje 6-7.
Dzisiaj wstała przed 2, czy 30min, była jakaś niespokojna to butla kolejne 30min i lulanie z godzinę...kilka razy odkładanie i oczy złotówki ....to znowu na piłkę...I tak godzinę...
U was też tak to wygląda? Też tyle trwają nocne przerwy i nocne lulanie ? Masakra i tak codziennie...I jeszcze laktator 15 min, ale dzisiaj już dałam spokój.
Rozumiem. My też wszytsko prywatnie ale nawet nie liczę tych pieniędzy. Czasem mam wrażenie,że nie robimy nic innego jak tylko jeżdżenie po różnych lekarzach.
Dla mnie najważniejsze jest zdrowie Malutkiej
Ale z tym osteopata,to wydaje mi się,że cudów nie można spodziewać się po jednej wizycie i dam szanse i zobaczymy co się będzie działo po kolejnej. Jak po jednej nadal będzie płacz i zero efektów,to wtedy już zrezygnuje.
Ja mam poczucie,że chce zrobić wszytsko co mogę zeby później sobie nie pluc w brodę.
-
Pochwalę się Wam moim małym rozrabiaką 😊
PS. Proszę nie cytować. Później usunę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2021, 17:55
kic83, calanthe, Clover, Annia, emdar, emdar, Zulugula, SzalonaOna, Lalia, Suszarka, KarolinaMaria, Ounai, asias86 lubią tę wiadomość
-
Maminka, cudowny mały 😊
Ja dziś zaliczyłam 2h spacer po lesie (nie wiem czy mówiłam,ale 10 min od domu spacerem mam las🌲🌳), i tak mi to poprawiło mój PMS'owy nastrój, że aż sama się dziwię. Jednak ruch to naprawdę zdrowie 👍
Tajka, jak Julek był w wieku Twojej Mai to nie miał długich nocnych przerw(zaczęły się gdzieś koło 8 msca),za to budził się non stop😒😟. Potrafił budzić się co 40-50 min każdej nocy przez np dwa tygodnie. Zasypiał w 5-10 min, no ale nim ja zasnęłam to potrafił znowu się obudzićJak sobie przypomnę to mi słabo 😭🥴
kic83 lubi tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Suszarko myślę, że psycholog mi nie pomoże, pomoże mi odstawienie kp. Jeśli odstawię kp i nadal będę miała jakieś zjazdy emocjonalne to się nad tym na pewno zastanowię. Kocham to dziecko nad życie, ale nie wyrabiam już z tym "uwiązaniem". Myślę, że odstawienie kp i to, że np będę mogła wyjść gdzieś wieczorem i odetchnąć, oderwać się, powinno poukładać mi w głowie.
Emdar, piąteczka! Ja właśnie po 1.5 godzinnym marszospacerze, który mam już codziennie, bo 1 drzemka na spacerze, a nie przy cycu.Tylko ja idę w polach, bo boję się kleszczy w lesie.
W jakiej dzielnicy Wawy mieszkasz?
Ok, przyszła mi paczka ciuchów z Reserved, w tym dwie bomobowe sukienki. Muszę się odchudzić, bo są CIUT przyciasne, a rozmiar większy na mnie wisi. Nie mam wyboru.
Maminka, ale słodziak.emdar, Suszarka lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023