Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Tajka wrote:Suszarko, masz podwójny wozek?
na samotne wyjścia z dziewczynkami mam dla Igi dostawkę easy rider. Na razie jeździ na siedząco, a myślę że niebawem się przerzuci na stanie. A jak wychodzimy gdzieś w dwie osoby lub jedziemy na wycieczkę to zabieramy małą spacerówkę, kupiłam zwyczajną Lionelo Julie za chyba 300zł. U nas się to sprawdza z kilku powodów. Po pierwsze mamy duże podwórko i ogród, tam Iga ma duży plac zabaw i kawał trawnika do biegania. Więc zazwyczaj jakieś nasze wyjścia to nie są "spacery", tylko po prostu wychodzimy przed dom. Na spacer z dostawką czasem idziemy zrobić zakupy albo coś pilnego załatwić. Po drugie Iga nigdy nie była fanką spania w wózku (ani spania w ogóle 😂). Jakby lubiła spać w wózku to bym pewnie kupiła podwójny. Pojedynczy wózek tak czy siak byłby potrzebny, bo czasem się idzie np. tylko z jednym dzieckiem do lekarza chociażby, albo ktoś bierze jedną z dziewczynek na spacer a druga zostaje w domu. A mieć wózek podwójny, pojedynczą gondolę i lekką spacerówkę to już dla mnie by było chyba za dużo. Niby można przepinać ale by mi się nie chciało z tym bawić, chować, wyciągać, składać itd.
Belie, nie będę Cię oszukiwać, że jest łatwo, że latają motylki i tuptają jednorożce. Bywa bardzo ciężko, czasem (ostatnio często) chce mi się płakać ze zmęczenia i bezsilności. Ale...jak widzę jak między dziewczynkami się rodzi więź, to jest coś niesamowitego. I jest to warte każdego poświęcenia. Jak rano Iga się budzi i od razu sprawdzw gdzie jest dzidzi. Jak się wdrapuje na łóżko żeby ucałować siostrę. Jak do niej przychodzi kiedy leży na brzuszku i mówi "dzidzi czee, cio tam?" i robi pibip na nosku 😂 jak przynosi jej swoje zabawki, jak dzieli się jedzeniem. Dziś próbowała ją poczęstować wodą z bidonu 😂😂😂 jak Jagoda się pięknie uśmiecha jak tylko widzi siostrę. Te momenty mi roztapiają serce i staram się je chłonąć, one dodają otuchy jak jest gorszy dzień ❤️ ja bardzo pragnęłam drugiego dziecka, ale nie sądziłam że się uda tak szybko. I jak się dowiedziałam o ciąży to z jednej strony była ogromna radość, a z drugiej płakałam ze strachu. Ale nie ja pierwsza i nie ostatniaWierzę, że tak miało być, i ufam że to właśnie było dla naszej rodziny najlepsze. Masz sporo czasu żeby się z tą sytuacją oswoić, daj sobie chwilę aż opadną emocje. Felek 13sto czy 14sto miesięczny też będzie znacznie bardziej ogarnięty niż teraz. Jak ja się dowiedziałam o ciąży to Iga nawet jeszcze nie siedziała, a jak urodziłam to już biegała i sporo mówiła. Na pewno sobie świetnie poradzisz ❤️❤️❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2022, 14:22
Lalia, Belie, Ladyo, Wik89, Zulugula, Tajka, kic83, Clover lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Suszarko, jak ja Cię rozumiem 😂
U nas będzie co prawda 2lata i 1 miesiąc różnicy, ale czasami nachodzą mnie "koszmarki" i myślę: "Matko, jak my wyjdziemy na spacer mieszkając na 1 piętrze bez windy, przecież Olek mi zwieje a ja nie pobiegnę za nim z gondolą w ręce" albo "Kurcze, a jak zachorują oboje i będę musiała dwójkę zanieść do auta i pójść do przychodni" a potem się pukam w czoło i sobie mówię: "Idiotko, pół roku temu Olek stawiał pierwsze kroki, a teraz wchodzi pięknie po schodach, za pół roku to on może będzie stał przy gondoli i zagadywał dzidziusia żebyś Ty mogła stelaż z auta wyciągnąć" 😂
My z mężem nastawiamy się bojowo-zadaniowo 🙈 nie mamy złudzeń, że kolejny rok to będzie hardcore, niemowlę i hiperaktywny dwulatek 🤯🤯🤯 ale mamy też świadomość, że za dwa lata o tej porze, jak Olek będzie miał 3,5 roku a dzidek 1,5 to już będzie czad 🤩 i wcale nie mam na myśli, że będzie luzik i chill 🤣 ale dwójka już naprawdę kumatych, komunikujących się bąbli to będzie ekstra czas ❤️Suszarka, Clover lubią tę wiadomość
-
Ewa88 wrote:Tajka ja jeszcze podaję mm w butelce, tzn mała sama ją trzyma, ale wiem że już dawno powinniśmy zrezygnować z butelki tak samo jak ze smoczka
Kic trzymam kciuki za odstawienie Maksa
Herbata, fizjomoomy pokazuje często fajne kreatywne zabawki na swoim ig
Bardziej mi chodzi o jakieś Wasze polecajki, może sie czymś innym i nowym zainspiruje ☺Ewa88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Belie, na wstępie gratuluję ❤ co do wózka, to ja bym poczekała nawet do narodzin. Teraz ciężko wywróżyć co Wam się przyda. Moja kuzynka ma dwójkę dzieci w odstępie równych 2 lat, w tamtym czasie mieli tylko jedno auto, którym jeździł mąż, rodzina daleko, po narodzinach młodszego szybko doszli do wniosku, że potrzebują podwójnego wózka i kupili na olx w jeden dzień. Tylko, że miała dwójkę wózkowych dzieci. Z drugiej strony popatrz na Suszi, jej system też jest super i radzą sobie ze zwykłym wózkiem. Moja Matylda ma coraz większą kosę ze spacerówką, kto wie jaki będzie Twój Feliks za tę parę miesięcy
Będzie dobrze, pamiętam Cię jeszcze z poprzedniego konta, a teraz już druga ciąża ❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2022, 20:09
Belie lubi tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
nick nieaktualnyKarolinaMaria wrote:Belie, na wstępie gratuluję ❤ co do wózka, to ja bym poczekała nawet do narodzin. Teraz ciężko wywróżyć co Wam się przyda. Moja kuzynka ma dwójkę dzieci w odstępie równych 2 lat, w tamtym czasie mieli tylko jedno auto, którym jeździł mąż, rodzina daleko, po narodzinach młodszego szybko doszli do wniosku, że potrzebują podwójnego wózka i kupili na olx w jeden dzień. Tylko, że miała dwójkę wózkowych dzieci. Z drugiej strony popatrz na Suszi, jej system też jest super i radzą sobie ze zwykłym wózkiem. Moja Matylda ma coraz większą kosę ze spacerówką, kto wie jaki będzie Twój Feliks za tę parę miesięcy
Będzie dobrze, pamiętam Cię jeszcze z poprzedniego konta, a teraz już druga ciąża ❤
Bardzo dziękuję ❤️ sama jestem w szoku!
No właśnie też tak pomyślałam, że to wszystko się tak zmienia. Feliks tak się zmienia i może do tego czasu wszystko mu się 3 razy poprzestawiać. A taka opcja z OLX to też może być fajne rozwiązanie. 🙂
Moja koleżanka ma dzieci rok po roku, kupiła podwójny a starszak wcale w nim nie chciał jeździć bo chciał chodzić.KarolinaMaria lubi tę wiadomość
-
Suszarko, potrzebowałam tego co napisałaś 🥰 ja mam często chwile przerażenia jak to będzie.... Ale myślę, że duży wpływ ma na to nasz ciężki początek, problemy z kp, co odbiło się na mojej psychice.. I mam trochę niestety traumę i boję się powtórki.....mimo,że zarzekam się, że już tak nie będzie.... To i tak się boję.
Ale czekam na te chwile o ktorych piszesz, na te wspólne chwile dziewczynek🥰 i wiem, że jak będzie ciężko, to Majcia swą radością i uśmiechem wynagrodzi nam to 🥰 mimo, że nie mamy pomocy, to damy radę, bo możemy liczyć na siebie 😊 co nas nie zabije, to nas wzmocni, a dużo już przeszliśmy razem 🥰
A jak Jagódka śpi? Jak karmienie, pisałaś że chyba lepiej te kp niż przy Idze?
Co do wózka, to u Ciebie rzeczywiście to dobre rozwiązanie, jeśli masz ogród. Ja sie zastanawiam, bo Majcia jest wózkowa i od małego spala w wózku po 2-3h nawet, teraz tylko śpi w domu bo po 2godzinnym spacerze jestem zmęczona 😀 ale też chodzimy na spacery wózkiem, ale plac zabaw mamy za kolejnym blokiem za nami. Teraz jak jest Majcia to olujemy sobie w brodę, że nie wzięliśmy mieszkania z ogrodem ☹️
Mam na oku bugabo donkey duo, sąsiadka sprzedaje podwójny używany i tak się zastanawiam, w tygodniu idziemy go obejrzeć i pewnie już bedzie chciala sprzedać...a z pojedynczego bugaboo jestem zadowolona, więc jakbym miala sie decydować na podwójny to chyba na ten... Tylko problem mam też taki, że wózek trzymam na korytarzu a nasze mieszkanie jest jakby w tym korytarzyku pierwsze, wiec 5 rodzin zeby dojść do swoich mieszkań musi minąć nasz wózek, a jednak trochę zajmuje, a podwójny zajmie 15 cm więcej, wiec w ogóle będzie wąskie przejście i nie wiem czy nie będzie im to za bardzo przeszkadzać. Niby jest zakaz stawiania rzeczy w korytarzach, bo to droga ewakuacyjna, ale wszyscy zostawiają, rowery, hulajnogi, wózki...
Bejbik rodzi się zimą, więc te spacery wspólne też będą pewnie krótsze, a na wiosnę Majcia będzie miała już 2 latka...
No nie wiem kurcze, naprawdę mam dylemat 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2022, 20:23
-
Dziewczyny, nie wierzcie opisom rowerków na stronach. Mąż się wkurzył i kupił Marcie Puky, ten mniejszy bez hamulca. Opisywany jest jako rowerek ok 85cm (Marta ma 82cm), kidwell natomiast jest opisywany jako rower od 80cm. Zobaczcie sobie różnicę. Dla mnie kosmos nie wspominając o jakości wykonania
kic83, Suszarka, Clover, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
Ten Bugaboo Donkey Duo jest chyba najbardziej polecanym podwójnym wózkiem. Jeśli masz do odkupienia w dobrej cenie to się nie wahaj
ja myślę że gdybyśmy mieszkali w bloku to bym też mimo wszystko wzięła podwójny, bo to mocno zmienia postać rzeczy. A z kp to jest długa historia. Nie chciałam karmić wcale, mam nawet w domu Bromergon bo mi gin wypisała przed porodem. Później zdecydowałam że nie będę robiła cyrku w szpitalu i dopiero w domu zrezygnuję. Ale jak wróciliśmy do domu to się okazało że Iga jest chora, no i zalecenie pediatry to było karmić Jagodzię żeby ją chronić. A skoro tak mogłam jej pomóc to nie było dyskusji, jej dobro jest nadrzędne. I tak jakoś się udało w miarę sensownie rozkręcić laktację. Miałam momenty że się zaczynałam spinać jak po pierwszym porodzie. Teraz na luzie już podchodzę, co wypije ode mnie to spoko, resztę dokarmiam bez wyrzutów sumienia. Jak nie mogę kp bo np się Iga obudziła w tym samym czasie, albo jak mi się nie chce znów wstawać to też mąż daje mm, tak samo na wyjścia biorę butelkę. Na wyłączne kp przy tak małej różnicy wieku bym się nie zdecydowala bo byłoby to logistycznie baaardzo trudne.
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Ounai
my też mamy Puky!
Super, że Marta śmiga na nim! 🚴♀️
My jeszcze czekamy, bo Maks próbuje, ale troszkę mu jeszcze brakuje, żeby stópka opierała się na ziemi.
Ounai, veritaa, Clover, Ewa88 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
No dobra, a teraz mi powiedźcie, co ja mam z tymi piersiami pełnymi mleka zrobić? Odciągałyście je? Jak to u Was wyglądało?Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
kic83 wrote:No dobra, a teraz mi powiedźcie, co ja mam z tymi piersiami pełnymi mleka zrobić? Odciągałyście je? Jak to u Was wyglądało?
Normalnie mam wzrusz, że Kic kończy kp 🥺 zawsze tak pięknie o nim opowiadałaśWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2022, 21:35
kic83 lubi tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
kic83 wrote:No dobra, a teraz mi powiedźcie, co ja mam z tymi piersiami pełnymi mleka zrobić? Odciągałyście je? Jak to u Was wyglądało?
Co do rowerka, obniżyłas na maksa siodelko? Bo na tym zdjęciu masz bardzo wysoko. Ja żałuję że się uparłam, mogłam posłuchać męża i od razu kupić puky. To niebo a ziemia. Wreszcie Marta ma odpowiednio i siodelko i kierownicę.
A dzisiaj Tymka zabraliśmy na bieżnię obok szkoły, to było jego drugie wyjście na rower i w 30 min nauczył się jeździć. Jeszcze tylko ruszanie i zatrztnywanie musi potrenować ale chyba za 2 tyg będziemy mogli iść na wycieczkę rowerowe.
Ja jeszcze się zastanawiam jaki rower wziąć. Do wyboru mam kellysa i unibike. -
Pytałaś jeszcze o spanie. Jagoda ma w ciągu dnia 3-4 drzemki po 10 - 15 minut. Nie ma znaczenia czy śpi w wózku, w łóżeczku, w łóżku czy gdziekolwiek indziej. Na noc zasypia między 22 a 23, śpi zazwyczaj do +/- 8 rano, oczywiście w międzyczasie mamy od dwóch do sześciu przerw na jedzenie.Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Ounai wrote:Odciagałam raz dziennie przez3 dni, ale zaczęły się bardziej napełniać i cdl powiedziała żeby łykać ibuprom 400mg 3x dziennie aż się ustabilizuje i nic nie robić nie odciągać bo będzie tylko gorzej. Dodatkowo brałam lecytyne 3x dziennie bo ja mam tendencje do zastojów.
Co do rowerka, obniżyłas na maksa siodelko? Bo na tym zdjęciu masz bardzo wysoko. Ja żałuję że się uparłam, mogłam posłuchać męża i od razu kupić puky. To niebo a ziemia. Wreszcie Marta ma odpowiednio i siodelko i kierownicę.
A dzisiaj Tymka zabraliśmy na bieżnię obok szkoły, to było jego drugie wyjście na rower i w 30 min nauczył się jeździć. Jeszcze tylko ruszanie i zatrztnywanie musi potrenować ale chyba za 2 tyg będziemy mogli iść na wycieczkę rowerowe.
Ja jeszcze się zastanawiam jaki rower wziąć. Do wyboru mam kellysa i unibike.
Ounai
tak, obniżyliśmy mu na maxa, ale jeszcze mu brakuje.
Ja polecam Kellys, bardzo dobre rowery mają, zdecydowaliście się na jakiś konkretny model?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2022, 21:52
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Ounai wrote:Dziewczyny, nie wierzcie opisom rowerków na stronach. Mąż się wkurzył i kupił Marcie Puky, ten mniejszy bez hamulca. Opisywany jest jako rowerek ok 85cm (Marta ma 82cm), kidwell natomiast jest opisywany jako rower od 80cm. Zobaczcie sobie różnicę. Dla mnie kosmos nie wspominając o jakości wykonania
Ounai, a w opisie tych rowerków nie było wspominane nic o rozmiarze kół i wysokości regulacji kierownicy?
Bo szczerze, jak ja robiłam research rowerków, to w sumie mało kierowałam się wzrostem. Większość rowerków była opisywana np od 2 lat, a część była od 85cm a część od 80cm.
Ja nie patrzyłam na wzrost, tylko na wysokość regulacji kierownicy, siodełka i rozmiar kół, bo jest ogromna różnica między kołami 10' a 12' czy siodełkiem od 30cm a od 35 cm.
Nie wiem czy to kwestia zdjęcia, ale od razu widać że kidwell ma większe koła i wyżej kierownicę, natomiast siodełka w obu są na tej samej wysokości, więc teoretycznie informacja o stricte "wzroście" nie jest do końca przekłamana 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2022, 21:57
-
Kicku, ja jak odstawiłam Olcia to od miesiąca karmiłam go już tylko nocą, ale tych karmień było od kilku do kilkunastu.
Po odstawieniu cycki były flaki (w sumie to w ostatnich tygodniach karmienia też) ale mi się porobiły zastoje, w sensie piersi bolały i wyczuwałam guzki. Jak próbowałam je rozmasować i glaskalam od obojczyka w stronę sutka (gdy guzek był w górnej części piersi) to z brodawki mleko lało się jak z kranu, ja nawet nie musiałam całej piersi ściskać. I masowalam/glaskalam tak kilka minut aż czułam że guzek jest mniej bolesny albo mniejszy. Robiłam tak chyba przez 3-4 dni i całkowicie przeszło.
Ja się bałam odciągać laktatorem, bo ja nie miałam całych pełnych piersi, tylko te zastoje i bałam się że laktator będzie mi stymulował nadal laktację. A to "ręczne" odciąganie działało punktowo, tylko tam gdzie zastój i nie było aż tak intensywne jak laktator - u mnie to wystarczyło.
Jeśli masz uczucie wymienionych całych piersi, to moim zdaniem spróbuj delikatnie ręcznie odciągnąć, dosłownie głaskać lub bardzo lekko ściskać pierś w kierunku brodawki, albo podpiąć się do laktatora ale na mega leciutkie ssanie i tylko na chwileczkę, nie żeby opróżnić pierś tylko żeby zmniejszyć "ciśnienie" w środku.
Ibuprom też jak najbardziej 👍
A tak w temacie karmienia i piersi:
Dziewczyny, które odstawiły już kilka miesięcy temu, czy nadal na brodawkach macie takie białe kropki jakby resztki zaschniętego pokarmu, coś jak przy zatkanym kanaliku, takie białe koreczki?
Kurcze, to nie boli ani nic, ale wygląda jakby mi czasami jeszcze coś ciekło i zasychało u ujścia kanalika 😂😂😂kic83 lubi tę wiadomość
-
Kic ja odciagalam do uczucia ulgi recznie i pilam po 10 kubków szalwi i miety. 2 dni byl hardcore a pozniej juz ok. Brawa dla Ciebie i gratulacje ❤️
Co do roznicy wieku u nas jest 2l4 miesiece to juz nie jest wcale tak mało ale jeszcze dosc fajnie zeby miec "wspolne sprawy".
Bywa pieknie ale bywa tez ciezko kiedy wyrywaja sobie zabawki z rąk i po prostu zaczynaja sie konkret lać. Tzn Ania nie uderzy Bartka ale on nie ma żadnych oporow 😆 na szczęście coraz częściej bywaja momenty ze naprawde w sobotni poranek mam 2h "wolnego" kiedy tylko ich doglądam z kuchni a oni sie swietnie bawia. Co wiecej doszlam do momentu kiedy latwiej mi z 2 dzieci niz z jednym bi jak jestem sama z Bartkiem to on lazi za mną caly czas a jak jest Ania to chodzi za nią 😂
My tez mamy ten biegowy puky ale synkowi brakuje z 3 cm.
Suszarka, Lalia, kic83, Clover, Iryska lubią tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Verita, polubiłam za wolne sobotnie poranki 😁 a co do bicia to moja siostra ma między dziećmi 6 lat różnicy. Starszy młodszej nie tknie, chodzi i się nią autentycznie opiekuje (dziś byłam świadkiem jak do niej mówił 'uważaj moja kruszynko"), a ona go gryzie i leje jak opętana 🙈😂
Lalia, kic83, Clover lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
kic83 wrote:Ounai
tak, obniżyliśmy mu na maxa, ale jeszcze mu brakuje.
Ja polecam Kellys, bardzo dobre rowery mają, zdecydowaliście się na jakiś konkretny model?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2022, 22:36