Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyI znowu doktor mnie miło zaskoczył. Wizyta trwała 5 minut, bo tylko "zajrzelismy, jak to wygląda" i nie wziął ode mnie pieniędzy, bo "jeszcze głodem nie przymiera".
Lalia, Koteczka82, Ulaa, dmg111, kkasia, Sarita35, Wik89, Adna, Julik lubią tę wiadomość
-
Edyciak fajny lekarz. Cieszę się że wszystko w porządku.
Chciałbym wam móc doradzić coś w sprawie facetów waszych ale nie się trafił facet który nigdy się nie kuci sprząta prasuję a odkąd nie mogę otworzyć lodówki to i gotuje. W sensie my przez 12 lat pokłóciliśmy się może z 4 raz. Dlatego mam dziwna przypadłość ze jak kobiety narzekają na facetów nie cholerę nie umiem im nic poradzić.
Chyba jedynie tyle że najwięcej zawsze w związku może zdziałać rozmowa.
Edyciak lubi tę wiadomość
7.05.2020 ⏸
8.05 12 dpo beta 105
11.05 15 dpo beta 410
Progesteron 27.6
14.05 beta 1694
Progesteron 21
22.05 USG pęcherzyk ciążowy 10 mm z widocznym pęcherzykiem żółtkowym
26.05 USG z widocznym serduszkiem
Starania o 2 dziecko od styczeń 2024.
24.11.2024 ⏸️ cień na teście 10dpo
25.11. 2024 ⏸️ 11 dpo
27.11.2024 13 dpo beta 84.68
Próg 12.66
29.11.2024 15 dpo
Beta 191.7
Próg 17.8
-
Do nas też miała zacząć przychodzić ale zaczęła się akcja z wirusem. Tylko u mnie nie tyle chodzi o podłogi czy kurze, co o odkładanie na miejsce. On ugotuje obiad i tak zostawi. Np wczoraj robił pizzę, więc indukcja brudna bo podsmażał pieczarki blat brudny od mąki, resztki ciasta w zlewie. W łazience marudził że nie odkłada rzeczy, bo nie ma szafki. Szafka wisi a jego kosmetyki na wierzchu. No generalnie mamy sporo rzeczy do przepracowaniaAnnia wrote:Skąd ja to znam... Mój ma podobne przemyślenia. Na szczęście od ponad roku mamy Panią do sprzątania i to jest coś co ratuje nas od wiecznych kłótni.
Edyciak, z tym odsuwaniem mebli to moim zdaniem przesadzasz. Ja wiem, że ciąża to nie choroba, ale przy takim przeciążaniu może dojść do odklejenia łożyska. Nikt nie mówi żeby nie sprzątać czy nie gotować obiadu, ale ciąża to wyjątkowy stan i trzeba trochę zluzowac, zwłaszcza, że masz już stratę za sobą. Mój lekarz, który prowadził mi 1 ciążę zwykł mawiać "może Pani nawet konno jeździć jeśli Pani chce, tylko proszę mi nie wrócić z płaczem, że Pani poroniła" - to była odpowiedź na proste pytanie o jazdę rowerem. Przez te 8 miesięcy można się trochę poświęcić, zwolnić, odpuścić parę rzeczy dla dobra ciąży Takie moje zdanie.
Btw, dziewczyny mleko mam w cycach
mówię o tym mężowi, syn usłyszał i mówi "mama ma mleko w cycusiach, ale to śmieszne" 😂
doomi03, Edyciak, Annia, kic83, Koteczka82, dmg111, SzalonaOna lubią tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 -
Nasza Pani na szczęście nawet jego kosmetyki odkłada na półeczki, prasuje itp. Ale wiem o co Ci chodzi, kroi sobie chleb, nawet pochowa później do zmywarki po sobie wszystko, ale sterta okruszków na czystym blacie leży.Ounai wrote:Do nas też miała zacząć przychodzić ale zaczęła się akcja z wirusem. Tylko u mnie nie tyle chodzi o podłogi czy kurze, co o odkładanie na miejsce. On ugotuje obiad i tak zostawi. Np wczoraj robił pizzę, więc indukcja brudna bo podsmażał pieczarki blat brudny od mąki, resztki ciasta w zlewie. W łazience marudził że nie odkłada rzeczy, bo nie ma szafki. Szafka wisi a jego kosmetyki na wierzchu. No generalnie mamy sporo rzeczy do przepracowania
Edyciak, z tym odsuwaniem mebli to moim zdaniem przesadzasz. Ja wiem, że ciąża to nie choroba, ale przy takim przeciążaniu może dojść do odklejenia łożyska. Nikt nie mówi żeby nie sprzątać czy nie gotować obiadu, ale ciąża to wyjątkowy stan i trzeba trochę zluzowac, zwłaszcza, że masz już stratę za sobą. Mój lekarz, który prowadził mi 1 ciążę zwykł mawiać "może Pani nawet konno jeździć jeśli Pani chce, tylko proszę mi nie wrócić z płaczem, że Pani poroniła" - to była odpowiedź na proste pytanie o jazdę rowerem. Przez te 8 miesięcy można się trochę poświęcić, zwolnić, odpuścić parę rzeczy dla dobra ciąży Takie moje zdanie.
Btw, dziewczyny mleko mam w cycach mówię o tym mężowi, syn usłyszał i mówi "mama ma mleko w cycusiach, ale to śmieszne" 😂
Popieram Cię Ounai w kwestii oszczędzania się w ciąży.
Ounai lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
nick nieaktualnyJak to, nie można jeździć rowerem?? 😱😱 Myślałam, że to mit..
Teściowa już zapowiedziała, że mam do babki nie chodzić i jej nie tarmosić.. (mamy babcię 94letnia leżącą w domu i jak teściowa jest w pracy to ją obracam na bok, żeby cały czas na wznak nie leżała). -
nick nieaktualnyDziewczyny, bo kuchnia to ciężki temat dla facetów. Mój mąż jest dosyć samodzielny - sam odgrzeje obiad, często robi nam kolację, czasami odkurzy czy zetrze kurze, ale nie pamiętam, czy go kiedykolwiek widziałam zmywajacego naczynia... Jak rano w pośpiechu je śniadanie, to też wszystko zostawia na stole. Jak gdzieś wychodzimy z domu, to w sypialni syf zostawia - potem narzeka, że musi na mnie czekać w samochodzie, a ja w tym czasie choć cokolwiek ogarnę sypialnię..
-
Edyciak wrote:Jak to, nie można jeździć rowerem?? 😱😱 Myślałam, że to mit..
Teściowa już zapowiedziała, że mam do babki nie chodzić i jej nie tarmosić.. (mamy babcię 94letnia leżącą w domu i jak teściowa jest w pracy to ją obracam na bok, żeby cały czas na wznak nie leżała).
Tu nie chodzi o samą jazdę rowerem tylko ryzyko, że z niego się spadnie . Może to być nieszczesliwy wypadek lub nagle zrobi się słabo. Niby ile razy czlowiek w doroslym życiu się przewrocil na rowerze ale myślę, że nie ma co ryzykować
Edyciak lubi tę wiadomość
💙
💗 -
Annia wrote:Skąd ja to znam... Mój ma podobne przemyślenia. Na szczęście od ponad roku mamy Panią do sprzątania i to jest coś co ratuje nas od wiecznych kłótni.
My mieliśmy jedną panią, która co drugi weekend przychodziła, zbawienie to było, obrabiała cały dom, plus prasowała nam eleganckie ciuchy do pracy, teraz odeszła, musimy poszukać jakiejś nowej pani.
Annia lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Edyciak wrote:Ale on mi nic nie mówił, że mam się oszczędzać. 😂 Pytałam, czy mam na coś uważać, to powiedział o tym współżyciu, że ostrożnie, choć w domyśle pewnie miał, że najlepiej wcale.
Ale że jak niby coś tam wyłazi, to pewnie na dźwiganie trzeba uważać, no nie? Bo ja dziś sama odsuwalam łóżko i fotele, żeby podłogę zmyć... Może to przez to 🤔 ale nie czułam, że jest mi ciężko
Edyciak
broń boże samej odsuwać kanapę!!!
Przepraszam, ale koleżanka koleżanki tak zrobiła i nie dość że poroniła to jeszcze przez powikłania umarła!
Żadnego noszenia ciężarów, żadnego podnoszenia, suwania ciężarów!!Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
To ja mam jakiś wyjątkowy egzemplarz, sam naprawi, posprząta dom, po sobie, odnosi na miejsce, gotuje, piecze chleb, robi ciasta/torty, wędzi, uprasuje, sam zakupy robi (bez listy, bez mojej pomocy). Sam robi imprezy rodzinne w sensie przygotowuje menu i siedzi godzinami w kuchni.
Jak poznałam męża zarabiał dwa razy mniej, to a propo stereotypu że mąż zarabia, a żona jest kurą domową i do opieki nad dziećmi. I nigdy nie było tak że któreś musi robić mniej, a któreś więcej.
Teraz się zmieniło w zarobkach, bo on mnie prześcignął i przegonił x 3, i nadal w obowiązkach jest po równo.
Jedyne w czym jestem lepsza od męża to opieka nad córką Od kiedy się poznaliśmy to on mnie wiele nauczył, nauczyłam się gotować i zapewniać nam tzw ognisko domowe, ale bez większego przesadyzmu
Lalia, Edyciak, dmg111, Wik89 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Edyciak, ja też nie chcę naskakiwać na Ciebie, ale napiszę to z troski
Tak jak dziewczyny pisały, sama jazda rowerem nie jest zakazana, ale główny problem stanowi fizjologia ciąży i znaczące obciążenie organizmu oraz zmiany, jakie w nim zachodzą: zwiększa się objętość krwi, serce musi ciężej pracować, nie zawsze nadąży przekazać tlen, stąd bardzo duże ryzyko zawrotów głowy czy omdleń, dodatkowo w ciąży zmienia się punkt ciężkości ciała i ma to ogromny wpływ na poczucie równowagi, więzadła i stawy "luzują się", gdyż ciało przez całą ciążę przygotowuje się do porodu, więc ryzyko kontuzji jest dużo, dużo większe niż normalnie.
Co do "dźwigania" babci czy mebli, to nie chodzi o to, że Ty nie masz na to siły czy nie dajesz rady, tylko o to jaki wysiłek musi podjąć Twoje ciało. Przy większości tych czynności musisz mocno napiąć ciało, a zwłaszcza brzuch, żeby móc to zrobić, a w ciąży bardzo niewskazane są jakiekolwiek czynności, podczas których brzuch pracuje. Jako fizjoterapeutka na pewno wiesz, jak ważne zwłaszcza w ciąży, jest wstawanie z leżenia bokiem a nie "do przodu", jak przy robieniu brzuszków: skoro to już jest wysiłek, to pomyśl co dopiero podnoszenie cięższych rzeczy
Mi na początku ciąży zdarzyło się przynieść np. trzy siatki zakupów z samochodu do mieszkania, ale póżniej często miałam kłujący ból w brzuchu, z tego co pamiętam to Anetkaa czy Ulaa też miały podobne dolegliwości po większym wysiłku.
W jednej z książek czytałam, że na początku ciąży ciało podejmuje taki sam wysiłek, jak podczas biegania maratonu: my oczywiście nie odczuwamy tego jako zadyszki, bólu mięśni itd., ale właśnie stąd w ciąży ta senność, zmęczenie, zwiększony metabolizm itd.
Ciąża to nie choroba, ale ciąża to stan mocno obciążający organizm i naprawdę warto nie dokładać mu jeszcze do pieca w tym okresie
Dzudi, Edyciak, Adna lubią tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Mówił mi że mogę, ale trzeba pamiętać że zwiększam ryzyko upadku, to raz, a dwa, że jednak w mieście na rowerze potrafi na dziurach nieźle wytrzepać a to na początku ciąży nie jest wskazane. Ja ostatecznie zrezygnowałam.Edyciak wrote:Jak to, nie można jeździć rowerem?? 😱😱 Myślałam, że to mit..
Teściowa już zapowiedziała, że mam do babki nie chodzić i jej nie tarmosić.. (mamy babcię 94letnia leżącą w domu i jak teściowa jest w pracy to ją obracam na bok, żeby cały czas na wznak nie leżała).
Mąż znalazł niespodziankę na balkonie... A zastanawiałam się czemu nagle po weekendzie u mamy gołębie wykazują zwiększone zainteresowanie naszym balkonem
Lalia lubi tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySolAngelica wrote:Edyciak fajny lekarz. Cieszę się że wszystko w porządku.
Chciałbym wam móc doradzić coś w sprawie facetów waszych ale nie się trafił facet który nigdy się nie kuci sprząta prasuję a odkąd nie mogę otworzyć lodówki to i gotuje. W sensie my przez 12 lat pokłóciliśmy się może z 4 raz. Dlatego mam dziwna przypadłość ze jak kobiety narzekają na facetów nie cholerę nie umiem im nic poradzić.
Chyba jedynie tyle że najwięcej zawsze w związku może zdziałać rozmowa.
Ja podobnie, do tej pory raz umyłam okna, zawsze on to robi, nawet nie muszę mu mówić. Gotować też gotuje od zawsze, ja tylko zupy robię, a pozostałe dania głównie on. Jak sprzątamy to zawsze razem, np. Ja kuchnie on w tym czasie łazienkę, ja odkrzurzam on myje podłogę. Nigdy nie marudził że usg, że badanie nasienia, a teraz nawet doniczki z kwiatkiem nie mogę podnieść 😁
Edyciak lubi tę wiadomość
-
Ja jeździłam do pracy hulajnoga elektryczną ci szczerze jak wyjeżdżałam na chodnik mniej równy to czułam trochę brzuch. Ale nie przy tym się człowiek nie męczy dodatkowo. W przyszłym tygodniu powinnam mieć już auto. Ale pojutrze na USG pewnie znów hulajnogą bo bardzo blisko.7.05.2020 ⏸
8.05 12 dpo beta 105
11.05 15 dpo beta 410
Progesteron 27.6
14.05 beta 1694
Progesteron 21
22.05 USG pęcherzyk ciążowy 10 mm z widocznym pęcherzykiem żółtkowym
26.05 USG z widocznym serduszkiem
Starania o 2 dziecko od styczeń 2024.
24.11.2024 ⏸️ cień na teście 10dpo
25.11. 2024 ⏸️ 11 dpo
27.11.2024 13 dpo beta 84.68
Próg 12.66
29.11.2024 15 dpo
Beta 191.7
Próg 17.8
