Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
dzięki za jak zwykle szczegółowe porównanie.Lalia wrote:Anniu, na pewno waga między Magnesium a Classic nie ma znaczenia
Na pewno Classic jest lepszy w tym że ma większy zakres regulacji siodełka, bo Classic ma 32-45 cm, a Magnesium z tego co pamiętam to 31-42 cm, czyli w teorii powinien wystarczyć na dłużej, bo siodełko może być wyżej.
Z tego co widziałam, to Classic na długość ma 83 cm, a Magnesium 87 cm, czyli Classic jest krótszy, tyle że w jednym i drugim odległość kierownicy od siodełka wynosi 30cm więc ta długość rowerka nie ma chyba totalnie znaczenia, podejrzewam że to tylko kwestia jego budowy.
Jedno co mnie zastanawia, to wysokość kierownicy, bo w Classic kierownica może być ustawiona na wysokości od 51-57 cm , a w Magnesium od 55-61 cm. I o ile dla mniejszego/młodszego dziecka lepsza chyba będzie ta z Classic, bo kierownica będzie niżej, o tyle jak dziecko będzie starsze/większe i będzie mieć siodełko na maxa (45cm) i kierownica na maxa (57cm) to nie wiem czy ta różnica nie będzie za mała i dziecko nie będzie się garbić. Więc trochę ciężko określić czy to plus czy minus.
Patrząc obiektywnie na oba, to waga jest nieznacząca, Classic przemawia ceną i regulacją siodełka, a kierownica to takie pół na pół, bo nie potrafię określić co jest lepsze 😅😅
Tak czy siak, oba modele są super, ale chyba Classic wypada trochę lepiej 🙂
Ja zamówiłam Cruzee (dziś ma być) ale cena Cariboo Classic kusi więc chyba zamówie i ten i porównam.
Najchętniej to przymierzyłabym Pole do obu ale ona wie że na urodziny dostanie rower i czeka na niego więc nie chciałabym zepsuć jej niespodzianki.
Obawiam się czy ten Cariboo nie będzie dla niej za duży bo ona ma 81 cm.8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Majka osłuchowo czysta. Po prostu wydzielina z noska spływa, stąd kaszel, głównie rano. Oczka zaropiałe od wydzieliny.
Inhalacje z mucosolvan i syrop zatogrip baby.
Dobrze, że nic poważnego 🙏 jestem spokojniejsza.
MoTyLeK🦋, Anet.kaa, Lalia, Suszarka, Ewa88 , Wik89, Ania81, Nowastaraczka, Clover lubią tę wiadomość
12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
31.03.2022 - ⏸️
Będzie dzidziuś 👣👶
-
To kierujcie się dziewczyny na przywitanie siostrzyczki ❤️Tajka wrote:Majka osłuchowo czysta. Po prostu wydzielina z noska spływa, stąd kaszel, głównie rano. Oczka zaropiałe od wydzieliny.
Inhalacje z mucosolvan i syrop zatogrip baby.
Dobrze, że nic poważnego 🙏 jestem spokojniejsza.
Tajka lubi tę wiadomość
-
Motylek, niejednoznaczny obraz? To spore prawdopodobieństwo, że to jednak zwłóknienie. Identycznie mam na jajniku. Dopiero któryś radiolog to stwierdził, wcześniej też robiono mi badania bo nie wiadomo co to było. Zwłóknienia właśnie dają takie niecharakyerystyczne obrazy. Natomiast gdyby obraz wskazywał na guza o podłożu nowotworowym, to już bylibyście w drodze do CZD. W takich sytuacjach lekarze natychmiast wszczynają alarm i powiadamiają CZD. Tak więc skoro u was nic takiego nie stwierdzili, to myślę, że ostatecznie diagnoza będzie pozytywna, a węzeł dalej do obserwacji.Piąte w drodze! 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139) -
Zobaczymy. We wtorek o 9 mamy wizytę w poradni u profesora. Mam nadzieję, że to nic takiegoedka85 wrote:Motylek, niejednoznaczny obraz? To spore prawdopodobieństwo, że to jednak zwłóknienie. Identycznie mam na jajniku. Dopiero któryś radiolog to stwierdził, wcześniej też robiono mi badania bo nie wiadomo co to było. Zwłóknienia właśnie dają takie niecharakyerystyczne obrazy. Natomiast gdyby obraz wskazywał na guza o podłożu nowotworowym, to już bylibyście w drodze do CZD. W takich sytuacjach lekarze natychmiast wszczynają alarm i powiadamiają CZD. Tak więc skoro u was nic takiego nie stwierdzili, to myślę, że ostatecznie diagnoza będzie pozytywna, a węzeł dalej do obserwacji.
-
Cioteczki, pozdrawiam serdecznie, ważę 1470 g 💙
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2022, 18:54
MoTyLeK🦋, Zulugula, dmg111, Ania81, Tajka, Suszarka, KarolinaMaria, Gela093, Annia, Belie, Meggi110818, asias86, Nowastaraczka, Ewa88 , madziulix3, Wik89, Clover, Inga28 lubią tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Zulu, że chłopak, to tak 😁 a że Kacper to tak na 95% 😂
Nowastaraczka lubi tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mikołaj zrobił siku na nocnik.
Po kąpieli biegał bez pampersa, 2 razy się zsikał na podłogę, ale pokazał i zawołał od razu, przyniósł nocnik z łazienki i 3cie siku sam zrobił na nocnik.
Lalia, ale słodziak.
Wik, to był 1 cykl? Pamiętaj, że pierwszy jest jak naleśnik! A Inga to wyjątek potwierdzający regułę.
Meggi, kiedy testujesz?
Lalia, Zulugula, MoTyLeK🦋, Meggi110818, Ounai, asias86, Ewa88 , Suszarka, Wik89 lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Karolina, zawsze mieliśmy problem z imionami dla chłopców 🙈 w ciąży z Olkiem ja miałam milion pomysłów, a mąż żadnego 🤣 w końcu przez chwilę padło na Tomasza, ale po jakiś dwóch tygodniach jednak stwierdziliśmy że to nie to i zaskoczył Aleksander 😅
Więc jak teraz zaszłam w ciążę, to jakoś nam się wydawało że teraz Tomasz,.ale też jakoś mega sceptycznie 🙈 mój mąż zaproponował Karol, Maksymilian, ale ja kompletnie tego nie czułam, bo o ile do samych imion nic nie mam o tyle mam konkretne osoby przed oczami i nie mogłam jakoś tego przeskoczyć 😂 mi po głowie chodził Jan, Mikołaj albo... Tymon 🤭 ale znowu mój mąż był totalnie na nie 🤷
I któregoś dnia mąż wrócił z pracy i mówi, że ma imię: Kacper. I mnie zatkało 😳😁 bo z tym imieniem wiążą się pewne okoliczności 😉
Historia imienia "Kacper" jest taka, że mój brat miał być Kacprem, tylko ostatecznie rodzice zdecydowali się na Kamila 🙂 ale całe nasze życie mój brat powtarzał, że jak będzie miał syna to da mu na imię Kacper 😆 mój brat jest rok młodszy, był zaręczony, potem był w dłuższym związku, teraz jest co prawda sam, ale ja chyba dlatego kompletnie nigdy nie brałam imienia Kacper pod uwagę 🤣🤣🤣 bo jakby było zarezerwowane dla mojego brata 🤣🤣🤣
Więc jak mój mąż wyskoczył z tym Kacprem, to tak naprawdę nie miałam ani jednego argumentu na nie, bo samo imię mi się podoba, nie mam żadnych skojarzeń z nim, pasuje do nazwiska, tylko jakoś tak miałam poczucie że je "kradnę" bratu 🤣🤣
No ale mój brat jest singlem, nie wiadomo czy będzie kiedyś tata, nie wiadomo czy będzie miał syna, a jeśli nawet to czy jego żona się zgodzi na Kacpra 🤣🤣🤣 napomknelam mu coś że mąż rzucił taką propozycję i w ogóle to wyglądało jakby się ucieszył 🤭🤭🤭 więc tym bardziej mnie to przekonało do Kacperka 😅😅😅
Mi się trochę bardziej od Kacpra podoba Tymon, wydaje mi się że jakoś tak pasuje Olek i Tymek, Oluś i Tymuś, Olcio i Tymcio
Ale też tak naprawdę nie mam nic do Kacpra, a że mężowi się zdecydowanie bardziej podoba Kacper więc ja chyba jestem skłonna ustąpić 😁 zwłaszcza że Aleksander to był trochę bardziej mój typ na który mąż się wtedy zgodził 🙈
#urzeklamnietwojahistoria 🤣🤣🤣🤦🤦🤦
Zulugula, Ania81, Belie, Meggi110818, KarolinaMaria, Ewa88 , Suszarka, dmg111 lubią tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Annia wrote:Mikołaj zrobił siku na nocnik.
Po kąpieli biegał bez pampersa, 2 razy się zsikał na podłogę, ale pokazał i zawołał od razu, przyniósł nocnik z łazienki i 3cie siku sam zrobił na nocnik.
Lalia, ale słodziak.
Wik, to był 1 cykl? Pamiętaj, że pierwszy jest jak naleśnik! A Inga to wyjątek potwierdzający regułę.
Meggi, kiedy testujesz?
poniedziałek 10dpo, 11dp zastrzyku - tak żeby było wiarygodnie, nadal mam bete po zastrzyku na pekniecie, sprawdzałam dzisiaj - mocna drugą kreska wyszła, super widok 😀O ❤️
Z ❤️ -
nick nieaktualny
-
Hej w miarę ok. Wiadomość od emdar dosłownie wbiła mnie w podłogę i wszystkie moje problemy zaczęły mi się wydawać rąk błahe, że aż niewarte opisywania.Zulugula wrote:Lalis ojej 😍 Kacper juz pewniak?
Ounai gdzie Ty się podziałaś? 🤔Wszystko ok?
A u nas? Jutro mam rozmowę o pracę, chcieli dziś ale mam męża w delegacji ma kilka dni i nie miałabym co zrobić z dziećmi. Mam bardzo dużo pracy, ledwo wyrabiam czasowo. Marta znowu przyniosła wszy, znowu jedna dorosła i z 30 jaj. Już nie wiem co robić, mam ochotę złożyć donos do sanepidu. Tymek super w szkole. Dziś mówi mi "mamo, a wiesz, że 0-5= -5? Pomyślałam że przypadek, a on bezbłędnie rozwiązał mi zadania: -100-100=-200, -8-8=-16, -8+5=3, 2-4=-2. Tak więc pogadam z mężem I zgłoszę go ponownie do diagnozy w poradni psychologiczno pedagogicznej, żeby nauczycielka zaczęła mu zadawać rzeczy na jego poziomie, bo jutrzejszą kartkówka z dodawania do 5 na moim dziecku nie robi wrażenia. A poza tym zaczęły się normalne szkolne problemy. Np wiadomosc wczoraj o 19 od Pani żeby na jutro dzieci miały gąbkę kuchenną. Albo wiadomosc że mamy porozmawiać z dziećmi bo nie potrafią harmonijki z papieru robić (okazało się że nie potrafi 2 dzieci na 24) itd. Cóż, mam wrażenie że nauczyciele zapominaja o tym jak to jest będąc z drugiej strony, czyli będąc rodzicem. Nawet jak jest mąż to dni mi uciekają nie wiem kiedy a teraz to już w ogóle. Wstaję, rozwojem dzieci, idę do pracy, zbieram dzieci, idę do domu, daje im jeść, akurat jak skończą kąpiel, przeglądanie włosów Marcie idą spać, ogarniam siebie i jabtez padam.
Emdar, ja tu nie piszę ale wiesz, że jestem całym sercem z Tobą I wierzę, że będzie dobrze. Jesteś jedną z najlepszych osób jakie poznałam w swoim życiu więc po prostu musi być dobrze. Ale w tym wszystkim pamiętaj, emocje też są ważne. Pozwól sobie na słabość, czasami trzeba. ❤❤❤❤
Anet.kaa lubi tę wiadomość
