Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Zielona synek Twojej koleżanki to naprawdę przypadek na zasadzie jeden na milion. Statystyczne „normalne” dziecko spi w żłobku jak susel i nagle nie budzi się na strzykniecie w kolanie jak potrafi w domu. 😂😂 nie zakładaj Ze nie zaśnie , załóż odwrotnie ze będzie spała 2h a Ty w tym czasie napij się kawki 😁😁
Karolina bardzo Cię rozumiem. Jedyne czego nie lubię w żłobu to wybicie z nasZej codziennej rutyny z powodu choroby… i to ze nigdy nic nie planujemy np na 2 tyg do przodu bo nie wiem czy któreś nie będzie chore . To jest najgorsze. Teraz np nie wiem kiedy zaplanować urodziny córki bo wypada wg moich statystyk ze Bartek będzie chory 😂😂 Ale tez nie zakładaj ze będzie tak bardzo zle w tym aspekcie zwolnień 😉
Ja odkąd wróciłam od marca do pracy to średnio chodzę tak na 5 dni Max 7 w miesiącu na opiekę a nie mamy nikogo do pomocy. Był tez miesiąc co tylko 3 dni potrzebowałam opieki a w lipcu nic nie brałam . Mąż był w domu przez te pół roku łącznie moZe tydzień jak ja już naprawdę musiałam iść do pracy bo było jakieś sZkolenie czy cos . Wydaje mi się ze jest to znośnie .
Ja tam żłobek tez będę chwalić , Ania chodziła dwa lata, później w przedszkolu nie miała żadnego problemu z adaptacja mimo Ze wsYstko było obce ale znala już schemat dnia i wiedziała ze ktoś po nią prZyjdzie. Bartek się ciężej adaptował ale tez doszliśmy spokojnie do etapu kiedy sobie szykuje buty i rano chce wyjść. Odbieram go najedzonego, wyspanego i z uśmiechem .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2022, 07:33
KarolinaMaria, dmg111, emdar, Clover lubią tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Zielona ja miałam te same rozterki odnośnie snu, ale ciotki sobie poradziły 😊 w domu córka też zasypia albo u mnie na rękach albo leżąc na mnie albo wtulona we mnie a we żłobku zasypia bujana chwilę na leżaczku 🤭
U nas adaptacja trwała 2 tygodnie i po tym czasie córka wręcz sama ściąga buty i biegnie na salę, nawet po chorobie jak była 2 tyg w domu nie było płaczków 😊
U nas w żłobku też się przyprowadza dzieci do max 8.30 (wtedy jest śniadanie) i odbiera albo po 5 godz albo po 8-9. Jeśli nie pracujesz to wg mnie 5 godz jest super opcją, żeby i Mała się pobawiła i żebyś Ty wypiła kawę 😊
KarolinaMaria lubi tę wiadomość
12.2020 dziewczynka ❤️ po 6cs
11.2024 staramy się o rodzeństwo -
Belie cudne wieści! 💜
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
Od przyszłego roku od września ( będzie miał 3,5 roku). Gdyby nasz żłobek był "słaby" to pewnie bym coś kombinowała w tym roku, a tak to nie ma problemu.Zulugula wrote:Emdar a kiedy Julek idzie do przedszkola? Wiecie juz?42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Anetko Polcia ma charakterek jak moja Malwina… naeet jak na ulicy widziala fizjo to juz sie darla. Na slowo „cwiczenia” reaguje tak samo… a teraz na cos nie po jej mysli to jest cala awantura, krzyki, placze, lzy jak grochy 🙈🙈
Ja mialam duze opory przed żłobkiem, teraz widze ze powoli sie to zmienia, nadal nie oddam jej do zlobka ale mysle ze do przedszkola juz chyba pojdzie jesli jej stan na to pozwoli 🤔 i wiem ze u nas to ja nie jestem na to gotowa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2022, 08:47
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Brawa dla Tomcia ❤️
U Nas też po wycięciu migdała ruszyła mowa. Przez 2 tyg koło 20 słów w tym właśnie zwierzątka,
siii, brum, ciii itp . Od dwóch dni używa też "a Ty", "dziee" dziękuję, gdzi gdzie, boblo "banan"
Jednak właśnie many duzo pracy nad językiem, tył jest napięty przez co przód nie jest elastyczny. Na rszie przez sen robię takie pompowanie języka
Zulugula lubi tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Zulu, gratuluje Tomcia postępów!
Kiedy macie wizytę u nowej logopedy?
Jak ćwiczysz z tymi zeszytami?
Ja robię to tak że pokazuje tą stronę gdzie jest zdjęcie i powtarzam i coś tam opowiadam o tym obrazku ale nie ma jakiegos super zainteresowania.
Większe chyba w puzlach ale to.dlatego że Pola ma na maxa zajawkę puzzlowa.
Też widzę u Poli postęp w ostatnim czasie, choć w porównaniu do Nataniela Natisz ktory mówi między innymi "żółw" "żaba"
8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Zulu super, że Tomson wystartował z mowa!!
A nie wyrywa Ci tego zeszytu ?😁bo u nas wgrywanie cały czas 🙈
Dzięki dziewczyny za wszystkie słowa odnośnie żłobka i drzemek.
Co ma być to będzie 😁
Może dla ułatwienia ponowie próbę samodzielnego zasypiania, bez trzymania na rękach.
-
Ale trafiłam na temat żłobka. Właśnie też zaczęłam o nim poważnie myśleć, zaczęłam rozmawiać rano o tym z mężem, ale temat się uciął, bo powiedziałam, że już i tak na pewno nie ma miejs tam gdzie ja chce puścić Maje (żłobek prywatny 5min piechota od nas, przy kościele, prowadzą go siostry zakonne, plac zabaw obok w ogrodzie, chodzą znajome dzieci i podobno mega). To mąż później dzwoni z pracy z informacją, że dzwonił tam i są miejsca... Od września. Ale mogę posłać kiedy chcę. Jeśli akurat będzie miejsce.
Nie wiem co robić. Może mi doradzicie. Chciałabym, aby Maja chodziła ze względu na rozwój ale teraz boję się ją puścić ze względu na ciążę a potem maleństwo... Wiadomo choroby.... Ale teraz właśnie mamy dibry czas np na adaptacje, gdy ja jestem w domu, potem będzie mi lzej przy maluszku. Jak jej teraz nie puszczę to i tak chciałabym na wiosnę. Albo na kolejną jesień, to może wtedy będzie mogła do przedszkola już pójść. I może będzie mniej tych chorób? Nie wiem co robić naprawdę. Boję się chorób (jeszcze nigdy poważnie nie chorowała, zadnej gorączki, tylko 3x katar..) nie wiem czy też jestem gotowa... Trochę sobie nie wyobrażam dnia bez niej... Tam jest od 7 do 17,trzeba przyprowadzić do 9,odebrać kiedy się chce, ale koszt ten sam. No pewnie odbierałabym po obiedzie ok 15,bo ostatni jest chyba podwieczorek.
Herbatko, Maja też wyrywa mi zeszyt, nie mogę go trzymać, ona sama chce oglądać, większość kartrk niestety już fruwa 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2022, 13:17
12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
31.03.2022 - ⏸️
Będzie dzidziuś 👣👶
-
Zulugula wrote:6wrzesnia idziemy bo za tydzien wylatujemy.
Ja robię tylko tak, że pokazuję, mówię powtarzam i w zasadzie tyle. Nie opowiadam do tego jakichs historii. Jego te dzieciaki bardzo jarają 😀
No ale ponad miesiąc zajęlo zanim polubil ten zeszyt.
Meggi extra Oliwka ma postępy!
Wiecie czego się boję? Że ona jednak powie ze bez podcięcia wedzidelka nie pojdzie to dalej.. ja nie wyobrazam sobie teraz tego robic.
Kazała nagrac 3filmiki w warunkach domowych: spanie (pozycja jezyka), jedzenie i gadanie/reakcje/komunikacja
Większość dobrych neurologopedow nie da podciąć jeśli dziecko jest niewspółpracujące, bo cięcie bez masaży i ryzyku zrostu więcej szkody zrobi niż nie cięcie w ogóle. A z 1.5 roczniakiem ciężko masowanie robić, już jest silny, ucieka, gryzie, a psychika też jest ważna
Zulugula lubi tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Tajka zrobisz co uważasz ja bym posyłała … niestety dopóki nie pójdzie to sie nie dowiesz jak będzie
W kwestii chorób nie nastawiaj sie nie masz pojęcia jak będzie. Jak sie Bartek urodził Ania normalnie chodziła do placówki… Bartus przez ten rok miał 2 razy katar i raz zapalenie ucha które Ania pewnie przyniosła aczkolwiek nie jestem pewna. To ze Maja teraz nie choruje naprawdę nic nie znaczy bo w żłobku to jest po prostu inny wymiar .
A jak sie urodzi małe to dopiero docenisz czas kiedy Maja będzie w żłobku a Ty będziesz mogła w 100 % poświecić sie mlodsZemu.Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Tajka, ja też bym puściła. Co do chorowania, to zgadzam się z Veritaa, to że dziecko nie choruje przed żłobkiem nie oznacza( niestety)zupełnie nic. Julek do czasu pójścia do żłobka miał raz katar, a jak zaczął się "sezon" chorowania pod koniec września to na dobre to wyleczył się w grudniu:( Ale nadam uważam,że żłobek jest super:).42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙
