X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14275 20660

    Wysłany: 1 września 2022, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Enigvaa wrote:
    Ounai a mialas takie mysli przy Tymku? O tym dzieleniu czasu itd? Miewam takie mysli teraz :)
    My zawsze chcielismy duza rodzine, ale zycie zdecydowało za nas. Byc moze za kilka lat, zmienimy zdanie. Na ten moment nie mam sil. Musze zaopiekować sie soba, musimy ulozyc wszystko od nowa. Czesto miewam mysli, ze nie powinnam byc mama, ze jednak moglabym zrobic wiecej dla Malwiny, dla meza, dla domu. Czesto czuje sie niewystarczająca.
    Nie powinnaś mieć takich myśli. Robisz wszystko, żeby być najlepszą wersją siebie i nie miej wyrzutów.

    Ja zawsze wiedziałam że chcę mieć przynajmniej 2 dzieci. Natomiast teraz jest inaczej, bo widzę, jak to wygląda w rzeczywistości. Tymek jest już dość duży i on niesamowicie kocha siostrę. Np zdecydował, że nawet jeśli Marta będzie przeszkadzać to on chce żeby poszła z nim do szkoły. O 18:30 dzirwczynki od sąsiadów zadzwoniły domofonem czy Tymek może wyjść na podwórko. Oczywiście Marta też chciała iść i on co chwilę przybiegał do niej żeby się z nią pobawić. Ale często jest tak, że Marta płacze czy marudzi i on musi jej ustąpić bo po prostu ona nie rozumie, a on tak i wtedy czuję wyrzuty sumienia, że go k to proszę. W zamian raz na jakiś czas staram się organizować wyjście tylko z nim i to jest nasz czas mamy z synem. Do tego u nas jak wiesz nie mamy pomocy z zewnątrz, więc na chwilę obecną sytuacja będzie wyglądać tak, że będziemy jechać do szkoły, potem do żłobka, di pracy, z pracy do żłobka, do szkoły i do domu. Jedno z nas musi wyskoczyć na zakupy, dzieci będą mieć chwilkę dla siebie i trzeba siąść z Tymkiem do zadania. Akurat jak skończy kąpanie i do spania. Do tego taż w tyg logopeda Tymka. Powiedzmy, że jakoś dałoby się w to wpleść 3 pociechę, ale jie wyobrażam sobie dzielić tego skrajnie krótkiego czasu po pracy na 4 dzieci. Oczywiście wiem,że są rodzice którzy pracują i mają duże rodziny jak nasza Inaa, ale ja nie wyobrażamy sobie pracy na 8h przy większej ilości dzieci niż 3 jeśli chce się poświęcić im na tyle swojego czasu, żeby nie miały w przyszłości pretensji. Ja osobiście mam żal do rodziców i dobrze, że chodzę na terapię bo sobie to układam w głowie, ale nie chcę aby moje dzieci miały taki żal do mnie. A wiem że z pracy nie zrezygnuję bo daje mi zbyt wiele radości i zwyczajnie potrzebuję tej odskoczni.

    age.png

    age.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6029 7362

    Wysłany: 1 września 2022, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina, problem w tym, że najbardziej martwią się o moją sferę ekonomiczną ci, którzy nie dają nam wsparcia finansowego, nie utrzymują nas, a nawet nie pomagają w wychowywaniu dzieci. Tak więc takie ich martwienie mam głęboko gdzieś. I wierz mi - z wielką przyjemnością poinformuję ich o kolejnej ciąży.

    Ewa, to prywatne przedszkole i tam przyjmują już od dwóch lat. Dziecko nie musi być odpieluchowane.

    Ewa88 , LaBellePerle lubią tę wiadomość

    Piąte w drodze! 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2196 1879

    Wysłany: 1 września 2022, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja napisze ze dla mnie wsparcie finansowe dla dzieci jest bardzo ważne … i tez wiem ze przy więcej niż 2 dzieci byłoby nam trudno. NIE MÓWIĘ nawet o sytuacji tu i teraz ale chciałabym wesprzeć ich start w dorosłość również finansowo . Ja takie wsparcie otrzymałam od swoich rodzicow i to samo chciałbym zapewnić swoim dzieciom .

    Clover, Ounai, KarolinaMaria lubią tę wiadomość

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • Enigvaa Autorytet
    Postów: 4018 5404

    Wysłany: 1 września 2022, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula gratulacje! Mala ksiezniczka 🥰

    Ulaa lubi tę wiadomość

    🔸28 lat
    _______________
    14.01.2021 Malwinka ❤️
  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 1 września 2022, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2022, 20:26

    Ulaa lubi tę wiadomość

  • Wik89 Autorytet
    Postów: 3786 5603

    Wysłany: 1 września 2022, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula, gratulacje! Wspaniale wiesci :)

    Ulaa lubi tę wiadomość

    II 2020 22 cs szczęśliwy
    👶 X 2020
    XII 2022 6 cs szczęśliwy
    👧 IX 2023
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 2 września 2022, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W temacie żłobka: Julek nie był chory 3,5 miesiąca, był w żłobku 2,5 dnia, dziś rano 38,1°. Bez komentarza😒.

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6801 9566

    Wysłany: 2 września 2022, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak czytam o tym co piszecie na temat posiadania większej liczby dzieci niż 2 lub 3 i powiem Wam, że gdybyśmy mieli inną sytuację finansową, to też byśmy odpuścili czwarte dziecko. Dlaczego? Dlatego, że właśnie chciałabym zapewnić każdemu swojemu dziecku finansowe podparcie na start w przyszłość. Generalnie ja sama nie dostałam czegoś takiego od moich rodziców, do wszystkiego dochodziłam sama i dorabiałam się sama, ale są czasy jakie są i bardzo bym chciała dać coś dzieciakom żeby miały łatwiej niż ja.
    Ale odkładanie pieniędzy obecnie uważam za bezsens, dlatego podarujemy im coś bardziej "trwałego".

    Pomocy jako takiej nie mamy w sensie dziadkowie czy nasze rodzeństwo, za pomoc w postaci Pani do sprzątania musimy zapłacić, także w 90% przypadków radzimy sobie sami. Nie narzekamy chociaż to wyższa logistyka czasami żeby wszystko zgrać.
    Rzadko, ale zdarza się, że prosimy o pomoc przy dzieciach rodziców męża, ale to kwestia max 2 godzin i np spaceru. Np wczoraj dziadek zabrał chłopców na plac zabaw, bo ja musiałam jechać do ginekologa na wizytę, a mąż w pracy i nie mógł wyrwać się na 2 godz.

    Także zawsze są dwie strony medalu i nie da rady zrobić tak żeby pasowało każdemu.

    A gdaniem ludzi to już dawno przestałam się przejmować, nie pomagają więc nie mają nic do powiedzenia.

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3721 7603

    Wysłany: 2 września 2022, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaa wrote:
    A ja napisze ze dla mnie wsparcie finansowe dla dzieci jest bardzo ważne … i tez wiem ze przy więcej niż 2 dzieci byłoby nam trudno. NIE MÓWIĘ nawet o sytuacji tu i teraz ale chciałabym wesprzeć ich start w dorosłość również finansowo . Ja takie wsparcie otrzymałam od swoich rodzicow i to samo chciałbym zapewnić swoim dzieciom .
    Verita, polubiłam za to, że Twoje wpisy często pozbawione są 'poprawności politycznej', co sobie cenie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2022, 07:47

    veritaa, Ladyo, emdar, Iryska, Suszarka, Annia, Ewa88 , dmg111 lubią tę wiadomość

    '90

    06.05.2020 r. II 🦄
    13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2196 1879

    Wysłany: 2 września 2022, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emdar bardzo mi przykro ;(

    Ula ja dostałam to wsparcie finansowe od moich rodzicow i jestem im bardzo wdzięczna , moj mąż nic no nawet 100 zł nie dostał czy to na Slub, czy to na cokolwiek i sam podkreśla zawsze ze nie chce takiej sytuacji u naszych dzieci.
    Nie zarabiamy wcale najgorzej a gdyby nie to wsparcie to chyba do dzisiaj mieszkalibysmy na wynajmowanym i wcale nie uważam Ze jesteśmy nieudacznikami tylko po prostu młodzi ludzie bez tego wsparcia mąja bardzo bardzo ciężko…

    W temacie dużej rodziny to ja mam 13 kuzynów (kontakt z 2) a moj mąż 15 ( kontakt z 1 kuzynem ) wiec to jest naprawdę różnie …

    Dzisiaj w żłobku nie najgorzej a nawet napisze ze dobrze , zapamiętał szafkę , szykował buty i wszedł do sali bez płaczu i oporów.

    Ladyo, emdar, LaBellePerle, Ounai lubią tę wiadomość

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 2 września 2022, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaa wrote:
    A ja napisze ze dla mnie wsparcie finansowe dla dzieci jest bardzo ważne … i tez wiem ze przy więcej niż 2 dzieci byłoby nam trudno. NIE MÓWIĘ nawet o sytuacji tu i teraz ale chciałabym wesprzeć ich start w dorosłość również finansowo . Ja takie wsparcie otrzymałam od swoich rodzicow i to samo chciałbym zapewnić swoim dzieciom .
    Zgadzam się z Tobą w całym zakresie. Może właśnie dlatego, że oboje z mężem nie dostaliśmy żadnego finansowego wsparcia od rodziców, wiem jak jego brak potrafi "podciąć skrzydła" przy starcie w dorosłość. Naprawdę chciałabym,żeby moje dziecko miało inaczej.

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3238

    Wysłany: 2 września 2022, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emdar wrote:
    Zgadzam się z Tobą w całym zakresie. Może właśnie dlatego, że oboje z mężem nie dostaliśmy żadnego finansowego wsparcia od rodziców, wiem jak jego brak potrafi "podciąć skrzydła" przy starcie w dorosłość. Naprawdę chciałabym,żeby moje dziecko miało inaczej.


    My tez nic nie dostaliśmy i nie wyobrażam sobie zostawić moich dzieci samych sobie podczas wkraczania w dorosłość. No ale ja to już jak pisałam w ogóle mam obsesję na punkcie tego, by nie być jak moi rodzice.
    Nie wiem, czy Wam to pisałam, ale przed porodem Oliwki pytałam swoją mamę czy jak się zacznie to przyjedzie posiedzieć z Wiki. Chciałam, żeby moj nie mąż był przy porodzie. Mówiła, że tak, za każdym razem. No to zadzwoniłam z porodówki a ona mi odmówiła. Stwierdziła, że obetna jej stówę z wypłaty i jej szkoda.
    Teraz narzeka, że czuje sie samotna po śmierci ojca, nie pracuje a żadnego mojego dziecka nawet na spacer wziąć nie może.
    Ja nie wiem, czy w ogóle była w moim życiu jakaś sytuacja, kiedy ona mnie nie zawiodła

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2022, 08:10

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3831 4491

    Wysłany: 2 września 2022, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie posiadanie wielodzietnej rodziny to jakaś abstrakcja, nie moja bajka😄 Mi jest dobrze z moim jednym smykiem i można powiedzieć, że to w sumie z wygody bo finansowo byłoby nas stać na drugie. Może kiedyś...

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 2 września 2022, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    La Belle, to faktycznie przykra sprawa:( Moja mama pomaga nam jak tylko może. Mieszka 200 km od nas, jest na emeryturze, więc ta pomoc siłą rzeczy jest jaka jest, ale wiem że zawsze mogę na nią liczyć i gdybym np.dzis zadzwoniła, żeby jutro przyjechała to wiem,że przyjedzie. A finansowo nasze mamy ( nie mamy ojców oboje) nam nie pomogły, bo zwyczajnie nie miały z czego.

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 2 września 2022, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veritaa, super ze dzis lepiej!

    Suszarka, jak Iga?

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3238

    Wysłany: 2 września 2022, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iryska wrote:
    Dla mnie posiadanie wielodzietnej rodziny to jakaś abstrakcja, nie moja bajka😄 Mi jest dobrze z moim jednym smykiem i można powiedzieć, że to w sumie z wygody bo finansowo byłoby nas stać na drugie. Może kiedyś...


    I to jest jak najbardziej ok. Ja kiedyś w ogóle nie chciałam mieć dzieci, później marzyło mi się jedno. Z Oliwka to natura zadecydowała za nas, w sumie do dziś trochę mi wstyd za te wpadkę, ale to była jedyna moja donoszona ciaza, choć tak szybko po cc. Z trzecim sama nie wiem co nas naszło, bo chcieliśmy zostać na dwójce. No ale to przyszło nagle, dużo rozmawialiśmy na temat za i przeciw.

    Ja jako dxidcko miałam wszystko. Nie brakowało nam dosłownie na nic. A i tak jestem totalnie potłuczona psychicznie. Jestem pewna, że to myślenie moich braci też spowodowane jest tym, że nie dostali po prostu miłości i sami nie umieją jej przekazać. A u mnie wręcz odwrotnie. Bardzo potrzebuję na co dzień ciepła, myślę, że bardziej niż przeciętny człowiek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2022, 08:43

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14275 20660

    Wysłany: 2 września 2022, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula, dla mnie nawet jeśli pomagają, to nie mają nic do powiedzenia. Chęć pomocy nie ma nic wspólnego z decydowaniem o czyimś życiu, a jeśli ktoś w zamian za pomoc chce dostać prawo do kierowania życiem innej osoby posuwa się najzwyczajniej w świecie do szantażu i lepiej trzymać się z daleką, bo taka relacja jest najzwyczajniej w świecie toksyczna.


    LaBellePerle bardzo mi przykro 😞 wiem jak trudno jest nie mieć taty i mieć trudną relację z mamą. Przytulam Cię mocno, bo tu słowa nie są pociechą.


    My dziś wstaliśmy rano, odwieźliśmy Tymka do szkoły, weszliśmy do świetlicy i... Syn nas olał. Rzucił plecak, usiadł przy stoliku z obcym chłopcem i stwierdził że nas nie potrzebuje do szczęścia.
    Potem pojechaliśmy do żłobka, a tu niea szafki Marty. Zauważyłam że jej imię jest w innym miejscu, otwieram a tam nie ma butów. Dopiero za chwilkę ogarnęłam, że przecież ona jest w nowej grupie. Była zachwycona nową szafką, poszła bez problemu do cioci, ale ciocia zaczęła mi opowiada co się zmieniło i wtedy pojawiła się podkówka.

    Mówię Wam, jestem taka dumna z Tymka. On tak świetnie sobie radzi! W ogóle jak byliśmy w tej świetlicy to przyszła dziewczynka i jej mama powiedziała że to koleżanka Tymka z klasy i ta dziewczynka bała się zostać aoj syn taki odważny. Pękam z dumy!!!

    LaBellePerle, emdar lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3238

    Wysłany: 2 września 2022, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai, super! I ja sama jestem w szoku, że on taki odważny🙈

    Ounai lubi tę wiadomość

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3721 7603

    Wysłany: 2 września 2022, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żłobek dzień 2. Matylda odstawiona przez tatę z płaczem 😞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2022, 09:07

    '90

    06.05.2020 r. II 🦄
    13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2196 1879

    Wysłany: 2 września 2022, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina przykro mi ale niestety trzeba się z tym liczyć . CZASAMI tydzień jest super a 8 dnia nagle wrzask przy oddawaniu.

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
‹‹ 5075 5076 5077 5078 5079 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ