Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak czytam ten jej IG to się wpedzam w poczucie winy, że coś robię źle skoro nie potrafi przespać nocy i że przez nieprzaspne noce czai się
Bo przecież powinna spać jeśli przez dłuższy okres czasu będę pilnował tych zasad snu o których pisze ta kobita.
Cały czas pisze o ciemnej sypialni, o rutynie o tym aby dziecko nie było przemeczone i jak będziemy się stosowały do tego to dziecko będzie spało całe noc aż mam nerwa i chyba ja odobserwuje 😁 -
Herbatko, ja to już potem nie czytałam, nie analizowałam, nie doszukiwałam się korelacji itd....Nic nie działało żeby było lepiej, I też tylko mnie to maksymalnie frustrowało. Odpuściłam i nastawiłam się na tryb"przetrwać". Myślę niestety ze możesz czuć się"gorzej"niż ja, bo u nas od początku były beznadziejne noce i Julek nawet jako noworodzio nie spał dobrze; a u Was jak piszesz było przez jakiś czas ok. I taka zmiana boli (moim zdaniem) dużo bardziej niż jak od początku jest słabo. Ale pamiętaj (matko naprawdę pamiętam jak mnie wkurwiało takie gadanie) to minie.
Zulugula, Wik89, KarolinaMaria, Clover lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Emdar dziękuję, że pytasz co u nas ❤️
Od ponad doby Julek oddycha całkowicie samodzielnie. Nie ma żadnego wspomagania oddechu, na leczenie zareagował celująco, możliwe, że dziś lub jutro przeniosą go z intensywnej terapii na neonatologię, a tam poleży kolejne 2/3 dni aby zakończyć antybiotykoterapię i możliwe, że pod koniec przyszłego tygodnia będziemy mogli zabrać go już do domu 🥰🙏
A to jest mój już tygodniowy Misio 😍
Siskaa, emdar, LaBellePerle, asias86, Zulugula, Agaciorka, Lalia, kar_oliv, Ounai, kiniusia270, Wik89, KarolinaMaria, Inaa89, Clover, kic83, Ladyo, Suszarka, Ania81, Enigvaa, Ewa88 , SzalonaOna, Nowastaraczka, doomi03, dmg111, Belie lubią tę wiadomość
-
Ulaa wrote:Emdar dziękuję, że pytasz co u nas ❤️
Od ponad doby Julek oddycha całkowicie samodzielnie. Nie ma żadnego wspomagania oddechu, na leczenie zareagował celująco, możliwe, że dziś lub jutro przeniosą go z intensywnej terapii na neonatologię, a tam poleży kolejne 2/3 dni aby zakończyć antybiotykoterapię i możliwe, że pod koniec przyszłego tygodnia będziemy mogli zabrać go już do domu 🥰🙏
A to jest mój już tygodniowy Misio 😍
kochana, ja nie w temacie. Napiszesz mi w którym tygodniu Synuś się urodził?Ulaa lubi tę wiadomość
-
LaBellePerle wrote:kochana, ja nie w temacie. Napiszesz mi w którym tygodniu Synuś się urodził?
37+5 wg wg terminu z ostatniej miesiączki, ale z usg i z transferu było 38+2 tcLaBellePerle lubi tę wiadomość
-
Zulugula wrote:Wiem, mój mąż też kiedys się naczytal. Ale z tego co widzę to większość dzieci tak ma, byłoby głośno na ten temat gdyby naprawdę to nioslo ze sobą złe skutki. Ewentualnie możesz jeszcze żelazo zbadać ale do 6msc nie powinno być niedoborów (przy noedoborach dziecko może tez gorzej spać) zwłaszcza że do tej pory super mieliscie noce.
A i Herbatko, my od początku mamy super rutynę i uwierz, historię tę można włożyć miedzy bajki niestety, nie działa 😀
Zulu- z racji wczesniactwa podajemy Małej żelazo i robimy badania co dwa miesiące i póki co wszystko ok
No właśnie też tak myślę , że te skutki snu szarpanego nie mogą być aż tak tragiczne.
No nic, chyba trzeba wziąć poprawkę na to wszystko:) -
Ula, ale masz dzielnego synka 💙 dużo zdrówka dla niego! 💪
Ulaa lubi tę wiadomość
-
ZielonaHerbata wrote:Jak czytam ten jej IG to się wpedzam w poczucie winy, że coś robię źle skoro nie potrafi przespać nocy i że przez nieprzaspne noce czai się
Bo przecież powinna spać jeśli przez dłuższy okres czasu będę pilnował tych zasad snu o których pisze ta kobita.
Cały czas pisze o ciemnej sypialni, o rutynie o tym aby dziecko nie było przemeczone i jak będziemy się stosowały do tego to dziecko będzie spało całe noc aż mam nerwa i chyba ja odobserwuje 😁
Pomyśl. Metoda rutyny działa na wszystkich. Jesli będziesz pilnować rutyny to z czasem zaczniesz się budzić bez zegarka. Ale jeśli boli Cię coś, jesteś chora, stresujesz się czymś możesz zacząć cierpieć na bezsenność. Dzieci też tak mają. Mają skoki, ząbkują, stresują się wydarzeniami dnia. To nie są robociki które można zaprogramować.
Potraktuj ten profil jako rady które można wprowadzić żeby sobie pomóc a nie wyrocznię.emdar lubi tę wiadomość
-
emdar wrote:Herbatko, ja to już potem nie czytałam, nie analizowałam, nie doszukiwałam się korelacji itd....Nic nie działało żeby było lepiej, I też tylko mnie to maksymalnie frustrowało. Odpuściłam i nastawiłam się na tryb"przetrwać". Myślę niestety ze możesz czuć się"gorzej"niż ja, bo u nas od początku były beznadziejne noce i Julek nawet jako noworodzio nie spał dobrze; a u Was jak piszesz było przez jakiś czas ok. I taka zmiana boli (moim zdaniem) dużo bardziej niż jak od początku jest słabo. Ale pamiętaj (matko naprawdę pamiętam jak mnie wkurwiało takie gadanie) to minie.
Emdar, tez o tym pomyslalam, ze jak za noworodka dziecko tak ladnie spalo a potem sie zaczynaja te cogodzinne pobudki, to na poczatku musi byc ciezkie dla organizmu. Takze masz prawo byc zmeczona i sfrustrowana ZielonaHerbata. Na pocieszenie: u nas nigdy nie bylo dlugich setow, pobudki co 2-3 godziny, a gdzies od 5 miesiaca w ogole gorzej i potem byl okres z jakimis 8-10 pobudkami, dalo sie to przetrwac, ale jak Gucio mial 8 miesiecy to juz byam bardzo tym zmeczona i oddzielilismy karmienie od spania i bylo lepiej. Oraz przeszlismy na mm.
Ale generalnie nadal mamy pobudki co 3 h mniej wiecej. Super noc dla nas, to taka jak dzisiaj -
zasnal o 20, o 22 mial pobudke, ale trzeba bylo tylko polulac chwile, o polnocy pobudka na mleko, o 4 pobudka na mleko, o 5.30 na smoczka i spal do 8.
Mooooze idzie u nas ku dobremu
Podobno dzieci zaczynaja ladnie spac, jak przestaja jesc w nocy
Annia, Emdar, a ja Wasze noce teraz?
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
U nas do tego wszystkiego nadal trwa bunt wozkowy. Kilka razy próbowaliśmy Ale nie ma szans, jest taki ryk, że hej 😁
A tak sobie myślę, że w chuscie tez nie mogę z nią chodzić na spacery po 2-3 h dziennie bo to pewnie za dużo. W następnym tygodniu dopytam o to fizjo, jaka mniej więcej ilość czasu jest w miarę bezpieczna.
Oczywiście wcześniej mogłam z nią spacerować całymi dniami 😁😁
Co to moje dziecko się tak przestawilo to ja nie wiem 😁
Myślę że bunt na wózek już nie minie. Już trwa 2 miesiące więc miał szansę aby już kilka razy minąć 😁
-
Tym razem nas coś dopadło tzn Tymka. Cała prawie noc musieliśmy z mężem na zmianę go nosić i tulic. Ciągle płakał, nie chciał cycka, smoczka to już wg, wody, butelki kompletnie nic. No i rano już ciekło z nosa, do tego temp ok 38. Niewiem czy bierze go infekcja czy to na zeby 😒 ale boć w każdym razie tragedia..02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Dziewczyny, współczuję trudnych nocy 😔
U nas też dzisiaj ciężko, bo mimo że Oluś dostał przed spaniem Nurofen, to o 5 rano miał gorączkę 38,3 🥺 dostał znowu syropek i pospal do 7.
Jest bardzo marudny, płaczliwy i taki biedny 😔 nie chce jeść stałych pokarmów ale nic poza tym więc jesteśmy niemal pewni że to od zębów 🥺 -
Lalia wrote:Dziewczyny, współczuję trudnych nocy 😔
U nas też dzisiaj ciężko, bo mimo że Oluś dostał przed spaniem Nurofen, to o 5 rano miał gorączkę 38,3 🥺 dostał znowu syropek i pospal do 7.
Jest bardzo marudny, płaczliwy i taki biedny 😔 nie chce jeść stałych pokarmów ale nic poza tym więc jesteśmy niemal pewni że to od zębów 🥺
jak Wiki szły górne zęby, to właśnie nie chciała jeść mleka. Mam wrażenie, że ssanie podrażniało jej dziąsła. Stałe jadła jak szalona i to właśnie popchnęło nasze rozszerzanie mocno naprzód. o.oWiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2021, 11:59
-
ZielonaHerbata wrote:U nas do tego wszystkiego nadal trwa bunt wozkowy. Kilka razy próbowaliśmy Ale nie ma szans, jest taki ryk, że hej 😁
A tak sobie myślę, że w chuscie tez nie mogę z nią chodzić na spacery po 2-3 h dziennie bo to pewnie za dużo. W następnym tygodniu dopytam o to fizjo, jaka mniej więcej ilość czasu jest w miarę bezpieczna.
Oczywiście wcześniej mogłam z nią spacerować całymi dniami 😁😁
Co to moje dziecko się tak przestawilo to ja nie wiem 😁
Myślę że bunt na wózek już nie minie. Już trwa 2 miesiące więc miał szansę aby już kilka razy minąć 😁