X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6207

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladyo, dużo siły dla Was, a jutro za mamę 🙏( jutro mam urodziny, musi być dobrze ❤️).

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9123 15256

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2023, 21:59

    Ladyo, dmg111 lubią tę wiadomość

    💙 20.11.2020
    💗 10.11.2023
  • asias86 Autorytet
    Postów: 653 1033

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie nadrobię.

    Laydo kciuki z mamę. DMG gratulacje. Lalia z Olkiem to trochę jak z Kubą jest.

    Ja w środę wracam do pracy 😭😭😭😭😭 Jezu jak mi się nie chce a poza tym ogarnianie tego wszystkiego to za dużo jak dla mnie.
    Bartek na razie z babcią bo ciężka adaptacja a do tego 2 tydzień chory. Kuba na szczęście już wyzdrowiał bo jak obaj będą chorzy to babcia z dwójką nie są rady. Miałam plany a życie jak zwykle swoje. Bartek miał chodzić do żłobka a babcia w ciągu dnia jeździć na zajęcia z Kubą a tu dupa.

    Ladyo, Wik89, dmg111 lubią tę wiadomość

    Kuba 26.07.2020

    Bartek 27.10.2022
  • asias86 Autorytet
    Postów: 653 1033

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Anniu, my na początku planowaliśmy składać w poradni tylko wniosek o opinię o potrzebie Wczesnego Wspomagania, ale gdy sytuacja w Olka przedszkolu zaczęła się robić coraz gorsza, to zadzwoniłam do przedszkola integracyjnego z zapytaniem o możliwość przeniesienia Olcia i wtedy pani Dyrektor powiedziała że tak, ale nie wystarczy opinia o WWR, tylko konieczne jest orzeczenie o Potrzebie kształcenia specjalnego, a afazja z tego powodu że jest kwalifikowana jako niepełnosprawność ruchowa, to daje nam możliwość starania się o takie orzeczenie dla Olcia. W związku z tym w poradni ruszyliśmy z całą procedurę uzyskania i opinii o potrzebie WWR i orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego. W praktyce wygląda to tak, że składa się najpierw jeden wniosek "Zgłoszenia dziecka do poradni", na jego podstawie wyznaczane są spotkania ze specjalistami (u nas logopeda i psycholog), później składa się wnioski (u nas wwr i kształcenie specjalne) i do nich dołącza się zaświadczenie lekarskie (u nas neurolog), dopiero wtedy zbiera się zespół orzekający i wydaje dokumenty. My już mamy całą możliwą dokumentację (zaświadczenie od osteopaty, zaświadczenie od naszej neurologopedy, diagnozę zaburzeń SI, zaświadczenie od neurologa, opinię z przedszkola), jesteśmy po spotkaniu z logopedą z poradni i w ubiegły wtorek mieliśmy mieć spotkanie z psychologiem w poradni, ale rano nam zadzwonili że psycholog się pochorowała i przenieśli nam na 24 stycznia.. ja się poryczalam, bo plan był taki, że 6 grudnia miał się już zebrać zespół orzekający i od stycznia Oluś miał zaczynać nowe przedszkole, a dopóki nie będzie miał orzeczenia to nie możemy go przenieść, bo dla przykładu grupa integracyjna trzylatków ma 17 miejsc, w tym 12 ogólnych i 5 dla dzieci z orzeczeniem i w "jego grupie" jest jedno jedyne miejsce właśnie dla dziecka z orzeczeniem, więc musi mieć dokumenty żeby mógł zostać zapisany. Jedyne pocieszenie jest takie, że ta pani Dyrektor z nowego przedszkola chyba widzi jak bardzo zdecydowani i zdesperowani jesteśmy i trzyma nam to miejsce od października, a jak dwa dni temu dzwoniłam mówiąc o tym opóźnieniu, to mówiła że będzie nam trzymać do skutku 💙 a po drugie pani z poradni powiedziała, że wie jak bardzo zależy nam na czasie i jak tylko zwolni się miejsce na spotkanie, to my jesteśmy pierwsi w kolejności, więc mam nadzieję że jak tylko ta psycholog wróci, to jeszcze w grudniu gdzieś nas wcisną. Jeśli chodzi o stare (obecne przedszkole), to Olek więcej nie chodzi niż chodzi, ale to dlatego że nam dużo choruje, za wrzesień, październik i listopad miał 44% frekwencji. On tam bardzo chętnie chodzi, nawet jak ma 1,5-2 tygodnie przerwy ze względu na chorobę, to po powrocie idzie bez zająknięcia i biegnie do sali. Obecnie jest tam od 8 do 11:45, odbieramy go zaraz po obiedzie a przed leżakowaniem. Na ten moment przedszkole nie robi mu żadnej "krzywdy", on naprawdę jest bardzo zadowolony, ale my wiemy, że po prostu nie otrzymuje tam tyle wsparcia i zrozumienia ile potrzebuje i na ile zasługuje. Teraz będzie miał niby 20 min logopedii, ale ta ich logopedka to jest tyle samo warta co ta stara wychowawczyni i dyrektorka. Ostatnio byłam na spotkaniu z dyrektorką to znowu sugerowała nam spektrum autyzmu u Olka, poprosiłam wychowawczynie o napisanie opinii o Olku do poradnii, to takie rzeczy tam są wypisane że głowa mała: dosłownie jakby ktoś wpisał w google zapytanie co to jest autyzm a potem zrobił kopiuj wklej, rzeczy typu że Olek "ma ciągle uśmiechnięty wyraz twarzy, nie używa przedmiotów zgodnie z przeznaczeniem, nie nawiązuje relacji społecznych, rozpędza się z głową w dół" i szereg innych bzdur. I ja wiem, że to wszystko to jest taki dupochron ze strony przedszkola, bo my nic nie mówiliśmy że mamy dla niego miejsce gdzie indziej tylko czekamy na dokumenty. A przedszkole nam sugeruje zmianę na przedszkole integracyjne, ale nie może nas zmusić i na wypadek gdybyśmy jednak nie zabrali Olka, to będą naciskać na staranie się o nauczyciela wspomagającego dla niego, a nauczyciel wspomagający przysługuje tylko dziecku z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, więc wysmarowali nam taką opinię żeby przypadek poradnia nie stwierdziła że Olek nie ma żadnych zaburzeń. A neurolog od razu nam powiedział że "super jest zobaczyć dziecko z afazją bez autyzmu", bo to często idzie w parze, a Olek ogólnie rozwija się ekstra, problemem jest oczywiście rozwój mowy, a życie trochę utrudniają mu zaburzenia Si.

    Tak jak rozmawiałam z wszystkimi naszymi specjalistami, to jakby wszyscy są zgodni co do diagnozy: Olek ma zaburzenia rozwoju mowy o typie afazji motorycznej, czyli całkowicie rozumie mowę, ma ogromny słownik mowy biernej (ogromne rozumienie mowy innych), ma sprawny aparat mowy, ale jego zaburzenie mowy polega na samym fizycznym ułożeniu aparatu mowy i wypowiedzeniu słów, czasami je też zapomina. W tym zakresie mamy ostatnio też spory postęp, bo porównując do rówieśników, to Olek jest daaaaaaleko, daleko w tyle, bo na ten moment mówi kilkanaście słów które myślę byłyby zrozumiałe dla kogoś obcego, tym samym nie śpiewa, nie mówi wierszyków itd. ALE patrząc na to, że jakby diagnozę usłyszeliśmy końcem września, to to jaki postęp on zrobił przez te niecałe trzy miesiące, to się nie nauczył przez pierwsze 2,5 roku życia, więc my teraz za punkt odniesienia nie bierzemy rówieśników i wieku rozwojowego, a moment diagnozy i rozpoczęcia terapii. U Olka niesamowite jest też to, że on tak naprawdę mówi baaaardzo, baaaardzo dużo. On opowiada, relacjonuje, przeżywa, pyta, tłumaczy, albo wali monologii, tylko afazja powoduje to, że to brzmi jak bełkot/obcy język/jak Minionek. Im więcej nowych słów się uczy i je pamięta, tym dużo łatwiej go zrozumieć, to trochę jakby rozmawiać z obcikrajowcem i znać tylko kilka pojedynczych słów z jego języka. Olek jest też bardzo komunikatywny, bardzo ekspresyjny, on ma niesamowitą mimikę, intonację głosu, gestykulację i to baaaardzo ułatwia zrozumienie go, a on potrafi tłumaczyć do skutku przynosząc przedmioty, książki lub dodając odgłosy żeby ułatwić ten odbiór (to czasami przypomina trochę kalambury). Nasza logopeda powiedziała że Olek ma bardzo dużą potrzebę komunikacji i mówienia i trzeba to w nim pielęgnować, bo to bardzo pomoże w terapii.
    Druga kwestia, to Olka zaburzenia Si. Nie chcę żeby z tego wyszło #nie💩się , ale nasza terapeutka Si twierdzi że Olek ma iloraz inteligencji powyżej przeciętnej i to jest jego błogosławieństwo i przekleństwo, bo z jednej strony powoduje że jest niesamowitym obserwatorem, super naśladuje, analizuje, wyciąga wnioski, szybko się uczy i ma świetną pamięć, ale z drugiej strony przez to "dostrzega więcej" niż jego rówieśnicy, poszukuje, bada, docieka, sprawdza, a to powoduje że dużo rzeczy go interesuje, rozprasza, wytrąca uwagę i koncentrację i wpada w takie błędne koło. Dla przykładu, w sobotę zrobiliśmy mu mikołajki, miał prezent przy łóżku, obudził się wyjątkowo po 5, więc o 6 rano mąż już z nim składał taki drewniany zestaw torów ze stacją kosmiczną z Lidla. Z ręką na sercu, Olek bawił się tym od 6 rano do 18, z przerwą na jedzenie. I to nie tak że składał i rozkładał zgodnie z instrukcją, tylko on to przebudowywał na kilkanaście różnych sposobów. Więc w przedszkolu też ma ciężko, a raczej panie, bo on jak coś zrobi raz, to później nie chce bo go to nudzi, albo kolejne razy chce robić według swojego pomysłu, w przedszkolu jest też sporo bodźców wzrokowych i słuchowych które "kradną" tę jego uwagę. Panie chcą robić absolutne minimum, raz nam się poskarżyły że dzieci się bawiły czy tam wygłupiały, było ogólne zamieszanie i pani poprosiła żeby usiadły na dywanie i Olek nie usiadł i to na pewno znaczy że on nie słyszy albo nie rozumie poleceń, że ma zaburzoną percepcję słuchową albo przetwarzanie słuchowe. A ja po raz setny tłumacze, że Olek ma zaburzenia SI i jak on jest "pochłonięty/skupiony" na jakiejś czynności która mu się podoba, to po prostu trzeba ściągnąć jego uwagę i wystarczy powiedzieć: "Dzieci, teraz siadamy na dywanie w kole. Olek, usiądź" najlepiej jeszcze łapiąc z nim kontakt wzrokowy, tyle. Ale to dla nich jest AŻ.

    Najbardziej boli nas to, że panie z przedszkola kompletnie Olka nie znają, one myślą że on nic nie mówi, że wydaje tylko dźwięki "ka i ga", nie mają pojęcia co potrafi, jaki jest, nic. A mi trochę pęka serce, bo gdzie z nim nie pójdziemy i ktoś mu poświęci trochę uwagi, to od razu mówi że to naprawdę super, że zaburzenia mowy i zaburzenia SI nie rzutują jakby całościowo na jego rozwój.

    Nie chcę żeby teraz to zabrzmiało "mam dziecko z afazją to żeby się pocieszyć to wychwale go w niebo głosy w innych aspektach", absolutnie nie. Olek jest naprawdę żywym, wymagającym dzieckiem i momentami bardzo męczącym i absorbującym i ja naprawdę bywam zmęczona, ale oprócz tych trudnych zachowań czy trudności, jest naprawdę cały szereg niesamowitych, zaskakujących kwestii. A przedszkole niestety widzi tylko jedną stronę medalu.


    Teraz trochę mnie to już śmieszy, ale nigdy w życiu nie pomyślałabym, że JA będę postrzegana w placówce mojego dziecka jako trudny, rozszczeniowy rodzic, z którym trzeba uważać co się mówi i w jaki sposób. A tak się tam właśnie czuję..

    Przeraża mnie też straszny brak kompetencji u tych pracowników. I takich pedagogicznych i takich w relacjach rodzic -nauczyciel. Dałam ksero diagnozy SI, powiedziałam o afazji, chyba ze trzy razy tłumaczyłam na czym to polega i jakie są skutki, a pedagog/logopeda/dyrektorka/wychowawczynie nadal próbuje wciskać jakieś farmazony o trzymaniu Olka na siłę przy stoliku żeby chciał pracować, o trzymaniu mu na siłę żuchwy żeby wywołać określone głoski i inne totalne bzdury. Nie mówiąc już o tym że poszłam na rozmowę z pedagog/logopedą (to ta sama osoba) a ona nie wiedziała nic o logopedzie, zaburzeniach SI i osteopacie.. no jak można umawiać się na spotkanie z rodzicem nie zapoznając się z dokumentacją dziecka. Tak samo ta dyrektorka, była zszokowana że jesteśmy pod opieką logopedy, Olek chodzi na terapię Si, był u neurologa i zaczęliśmy procedurę w poradnii, a ja to wszystko przecież powiedziałam tej logopedzie/pedagog. Zero przepływu informacji.. i ciągle podkreślanie że to nasza rola, nasza odpowiedzialność, nasze zadanie żeby z Olkiem pracować i to od nas zależy jak sobie z tym poradzi. Tak się nie robi, przynajmniej ja nie wyobrażam sobie w pracy, jak mam rodziców swoich uczniów, że mówię im że jeśli dziecko nie będzie miało postępów/postępy będą wolne albo małe, to to będzie ich wina. Ja mam rodziców wspierać, pomagać, nakierowywać, ewentualnie motywować do działania, a nie dodatkowo obciążać, i bez tego mają ciężko.


    Ehh, miało być krótko, a mi się ulało 🙂 żałosne jest to, że w momencie kiedy się dowiadujemy że nasze dziecko ma zaburzenia mowy i zaburzenia SI, życie tak nam się układa że przedszkole jest większym wyzwaniem i trudnością, niż specjalne potrzeby naszego synka. Ale jesteśmy w tym razem, widzimy potencjał Olusia, kochamy go w 100% takiego jakiego jest, a nawet jeśli nigdy nie będzie mówił werbalnie, to stanę na głowie żeby znaleźć sposób który pozwoli mu głośno i wyraźnie "powiedzieć" to czego pragnie, o czym marzy i co czuje ❤️


    Dużo rzeczy jakbym o Kubie czytała. Lubi wymyślać sobie zabawy różnego rodzaju. Np cały weekend chodził z parasolka , że pod nią jest jego domek. Tez dużo mówi ale głównie po swojemu. Chociaż zaczął powtarzać slowa po nas sam z siebie. Opowiada tak śmiesznie czasem. Ja się cieszę że jednak zdecydowaliśmy się na grupę terapetyczna. Ma swoją ukochana Panią Madzie i koleżankę Misie

    Lalia lubi tę wiadomość

    Kuba 26.07.2020

    Bartek 27.10.2022
  • patrycja92 Autorytet
    Postów: 438 577

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja też mam z tyłu głowy jakieś myśli o 3 dziecku 🙈🙈 no kto by pomyślał że po pierwszym tak ciężkim porodzie będą mi takie pomysły przychodzić do 😀
    Laila jesteś niesamowita mama! Może się powtórzę ale Olek ma wspaniałych rodziców. Ja myślę że nie byłabym tak świadoma jak Ty, może z racji wykonywanego przez Ciebie zawodu tyle „wiesz”. Nie mniej kibicuję Wam bardzo, mam nadzieję że powoli małymi kroczkami w nowej placówce Olek będzie rozwiał swoją mowę.
    My jutro podpisujemy akt notarialny na segment, z jednej strony się cieszę a z drugiej myślę sobie że to jakieś szaleństwo 🙈 no ale jak mam myśli o jeszcze jednym bąbelku to muszę gdzieś te dzieci pomieścić 😀
    LadyO mocne kciuki za operację mamy! Myśl pozytywnie 😘

    Iryska, Lalia, Wik89, Ladyo, Suszarka lubią tę wiadomość

    starania od 07.2019
    diagnoza, badania, dieta, suplementy 02.2020
    wit d, witaminy dla kobiet Solgar, inofem, bromergon, folik
    8 cs
    28.03 ⏸️ beta 146 <3
    01.04 beta 867

    Baby nr 2 😍
    30.01 ⏸️
    02.02 beta 123
    04.02 beta 379
  • Wik89 Autorytet
    Postów: 3786 5603

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dmg, woooow, gratulacje! Bardzooo sie ciesze!
    Napisz cos wiecej 😘

    Ladyo, wspolczuje, zdrowia dla Mamy

    Lalia, mysle, ze masz dobre podejscie. Zaburzenia SI, coraz czesciej zreszta diagnozowane, to jeszcze nie rowna sie spektrum autyzmu itp
    Ja jestem po rozmowie z psychologiem przedszkolnym, bo wychowawczyni Gucia tez pare tygodni temu zagadala mnie pytajac o pewne jego zachowania i sugerujac zaburzenia SI, ja tez tego nie wykluczam szczerze mowiac, czekam teraz na kolejna rozmowe po tym, jak psycholog go poobserwuje w zabawie, i zobaczymy, jak sie uda dostac na jakies zajecia, ktore moglyby pomoc rozladowac mu te dużą potrzebe doznań, to czemu nie
    Ale podchodze do tego na razie z duza ostroznoscia i powoli

    Ladyo, dmg111, Lalia lubią tę wiadomość

    II 2020 22 cs szczęśliwy
    👶 X 2020
    XII 2022 6 cs szczęśliwy
    👧 IX 2023
  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2023, 10:52

    veritaa, Lalia, Iryska, Ulaa, kiniusia270, asias86, Zulugula, Suszarka, Ewa88 lubią tę wiadomość

  • Ounai Autorytet
    Postów: 14154 20599

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dmg, gratulacje!


    Ladyo daj znać co z mamą. Pozwól sobie na łzy i płacz, nic dziwnego, że targają Tobą silne emocje. Każdy czuł by sie podobnie w takiej sytuacji

    dmg111, Ladyo lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14154 20599

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia ja nie do końca podzielam Twoje zdanie. Wcale nie uważam, że u każdego z nas można znaleźć cechy spektrum. I nie uważam też, że osoba ze spektrum musi mieć od razu problemy z funkcjonowaniem w społeczeństwie. Nie wiem czy Olek ma spektrum czy nie, ale też wiem, że niektóre osoby że spektrum wykazują objawy dopiero w starszym wieku, np w autyzmie atypowym, gdzie objawy pojawiają się dopiero po 3 roku życia albo w zespole Aspargera który często jest diagnozowany dopiero w wieku nastoletnim. A na jakiej podstawie u Was wykluczono autyzm? Bo np u Tymka powiedzieli mi, że nie można wykluczyć autyzmu dopóki nie wejdzie w wiek głębszych relacji międzyludzkich czyli ok 13 roku życia. Psycholog tłumaczyła mi, że to nie jest możliwe wcześniej, bo po prostu w wieku przedszkolnym te relacje są tak jakby płytkie najprościej mówiąc, na zasadzie bawisz się ze mną to Cię lubię, nie bawisz się to już Cię nie lubię. Natomiast jeśli relacje u nastolatka nadal tak wyglądają to znaczy że już można mówić o spektrum, bo nastolatek zaczyna rozumieć że przyjaźń ma głębsze podłoże i można kogoś lubić mimo innych zainteresowań

    age.png

    age.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8471 18569

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai, nie wiem jak Ci odpisać żeby Cię nie urazić, autentycznie, bo owszem, ja studia skończyłam już 5 lat temu, a od czterech lat mam trochę mniejszą styczność z zawodem, ale to co Ty piszesz to jest po prostu jakiś absurd 🙈 i jeśli te informacje posiadasz z jakiś publikacji naukowych to bardzo Cię proszę o podesłanie mi ich, ale jeśli swoją wiedzę opierasz wyłącznie na tym co przekazano Wam w poradnii podczas konsultowania Tymka, to obawiam się, że trafiliście w poradnii na takich samych "specjalistów" jak my w naszym przedszkolu 🙈

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3793 4464

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2023, 09:39

    Ounai, Suszarka lubią tę wiadomość

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • Ladyo Autorytet
    Postów: 2199 6091

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślę że chodzi o to, że na chwilę obecną u Olka nie ma podstaw do stwierdzenia autyzmu i nie ma takich sygnałów. Po przebadaniu przez szereg specjalistów każdy z nich orzekł że Oluś jest w normie intelektualnej itp i jedyne zastrzeżenie to ta afazja. To tak samo jak ja bym powiedziała że u Meli nie można zdiagnozować autyzmu, bo ma dopiero 2,5 roku, podczas gdy żadne sygnały nie wskazują u niej na takie zaburzenia. Lalii chodzi o to, że na chwilę obecną nic nie wskazuje na zaburzenia ze spektrum autyzmu u Olcia, a panie w przedszkolu widząc że Oluś ma problemy z mową chcą sobie ułatwić sprawę, zaszufladkowac go jako autystyka i mieć spokój.

    Lalia lubi tę wiadomość

    age.png
    👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2150 1844

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się nie znam, nie mam pojecia o autyzmie czy zespole Aspergera ale pozwolę sobie uważać ( być może mylnie nie chce nikogo urazić ) ze każdy z nas ma jakieś zaburzenia integracji sensorycznej.
    I przyznam ze jak jakaś mama mi mówi ze zdiagnozowano u jej maluszka SI to troszkę chce mi się śmiać. Uważam ze jest to mocno naciągane.

    Sama widzę u dwójki moich dzieci różne zachowania które mogą wskazywać na zaburzenia integracji sensorycznej. U siebie zresta tez .

    Jestem gotowa na publiczny lincz 😁✌️

    Jednego jestem pewna ze Olek ma ekstra opiekę w rodzicach, super jesteście Lalia a przedszkole trafiliście po prostu mega mega słabe. Mam nadzieje ze szybciutko ogarniecie te cała biurokracje i Olek dostanie wsparcie na jakie zasługuje .

    Lalia lubi tę wiadomość

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14154 20599

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Ounai, nie wiem jak Ci odpisać żeby Cię nie urazić, autentycznie, bo owszem, ja studia skończyłam już 5 lat temu, a od czterech lat mam trochę mniejszą styczność z zawodem, ale to co Ty piszesz to jest po prostu jakiś absurd 🙈 i jeśli te informacje posiadasz z jakiś publikacji naukowych to bardzo Cię proszę o podesłanie mi ich, ale jeśli swoją wiedzę opierasz wyłącznie na tym co przekazano Wam w poradnii podczas konsultowania Tymka, to obawiam się, że trafiliście w poradnii na takich samych "specjalistów" jak my w naszym przedszkolu 🙈
    A możesz wyjaśnić? Bo te same informacje dostałam od koleżanki, która ma syna z Aspargerem i wręcz świra na tym punkcie. I dokładnie to samo mam na myśli co Iryska a oni byli w innej PPP niż my

    Ladyo może ja źle zrozumiałam, bo ja myślałam że w PPP u Lalii powiedzieli że Olek nie ma spektrum a nie ze na chwilę obecną nie wykazuje objawów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2023, 20:20

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14154 20599

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaa wrote:
    Ja się nie znam, nie mam pojecia o autyzmie czy zespole Aspergera ale pozwolę sobie uważać ( być może mylnie nie chce nikogo urazić ) ze każdy z nas ma jakieś zaburzenia integracji sensorycznej.
    I przyznam ze jak jakaś mama mi mówi ze zdiagnozowano u jej maluszka SI to troszkę chce mi się śmiać. Uważam ze jest to mocno naciągane.

    Sama widzę u dwójki moich dzieci różne zachowania które mogą wskazywać na zaburzenia integracji sensorycznej. U siebie zresta tez .

    Jestem gotowa na publiczny lincz 😁✌️

    Jednego jestem pewna ze Olek ma ekstra opiekę w rodzicach, super jesteście Lalia a przedszkole trafiliście po prostu mega mega słabe. Mam nadzieje ze szybciutko ogarniecie te cała biurokracje i Olek dostanie wsparcie na jakie zasługuje .
    Ja też mam, np nie ściągnę rękawiczki zębami bo mnie aż telepie i nienawidzę dźwięku gryzionego lizaka 😂

    age.png

    age.png
  • Annia Autorytet
    Postów: 6013 9652

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veritaa, ja myślę, że "zaburzenia SI" "zaburzeniom SI" nierówne. O ile ogólnie uważam,że dzisiejsze dzieci są przediagnozowane, bo to po prostu biznes na rodzicach, którzy chcą jak najlepiej dla swoich dzieci, tak mam znajomych co muszą szukać córce konkrentnych rodzajów ubrań, bez szwów, metek, normalnie dla mnie kosmos bo dziecko nie jest w stanie w "normalnych" wytrzymać, drze się, rozbiera...

    veritaa, Lalia, Wik89 lubią tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8471 18569

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladyo, tak dokładnie 😅😁💙💪👍

    Ale nie zasnę jak się trochę nie wytłumaczę 🙈

    Irysko, Ounai w pewien sposób się z Wami zdzadzam , chodzi mi o to, że spektrum autyzmu jest bardzo szerokim zagadnieniem na które składa się szereg różnorodnych objawów, a dodatkowo każdy ten objaw może wystąpić nie dość, że w różnym wieku to jeszcze z różnym natężeniem, tak więc śmiało można stwierdzić, że raczej nie spotyka się dwóch identycznych osób ze spektrum.
    Zarówno klasyfikacja DSM-V jak i ICD-10 wyróżniają jednak trzy podstawowe grupy objawów, czyli nieprawidłowości występują w sferze szeroko pojętej:
    1) komunikacji (mowy, porozumiewania się)
    2) interakcji społecznych (relacji )
    3) powtarzalnych, stereotypowych zachowań, ograniczonych zainteresowań, przywiązania do rutyny

    Irysko, ja pamiętam jak pisałaś przed rozpoczęciem przedszkola że Michasia nie ciągnie do dzieci. Teoretycznie, to MOŻE być wczesny objaw zaburzeń ze spektrum autyzmu, ale wcale nie musi, bo może po prostu Michaś jest nieśmiały, Michaś jest indywidualistą, Michaś jest wrażliwy, albo cokolwiek innego co wynika z jego charakteru, temperamentu, osobowości. Jeżeli ma jakieś inne, mniejsze lub większe cechy z puli objawów, to pewnie stąd zalecenie obserwacji żeby sprawdzić czy te kwestie się nasilają/wygaszają, pojawiają w określonych sytuacjach, czy po prostu można je w jakiś inny sposób wytłumaczyć.

    Pamiętam jak Zulu martwiły zachowania nawykowe Tomcia, na pewno pisała coś o potrzebie zamykania drzwi. Dodatkowo wtedy co Zulu o tym pisała, Tomcio miał też opóźniony rozwój mowy. Ale podobnie jak u Michałka, to MOGŁY być wczesne objawy zaburzeń ze spektrum, a mogło być też tak że Tomek jest typem perfekcjonisty i pedanta, że trzyma się zasad i ustaleń, że jak nauczy się coś robić w określony sposób to zakłada że tak trzeba zawsze itp. A opóźniony rozwój mowy może być po prostu ORM i tyle.

    U Olka występują zaburzenia rozwoju mowy, które bardzo długo przypominały ORM, teraz wiemy że to afazja bo on ma konkretne trudności w mówieniu, uczy się słów w określony sposób, zapomina je czy myli. Owszem afazja często występuje w parze z autyzmem ale pod pojęciem "zaburzeń komunikacji" nie kryje się tylko zagadnienie ile czy jak dziecko mówi, ale przede wszystkim w jaki sposób się komunikuje, a Olek komunikuje się ekstra: zabiega o uwagę drugiej osoby, wykorzystuje gesty, mimikę, intonację głosu adekwatnie do komunikatu jaki przekazuje oraz do kontekstu danej sytuacji. Czyli zaburzenia mowy ma, ale nie ma zaburzeń komunikacyjnych.
    Olek ma trochę problem z nawiązywaniem relacji z rówieśnikami, np wspólna zabawa tematyczna, albo nawiązuje ten kontakt nieprawidłowo np szturchnięcie, ale nie wynika to z braku chęci z jego strony, albo braku zainteresowania, ale zdecydowanie bardziej wiąże się to z trudnościami z komunikacją, bo np jeśli zabawa polega na bieganiu, skakaniu, ściganiu czyli nie wymaga tak dużej komunikacji werbalnej, to Olek z łatwością wchodzi w takie zabawy i jest równym towarzyszem zabaw.
    Ma kilka nieprawidłowości w kwestii integracji sensorycznej, które mogą występować w spektrum, ale u Olka nie są one bardzo silne. Tak naprawdę to Olek potrafi się regulować sam w zakresie swoich zaburzeń, tylko robi to trochę za późno.
    Zmierzam do tego, że obecnie Olek ma pojedyncze objawy, ale one nie wpływają na całościowe zaburzenia.
    Nie wiem co będzie kiedyś, ale na ten moment wszystko wskazuje że Olka objawy zamykają się tylko w afazji i tylko w zaburzeniach SI.
    Natomiast panie z przedszkola na postawie kilku cech postawiły od razu całą diagnozę. To tak jakby powiedzieć że ktoś kto mówi że go boli głowa i niewyraźnie widzi ma guza mózgu, a to może być po prostu wada wzroku i okulary rozwiązują problem.

    Ounai, jedyne z czym się nie zgodzę to jak napisałaś że "że nie uważasz że osoba ze spektrum musi mieć od razu problemy z funkcjonowaniem w społeczeństwie" no a właśnie ASD to głównie zaburzenie społeczne.

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3793 4464

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2023, 09:40

    Lalia lubi tę wiadomość

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • Martyna_Dietetyk Koleżanka
    Postów: 185 13

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,
    Jestem dietetykiem i piszę pracę magisterską na temat niepłodności, PCOS i insulinooporności oraz wspomagania leczenia tych dwóch jednostek.

    W przyszłości chciałabym pracować z kobietami cierpiącymi na niepłodność, dlatego będę bardzo wdzięczna za uzupełnienie krótkiej ankiety

    Niestety nie da się kliknąć :(
    Trzeba skopiować link - https://forms.gle/T3KrvfN7Cs5Luf7X7

  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4485 9437

    Wysłany: 11 grudnia 2023, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DMG gratulacje! ❤️

    Ladyo, myślami z Tobą Kochana 😘

    Ladyo, dmg111 lubią tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
‹‹ 5737 5738 5739 5740 5741 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ