Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Lalia wrote:Anniu, piękne wyniki ❤️
Mam nadzieję, że ten wysoki progesteron zapewni Ci spokojną ciążę 💪😍 ale też bardzo mocno trzymam kciuki żeby Ci NIE fundował takich mdłości jak u mnie w obu ciążach 🙈 mój ginekolog miał teorię, że to właśnie mega wysoki progesteron jest odpowiedzialny za te fatalne odczucia 🙈
Tak, ja miałam proga 54 przy pierwszej becie i do 14 tc jadłam tylko solone krakersy. A nawet obroty głowy w lewo czy w prawo powodowały spotkanie z wcO ❤️
Z ❤️ -
Asia, cieszę się, że wszystko dobrze!
Lalia, nie strasz... Ja muszę być w dobrej formie do drugiej połowy listopada... 😬 a jak właśnie te twoje nudności? Już jest ok?
Zulu, tak się ostatnio zastanawiałam, czy prof mówił coś o kolejnym porodzie u Ciebie w związku z tą operacją na macicy? Czy CC czy możesz próbować VBAC?
asias86 lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Annia wrote:Asia, cieszę się, że wszystko dobrze!
Lalia, nie strasz... Ja muszę być w dobrej formie do drugiej połowy listopada... 😬 a jak właśnie te twoje nudności? Już jest ok?
Zulu, tak się ostatnio zastanawiałam, czy prof mówił coś o kolejnym porodzie u Ciebie w związku z tą operacją na macicy? Czy CC czy możesz próbować VBAC?
W ciąży z Olciem, do 6 tygodnia nie miałam totalnie żadnych objawów, od 6 tygodnia pojawiły się mdlosci ale jak jadłam co 2h to przechodziły, od 8 tygodnia zaczęły się meeeega, meeega mdlosci, wraz z nimi takie torsje (naciagalo mnie aż leciały łzy i bolał brzuch ale nie wymiotowałam) i sporadyczne wymioty. I te mdlosci trwały od rana do wieczora, nie mogłam czytać, korzystać z telefonu, oglądać TV, najlepiej było leżeć w ciemnym pokoju nieruchomo z zamkniętymi oczami 🙈 i przeszło całkowicie ok 14tc 👌
W tej ciąży, mdlosci przyszły wcześniej i od razu z grubej rury, tak że na zwolnienie poszłam w skończonym 5 tc 😵 i nie wiem, czy były ciuteczke (małą ciuteczke) lżejsze, czy po prostu miałam Olka więc nie mogłam sobie pozwolić na umartwianie się (🤣) ale jakoś przeżyłam, tyle że trwały dłużej, bo dobrze do 15/16 tc 😵
Teraz jest już super, magia II trymestru działa 😁❤️
Annia lubi tę wiadomość
-
Czy ja wiem czy te mdłości to kwestia proga, moim zdaniem nie. W ciąży z Igą miałam proga 21, i od 5tc do 20tc wymiotowałam każdego dnia, często wiele razy, nie byłam w stanie iść do sklepu, otworzyć lodówki, zwracałam nawet colę i słone paluszki 🤷 później było trochę lepiej, ale sporadycznie wymiotowałam gdzieś do 30 tygodnia i do tego momentu nie byłam w stanie zjeść mięsa ani na nie patrzeć, bo od razu się kończyło w toalecie. W ciąży z Jagodą miałam proga 24, mdłości miałam i sporadyczne wymioty, ale w porównaniu z pierwszą ciążą to było jak wakacje 🙈😂
Annia lubi tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
nick nieaktualny
-
Też się skłaniałam, żeby już nie powtarzać, ale chciałam się upewnić.

Zulu... Nie wiem, troche o tym myślę... Ale chyba wolalabym planowe CC tak jak miała Suszarka. Pod tym kątem też planuję prowadzącego właśnie... Ale to trudna decyzja...Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
nick nieaktualnyAnnia wrote:Lalia chyba miała podobny progesteron teraz w ciąży i jest jeden dzidziuś.

Dziękuję dziewczyny. 😘 W piątek idę na pęcherzykową wizytę, myślicie, że jest sens jeszcze w czwartek przed wizytą oznaczyć betę czy dać sobie już spokój?
Ja bym też nie powtarzała. W ciąży z młodym robiłam 4 razy i to o 3 za dużo, dla mnie to był niepotrzebny stres.
Teraz zrobiłam tylko raz betę a proga nawet nie oznaczałam. 🙂
Annia lubi tę wiadomość
-
Planowe CC na pewno ujmuje wiele stresu, jeśli ktoś ma za sobą pierwsze bardzo nagłe, tak jak my, po próbie sn. Rozumiem że decyzja jest trudna, ja sama raczej wątpliwości nie miałam (plus nikt by mi nie pozwolił na vbac tak krótko po CC w szpitalu który wybrałam). Jednak teraz czasem czuję ukłucie żalu, że nie przeżyję porodu naturalnego, że zostało mi to odebrane. Z trzeciej strony to się cieszę, że mam bliznę po porodzie tylko w jednym miejscu 😂 brzuch pocięty ale przynajmniej Bożena nienaruszona 😂😂Annia wrote:Też się skłaniałam, żeby już nie powtarzać, ale chciałam się upewnić.

Zulu... Nie wiem, troche o tym myślę... Ale chyba wolalabym planowe CC tak jak miała Suszarka. Pod tym kątem też planuję prowadzącego właśnie... Ale to trudna decyzja...
Annia lubi tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Suszi, nie wiem czy to kwestia indywidualna, ale mimo że moja Bożenka naruszona w trakcie porodu, to tak się dziewczyna zregenerowała, że jest lepiej niż było 🤭🔥
Więc poród SN to nie zawsze oddanie Bożenki w ofierze 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2022, 20:56
Annia, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Anniu serdeczne gratulacje raz jeszcze

Ja rodzilam naturalnie córkę a syna niestety CC z powodu nagłego wzrostu ciśnienia. Gdybym tylko miała wybór nie Zdecydowalabym sie swiadomie na CC. Oczywiście nie mówię o zagrożeniu Zdrowia czy życia dziecka bądź matki.. bo nie ma wtedy dylematu żadnego i to inna historia.
Do dzisiaj jednak z łzami w ocZach wspominam ten poród córki jako cos magicznego a z synem mam wrażenie ze cały cud narodzin został tak bardzo spłycony do wyciagnięcia mi go z brzucha z po prostu
O dochodzeniu do siebie po porodzie naturalnym ( prysznic 40 minut po porodzie normalnie a po CC wiadomo jak jest ..) nie wspomnę. Zanim wstałam do Bartka to już sie roZdardl na dobre a myśle ze jestem bardzo wytrzymała na ból.
Annia lubi tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
nick nieaktualnyJa nie czuje różnicy 😂 ale mam nadzieje ze po kp libido wróci i nie będę starego wypuszczać z łóżka 🤣Lalia wrote:Suszi, nie wiem czy to kwestia indywidualna, ale mimo że moja Bożenka naruszona w trakcie porodu, to tak się dziewczyna zregenerowała, że jest lepiej niż było 🤭🔥
Więc poród SN to nie zawsze oddanie Bożenki w ofierze 🤣
Lalia, Annia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa nie poczułam różnicy między wychodzeniem dziecka a łożyska 🤣 prócz tego ze łożysko wyskoczyło na 3 pchnięcia ale ponoć była baaardzo duże 🫣Zulugula wrote:Wiecie co, ja z kolei wiem jak wygląda początek sn, wiem jakie bóle może mieć pierwsza faza, znam ból skurczy partych aż nadto ale no kurde nie wiem jak to jest urodzić łożysko a tego jestem najbardziej ciekawa 🤣🤣🤣bardziej ciekawa niż tego jak dziecko przechodzi 🙈🤣🤣
-
Ja nie wiem czy kiedyś nie będę chciała 3 dziecka, a po 2 CC to już różnie bywa i to trochę mi psuje nastrój... Natomiast samo CC w porównaniu z moją indukcją to ja wspominam bardzo dobrze. Po SN boję się tych zaburzeń mięśni dna miednicy, same wiecie o co chodzi... A skoro brzuch już raz był cięty... No generalnie to trudna decyzja dla mnie, choć skłaniam się raczej ku CC.Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Madzia u mnie tak było. Zero libido przy kp, dosłownie zero. Libido zaczęło się pojawiać jak wrócił mi okres, kiedy odstawiłam dzienne karmienia. Miesiąc później odstawiłam kp i libido wróciło do normy.madziulix3 wrote:Ja nie czuje różnicy 😂 ale mam nadzieje ze po kp libido wróci i nie będę starego wypuszczać z łóżka 🤣
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Zulugula wrote:Wiecie co, ja z kolei wiem jak wygląda początek sn, wiem jakie bóle może mieć pierwsza faza, znam ból skurczy partych aż nadto ale no kurde nie wiem jak to jest urodzić łożysko a tego jestem najbardziej ciekawa 🤣🤣🤣bardziej ciekawa niż tego jak dziecko przechodzi 🙈🤣🤣
Edit: wyobrażam sobie, że wychodzi taka galaretka i robi PLUM! 🙈 🤣
Na bank nie bolało 😁😅 ale pamiętam że "urodziłam" łożysko na jednym parciu ale taaaakim meeega długim 😱 pamiętam że położna mówiła "przyj, przyj! Jeszcze, jeszcze!" 😂 Bo to chyba było mega ważne żeby wyszło całe na raz 🤭
Zulugula lubi tę wiadomość
-
Tex tak myślę, ja miałam dużo wyższy próg z Tymkiem a nie miałam żadnych mdłości, nic, zero, null. Za to z Martą był niższy a czułam się fatalnie. Miałam mdłości i wymioty.Suszarka wrote:Czy ja wiem czy te mdłości to kwestia proga, moim zdaniem nie. W ciąży z Igą miałam proga 21, i od 5tc do 20tc wymiotowałam każdego dnia, często wiele razy, nie byłam w stanie iść do sklepu, otworzyć lodówki, zwracałam nawet colę i słone paluszki 🤷 później było trochę lepiej, ale sporadycznie wymiotowałam gdzieś do 30 tygodnia i do tego momentu nie byłam w stanie zjeść mięsa ani na nie patrzeć, bo od razu się kończyło w toalecie. W ciąży z Jagodą miałam proga 24, mdłości miałam i sporadyczne wymioty, ale w porównaniu z pierwszą ciążą to było jak wakacje 🙈😂SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu






