Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja wpadam z inną polecajka z Lidla
wpadam dziś do naszego lidla a tam akcesoria urodzinowe z psim patrolem za złotówkę- kupiłam balony, obrus, czapeczki, taką girlandę z trójkątów itp. i zapłaciłam 9 zł. Co prawda Meli urodziny w maju ale schowam i będzie idealnie
Ounai lubi tę wiadomość
-
Hej hej! Co u Was? Wypatrujecie wiosny czy zaczynacie ferie (my juz po)?
Ja sobie powolutku pracuje, częściej zdalnie bo K juz miała grubą trzydniowke a teraz ma zapalenie płuc i uszu, możliwe ze z mykoplasmy. Ale wygląda całkiem zdrowo,nieraz przy zwykłym przeziębieniu była bardziej chora. Cos zasmarka,coś zakaszle,nic szczególnego, nic intensywnie. Do pójscia do lekarza sklonilo mnie to, że podczas spania skacze jej temp, a potem spada, w dzień nic. Takie 37 z hakiem, zrzucalam na ząb bo się przebijał ale jakieś dziwne mi się wydalo. Nawet mialam odwołać wizytę, no bo jak to tak isc z 37 do lekarza jak jakis nowicjusz 😃 a tu takie kwiatki wyszły💙 11.2020
💗 11.2023 -
Ounai, OMG, biedna Marta...
A szczepiliscie się na grypę??
Zulugula, oby szybko przeszło Kai.
Mnie przerażają te choroby wszędzie, wszyscy wkoło chorzy..
My w tamtym tygodniu mieliśmy coś, ale testy ujemne, na szczęście po 3 dniach dzieci były już zdrowe.
Ale tu cicho ostatnio.
Ja czekam wiosny, już mnie wkurza to ubieranie kurtek😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego, 19:33
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Iryska wrote:Ounai, OMG, biedna Marta...
A szczepiliscie się na grypę??
Zulugula, oby szybko przeszło Kai.
Mnie przerażają te choroby wszędzie, wszyscy wkoło chorzy..
My w tamtym tygodniu mieliśmy coś, ale testy ujemne, na szczęście po 3 dniach dzieci były już zdrowe.
Ale tu cicho ostatnio.
Ja czekam wiosny, już mnie wkurza to ubieranie kurtek😂dzis prawie zeszlam ze stresu, maz poszedl do pracy spakowac sie w delegacje, Marta spala, obudzila sie, mierze jej temp a tu 40 stopni. I jeszcze wypluwala syrop. Teraz spadlo jej do 39 i nie chce isc dalej. Chyba bede musiala ja wybudzic i wsadzic do kapieli. Co jeszcze mozna przy tak trudnej temperaturze?
U nss ferie za 2 tyg, wybieramy siena 5 dni do Zskopanego, a potem moze tesciowa przyjedzie posiedziec z Tymkiem.
Zulu, jak Ty dajesz rade pracowac z Kaja? Ja nawet z Marta nie umiem. Jakbym miala z nia pracowac, to bylabym w pracy max 4h bo tak sie domaga uwagi. -
Czy wasze 4-latki tez są takie upierdliwe i nie potrafią same się bawić??
Mój ciągle domaga się żeby siedzieć przy nim jak się bawi , mimo że sam np układa klocki, puzzle to i tak trzeba siedzieć i mu towarzyszyć.
I ciągle tekst "idziemy się bawić"! Mimo że całe dnie nic innego nie robimy tylko się bawimy😂
Tłumacze mu że samemu też jest fajnie czasem się pobawić, że ja jestem już dorosła i nie potrzebuje tyle się bawić, że muszę odpocząć, itd ale niestety te argumenty nie trafiają.12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Ounai o rety współczuję
Bierzecie lek na grypę?
Kaja jest przylepa okropna, nie da się z nią pracować, na szczęście nie mam nic do roboty więc dlatego jestem z nią na zdalnej 🤣 jakieś pojedyncze sprawy jestem w stanie ogarnąć i tyle.
Irysko, T czasem się zajmie sobą, ale i tak zwykle się z nim bawimy. Mąż bardzo aktywnie, ja "towarzysze" leżąc obok 🤣 odpoczywam dopóki Kaja mi nie zacznie siadać na twarzy lub dobierac mi się do cycy 🤡💙 11.2020
💗 11.2023 -
Ounai wrote:Nie dawalam, na szczescie spadlo tylko dopiero po 2h. Nie wiedzialam ze mozna podawac, tylko nie mam w domu. Jest w jakiejs innej formie niz tabletki?
Ounai u Nas wszyscy RSV, Oliwka skończyła z zapaleniem płuc (osłuchowo i rtg) I antybiotykiem, a Zosia, mimo że starszono szpitalem u małego dziecka udało się tylko na inhalacjach. Mnie i starego poskładało równo 🙈
Ja Oliwce robię okłady na kark, na zgięciach ramion i kolanWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego, 09:06
Oliwka ❤️ 30.12.2020
Zosia ❤️ 17.07.2024 -
Zulugula wrote:Ounai o rety współczuję
Bierzecie lek na grypę?
Kaja jest przylepa okropna, nie da się z nią pracować, na szczęście nie mam nic do roboty więc dlatego jestem z nią na zdalnej 🤣 jakieś pojedyncze sprawy jestem w stanie ogarnąć i tyle.
Irysko, T czasem się zajmie sobą, ale i tak zwykle się z nim bawimy. Mąż bardzo aktywnie, ja "towarzysze" leżąc obok 🤣 odpoczywam dopóki Kaja mi nie zacznie siadać na twarzy lub dobierac mi się do cycy 🤡
Zazdroszczę sytuacji w pracy. Ja mam wrażenie, że nawet gdybym jechała na dwie zmiany to bym się nie odrobiła. Uczę się odpuszczać i robić tylko 8h. Tym bardziej, że miałam ocenę roczną i niby szef napisał w komentarzach, że robiłam tyle ile się ode mnie wymaga po czym w każdym z punktów dał mi 80%, pozq jednym, w którym robiłam rzeczy powyzej swoich kompetencji, tam mi dal 90%. Tak, ze korpo tak bardzo! -
Tomkowi dawaliśmy lek na łyżeczce z miodem/musem/jogurtem/nawet cukrem. Nie było z nim problemu. Ale Kaja.. pluła dalej jak widziała i nawet cukier nie pomógł 🙈
Dobrze ze dziś u Was lepiej. My mamg jutro kontrolę ale K na oko jest bardziej zdrowa niż jak ma tylko przeziębienie. Ja nie wiem skąd u niej wzięło się to zapalenie płuc 🤦♀️💙 11.2020
💗 11.2023 -
Zulugula wrote:Tomkowi dawaliśmy lek na łyżeczce z miodem/musem/jogurtem/nawet cukrem. Nie było z nim problemu. Ale Kaja.. pluła dalej jak widziała i nawet cukier nie pomógł 🙈
Dobrze ze dziś u Was lepiej. My mamg jutro kontrolę ale K na oko jest bardziej zdrowa niż jak ma tylko przeziębienie. Ja nie wiem skąd u niej wzięło się to zapalenie płuc 🤦♀️