Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
My noxnikowanoe jakoś w październiku chcemy zaczac. Na razie Matylda nie kuma po co jest nocnik.
Dobra, jakiś plan na ten tydzień mam...
Poniedziałek - zrywam się z biura o 12 i odbieram Matyldę, później pracuje w domu
Wtorek - tak samo po 12 zabieram Matyldę i pracuje w domu
Środa - mój mąż ma wolne więc odbierze ja po 12
Czwartek - odbieram Matyldę po 14
Piątek - zależy jak będzie w czwartek, ale chciałabym żeby została do tej 14 minimum
Oby się udało 💜💜💜💜
Mnie chyba to choróbsko że stresu złapało. Często tak mam, ledwo nerwy, parę dni wolnego gdzie stres puszcza i nerwy wychodzą mi choroba. Takie osłabienie organizmu..
We wtorek mamy zebranie w przedszkolu u Kornelii.
W szkole jeszcze nic nie wiadomo. Z nowości to wiemy, że Zuzia ma basen w planie lekcji, w środku zajęć. Fajnie, ale w zimę kiepsko. Jednak jada autobusem kilka ulic do drugiej szkoły na ten basen.... Zobaczymy jak będzie w praktyce.
-
Dzwoniłam w lipcu (po 20) kiedy dostałam info o tym, że te pieniądze wpłynęły (wysyłają sms) i wtedy mieli nam zwrócić od razu, a do tej pory ich nie ma. Korespondowałam sms - też pisali że zwrócą, emailowo wtedy wyznaczyli ten termin max do końca sierpnia i nadal nie ma środków.Ounai wrote:Anetka, a dzwoniłaś?
U nas Marta też trzydniowke miała w weekend bo dzisiaj patrzę a tu cały brzuch i okolica ust w kropki. To już licząc bostonke 3 taki wirus
To nie chodzi już o te pieniądze że są nam w tej chwili potrzebne tylko sam fakt ich nieprofesionalnego zachowania.
Dam im jeszcze tydzień i wyślę PWZ tak jak pisała KarolinaMaria.
Ounai lubi tę wiadomość
8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Brawo! Super, że postanowiłaś zrobić coś dla siebie. Jestem pewna że będzie Ci duuuużo lepiej dzięki temu. Ja polecam jeszcze podczas czasu dla siebie słuchać podcastów rozwojowych.Enigvaa wrote:Postanowilam zrobić cos dla siebie. Kupilam rolki i od dzis bede wieczorkiem wychodzic i jezdzic. Sama ze soba.
Ostatni raz jezdzilam 7 lat temu. Nie sadzilam ze tak ciezko bedzie utrzymac rownowage, chyba sie starzeje 🥲
Jedna wywrotka zaliczona, tylek mam obity 🙈
Ale 4,5km w 30min 💪8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Suszarko, ja również poszłabym w księgowość a później ew w makijaż. Polecam Ci dofinansowania z UE, stronka inwestujwrozwoj.pl, akurat trwa nabór wniosków. Może zostać Ci umożone 25% pożyczki która nie jest oprocentowana. Ja robiłam 3 lata temu podyplomówkę z tym finansowaniem i polecam.
Też myślę o kursie księgowości
Polcia miała po 13 miesiącu MMR i to jedyna szczepionka po której miała NOP po 2 tygodniach.
Ja też bardzo lubię jesień 🍂🍁🍂🍁wszystkie beżowe milusie sweterki, bluzy, dresy wieczorne oglądanie seriali z mężem i ciepłą herbatkę.
My mamy garderobę na jesień uzupełnioną. Ostatnia promka z H&M obfitowała w ubranka. Wcześniej też.sporo kupiłam na promkach wię jak ostatnio to wszystko wyjęłam to okazało się, że całkiem sporo rzeczy mam dla Poli.
Dla siebie muszę kupić jeszcze jakiś płaszcz i adidasy.
Zulu, i jak Bułgaria?
Suszarka lubi tę wiadomość
8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Wiesz co, chyba ciężko puścić zestresowane dziecko na adaptację z zatkanym nosem. Szczególnie, że nie mamy dużego doświadczenia w chorowaniu i nie wiem, w którym kierunku to pójdzie. Może taką złotą myśl 'puszczam dziecko z katarem' będę mogła napisać za rok, na dzień dzisiejszy mnie to nie wspiera.Ounai wrote:Ja puszczam z katarem. Gdyby miała z katarem zostawać to chodziłaby 3 dni w miesiącu
veritaa, dmg111, Ladyo, Annia, Suszarka, Nowastaraczka, Ewa88 lubią tę wiadomość
🦄 2021 r.
-
Ounai no kurde bez przesady ze ma zostawić dziecko na adaptacji z katarem… za pół roku to ok ale nie teraz.
Trzymajcie się dziewczyny duZo zdrowia dla dzieciaków i dla Was !
Karolina i jak zorganiZowaloscie opiekę ? Mama zajmuje się Matyldzia?
Anetka powodzenia dla Polci.
Moj o dziwo idzie chętnie , sam szykuje buty i te wszystkie sprawy w szatni, niestety dużo dzieci płacze i to go widzę rozstraja zupełnie. Tak było dzisiaj rano.
Zastanawiam się czy od środy go nie zostawić w domu z Tesciowa (wyjątkowo przyjeżdża ) żeby sytuacja na grupie z nowymi dziecmi się trochę uspokoiła i poszedłby za tydzień od środy. .. bo o jego funkcjonowanie w grupie jestem już spokojna chodzi mi tylko o ten hałas.
Zulu ja napisze niepoprawnie politycznie 🙈 ze te wszystkie syropy to średnio działają 😁😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2022, 07:56
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Clover wrote:My mieliśmy MMR zaraz po ukończeniu roczku, bo 6 lutego były pierwsze urodzinki Olka, a 9 lutego szczepienie. My mieliśmy łączone z pneumokokami. Olek nie miał żadnych objawów po szczepieniu, ale obserwowałam go później uważnie przez dwa tygodnie, bo różnie to bywa po tej szczepionce. Mój Olek w ogóle dobrze znosi szczepionki, jedynie po Bexsero za każdym razem miał pogorszenie samopoczucia. Ale wiem, że MMR często daje NOPa więc rozumiem obawy.
Ulaa, a wiadomo, czemu starszy synek miał takie powikłania po tej szczepionce? Przykro mi, że macie takie złe doświadczenia
Przy okazji, bo jeszcze nie pisałam, bardzo gratuluję córeczki 💗 Cudownie, że marzenie się spełnia 🥰 Ależ malutka będzie miała "obstawę" - trzech starszych braci, super ☺️
Dziękuję 😘
Mała nie dość, że najmłodsza z całej rodziny, to jeszcze 3 braci i kuzyn xD więc same chłopy 🙈
Co do powikłań po szczepieniu, to w miejscu ukłucia pojawił się ropień w wielkości 3 cm, twardy, bardzo bolący, gorączka 40st, Felek nie mógł ręką ruszać, ból promieniował na szyję i głowę. Zaliczyliśmy sor, w książeczce zdrowia ma wpisany nop po tym szczepieniu i kolejne miał odroczone. Do tej pory niewiadomo co dokładnie poszło nie tak, natomiast ogromnie dużo strachu nas to kosztowało, dlatego teraz tak boję się tej szczepionki i reakcji Julka na nią.
Ale zdecydowanie bardziej boję się powikłań po ewentualnej chorobie więc mimo strachu zaszczepię ☺️15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Zgadzam się. Każda z nas jak się źle czuje to najchętniej siedzi w domu a co czuć ma taki przerażony maluszek. Ja też jestem za tym aby w takiej sytuacji gdy dziecko się adapatuje nie puszczać go ze złym samopoczuciem. Później gdy nie ma innych objawów to może i można ale np u nas bardzo na to patrzą i kontrolują.KarolinaMaria wrote:Wiesz co, chyba ciężko puścić zestresowane dziecko na adaptację z zatkanym nosem. Szczególnie, że nie mamy dużego doświadczenia w chorowaniu i nie wiem, w którym kierunku to pójdzie. Może taką złotą myśl 'puszczam dziecko z katarem' będę mogła napisać za rok, na dzień dzisiejszy mnie to nie wspiera.
Zostajesz z nią w domu na HO czy L4?
8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Pola zawsze stosowała lipomal (słodki jak miód) i mucosolvan (niedobry) ale czy one pomagały ....Zulugula wrote:Toms wrocil z kaszlem , zimna woda w basenie go zalatwila (kąpac w wannie nadal nie chce).
Ostatni raz inhalowany byl w maju, wiec teraz nie chce.. polecacie jakiś syrop na kaszel?
Trochę kicha, ale kataru nie ma , w każdym razie zostalam z nim w domu8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Motylku mój Olek miał basen od 2 klasy w ramach lekcji wf w szkole. Nasza klasa wynajmuje busa i mają go na wyłączność. Płacimy za transport 20 zł miesięcznie od dziecka - 4 baseny w miesiącu - 8 przejazdów.
Wg mnie to super pomysł takie lekcje na basenie, bo nie wszystkich stać, aby zapisać dziecko na prywatne lekcje pływania, a jednak umiejętność pływania jest bardzo ważna, poza tym woda świetnie wpływa na rozwój dzieci i ich poszargane już kręgosłupy 😔
Dziewczynki mają trochę trudniej, bo muszą dosyć dobrze wysuszyć włosy, szczególnie w takie zimne dni, jesień/zima. U nas każde dziecko musi mieć czepek na głowie więc to też sprawia, że te włosy nie są takie mokre.
Moi chłopcy dodatkowo mają jeszcze lekcje pływania właśnie prywatnie i dziś zaczynamy nowy sezon 💪
Cieszą się bardzo, bo uwielbiają wodę.
Wik89, MoTyLeK🦋 lubią tę wiadomość
15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Dziewczyny, zdrówka dla maluchów! 😘
Karolina, u nas na katar najlepiej działa psikanie wodą morską i odciąganie albo krople nasivine kids albo ectorhin. I zapas plasterków aromactive! Bardzo ułatwiają oddychanie 😘i jeśli to na razie tylko katar to spędzajcie jak najwięcej czasu na dworze, albo wietrz solidnie mieszkanie, nawet możesz Matyldzie ubrać cieplej niż zwykle, ale niech w mieszkaniu będzie taki przyjemny chłodek, bo to też bardzo pomaga na katar. Trzymam kciuki żeby szybko przeszło!"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Polcia pojechała do S&R do żłoba dość chętnie, w szatni też było ok, bawiła się szafkami gdy inne dzieci płakały ale podczas oddawania już zaczęła płakać delikatnie. Myślę, że teraz jest gruba dramka jak to Polcia potrafi zrobić. Zobaczymy o 10 gdy ją odbiorę.
Jeszcze czuję że zaraz im strzeli takie kupsko poranne bo nie zrobiła.
Jutro już pewnie będzie więcej płaczek z rana jak ogarnie o co chodzi.
Jak mi jej było żal gdy musiałam ją obudzić dziś
8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
