Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Zulugula wrote:Inga ja mialam więcej niż nisze. Mi w tą dziurkę wdarła się śluzówka macicy, to wygladalo jakby się rozeszła blizna. Dawalo mi to ogromny ból, zwlaszcza podczas okresu. Musieli mi caly ten zaatakowany kawalek wyciąć.
A Ciebie boli to?
Ja bym skonsultowała jeszcze z innym lekarzem, bo jak ja mialam operację to lekarz mi mówił, ze mial pacjentkę, której 3razy naprawiali właśnie nisze.
Zależy też czy planujecie jeszcze dzieci, bo w niszy może zagniezdzic się zarodek i robi się nieciekawie, lub w ciąży może się rozejśc blizna.
Ale kojarzę, że Motylek chyba miała delikatne rozejście i nic z tym jej nie robili tylko kazali obserwować, prawda Motylku?
Nie, mnie nic nie boli właśnie. Myślimy o drugim, w przyszłym roku chcieliśmy się starać. Na pewno pójdę jeszcze na konsultacje do innego ginekologa.
A ty miałaś laparoskopię czy normalną operacje?
Mi tylko powiedział, że może się rozciągać przez to w ciąży macica i jest to wskazanie do kolejnego cc
-
emdar wrote:Tajka, Asia, super że z maluchami wszystko ok❤❤.
Annia, udanych wakacji!!! Bardzo dobrze Cię rozumiem z tym brakiem czasu na wakacjach 😘
Meggi, a mąż tak nagle zaczął częściej wychodzić z domu czy wcześniej też tak było? Porozmawiaj z nim po prostu,że trochę to słabe,że zostawia Was same i sobie wychodzi z kolegami...
Motylek, urlop to podobno najlepszy czas na remont 🙂. Wiem,że wolelibyście spędzić go inaczej,ale czasem nie ma wyjścia i już 🙂.
Nie, wychodził okazjonalnie, raz na dwa miesiące. A za czasów studiów i po był typowym nerdem, w ogólne nigdzie nie chodził.
W ostatni weeked miał jechać na weekend w góry. Oczywiście potwierdził, nawet się nie pytając, ale odwołał po awanturze.
Ja rozumiem, że trzeba wyjść z domu i zmienić klimat, znajomi też są spoko, ale to się zrobiło zbyt częste... Mówiłam, to że się czepiamO ❤️
Z ❤️ -
Suszarka wrote:Tajka, a z tą kupą to było celowe? Mam na myśli czy Twoja teściowa wprost mówi że nie zmieni dziecku pieluchy? Pytam, bo moja mama z nami mieszka, i normalnie nie ma problemu żeby zmienić dziewczynom pieluszki. Ale właśnie jak byłam na prenatalnych to Iga była nieprzebrana, 💩 ogromna. I też nie wiem ile z tym chodziła - możliwe, że długo, bo miała czerwoną pupę już. Ale wiem że to nie było celowe, po prostu coś ją zajęło i nie zauważyła. Taka sytuacja była jeszcze raz później. A co do porodu, może miej teściową i mamę "na telefon", i niech teściowa posiedzi te 2-3h, a potem mama? Myślę że w takiej wyjątkowej sytuacji na pewno nie odmówi
Anniu udanych wakacjiMikołaj to już taki przedszkolaczek ❤️
Tak, ona wprost mówi, że nie przebiera. Nie wiem z czego to wynika, możliwe że sie boi, bardzo dlugo też nie brała Mai na ręce, jak byla mała, bo sie bała.. Z kupą możliwe, że nie wyczuła... Bo nic nie powiedziała wtedy jak wróciliśmy, ale jakby nawet zauważyła to by nie przebrała, no nie ma szans. Wczoraj jak szliśmy do lekarza, to M do niej, żeby przebrała, a ona czy nie można jej teraz jeszcze przebrać...
Z porodem masz rację, myślę że nie odmówi, tylko u niej też jest taka sytuacja, że tesc jest na wózku i duzo roboty ma przy nim, więc nie zawsze może...no ale zobaczymy 😊
Ja nie lubię sie prosić. Jeśli ktoś sam nie chce pomóc z siebie, to trudno...
Ale już ją poprosiliśmy, żeby w październiku została z Mają, bo chcemy iść na film o Przybylskiej, ale chyba pójdziemy do kina do galerii, żeby tam Maję przebrać przed samym filmem i po, a one sie poszwedaja po sklepach, bo inaczej to za dlugo zajmie z dojazdem a dziecko trzeba przebrać 😀😀 -
Ale dzisiaj od 3 Zanzi 😀 M pojechał z Mają do teściów. A ja ogarnelam szybko chate, pofarbowalam włosy, ogarnęłam brwi, paznokcie i teraz siedzę z maseczka 😎😎 jutro idziemy na imprezkę (5te urodziny synka przyjaciolki), więc wielkie wyjście do ludzi 😀😀
Suszarka, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Meggi110818 wrote:Nie, wychodził okazjonalnie, raz na dwa miesiące. A za czasów studiów i po był typowym nerdem, w ogólne nigdzie nie chodził.
W ostatni weeked miał jechać na weekend w góry. Oczywiście potwierdził, nawet się nie pytając, ale odwołał po awanturze.
Ja rozumiem, że trzeba wyjść z domu i zmienić klimat, znajomi też są spoko, ale to się zrobiło zbyt częste... Mówiłam, to że się czepiam
Tajka, ja bym zapytała dlaczego nie przebiera. Może powód jest tak prozaiczny jak to, że nie umie zmienić pampersa i trzeba jej pokazać?Suszarka lubi tę wiadomość
-
Zulugula wrote:KarolinaMaria jak wizyta u logo?'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
KarolinaMaria wrote:Zulu, dzięki, że pytasz. Miałam właśnie pisać. Matylda nie ma ORM, wg logo jej kilka słów mieści się w widełkach, pokazała trochę zabaw, mowa powinna ruszyć. ALE...pozycja spoczynkowa języka średnia 🙄 nie wyobrażam sobie teraz masaży 🙈 stwierdziła, że Matyldzia jest spięta na obwodzie, co jest prawdą. Poleciła osteopatę w mojej okolicy i planuję się tam wybrać. Może ktoś ją wreszcie rozluźni. A jak nie to będę brać namiary na tego guru z Krk, o którym pisała Meggi 😋
My w Krakowie byliśmy u manualnego fizjoterapeuty, Kamila Kępy. On odblokował staw szczytowo potyliczny (jako jedyny robi to u dzieci) który tworzył napięcia i asymetrie, a co do osteopaty to polecam Marcina Ganowskiego, ale on przyjmuje tylko w Warszawie albo Poznaniu, on rozluźnił napięty nerw czaszkowy który odpowiada za pionizację języka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2022, 20:29
O ❤️
Z ❤️ -
Meggi, dzięki! Jak poczytałam opinie o tym z Krk to mam ochotę przytulić gościa ❤🤭 ale najbliższy termin to listopad... eh, znów jestem zła na cały świat, że ciężko o dobrych specjalistów. Możecie to odebrać tak, że szukam dziury w całym, ale ja jestem przekonana, że sama miałam obniżone napięcie, nie czworakowałam, na wfie zawsze słaba, nie potrafię do tej pory się wspinać itd. Ogólnie wiecznie spięte ciało
od roku chodzę regularnie do osteopaty dla dorosłych i wreszcie czuję jakąś ulgę. Do tego wada zgryzu, a z butelki piłam baaaardzo długo. Chciałabym oszczędzić tego wszystkiego Matyldzi 😞 dlatego tak kombinuję z logo i fizjo. Wiem, że nie uchronię jej przed każdą dolegliwością, ale tyle ile mogę to chcę jej pomóc.
Meggi110818, dmg111, Clover lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
KarolinaMaria wrote:Meggi, dzięki! Jak poczytałam opinie o tym z Krk to mam ochotę przytulić gościa ❤🤭 ale najbliższy termin to listopad... eh, znów jestem zła na cały świat, że ciężko o dobrych specjalistów. Możecie to odebrać tak, że szukam dziury w całym, ale ja jestem przekonana, że sama miałam obniżone napięcie, nie czworakowałam, na wfie zawsze słaba, nie potrafię do tej pory się wspinać itd. Ogólnie wiecznie spięte ciało
od roku chodzę regularnie do osteopaty dla dorosłych i wreszcie czuję jakąś ulgę. Do tego wada zgryzu, a z butelki piłam baaaardzo długo. Chciałabym oszczędzić tego wszystkiego Matyldzi 😞 dlatego tak kombinuję z logo i fizjo. Wiem, że nie uchronię jej przed każdą dolegliwością, ale tyle ile mogę to chcę jej pomóc.
Najlepszego, że ta blokadę ma 10% dzieci bo to się dzieje okoporodowo, w Niemczech sprawdzane jest to w szpitalu i odblokowuje ortopeda na odziale, Francja podobnie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2022, 21:26
O ❤️
Z ❤️ -
Zulugula wrote:Inga ja mialam więcej niż nisze. Mi w tą dziurkę wdarła się śluzówka macicy, to wygladalo jakby się rozeszła blizna. Dawalo mi to ogromny ból, zwlaszcza podczas okresu. Musieli mi caly ten zaatakowany kawalek wyciąć.
A Ciebie boli to?
Ja bym skonsultowała jeszcze z innym lekarzem, bo jak ja mialam operację to lekarz mi mówił, ze mial pacjentkę, której 3razy naprawiali właśnie nisze.
Zależy też czy planujecie jeszcze dzieci, bo w niszy może zagniezdzic się zarodek i robi się nieciekawie, lub w ciąży może się rozejśc blizna.
Ale kojarzę, że Motylek chyba miała delikatne rozejście i nic z tym jej nie robili tylko kazali obserwować, prawda Motylku? -
KarolinaMaria wrote:Zulu, dzięki, że pytasz. Miałam właśnie pisać. Matylda nie ma ORM, wg logo jej kilka słów mieści się w widełkach, pokazała trochę zabaw, mowa powinna ruszyć. ALE...pozycja spoczynkowa języka średnia 🙄 nie wyobrażam sobie teraz masaży 🙈 stwierdziła, że Matyldzia jest spięta na obwodzie, co jest prawdą. Poleciła osteopatę w mojej okolicy i planuję się tam wybrać. Może ktoś ją wreszcie rozluźni. A jak nie to będę brać namiary na tego guru z Krk, o którym pisała Meggi 😋
A kogo Wam poleciła i skąd? A byliście kiedyś u M. Czajkowskiej, polecanej przez guguhoplę?12.2020 dziewczynka ❤️ po 6cs
11.2024 staramy się o rodzeństwo -
Karolina, ja wcale nie uważam, że szukasz dziury w całym!!
Ja jako dziecko miałam mega anemię, dostawałam żelazo po którym dramatycznie wymiotowałam, a to przyniosło fatalne skutki moim zębom, miałam nie tylko masę ubytków ale i bardzo dużą wagę zgryzu i szczęki.
Byłam dzieckiem totalnie chodzikowym, a teraz mam trzy przepukliny kręgosłupa.
Nie wiem czy to kwestia butów czy genów ale mam też dziwne palce i stóp,
Dlatego jak się okazało, że Oluś ma niedobór żelaza i zdecydowaliśmy je suplementować, to moim priorytetem była ochrona zębów. Miałam bzika na punkcie noszenia/trzymania Olka za czasów niemowlęcych, nie sadzaliśmy go zanim sam nie siadł i nie prowadziliśmy za ręce gdy uczył się chodzić. A w kontekście stóp i butów to same wiecie jakiego mam bzika.
Ja uważam, że w dzisiejszych czasach, mając taki dostęp do wiedzy, taką świadomość i specjalistów (ich niestety deficyt) a cokolwiek nas niepokoi, to dosłownie grzech i głupota nie korzystać.
Ciągle powtarzam, że jeśli mnie coś martwi, nawet jeśli to jest ok, to przynajmniej pójdę, sprawdzę o będę wiedziała, że coś zrobiłam.
Dlatego ja jestem pełna podziwu dla Ciebie, dla Meggi, dla Zulu, dla wszystkich innych Mam, które zaobserwowały COŚ, nie uległy presji innym i zaczęły działać 💪💪💪👌👌👌
Karolina, a tak z ciekawości, to co Matylda mówi/robi? 😘 Jeśli nie chcesz tutaj, to możesz na próbę, a jak nie chcesz wcale to wiadomka, rozumiem 😎😘Zulugula, Clover lubią tę wiadomość
-
Karolina- ja bardzo polecam osteopatie. My przeszliśmy kilka fizjo, logopedow, osteopatow. I zawsze było jakieś ale. Zawsze było coś do poprawy i nie dawało mi spokoju. Cały czas szukałam i drazylam i właśnie osteopata na którego trafiliśmy teraz to jest taka wisienka na torcie, który całkowicie zakończył temat z językiem u Małej.
Ale fakt- czasami to długa droga zanim trafi się na kogoś kto pomoże.Meggi110818, KarolinaMaria, dmg111, Clover lubią tę wiadomość
-
ZielonaHerbata wrote:Karolina- ja bardzo polecam osteopatie. My przeszliśmy kilka fizjo, logopedow, osteopatow. I zawsze było jakieś ale. Zawsze było coś do poprawy i nie dawało mi spokoju. Cały czas szukałam i drazylam i właśnie osteopata na którego trafiliśmy teraz to jest taka wisienka na torcie, który całkowicie zakończył temat z językiem u Małej.
Ale fakt- czasami to długa droga zanim trafi się na kogoś kto pomoże.
Co u Was wypracował? Jaki powód podał? Co rozluźnił?O ❤️
Z ❤️ -
Meggi110818 wrote:Co u Was wypracował? Jaki powód podał? Co rozluźnił?
Dodatkowo wpłynęło to na jakość równowagi bo mała chodziła jakby była lekko pijana 😁
A i jak spała na boku, to często miała odgieta głowę a teraz już tego nie ma.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2022, 06:40
Meggi110818 lubi tę wiadomość