X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • MoTyLeK🦋 Autorytet
    Postów: 1310 1232

    Wysłany: 5 listopada 2021, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaHerbata wrote:
    Dziewczyny wybaczcie ale serio czasami takie komentarze są zbędne. Już była raz o tym mowa.. I dobrze wiemy jak to się skończyło. Czasami ktos nie prosi o rade jak ma sie zachować w danej sytuacji bo dobrze każdy wie, że tylko spokój nas uratuje.

    Jasne, wiem że takich sytuacji może być więcej. Ale uważam, że moje dziecko od pierwszej sekundy swojego życia wycieprialo stanowczo za dużo. O wszystkim też tutaj nie pisze, jedynie wiecie, że miałyśmy mega ciężko start. Także komentarze typu musisz sie uspokoic, za bardzo panikujesz są zupełnie nietrafione i całkowicie zbędne.
    To co pisze na forum pod wpływem chwili to nie oznacza, ze siedzę nad dzieckiem i płacze. Jasne płakałam ale w pokoju obok. Przy masazach też mnie nie ma aby właśnie emocjalnie negatywnie nie działać na córkę.
    Myślcie, że o tym nie wiem,ze moje emocje mogą się jej udzielać?

    Każdy jest inny, każdy reaguje inaczej.
    To że Wasze dziecko miało podcicnanie wedziedelko i było całkiem ok to nie znaczy, że moje zniesie ten proces tak samo.

    Veritaa i Meggi - dzięki za rzeczowe odpowiedzi i rady💚
    A ja Ciebie rozumiem. Sama teraz w szpitalu plakalam przy wbijaniu wenflon, jak kluly moje dziecko po 10 razy w rękę i nie bo pękały jej żyły :( także w pełni rozumiem Twój smutek i żal, bo ja jednak też mam w sobie gdzieś takie poczucie, że ona od małego tyle wycierpiała, tyle kłucia, krwi, badań i jeszcze teraz..

    Ale wiesz co Ci powiem?
    Banał. Ale z czasem będzie lepiej.

    Na razie rób tak jak robisz, idź do 2 pokoju, wyplącze się, a po wszystkim przyjdź i przytul szefowa ❤️

    Pocieszające jest to, że ona nie będzie tego pamiętać!

    202010315365.png
    201804054565.png
    201603125262.png
  • MoTyLeK🦋 Autorytet
    Postów: 1310 1232

    Wysłany: 5 listopada 2021, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My z Matylda mamy szczepienie 15.11 niby na WZW B - 4 dawkę, ale zastanawiam się, czy nie przelozyc na później po tej chorobie. Co prawda teraz już nie ma ani śladu choroby, ale sama nie wiem 🤔 co myślicie?

    202010315365.png
    201804054565.png
    201603125262.png
  • MoTyLeK🦋 Autorytet
    Postów: 1310 1232

    Wysłany: 5 listopada 2021, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie Filip zaczął chodzić sam mając rok i tydzień. Kornelia jakoś miała 13-14 mcy. Zobaczymy kiedy Tyldzia pójdzie, może na Gwiazdkę 🎄

    Właśnie poluje na Vinted na stroje świąteczne, bo za tydzień w niedzielę mamy sesje swiateczna 🎄

    A dzis wieczorem mam tą szczepionkę, na 19.10. Mam nadzieję, że będę się dobrze czuć.

    Suszarka lubi tę wiadomość

    202010315365.png
    201804054565.png
    201603125262.png
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 5 listopada 2021, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2022, 14:25

    MoTyLeK🦋, KarolinaMaria lubią tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • MoTyLeK🦋 Autorytet
    Postów: 1310 1232

    Wysłany: 5 listopada 2021, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calanthe wrote:
    Motyl ja zazwyczaj czekam ok. 2 tygodni nawet po zwykłym katarze. Dziś byłam z Werą na kontroli, to powiedziała że mam się wstrzymać miesiąc (no bo ospa), a czeka nas mmr.
    Oczywiście jeśli ktoś chce wcześniej to nic mi do tego. Jeśli masz wątpliwości to zawsze możesz skonsultować z Waszą pediatrą 🙂

    KarolinaMaria mam nadzieję, że to nic, choć wiadomo warto sprawdzić i być czujnym. Małe dzieci do 3 roku życia mogą mieć powiększone węzły chłonne, nawet jak są zdrowe i oby u Was też tak było 🙂
    Przełożę bezpieczniej na koniec miesiąca lub nawet początek grudnia :) dzięki!

    202010315365.png
    201804054565.png
    201603125262.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8493 18601

    Wysłany: 5 listopada 2021, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Herbatko, ja myślę (i myślę, że dzisiaj Ty też) że dziewczyny nie miały nic złego na myśli, ale to nie było wsparcie, którego w tamtej chwili potrzebowałaś. Uważam, że w tamtym momencie potrzebowałaś żeby ktoś ścisnął Cię za rękę, podał chusteczkę i powiedział "Robisz to dla dobra swojej córeczki, teraz jest ciężko, ale będzie lepiej, musisz to przetrwać i przetrwasz, bo jesteś dzielną mamą" 🙂 rady, które napisały dziewczyny są w punkt, ale dopiero teraz kiedy już troszkę te pierwsze emocje opadły. Trzymam mocno kciuki żeby z każdym jednym masażem było łatwiej, i Wam i Małej ✊

    Dziewczyny, jak Olek był ostatnio przeziębiony, a ja trzy razy dziennie musiałam odciągać gile i psikać krople do nosa będąc z nim sama, to robiłam coś co można by spokojnie podpiąć pod samoobronę albo napaść 🤣 normalnie kładłam go na plecach na podłodze, po czym siadałam okrakiem tak że głowę miał pomiędzy moimi nogami, a nogami trzymałam mu ręce i nogi 🙈 tak, wkurzał się, tak z boku wyglądało to dramatycznie, ale dzięki temu trwało to 2 sekundy i uspokajał się jak tylko matka z niego zeszła 😅 po paru dniach się przyzwyczaił i dawał sobie normalnie zapuścić te krople 🤣 i nadal mnie kocha nad życie 😁💙

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2021, 11:38

    Ladyo, Zulugula, Clover, dmg111, KarolinaMaria, Nowastaraczka lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • MoTyLeK🦋 Autorytet
    Postów: 1310 1232

    Wysłany: 5 listopada 2021, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Herbatko, ja myślę (i myślę, że dzisiaj Ty też) że dziewczyny nie miały nic złego na myśli, ale to nie było wsparcie, którego w tamtej chwili potrzebowałaś. Uważam, że w tamtym momencie potrzebowałaś żeby ktoś ścisnął Cię za rękę, podał chusteczkę i powiedział "Robisz to dla dobra swojej córeczki, teraz jest ciężko, ale będzie lepiej, musisz to przetrwać i przetrwasz, bo jesteś dzielną mamą" 🙂 rady, które napisały dziewczyny są w punkt, ale dopiero teraz kiedy już troszkę te pierwsze emocje opadły. Trzymam mocno kciuki żeby z każdym jednym masażem było łatwiej, o Wam i Małej ✊

    Dziewczyny, jak Olek był ostatnio przeziębiony, a ja trzy razy dziennie musiałam odciągać gile i psikać krople do nosa będąc z nim sama, to robiłam coś co można by spokojnie podpiąć pod samoobronę albo napaść 🤣 normalnie kładłam go na plecach na podłodze, po czym siadałam okrakiem tak że głowę miał pomiędzy moimi nogami, a nogami trzymałam mu ręce i nogi 🙈 tak, wkurzał się, tak z boku wyglądało to dramatycznie, ale dzięki temu trwało to 2 sekundy i uspokajał się jak tylko matka z niego zeszła 😅 po paru dniach się przyzwyczaił i dawał sobie normalnie zapuścić te krople 🤣 i nadal mnie kocha nad życie 😁💙
    Lalia u nas wygląda tak samo ściąganie gilow, także piona! 🤣

    Lalia lubi tę wiadomość

    202010315365.png
    201804054565.png
    201603125262.png
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 3829 3925

    Wysłany: 5 listopada 2021, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żalipost: znoszę jajo przed wtorkową wizytą jak sobie o niej pomyśle to żołądek mi skręca, poza tym matka za mną chodzi żebym jej firankę powiesiła i już sama nie wiem jakich wymówek używać za nic nie wejdę na drabinę przy takich samolotach jak czasem mam. No way.

    Dawniej Biedrona89

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Kwas foliowy, Wit D3

    Morfologia nasienia - ✅

    HyCoSy - oba jajowodu drożne

    Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium

    Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
    "Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas
  • Meggi110818 Autorytet
    Postów: 4471 3602

    Wysłany: 5 listopada 2021, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy to możliwe żeby Oliwka przestawiła się na jedną drzemkę w ciągu dnia? Zawsze były dwie, Piwrsza koło 10 druga koło 14. A od paru dni zasypia tylko koło 14

    O ❤️
    Z ❤️
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14275 20660

    Wysłany: 5 listopada 2021, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulugula wrote:
    Normalnie wysyłkę mi liczy do każdej rzeczy na nowo🤔
    Niektorzy chyba tak maja że nie ma wspolnej paczki.

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14275 20660

    Wysłany: 5 listopada 2021, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednorożec89 wrote:
    Żalipost: znoszę jajo przed wtorkową wizytą jak sobie o niej pomyśle to żołądek mi skręca, poza tym matka za mną chodzi żebym jej firankę powiesiła i już sama nie wiem jakich wymówek używać za nic nie wejdę na drabinę przy takich samolotach jak czasem mam. No way.
    Wyslij męża, jedna firankę ogarnie

    age.png

    age.png
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 5 listopada 2021, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggi110818 wrote:
    Czy to możliwe żeby Oliwka przestawiła się na jedną drzemkę w ciągu dnia? Zawsze były dwie, Piwrsza koło 10 druga koło 14. A od paru dni zasypia tylko koło 14
    Oczywiście że możliwe, zwykle dzieci koło roku się przestawiają :)

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Meggi110818 Autorytet
    Postów: 4471 3602

    Wysłany: 5 listopada 2021, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Oczywiście że możliwe, zwykle dzieci koło roku się przestawiają :)

    Ma jeszcze dwa miesiące, a mama sama korzystała często z tej pierwszej drzemki i też spała😅

    Zulugula lubi tę wiadomość

    O ❤️
    Z ❤️
  • Enigvaa Autorytet
    Postów: 4018 5404

    Wysłany: 5 listopada 2021, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggi110818 wrote:
    Ma jeszcze dwa miesiące, a mama sama korzystała często z tej pierwszej drzemki i też spała😅

    U nas tez zawsze byla drzemka kolo 9,13 i 15. A teraz czesto jest o 11-12 a potem roznie, czasem sie zdrzemnie o 15-16 a czasami nie. Tez ubolewam, rano dosypialam, a teraz nie ma 🥺

    🔸28 lat
    _______________
    14.01.2021 Malwinka ❤️
  • Clover Autorytet
    Postów: 2023 2941

    Wysłany: 5 listopada 2021, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Herbatko, przykro mi, że tak to wygląda u Was. My wczoraj byliśmy u tej fizjo i dostaliśmy takie ćwiczenie, że przez cały czas jego wykonywania jest płacz i złość. Niby wiem, że nic Olkowi złego nie robię i że nie boli go to, a jedynie wkurza się bo jest częściowo unieruchomiony, ale nie jest to dla mnie łatwe. Mam nadzieję, że chociaż częściowo mnie to zahartuje przed tymi masażami buzi po podcięciu 😬 Rozumiem wypowiedzi dziewczyn które chciały Ci dodać otuchy, ale pewnie gdyby chodziło o mnie, to też bym zareagowała jak Ty, bo niektórym zebranie się w garść przychodzi łatwiej, a niektórym trudniej. Na mnie słowa "nie rycz/nie becz" to w ogole działają jak płachta na byka, o czym nieraz przekonał się mój mąż, więc już tak do mnie nie mówi, bo kiedyś o mało nie dostał w gębę kiedy mi tak "pomagał" 🤷‍♀️ Niemniej jednak wiem, że nie miał wtedy nic złego na myśli tylko po prostu on nie wiedział, że tego akurat nie potrzebuję i zadziałały emocje, tak samo, jak w tej sytuacji też sądzę, że nikt nie chciał Ciebie urazić, ale rozumiem też, że potrzebowałaś innego rodzaju wsparcia. Kciuki za Was, wierzę, że z każdym masażem będzie coraz lepiej. Ściskam mocno! 😘

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 3829 3925

    Wysłany: 5 listopada 2021, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Wyslij męża, jedna firankę ogarnie

    Pewnie że powiesi ale zrobi to dopiero po 16 a moja matka musi mieć już i chodzi i zrzędzi

    Dawniej Biedrona89

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Kwas foliowy, Wit D3

    Morfologia nasienia - ✅

    HyCoSy - oba jajowodu drożne

    Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium

    Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
    "Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas
  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 5 listopada 2021, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2021, 23:46

    Zulugula lubi tę wiadomość

  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 5 listopada 2021, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2021, 23:47

  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 5 listopada 2021, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2021, 23:47

  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 5 listopada 2021, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2021, 23:47

    Lalia lubi tę wiadomość

‹‹ 4358 4359 4360 4361 4362 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ