X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3757 7631

    Wysłany: 19 września 2022, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moti, dużo zdrowia dla Matyldzi, dobrze, że macie ustawione leki, liczę, że już teraz będzie dobrze i duszności nie powrócą.

    Co do zimna w mieszkaniu, to nie chcę prorokować, ale trzeba się przygotować na chłód tej zimy. Nie ma szans, by ciepłownie pracowały na pełnych mocach przy praktycznie zerowych zapasach węgla. Już nie mówiąc o tym, ile takie ciepło będzie kosztowało. Niestety wracamy do czasów ciepłych skarpet i pierzyn.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2022, 10:19

    MoTyLeK🦋 lubi tę wiadomość

    🦄 2021 r.
  • Ounai Autorytet
    Postów: 15505 22034

    Wysłany: 19 września 2022, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jest bardzo ciepło, od kilku dni wietrzymy mieszkanie, tak jest ciepło.

    SYN 2015
    CÓRKA 2020

    Starania od czerwca 2025
    CP 2025 💔 7tc
    Usunięcie lewego jajowodu
  • Ounai Autorytet
    Postów: 15505 22034

    Wysłany: 19 września 2022, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Była któraś z Was u osteopaty z płaczliwym dzieckiem, które się bez przerwy wybudza? Powiem Wam że ja wymiekam już, wczoraj Jagoda zasnęła 19:40, a wybudzała się do 24 co chwilę. Próby odłożenia=wybudzenie, a nawet jak się udało to po chwili znowu pobudka. W nocy też się często budzi, a od 6 rano już się kręci i nie chce spać 🙈 w dzień ma 3 drzemki po 20min, i śpi wyłącznie na brzuchu, odłożenie na plecy jest niemożliwe. No ale w nocy jej przecież nie odłożę na brzuch bo to niebezpieczne 😕 ile można tak żyć 😭
    Nie pocieszę, ale Marta tak miała od 4 miesiąca do skończenia 8 miesięcy. Potem zaczęła spać lepiej

    SYN 2015
    CÓRKA 2020

    Starania od czerwca 2025
    CP 2025 💔 7tc
    Usunięcie lewego jajowodu
  • Meggi110818 Autorytet
    Postów: 4534 3620

    Wysłany: 19 września 2022, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Była któraś z Was u osteopaty z płaczliwym dzieckiem, które się bez przerwy wybudza? Powiem Wam że ja wymiekam już, wczoraj Jagoda zasnęła 19:40, a wybudzała się do 24 co chwilę. Próby odłożenia=wybudzenie, a nawet jak się udało to po chwili znowu pobudka. W nocy też się często budzi, a od 6 rano już się kręci i nie chce spać 🙈 w dzień ma 3 drzemki po 20min, i śpi wyłącznie na brzuchu, odłożenie na plecy jest niemożliwe. No ale w nocy jej przecież nie odłożę na brzuch bo to niebezpieczne 😕 ile można tak żyć 😭

    U Nas było to tak samo, albo pomogło spanie na brzuchu + plus monitor, albo tulik. Byslimsy wtedy u osteopaty, ale nic nie dało, być może to nie był w tym problem, albo mając porównanie tamten ostaopata był do dupy.

    To spadnie ma brzuchu ala żaba było to 1. 5 roku, teraz śpi głównie albo na plecach albo na boku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2022, 11:33

    O ❤️
    Z ❤️
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9225 15303

    Wysłany: 19 września 2022, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2022, 16:48

    💙
    💗
  • Inga28 Autorytet
    Postów: 2335 4518

    Wysłany: 19 września 2022, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarko my byliśmy u 3 osteopatów tak byliśmy zdesperowani 😅 u nas niestety nie pomógł, ale Gustaw był tym trudnym przypadkiem jeżeli chodzi o spanie. Niestety nie wiem dlaczego tak było, ale on się nam w nocy budził mega dużo razy. Dopiero jakoś po 1,5 roku zaczął spać lepiej. Tak to cudem było jak w ogóle przespał ciągiem 3h 🤡

    Ale Jagódka ma dopiero 4 miesiące i myśle, że warto się udać do osteopaty 😊 może akurat coś zaradzi

    age.png

    age.png
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 19 września 2022, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez myślałam że to regres snu, kryzys laktacyjny itd. ale to trwa praktycznie odkąd skończyła 3 m-ce. Czasem jej daję mm w nocy jak już jestem w desperacji, ale ona i tak nie zjada, więc głodna nie jest 🙄cyckiem czasem się ją uda zatkać, czasem nie, czasem póki ma sutek w buzi to tak kipi, a jak nie ma to po spaniu, czasem zje, za 10min się wybudzi, nie chce ani jeść ani spac. Odpada też kwestia że śpi w dzień za dużo bo na pewno tak nie jest, kładę ją spać jak wykazuje oznaki zmęczenia ale nie przetrzymuję do krytycznego momentu bo to tylko pogarsza sprawe. Ona ma już 5.5 miesiąca...serio nie wiem co robić. Iga spala źle, ale to co się teraz dzieje to przekracza wszelkie granice 🙈 myślę że jednak pójdziemy do osteo, a jak nic to nie da to kupimy monitor oddechu i niech śpi na brzuchu

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Meggi110818 Autorytet
    Postów: 4534 3620

    Wysłany: 19 września 2022, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Tez myślałam że to regres snu, kryzys laktacyjny itd. ale to trwa praktycznie odkąd skończyła 3 m-ce. Czasem jej daję mm w nocy jak już jestem w desperacji, ale ona i tak nie zjada, więc głodna nie jest 🙄cyckiem czasem się ją uda zatkać, czasem nie, czasem póki ma sutek w buzi to tak kipi, a jak nie ma to po spaniu, czasem zje, za 10min się wybudzi, nie chce ani jeść ani spac. Odpada też kwestia że śpi w dzień za dużo bo na pewno tak nie jest, kładę ją spać jak wykazuje oznaki zmęczenia ale nie przetrzymuję do krytycznego momentu bo to tylko pogarsza sprawe. Ona ma już 5.5 miesiąca...serio nie wiem co robić. Iga spala źle, ale to co się teraz dzieje to przekracza wszelkie granice 🙈 myślę że jednak pójdziemy do osteo, a jak nic to nie da to kupimy monitor oddechu i niech śpi na brzuchu

    My też dopiero wtedy kupiliśmy monitor bo inaczej się już nie dało 🙈 wtedy zaczęła po 6h spać ciągiem

    O ❤️
    Z ❤️
  • MoTyLeK🦋 Autorytet
    Postów: 1310 1232

    Wysłany: 19 września 2022, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaMaria wrote:
    Moti, dużo zdrowia dla Matyldzi, dobrze, że macie ustawione leki, liczę, że już teraz będzie dobrze i duszności nie powrócą.

    Co do zimna w mieszkaniu, to nie chcę prorokować, ale trzeba się przygotować na chłód tej zimy. Nie ma szans, by ciepłownie pracowały na pełnych mocach przy praktycznie zerowych zapasach węgla. Już nie mówiąc o tym, ile takie ciepło będzie kosztowało. Niestety wracamy do czasów ciepłych skarpet i pierzyn.
    U nas dziś puszczają wodę do grzejników, odkręciłam wszystkie i będę grzać. U nas w bloku w ogóle jest dziwny system, nieważne czy ja grzeje czy nie, bo jakoś rozliczana jest średnia od wszystkich na cały blok. I tak mimo, że my w zeszłym roku mało co grzaliśmy, myślałam, że będzie spora nadpłata, to raptem mieliśmy +40 zł 🤦‍♀️ także w tym roku się nie cackam i grzeje ile chce. Ale zimno jest okrutnie, deszcz leje za oknem...

    202010315365.png
    201804054565.png
    201603125262.png
  • MoTyLeK🦋 Autorytet
    Postów: 1310 1232

    Wysłany: 19 września 2022, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matyldzia dziś niestety zostaje w szpitalu, nadal chcą ja obserwować, więc mąż zostaje razem z nią :( smutno mi. Jeszcze większy Gil jej się rzucił i się maruda zrobiła :/ poza tym w szpitalu jest tak zimno, że szkoda gadać.

    202010315365.png
    201804054565.png
    201603125262.png
  • MoTyLeK🦋 Autorytet
    Postów: 1310 1232

    Wysłany: 19 września 2022, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z dobrych wieści... Motyllo ma dziś urodziny! Za rok zmiana kodu na 3 z przodu 😂

    Także... Happy Birthday to me :)

    Mimo wszystko, mjmo chorób, kłótni i różnych przeciwności - mam fajne życie. 💜

    Lalia, edka85, Nowastaraczka, Ewa88 , asias86, Tajka, dmg111 lubią tę wiadomość

    202010315365.png
    201804054565.png
    201603125262.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8510 18607

    Wysłany: 19 września 2022, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napisałam taki post długi i się usunął 😵😵😵

    Suszarko, u nas jak i u Meggi: jak tylko Olek ogarnął odwracanie głowy na boki samemu podczas snu, to w nocy też spał na brzuchu, ale w pustej dostawce i w śpiworku.

    Nie wiem czy Jagoda ma jakieś problemy brzuszkowe, ale u nas właśnie 3-6 miesiąc to nad ranem nie pomagało już nic, tylko suszarka i kręcenie kółeczek ciepłym powietrzem nad brzuszkiem. Wtedy automatycznie się rozluźniał, robił wielką 💩 i zasypiał. Myślę, że też z tego powodu Oluś tak lubił spać na brzuchu, bo wtedy mniej mu dokuczał. Moja mama mówiła że Olek to pierwsze takie dziecko które widzi żeby spało w takim wieku i tak dużo na brzuchu 🙈

    Osteopata na pewno nie zaszkodzi, ale może warto też wykluczyć właśnie brzuszek 😘

    Zgadzam się też z Zulu co do odkładania, gdzieś czytałam że jak dziecko zaśnie to trzeba odczekać min 15-20 min bo wtedy wchodzi w tą głęboką fazę snu i łatwiej je przenieść/odłożyć 😘

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 19 września 2022, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My odkładamy właśnie po dłuższej chwili, od razu to w ogóle nie ma sensu, bo wiadomo, że się zbudzi. Do tego już doszłam przy pierwszym dziecku 😂 problemy z brzuchem wykluczam, bo ja na diecie bez bmk+dokarmianie mm na receptę zakończyło na dobre etap problemów z 💩.
    Terminy do osteopaty za dwa miesiące 🤯

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Ounai Autorytet
    Postów: 15505 22034

    Wysłany: 19 września 2022, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Tez myślałam że to regres snu, kryzys laktacyjny itd. ale to trwa praktycznie odkąd skończyła 3 m-ce. Czasem jej daję mm w nocy jak już jestem w desperacji, ale ona i tak nie zjada, więc głodna nie jest 🙄cyckiem czasem się ją uda zatkać, czasem nie, czasem póki ma sutek w buzi to tak kipi, a jak nie ma to po spaniu, czasem zje, za 10min się wybudzi, nie chce ani jeść ani spac. Odpada też kwestia że śpi w dzień za dużo bo na pewno tak nie jest, kładę ją spać jak wykazuje oznaki zmęczenia ale nie przetrzymuję do krytycznego momentu bo to tylko pogarsza sprawe. Ona ma już 5.5 miesiąca...serio nie wiem co robić. Iga spala źle, ale to co się teraz dzieje to przekracza wszelkie granice 🙈 myślę że jednak pójdziemy do osteo, a jak nic to nie da to kupimy monitor oddechu i niech śpi na brzuchu
    U nas właśnie tak to wyglądało jak opisujesz. Nie chcę Ci źle wróżyć, ale może być tak, że pogodzenie się z tym to jedyne wyjście. Wydaje mi się, że jeśli dziecko podnosi pięknie głowę do góry już się nie przydusi śpiąc na brzuchu bo w razie czego podniesie głowę i przełoży na drugą stronę. U mnie z Martą było gorzej bo nie spała ani na brzuchu ani w innej pozycji. Po prostu czekałam aż to minie

    SYN 2015
    CÓRKA 2020

    Starania od czerwca 2025
    CP 2025 💔 7tc
    Usunięcie lewego jajowodu
  • Meggi110818 Autorytet
    Postów: 4534 3620

    Wysłany: 19 września 2022, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    My odkładamy właśnie po dłuższej chwili, od razu to w ogóle nie ma sensu, bo wiadomo, że się zbudzi. Do tego już doszłam przy pierwszym dziecku 😂 problemy z brzuchem wykluczam, bo ja na diecie bez bmk+dokarmianie mm na receptę zakończyło na dobre etap problemów z 💩.
    Terminy do osteopaty za dwa miesiące 🤯

    Zapis się na rezerwę alno dzwoń rano codziennie, na bank coś się zwolni

    O ❤️
    Z ❤️
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 19 września 2022, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapisali mnie na listę oczekujących. Zobaczymy.

    Motylku wszystkiego najlepszego z okazji urodzin 🥳

    MoTyLeK🦋 lubi tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3757 7631

    Wysłany: 19 września 2022, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarko, ja myślę, że wizyta u osteo nie zaszkodzi. Matylda dopiero teraz trafiła do dobrego osteo. Byłyśmy na razie raz i ta wizyta wiele wniosła. Niestety Mati jest teraz w takim wieku, że ciężko z nią pracować. Żałuję, że nie trafiłam tam wcześniej. Przytulam Cię mocno, wiem co to znaczy takie rwane noce, a Ty masz jeszcze dwie dziewczyny na pokładzie. Pełen podziw ❤

    Edit popieram Meggi, teraz sezon infekcyjny, dużo maluszków odwołuje wizytę. Gdzie się wybieracie? Czyżby do guru z Krk polecanego przez Meggi?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2022, 13:24

    🦄 2021 r.
  • Meggi110818 Autorytet
    Postów: 4534 3620

    Wysłany: 19 września 2022, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaMaria wrote:
    Suszarko, ja myślę, że wizyta u osteo nie zaszkodzi. Matylda dopiero teraz trafiła do dobrego osteo. Byłyśmy na razie raz i ta wizyta wiele wniosła. Niestety Mati jest teraz w takim wieku, że ciężko z nią pracować. Żałuję, że nie trafiłam tam wcześniej. Przytulam Cię mocno, wiem co to znaczy takie rwane noce, a Ty masz jeszcze dwie dziewczyny na pokładzie. Pełen podziw ❤

    Edit popieram Meggi, teraz sezon infekcyjny, dużo maluszków odwołuje wizytę. Gdzie się wybieracie? Czyżby do guru z Krk polecanego przez Meggi?

    On nie jest osteopatą

    O ❤️
    Z ❤️
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3757 7631

    Wysłany: 19 września 2022, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggi110818 wrote:
    On nie jest osteopatą
    Aaa ok 🤭

    🦄 2021 r.
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9225 15303

    Wysłany: 19 września 2022, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2022, 16:48

    MoTyLeK🦋 lubi tę wiadomość

    💙
    💗
‹‹ 5118 5119 5120 5121 5122 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ