Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
My również wychodzimy na spacery do -10 na 1-2h.
Smaruje Poli i sobie buzię Nivea na niepogodę.
Wczoraj prawie cały dzień Pola była z babcią bo byliśmy w górach a wieczorem z babcią i tatą bo poszłam z przyjaciółkami na spotkanie i wyobraźcie sobie że dziecina obraziła się na mnie chyba. Totalna olewka mojej osoby
Patulove ma promkę jakby któraś jeszcze nie miała poncza. Ja zamówiłam króliczka.
Zapisałam się z Polą na bieg Sylwestrowy 5 km. Miałam plan w tym roku przebiec z nią choć jeden bieg więc zmieszcze się w postanowieniu i pobiegnę ostatniego dnia roku
MoTyLeK🦋, Ounai, Lalia, Ewa88 , Wik89 lubią tę wiadomość
8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Anet.kaa wrote:My również wychodzimy na spacery do -10 na 1-2h.
Smaruje Poli i sobie buzię Nivea na niepogodę.
Wczoraj prawie cały dzień Pola była z babcią bo byliśmy w górach a wieczorem z babcią i tatą bo poszłam z przyjaciółkami na spotkanie i wyobraźcie sobie że dziecina obraziła się na mnie chyba. Totalna olewka mojej osoby
Patulove ma promkę jakby któraś jeszcze nie miała poncza. Ja zamówiłam króliczka.
Zapisałam się z Polą na bieg Sylwestrowy 5 km. Miałam plan w tym roku przebiec z nią choć jeden bieg więc zmieszcze się w postanowieniu i pobiegnę ostatniego dnia roku
Ja właśnie wczoraj sprzedałam swoje Patulove.
Niestety u Nas klapa, jakoś nie było miłości i sprzedałam żeby się nie kurzyło. Może jak będzie starsza to kupię znowu.O ❤️
Z ❤️ -
Trzymam kciuki za bieg i podziwiamAnet.kaa wrote:My również wychodzimy na spacery do -10 na 1-2h.
Smaruje Poli i sobie buzię Nivea na niepogodę.
Wczoraj prawie cały dzień Pola była z babcią bo byliśmy w górach a wieczorem z babcią i tatą bo poszłam z przyjaciółkami na spotkanie i wyobraźcie sobie że dziecina obraziła się na mnie chyba. Totalna olewka mojej osoby
Patulove ma promkę jakby któraś jeszcze nie miała poncza. Ja zamówiłam króliczka.
Zapisałam się z Polą na bieg Sylwestrowy 5 km. Miałam plan w tym roku przebiec z nią choć jeden bieg więc zmieszcze się w postanowieniu i pobiegnę ostatniego dnia roku
-
Anetka, właśnie czaję się na te wyprzedaże bo muszę dokupić mitenki Marcie ale chyba pójdę stacjonarnie bo doliczając koszty wysyłki totalnie mi się jie opłaca.
Widać, ze z ponczami jest jak z wszystkim. Dla jednych wielka miłość (u nas są w uzytku non stop) A dla innych wielka klapa.
Motylku chyba już wiem czemu Ciebie tak poniewiera ten ozempic. Ty od razu dostajesz docelową dawkę, a mojemu mężowi właśnie lekarka powiedziała, że będzie stopniowo w 3 miesiące wchodził na docelową, bo jesli dałaby mu od razu to właśnie zmiotloby go totalnie.
-
Zaczyna się od 0,25. I ja właśnie taką dawkę mam. Zresztą wcześniej na 1mg też wchodziłam stopniowo, jak należy, nie od razu. Takze u mnie to nie to 🤔Ounai wrote:Anetka, właśnie czaję się na te wyprzedaże bo muszę dokupić mitenki Marcie ale chyba pójdę stacjonarnie bo doliczając koszty wysyłki totalnie mi się jie opłaca.
Widać, ze z ponczami jest jak z wszystkim. Dla jednych wielka miłość (u nas są w uzytku non stop) A dla innych wielka klapa.
Motylku chyba już wiem czemu Ciebie tak poniewiera ten ozempic. Ty od razu dostajesz docelową dawkę, a mojemu mężowi właśnie lekarka powiedziała, że będzie stopniowo w 3 miesiące wchodził na docelową, bo jesli dałaby mu od razu to właśnie zmiotloby go totalnie.
P. S. W sumie teraz w Wigilię mialam 2 zastrzyk i poza lekkimi mdlosci ami nic się nie działo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2021, 13:45
-
Suszarka wrote:Dziewczyny, a co konkretnie jest nie tak z tym ponczo? Planowałam kupić Idze bo pewnie dostanie jakieś pieniądze na roczek, ale w tej sytuacji się zastanawiam czy jest sens 😏
Zawsze możesz kupić używane i w razie czego sprzedać w tej samej cenie. Ja tak zrobiłam, też komuś nie pasowało, my 2 tyg testowaliśmy na lupinie i na kolejnym foteliku i okazało się słabe dla Nas i sprzedałam bez straty kasy w 3 minuty.
Często sprzedają jeszcze zapakowane w opakowaniu. Ja dałam 150 i za tyle sprzedałam bo wysyłka 1zl była.
Myślę że kupię za rok znowu , może wtedy będzie dla mnie łatwiejsze w obsłudze i spodoba się Oliwce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2021, 14:42
O ❤️
Z ❤️ -
Jak dla mnie nic, mi ono idealnie pasuje łatwo mi pozapinac Martę w łupinie i Tymka w dużym foteliku bez rozbierania ich i nie boję się, że mi ich zawieje. Ideałem byłaby kurtka samochodowa ale nie dam 400zl za sztukę. Wtedy mogliby prosto z samochodu hasać na najwiekszych mrozach, a w ponczo boję się ich puszczać na dłużej niż kwadrans przy takiej pogodzie jak teraz.Suszarka wrote:Dziewczyny, a co konkretnie jest nie tak z tym ponczo? Planowałam kupić Idze bo pewnie dostanie jakieś pieniądze na roczek, ale w tej sytuacji się zastanawiam czy jest sens 😏
-
Suszarko, ja to ponczo lubię, ubieram je na bluzę i przenoszę małą do auta na krótkich dystansach. Fakt, że moje dziecko się w tym trochę topi, ale w aucie spisuje się super. Matylda jest bezpieczenie zapięta i opatulona nim od góry w czasie jazdy. Czasem pojawiały się tutaj pytania, czy dziecku nie jest za zimno. Wg mnie na krótkie dystanse z domu do samochodu absolutnie nie, ja jestem za tym, żeby dzieci hartować i nie przegrzewać. W aucie szybko robi się ciepło. Na pewno nie jest to 'must have', ale jak ma się wolne środki to czemu nie. Lubię tę wygodę, że nie muszę rozbierać małej z kurtki zanim zapnę ją w foteliku. Ja kupiłam to ponczo właśnie za pieniądze od babci 🤪
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2021, 14:28
Zulugula, Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Suszarko, my mamy patulove rozmiar S z odpinanym kapturem, ono ma magnesy pod pachami. Olek w samochodzie najczęściej jeździ body z długim rękawem lub body z krótkim plus bluza. Ponczo się ekstra sprawdza jeśli niesiemy Olka z bloku do auta, z auta do domu/przychodni bo ono jest mega ciepłe. Jak wkładam Olka do fotelika to je rozsuwam trochę i podciągam do góry (tak żeby kołnierz i kaptur były nad głową) bo inaczej trochę mu wypychało główkę i opadała jak zasnął. Przez to że są te magnesy to łatwo posadzić dziecko w foteliku, zarzucić tył poncza na oparcie, a przód podnieść/przesunąć żeby zapiąć pasy. Ja nawet jak podciągnę to ponczo wyżej to Olek nadal jest nim przykryty tak do połowy łydki (jeździ jeszcze w łupinie). Myślę że w foteliku kolejnym sprawdzi nam się jeszcze lepiej (dam znać za tydzień, bo pojedziemy kupić). I wydaje mi się, że za rok, jak Olek będzie miał 2 lata to spokojnie nam jeszcze wystarczy, bo wtedy idąc będzie miał to ponczo z przodu do kolan a z tyłu pewnie dłuższe. W samym samochodzie ono pełni funkcję takiego koca. W drodze z domu do auta zastępuje kurtkę, której nie trzeba zdejmować a potem ubierać. A jak odpina się pasy i wyciąga dziecko z fotelika to te magnesy praktycznie same od razu zapinają się po bokach więc dziecko jest otulone. Ono na 100% nie zastępuje kurtki na spacerze jak jest zimno i mróz, ale wczesną jesienią czy wiosną jako "bezrękawnik" dla chodzącego dziecka to ekstra 👌"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Meggi110818 wrote:Ja wystawiłam i w 3 minuty się sprzedało.
Na vinted? Ja musze swoje wystawic...
Moze ja jestem jakas nieogarnieta ale nie potrafię tego zapiac zeby dziecku bylo wygodnie. Mam wrazenir ze strasznie mu glowa do przodu idzie w foteliku bo ten kołnierz jest taji gruby. Jeszcze jezdzimy w lupinie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2021, 15:25
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Ja właśnie dostaje pierdolca od tego ściągania i zakładania kurtki. Dodoatkowo Pola ma.okropne rękawy w kurtce i czuje się przeciorana jak po maratonie po takich 2 seriach. Ona jeszcze wije się jak żmija przy ubieraniu kurtki, kładzie, rozplaszcza na ziemi, wygina do tyłu. Dramat.Zulugula wrote:Podpisuje się nogami, rękami i cycuszkami (też już zwisają🙈) .
Ja bym dodała jeszcze , że zależy jak często jeździ się z maluszkiem. Jak rzadko wg mnie można przemeczyc się z kurtką (choć zgaduje, że ludzie niestety nie zdejmują kurtki na krótkich dystansach). My jesteśmy w trasie baaardzo często, zarówno w tych długich jak i po mieście i chyba bym pierdolca dostała jakbym miała zdejmować kurtkę i zakładać za każdym razem. Ciężko jest na początku to poogarniać wygodnie, ale tak jak Ounai często pisała, z czasem nabiera się wprawy .
Edit: w sumie to nie wiem jak mialoby wyglądać zdjęcie dziecku kurtki w foteliku tak żeby nie wystawić na zimno, wejść z nim do środka, rozebrac i od środka wsadzić? 🤔
Dlatego dziś zamówiłam bo jeździmy dużo, a.teraz zimą przez to ubieranie to jadę zawsze wkurzona
Mam nadzieje, że u nas się sprawdzi bo w innym wypadku przestane wychodzić z domu do wiosny
8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
veritaa wrote:Na vinted? Ja musze swoje wystawic...
Moze ja jestem jakas nieogarnieta ale nie potrafię tego zapiac zeby dziecku bylo wygodnie. Mam wrazenir ze strasznie mu glowa do przodu idzie w foteliku bo ten kołnierz jest taji gruby. Jeszcze jezdzimy w lupinie.
Wystawiłam na vinted i olx, na olx miałam po chwili 5 wiadomości czy aktualne i sprzedałam pierwszej osobie która napisała
W tym czasie na vinted też już oferty były
Może ja za mało cierpliwa do tego byłam, ale i mąż próbował. Oliwka nienawidzi fotelików i ledwo ją zapinamy w nim. A już pamiętanie o pończo to już masakra była. Ona mi się wije i wypycha z fotelika 🤦Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2021, 16:36
O ❤️
Z ❤️ -
Bosa stopa GliwiceEwa88 wrote:Dziewczyny polecacie jakiś sklep z butami w Zabrzu /Gliwicach? Jeździmy na Śląsk do neurologopedy i by było po drodze 🤔
Ewa88 , dmg111 lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm
