Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
KarolinaMaria nie znam się w ogóle na alergiach ale mam zalecone iść do alergologa skonsultować nocne charczenie/pochrapywanie itp. Czasami pojawiają się też córce na nosku i okolicach czerwone suche plamy, a nie wyłapałam z czego to może być...może jakiś alergen a może z zimna...hmmmm
Poprostu myślałam, że przy okazji pobierania krwi zrobię też to igE i może to będzie jakiś trop...12.2020 dziewczynka ❤️ po 6cs
11.2024 staramy się o rodzeństwo -
Takie zmiany ja smarowalam tylko emolientem. No ale to potem się zaostrzyło i wyglądało dużo gorzej niż teraz u Tomcia i skoczyło się na sterydzie. Najlepiej pokaż to lekarzowi 🙂Zulugula wrote:Właśnie u nas tydzien smarowania mija i tylko delikatna poprawa, więc liczę na steryd.. choćtydzien temu kazala tylko smarowac emolium intensive, a nie wyglądalo to lepiej.
Ciekawe czy go jutro zaszczepi czy jednak pass. Z jednej strony wolalabym odroczyc a z drugiej jest mega ciężko z terminami, zaraz pewnie znow jakies chorobsko wejdzie i tak w kółko. Dlatego z ciekawości pytam jak uważacie, bo w necie widzialam duuuzo gorsze zmiany12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
KarolinaMaria wrote:Lalia, w ogóle jak opisywałaś pielęgnację Olka, to widziałam to w głowie
super mama ❤
Olek ma to odparzenie, my nie mamy wanny a chciałam żeby wymoczył pupę w krochmalu, więc wsadziłam do brodzika taką plastikową miskę i nalałam tam wody z tym krochmalem i włożyłam Olka 😂 miał turbo mini micro brodzik ale był zachwycony 😂 myślałam, że będzie uciekać przy pierwszej okazji, a on topił zabawki, chlapał, no szok 😂
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Moje dzieci i ja miewaliśmy gorsze zmiany więc dla mnie nie jest to jeszcze jakiś koszmar. Pytanie czy go to swędzi albo boli. Jak moi mają bardzo dużo takich jak Tomek i się nie zmniejszają to wtedy używam steryd ale bardzo cieniutko i nie od razu na wszystkie plamy tylko te najgorsze. Czasem na te słabsze nie trzeba i schodzą po emoliencie. Zauważyłam też że zaostrzenie nigdy nie pojawia się bez przyczyny. Zawsze jest jakiś alergen tylko nie zawsze latwo go znaleźć. U moich dzieci zaostrzenie powodowały m.in. nieumyty nawilżacz powietrza, za słabe kosmetyki do mycia, miód, banki mydlane spadające na skórę, kule do kapieli, woda z basenu, miód, orzechy, kakao, czekolada, pomidory, mleko itdZulugula wrote:Właśnie u nas tydzien smarowania mija i tylko delikatna poprawa, więc liczę na steryd.. choćtydzien temu kazala tylko smarowac emolium intensive, a nie wyglądalo to lepiej.
Ciekawe czy go jutro zaszczepi czy jednak pass. Z jednej strony wolalabym odroczyc a z drugiej jest mega ciężko z terminami, zaraz pewnie znow jakies chorobsko wejdzie i tak w kółko. Dlatego z ciekawości pytam jak uważacie, bo w necie widzialam duuuzo gorsze zmiany
Tajka gratulacje dla Majeczki. A co do oczka to koze po prostu kwestia zdjęcia tylko, ale mówię, bo kiedyś na innym forum jedna z dziewczyn właśnie na zdjęciu zobaczyła i tylko dlatego mama poszła do lekarza, bo oni jako rodzice jakoś zbagatelizowali. Ale wiadomo czasem to może być złudzenie.BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Ania81 wrote:Polubilam za ten kawalek. To tak jak Haris. On wszystkie stereotypy lamie. Chyba sie z Martusia zmowili😉😀😂
Same story!! Indywidualisci 😆
Ania81 lubi tę wiadomość
4 cs cb
5cs 🍀
Beta 09.03 1067
11.03 2392.21
25.03 jest ❤
7.11.2020 🥳🤱
💚💚💚💚💚💚💚💚
-
Nigdy sie nie nauczę 😂Zulugula wrote:Heej ja pamietam, że już kiedyś sprawdzałaś, zapomniałaś już 😂
Toms zaszczepiony, pediatra mówi, że to jeszcze nie jest az takie mocne zaostrzenie ale dała jakiś delikatny steryd na razie
Spróbuj zlokalizować alergen. U nas takie plamy zawsze po czymś się pojawiają. Może coś w żłobku, np z jedzenia?
Zulugula lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Witam Mamuśki😁
Ostatnio nie odzywałam się, ale niestety dopadł nas Covid. Popsuł nam wszystkie plany, bo akurat przyjechała do Nas moja Mama i myślałam, że trochę się rozerwię i odpocznę od obowiązków macierzyńskich, a tu klapa 🤦♀️. Jeszcze na dodatek zaraziła się moja siostra, która za miesiąc rodzi.
Na szczęście wszyscy przeszliśmy łagodnie, bo objawy jak przy przeziębieniu, Młody miał tylko 3 dni gorączki i lekki kaszel(a oprócz ojca bo on to miał silny ból głowy i gorączkę 37,5😂).
Jestem trochę zła, bo mąż zrobił 2 testy i obydwa wyszły negatywne, a już miał silne objawy. Specjalnie Kazałam mu zrobić, bo to zależało czy mama przyjedzie czy nie. 🤦♀️No nic prędzej czy później by nas dopadło.
Mam pytanie to Was odnośnie szczpienia. Po jakim czasie od covida mogę zaszczepić młodego Nimenrixem?
A na dodatek młodemu idą zęby... Jest taką marudą, że odliczam dni powrotu do pracy 😂. Przebiła mu się dolna czwórka, a jeszcze nie ma górnych dwójek 🤷♀️.
Co do buntu, to u nas już od jakiegoś czasu jest. U nas objawia się waleniem głową o wszystko. Już nawet guza sobie nabił. 🤦♀️
-
Tak mamy nieopodal domu żłobek z dofinansowaniem.emdar wrote:Tak, nadal uważam że żłobek to jest to. Pewnie nie dla wszystkich dzieci, i nie jest to rozwiązanie idealne dla każdej rodziny, ale uważam że żłobek bardzo dużo daje maluchom. Jedyny minus ( moim zdaniem) to choroby 🥴😌. U nas póki co( odpukać!!!) od początku stycznia były tylko dwa katarki,z których nic się nie wykluło; ale początki mieliśmy fatalne😒. Generalnie, bardzo bardzo polecam żłobek:) Też miałam spore obawy, ale zupełnie się one nie potwierdziły; chociaż myślę,że naprawdę dużo zależy od placówki ( nam się naprawdę trafiła ekstra). Kiedy chcecie puścić Polę?
Edit:doczytałam,że od kwietnia. Macie jakiś fajny na oku?
Opinie dobre, mały kameralny, świetne jedzenie.
Damy ją od kwietnia, jak się nie bedzie nadawać to po prostu wrócimy do planu opieki przez babcie.
Jednak ten plan ma bardzo dużo minusów. Moja teściowa nie może opiekować się Polą w poniedziałki bo ma pracę w innym miejscu niż tam gdzie wzięła urlop. Więc każdy tydzień to bedzie myślenie co zeobić w poniedziałek. Moja mama akurat w tym czasie ma zaplanowane sporo wyjazdów więc nie za wiele będzie mogła nam pomóc. Później kolejne dwa miesiące teoretycznie miałaby się zajmować Polą moja mama, ale to byłoby ciągłe zmoenianie miejsca. Jeździłybyśmy sporo do mojej mamy (100km) i ona do nas, natomiast to wszystko będzie jedną wielką improwizacją.
Mnie taka improwizacja bardzo stresuje, o ile kiedyś robiłam wiele rzeczy na spontanie przy dziecku mi ciężko więc czuje że to będzie dla mnie ogromny stres.
Praktycznie każdy ze znajonych (poza 1.parą) ma takie zdanie jak Wy co do żłobka. Pola też jest baaardzo otwarta, ona zaczepia wszystkie dzieci, podchodzi, zagaduje coś po swojemu więc dla niej przebywanie z dziećmi nie będzie problemem a myślę że wyjdzie jej na ogromny plus.
Dodoatkowo jak zaczniemy teraz to chyba nie wpadniemy w aż taki okres wirusów. Oczywiście że chorować będzie - jestem na to przygotowana ale we wrześniu z tego co zauważyłam jest gorzej.8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
