Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Meggi110818 wrote:Zulu to chyba jednak zrezygnujemy z zoo, ja to marzę o śnie tylko, a to co opisałaś to horror dla mnie w tym momencie 🙈
Dziewczyny, dzieci rosną, na szczęście my wciąż piękne i młode 🤪
Ladyo, ale jestem z Ciebie dumna! 🥹 Gratuluję awansu, na pewno ogarniecie opiekę nad dziewczynami.Ladyo, Zulugula, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
🦄 2021 r. -
Dziewczyny, po ok 1,5 roku (a może i dłużej) skończyliśmy przeprowadzkę teściowej,oproznilismy mieszkanie i piwnicę (zegarki pokazywał nam codzień przy tym oproznianiu 2000 spalonych kcal, sumaryczny dzienny wydatek energetyczny wychodził 3-4 tus kcal. Mamy kupca, gotowkowego więc zostaje podpisać akt i zamawiać rzeczy do domu. Właśnie wracamy z Rzeszowa wioząc w bagazniku oprócz walizek barek i 3 krzesła projektu Rajmunda Hałasa 😂
W poniedziałki teściowa miała przyjechać na tydzień zająć soe dziećmi i dziś powiedziała że nie przyjedzie więc jesteśmy w pupie totalnej. Mamy 1 dzień żeby coś wymyślić.BOY 2015
GIRL 2020 -
KarolinaMaria wrote:Ounai, brak słów do tej Twojej teściowej 🤐BOY 2015
GIRL 2020 -
Puk puk!
Szybka aktualizacja co u nas. Matylda zakończyła wczoraj żłobek 🥹 i od poniedziałku idzie do przedszkola. W czwartek miałam zebranie w pkolu, trochę uspokoiłam swoje obawy, ale mimo to nadal nie jestem na 100% pewna, że to był dobry wybór. Zobaczymy jak będzie. Póki co przeżywam pożegnanie ze żłobkiem 🥹 ale na swoje usprawiedliwienie napiszę, że nie byłam jedyną mamą, która uroniła łzę 🤭 już tak mam, że przeżywam zmiany. Takie pomieszane uczucie smutku z powodu tego, że Mati już taka duża, z ekscytacją, że idzie nowe.
Powodzenia dla Waszych dzieciaków w nowym roku szkolnym. Odzywajcie się czasem. Wiem, że każda ma mnóstwo spraw na głowie, ale miło poczytać co u Was.veritaa, Nowastaraczka, Clover, Zulugula lubią tę wiadomość
🦄 2021 r. -
KarolinaMaria, Matylda świetnie sobie poradzi! Też mi smutno było jak Marta kończyła żłobek. Chyba nie dlatego że miałam jakieś obawy tylko to był taki znak, że moje maleństwo już kończy pewien etap.
U nas Marta skakała z radości jak się dowiedziała że pojutrze wraca do przedszkola. Mój mąż wczoraj podpisał akt notarialny- sprzedał mieszkanie. Ja utknęłam z homestylerze na najgorszym dla mnie pomieszczeniu- salon z kuchnią. Przerobiłam już 7 połączen kolorystycznych i nadal czuję, że to nie to, że brakuje mi tam czegoś. Moj organizm po tym jak poczułam ulgę, że po 1,5 roku skończyliśmy remont i przeprowadzkę teściowej tak odpuścił, że się pochorowałam. Mam paskudny katar, ból mięśni i stawów, osłabienie takie że mogłabym cały dzień spać. Katar spływa mi po gardle tak mocno że rano wymiotuję. Dziś wydałam majątek w aptece i mam nadzieję że do wylotu w czwartek stanę na nogi.
W pracy okazuje się, że obniżenie etatu nie pomogło i będą zwolnienia. Mam nadzieję, że w związku z tym że u nas 1 osoba z 4 odeszła dadzą nam spokój i będą zwalniać z innych zespołów.
Przy okazji mam pytanie, czy któraś z Was wykupowala może obligacje skarbowe indeksowane inflacją, 12 letnie dla beneficjentow 800+? Jak tak to odezwiecie się na priv?BOY 2015
GIRL 2020 -
Powodzenia jutro dla wszystkich dzielnych przedszkolaków
Mi szkoda że te wakacje tak szybko minęły, ale były wspaniałe. Dużo skorzystaliśmy jako rodzina, dzieciaki były trochę u babć, u kuzynek, na agroturystyce . Udało nam się też być w górach i zdobyliśmy we 4 pierwszy szczyt w naszym życiu rodzinnie 🥳🥳 wspaniały czas . Z ostatniej podróży przywiozłam covid i przez tydzień byłam nie do życia. Dodam że dzieciakom i mężowi nie było nic a ja miałam wszystkie możliwe objawy a na koniec dostałam zapalenia ucha… więc siedziałam ponad tydzień w domu.
Od jutra dostajemy obuchem w twarz bo zaczynają się zajęcia dodatkowe 🤣 więc więcej zapierniczania niż przez ostatnie dwa miesiące. Ale coz. Zapisaliśmy też dzieci na basen, broniłam się przed tym bo to kolejny obowiązek ale już Ania tak bardzo chciała chodzić że ciężko było uniknąć.
A Bartek był ostatnio w przedszkolu na zajęciach kulinarnych na których piekli gofry i bardzo mu się podobało więc też chce chodzić na takie zajęcia 🙈
Oprócz tego leci ten czas za szybko, staram się chłonąć każdy dzień , cieszyć się każdym promykiem słońca .
Wszystkiego dobrego dziewczyny !Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2024, 13:46
Iryska, KarolinaMaria, Ounai, Clover lubią tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Cześć dziewczyny 🙂 Dawno nie zaglądałam bo czasu ciągle brak, ale muszę się postarać i odezwać się częściej, bo brakuje mi Was 🙂
U nas dzisiaj też pierwszy dzień w przedszkolu. Ja niestety jestem trochę podłamana i nie wiem, jak to będzie, bo organizacja w tej placówce, a raczej jej totalny brak mnie przeraża...
.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca, 21:39
-
Wszystkim maluszkom i starszakom, które zaczynają lub kontynuują swoją przygodę ze żłobkiem, przedszkolem czy szkołą - powodzenia!!! 🍀❤️
(A dla nas mam, smacznej kawusi i spokoju przede wszystkim, bo tylko on może nas uratować 😅🤡)KarolinaMaria, Nowastaraczka, Ulaa lubią tę wiadomość
-
Clover, absolutnie rozumiem Twoje odczucia. U nas może aż tak hardcorowo nie jest, ale też o wszystkim dowiedziałam się dopiero w czwartek. Szczęście jest takie, że panie biorą wyprawkę 'na siebie', płaci się składkę i one kupują wszystkie materiały, żeby dzieci miały te same rzeczy. Niemniej w sobotę biegałam po markecie za malutką podusią 😂
Zobaczycie jak będzie, dobrze, że Olek jest ogarnięty. Dla mnie to jest duży przeskok, w żłobku jednak najważniejsza była ankieta o dziecku, tutaj też nikt nie pytał o alergie, zwyczaje itd., dla pań najważniejsze było, żeby uprzedzić, jeśli dziecko lubi uciekać na spacerze 🙄🦄 2021 r. -
Clover masz absolutnie uzasadnione obawy i na pewno nie przesadzasz.
Mam nadzieję że się trochę w przedszkolu „ ogarną „ bo z tego co piszesz mają tam niezły bajzel. Na długo dzisiaj poszedł Olek ? Zawsze można się przenieść chociaż wiem że to nie zawsze takie proste. Ale warto szukać fajnego przedszkola bo takie też są.
U nas w ubiegłym roku też spotkanie z rodzicami było jakoś na koniec ale wyprawkę dostawaliśmy dużo wcześniej chyba pod koniec czerwca , wypełnialiśmy też ankietę o dziecku, ogólnie jakie jest nasze dziecko, co lubi jeść a czego nie lubi, co lubi robić w wolnym czasie, jak my je odbieramy i na co powinni zwrócić uwagę. Było nawet pytanie Kiedy ma urodziny i czy lubi je świętować.Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Veritaa, będzie dziś do 15, bo zależy mi, żeby się przyzwyczajał do drzemki już w przedszkolu. Ja dziś i jutro mam wolne, ale w środę idziemy już oboje z mężem na dniówkę i wiem, że gdybym dziś i jutro odebrała Olka przed drzemką, to pojutrze on by już nie chciał spać w przedszkolu. Mam numer do wychowawczyni, więc z racji że ona nie ma jeszcze numerów rodziców, to w razie czego napisałam jej sms, że jeśli cokolwiek by się działo z Olkiem, to proszę o kontakt na ten numer. Nie chciałam go dzisiaj zostawiać na tyle godzin, ale jeśli bym go odebrała przed drzemką, to później byłby problem, żeby go przekonać do drzemki w przedszkolu. Tym, jak on się zaadaptuje w grupie martwię się akurat najmniej, nawet wychowawczyni na spotkaniu adaptacyjnym zauważyła, że on w sali od razu czuł się jak u siebie, pocieszał niepewne dzieci, zagadywał każdego. Więc pocieszam się myślą, że na pewno nie jest tam nieszczęśliwy, już on kilku dni ciągle wypytywał, kiedy do przedszkola, mówił, że on już chce tam iść bo do żłobka chodzą maluszki 🤣
U nas zmiana placówki na pewno byłaby możliwa, tylko totalnie by nam to rozsypało organizację, bo to jedyne przedszkole które mamy po drodze do pracy tak naprawdę. Inne miejsca wiążą się ze sporym nadrabianiem drogi, ale oczywiście jeśli będziemy zmuszeni, to i tak zrobimy. Ot, uroki życia na wsi - wszędzie daleko 😅 Na razie jednak dajemy przedszkolu czas, bo te pierwsze dni dla każdego są na pewno trudne, wiadomo. Może akurat to tylko taka przejściowa sytuacja i będzie dobrze. Ogólnie to są też jakieś jaśniejsze strony, chociażby wychowawczyni Olka, która na spotkaniu zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie - od razu zapamiętała imiona wszystkich dzieci, każdego starała się zagadać i poznać, zorganizowała ciekawe zabawy. Są też o niej dobre opinie od rodziców dzieci ze starszych roczników.
Czas pokaże jak będzie, dla mnie po prostu ta sytuacja jest sporym szokiem w porównaniu do tego co było w żłobku, tam organizacja była super, wszystkie ciocie wspaniałe i bardzo pomocne tak jak i pani dyrektor, nigdy nie było żadnych problemów żeby coś załatwić, o coś zapytać itp. Ja to w piątek się popłakałam trochę jak Olka ostatni raz zawiozłam, aż mnie tato innego chłopca pocieszał, że będzie dobrze 🤣 Ciocie też wzruszone, a przecież wiem, że z Olkiem nie zawsze było łatwo, bo znam swoje dziecko i wiem, jak potrafi dać popalić. Strasznie mi szkoda, że już nie będziemy chodzić do żłobka, no ale wiadomo, kolejny etap przed nami i tyle, nie ma co tego roztrząsać 😅
Fajnie dziewczyny, że mnie rozumiecie, bo już zaczęłam myśleć, że to ze mną jest coś nie tak 🤷🏻♀️ -
Clover, ja też jestem w żałobie po żłobku 🤪 aż mi w piątek mąż kupił kwiaty na pocieszenie. jeszcze dziś powymieniałam trochę wiadomości i ciociami ❤️ nie da się nie porównywać placówek, bo o ile wiadomo, że pkole to level wyżej i będzie inaczej, to jednak organizacja powinna być wszędzie na wysokim poziomie. Wierzę, że będzie dobrze. Tak jak już nieraz tutaj pisałam, rekrutacja do przedszkola wiele mnie kosztowała, przybyło trochę siwych włosów i wiem, że dziś podeszłabym do niej inaczej, ale czasu nie cofnę, nie ma co się odwracać za siebie. Matylda poszła dziś chętnie, zobaczymy jak jej tam będzie. Jak będzie średnio, spróbujemy coś zmienić w trakcie roku, albo za rok. Ale dziś podchodzę do tego już trochę spokojniej niż 2 tygodnie temu. Każda placówka ma swoje plusy i minusy. Ja miałam sporo pozytywnych opinii o naszym pkolu, ale potem powychodziło trochę kwiatków. Przede wszystkim organizacyjnych. Jednej osobie może to przeszkadzać, innej niekoniecznie 🤷♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2024, 12:15
🦄 2021 r. -
Clover ja Cię rozumiem. U nas też niesmak. Marta nie chciała iść do starszej grupy bo nie chciała zmieniać sali. Rozmawiałyśmy 2 tygodnie i przełamała się. Wczoraj spakowała plecak, przygotowała prezent dla wychowawcy, odprowadzam ją a tu po 2 tygodniach tłumaczeniami ze będzie w Pszczolkach dowiadujemy się w szatni, że Martusia idzie do grupy 5-ciolatkow- Tygryskow. I bedzie mieć zmienioną nauczycielkę. I powiem Wam, ze nie wiem co ja mam zrobić. Przenieść ja ledwo po rozpoczeciu roku? W dodatku do tych dzieci które zostały w starej grupie dołączono maluszki. Jestem tak wkurzona ze szkoda słów ale mój mąż nie chce zmieniać przedszkola i jestesmy w kropce teraz.BOY 2015
GIRL 2020 -
Ounai ale czemu Marta do 5 Latków idzie? To tak można mieszać roczniki ze sobą?? Współczuję nerwów 😕
Powinni was chociaż uprzedzić wcześniej...
Wiem jakie to wkurzające bo na początku sierpnia grupa Michałka stała się z dnia na dzień grupą średniaków, zmienili im sale, szafki w szatni nie mówiąc rodzicom nic wcześniej..12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️