X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczyny. Co prawda nie wymiotuję, ale cały czas mam taki opuchnięty żołądek. Najgorsze, że z jedzenia smakują mi rzeczy, których nie powinnam jeść - najbardziej biała bułka z majonezem, wczoraj jadłam tez naleśniki z jabłkami, których normalnie nie ruszam. A na wieczór jadłam tosty z serem i cebulą. Po prostu mistrzostwo...
    Tak, muszę więcej pić, chociaż woda mi smakuje ziemią..
    no nic, przyjmę wszystkie dolegliwości, siniaki na brzuchu od zastrzyków, oby tylko wszystko się dobrze rozwijało.

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8493 18601

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny😘
    Wczoraj nie pisałam, bo tak się tragicznie czułam po południu i wieczorem, że aż się poryczałam...
    Było mi niesamowicie niedobrze, naciągało mnie bardzo na wymioty, a nie wymiotowalam, a dodatkowo miałam straszny ból głowy.. Nie pomogła nawet 2h drzemka..
    Nie wiem od czego to zależy, ale rano i do południa czuję się super, a popołudnia i wieczory to męczarnia.. Mam tylko nadzieję, że skoro to już II trymestr, a w ciągu dnia jest poprawa, to może jeszcze tydzień, dwa i wieczory też już będą w porządku.
    Cieszę się niesamowicie z tej ciąży i mojego zdrowego malucha, ale już trochę jestem zmęczona tym złym samopoczuciem, bo nie pozwala mi w pełni się cieszyć tym wspaniałym czasem. Ale dam radę, nie mam wyjścia, mam tylko nadzieję, że w końcu będzie lepiej 😉

    Ula, jestem z Tobą myślami i serduszkiem, wierzę że szybciutko wrócisz do nas z dobrymi wiadomościami 💚✊

    Wik, cieszę się że usg wyszło dobrze 👍

    Gagatka, doomi03 super to opisała, niestety ciąża potrafi dać w kość 🤦‍♀️

    Ounai, brzusio super 😍 mój przez te wymioty i biegunkę wczoraj zniknął prawie całkiem 🙈

    P. S. Mam już wyniki krwi pappy, czekam tylko na interpretację lekarza

    Gagatka, Edyciak, Ulaa, Ounai, Wik89, SzalonaOna lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia, łączę się z tobą w bólu... Ostatnie kilka dni czuję się kiepsko. Nawet teraz, leżąc w łóżku, zastanawiam się, czy iść zwymiotować czy zaraz mi przejdzie. Choć u mnie, podobnie jak u ciebie, mdłości i wymioty nasilają się wieczorem.

    Gagatko, ja swego czasu jadłam uwaga! zupki chińskie, pizze, kebaby, frytki... Tylko to mi w miarę smakowało. Całe szczęście trwało to może ze dwa tygodnie tylko. Ale w dalszym ciągu moim ulubionym daniem na śniadanie są kanapki z pasztetem podlaskim...

    U mnie chyba działa po prostu głowa.. bo obawiam się najbardziej drugiego trymestru i dlatego zamiast lepiej, to coraz gorzej się czuję...

    Edit: jednak był rzyg żółcią... 😖

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2020, 08:45

    Lalia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Cześć dziewczyny😘
    Wczoraj nie pisałam, bo tak się tragicznie czułam po południu i wieczorem, że aż się poryczałam...
    Było mi niesamowicie niedobrze, naciągało mnie bardzo na wymioty, a nie wymiotowalam, a dodatkowo miałam straszny ból głowy.. Nie pomogła nawet 2h drzemka..
    Nie wiem od czego to zależy, ale rano i do południa czuję się super, a popołudnia i wieczory to męczarnia.. Mam tylko nadzieję, że skoro to już II trymestr, a w ciągu dnia jest poprawa, to może jeszcze tydzień, dwa i wieczory też już będą w porządku.
    Cieszę się niesamowicie z tej ciąży i mojego zdrowego malucha, ale już trochę jestem zmęczona tym złym samopoczuciem, bo nie pozwala mi w pełni się cieszyć tym wspaniałym czasem. Ale dam radę, nie mam wyjścia, mam tylko nadzieję, że w końcu będzie lepiej 😉

    Ula, jestem z Tobą myślami i serduszkiem, wierzę że szybciutko wrócisz do nas z dobrymi wiadomościami 💚✊

    Wik, cieszę się że usg wyszło dobrze 👍

    Gagatka, doomi03 super to opisała, niestety ciąża potrafi dać w kość 🤦‍♀️

    Ounai, brzusio super 😍 mój przez te wymioty i biegunkę wczoraj zniknął prawie całkiem 🙈

    P. S. Mam już wyniki krwi pappy, czekam tylko na interpretację lekarza

    Lalia jeśli boki Cie tak glowa to Cię pociesze ze to może trwać do końca ciąży 🤷‍♀️
    Mnie w pierwszej ciąży tak bolała: rano lekko, potem coraz bardziej a wieczorem już wymioty bo bolała strasznie. Potem było lepiej ale bol został że mną do porodu.
    Aktualnie tez mam bol glowy ale trochę mniejszy i zależy od dnia 🤷‍♀️

  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak wrote:
    Lalia, łączę się z tobą w bólu... Ostatnie kilka dni czuję się kiepsko. Nawet teraz, leżąc w łóżku, zastanawiam się, czy iść zwymiotować czy zaraz mi przejdzie. Choć u mnie, podobnie jak u ciebie, mdłości i wymioty nasilają się wieczorem.

    Gagatko, ja swego czasu jadłam uwaga! zupki chińskie, pizze, kebaby, frytki... Tylko to mi w miarę smakowało. Całe szczęście trwało to może ze dwa tygodnie tylko. Ale w dalszym ciągu moim ulubionym daniem na śniadanie są kanapki z pasztetem podlaskim...

    U mnie chyba działa po prostu głowa.. bo obawiam się najbardziej drugiego trymestru i dlatego zamiast lepiej, to coraz gorzej się czuję...

    Kanapki z pasztetem i ketchupem, mniam!

    A czemu najbardziej się obawiasz drugiego trymestru?

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    20 tydzień czas start 😁😮 zabieram się za cotygodniowe czytanie ciekawostek o dzidziutku :)

    Magddullina2, Lalia, Iryska, Ounai, Anet.kaa, kkasia, kar_oliv, SzalonaOna, dmg111, Julik lubią tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6803 9566

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane! Dzisiaj mamy wizytę w klinice. Trzymajcie kciuki ✊

    Dziękuję za wszystkie wasze słowa wsparcia, jest to dla mnie ogromnie teraz ważne ❤️

    Magddullina2, Lalia, Iryska, Ounai, doomi03, KarolinaMaria, Inaa89, Ewa88 , Nikaa92, kkasia, kar_oliv, SzalonaOna, Annia, luthienn, Edyciak, dmg111, Julik lubią tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8493 18601

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyta, a ja właśnie czekałam na II trymestr jak na zbawienie, no i na razie się nie doczekałam..
    Wczoraj się już tak fatalnie czułam, że leżałam kilka godzin w sypialni pod kołdra i wegetowalam, a mąż tylko co chwilę zaglądał i sprawdzał co u mnie, widziałam, że strasznie się martwił..

    Co do jedzenia w ciąży, to ja od kilku tygodni na śniadanie jem parówki, potem drugie śniadanie kabanos, potem obiad na który musi być mięso, na podwieczorek znowu kabanos i na kolację tost z szynką i serem 😂 prawie zero nabiału, owoców i warzyw, bo mi po prostu niedobrze od tego 🤷‍♀️
    Ale wychodzę z założenia że lepiej zjeść cokolwiek, nawet nie do końca zdrowego, niż nie jeść nic, bo wtedy mdłości są nie do wytrzymania..

    Gagatka, super określenie na smak wody 👍 ja wczoraj powiedziałam mamie, że mi woda smakuje jak brudna deszczówka 🤣 a po sokach i herbacie wymiotuję 🙈

    Damy radę dziewczyny 😘

    Doomi03, kkasia i Julik też miały baaardzo duże mdłości i wymioty i jest u nich poprawa, więc wierzę, że i u nas w końcu będzie🙏

    kkasia, Edyciak, Julik lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3832 4493

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2021, 07:54

    Ulaa, Lalia lubią tę wiadomość

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3832 4493

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2021, 07:54

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14290 20668

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    20 tydzień czas start 😁😮 zabieram się za cotygodniowe czytanie ciekawostek o dzidziutku :)
    Połowa! Gratulacje!

    doomi03 lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Cześć dziewczyny😘
    Wczoraj nie pisałam, bo tak się tragicznie czułam po południu i wieczorem, że aż się poryczałam...
    Było mi niesamowicie niedobrze, naciągało mnie bardzo na wymioty, a nie wymiotowalam, a dodatkowo miałam straszny ból głowy.. Nie pomogła nawet 2h drzemka..
    Nie wiem od czego to zależy, ale rano i do południa czuję się super, a popołudnia i wieczory to męczarnia.. Mam tylko nadzieję, że skoro to już II trymestr, a w ciągu dnia jest poprawa, to może jeszcze tydzień, dwa i wieczory też już będą w porządku.
    Cieszę się niesamowicie z tej ciąży i mojego zdrowego malucha, ale już trochę jestem zmęczona tym złym samopoczuciem, bo nie pozwala mi w pełni się cieszyć tym wspaniałym czasem. Ale dam radę, nie mam wyjścia, mam tylko nadzieję, że w końcu będzie lepiej 😉

    Ula, jestem z Tobą myślami i serduszkiem, wierzę że szybciutko wrócisz do nas z dobrymi wiadomościami 💚✊

    Wik, cieszę się że usg wyszło dobrze 👍

    Gagatka, doomi03 super to opisała, niestety ciąża potrafi dać w kość 🤦‍♀️

    Ounai, brzusio super 😍 mój przez te wymioty i biegunkę wczoraj zniknął prawie całkiem 🙈

    P. S. Mam już wyniki krwi pappy, czekam tylko na interpretację lekarza

    Lalia u mnie tez własnie te zle samopoczucie szlo takimi etapami. Na samym początku chyba najgorsze byly poranki do południa, wieczory w miarę, potem było zle od rana do wieczora a nawet i nocy 😂 a z czasem też poza porannym odruchem wymiotnym (najczęściej po myciu zębow, które niestety do tej pory mi towarzyszy, ale teraz jest to do zniesienia, bo wiem ze rano zawsze siusiu, zeby, szybki haft "na sucho" i dopiero można jeść śniadanie xD), większość dnia była spoko, a wieczorami czulam się źle. Po 15 tyg jakoś wieczory tez odpuściły i ogolnie jest spoko. Czasem tylko przy brzydkiej, deszczowej pogodzie bywają dni ze sie czuje zle większość dnia.
    Także dziewczyny wkroczyłyscie w drugi trymestr to naprawdę pewnie kwestia kilku tygodni az Wam odpuści :) jeszcze chwilką i będzie dobrze :)

    Lalia, Julik lubią tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iryska wrote:
    Ula, powiedzenia, trzymam kciuki ❤️
    Lalia, może spróbuj pić wodę gazowaną albo lekko gazowaną? Mi też nie smakowała zwykła woda, miałam po niej odruchy wymiotne, a gazowana jakoś wchodziła😉

    Albo wysoko mineralizowana np Muszyna, też w smaku jak babelkowa a przynajmniej więcej minerałów.

    Lalia lubi tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak, Laila
    strasznie mi przykro że tak cierpicie i źle znosicie ciążę, mogłabym Wam dać moją energię i dobre samopoczucie gdyby tylko się dało.

    Ula
    Przesyłam Ci dużo sił i wiedzę że Wam się uda!!!

    Doomi
    Wow już połowa, ale ten czas leci, z górki już :)

    Gagatko
    Dla mnie woda jest zbawieniem, pije nawet 4-5 l dziennie, postaraj się w siebie wymuszać jeśli to na pomoc.

    Wik
    Cieszę się że USG dobrze wyszło.

    Motylku
    Daj znać jak rodzice dziś zareagują na zaproszenie na ślub.

    Do tej pory nie działa mi dobrze aplikacja :( a mam wersję premium wciąż.

    Gagatka, Ulaa, Lalia, SzalonaOna, Edyciak, doomi03 lubią tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny
    wczoraj NIC nie mogłam napisać na forum i było mi strasznie przykro że nie mogę na żaden wpis zareagować.

    Dzień bez Was był dniem straconym 😘

    SzalonaOna, doomi03, dmg111 lubią tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • Wik89 Autorytet
    Postów: 3786 5603

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia, Edyciak, dla mnie też 13-14 tydzien były jeszcze ciężkie, a potem jak ręką odjął - na dłuższy czas nudności i zgaga zupełnie minęły, teraz od kilku dni mam znowu zgagę, ale to nic w porównaniu z I trymestrem ;)
    Także myślę, że wkrótce Wam się polepszy samopoczucie :)

    Lalia, Edyciak, doomi03 lubią tę wiadomość

    II 2020 22 cs szczęśliwy
    👶 X 2020
    XII 2022 6 cs szczęśliwy
    👧 IX 2023
  • Inaa89 Autorytet
    Postów: 3510 5809

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zaczęłam 8 tydzien, jejku juz? Dopiero co się dowiedziałam o ciąży 😁 dzis pierwszy raz się zważyłam od kad wiem o dzidzi. Takze startuje z waga 53kg.
    Co do mdlosci i złego samopoczucia , rano mnie mdli ale jest to do zniesienia, wciągu dnia tez. Najgorzej z jedzeniem bo ciężko wchodzi. Najgorsze są wieczory, wtedy jest mi najbardziej niedobrze.. i mimo ze jestem głodna to kompletnie nic mi nie wchodzi, nie jestem wstanie nic przełknąć.. nie wymiotuje na szczęście.. poki co zdarzyło mi się z 2 razy.. ale bole głowy tez mam dość często..
    U mnie jeszcze problem z tymi plamieniami i bólami podbrzusza, kiedy leze jest ok, a jak tylko wstane na chwile to dość mocno boli.. takze skazana jestem raczej na kilkumiesieczne spędzenie czasu w łóżku.. jak ja to przezyje 🤔

    Ounai lubi tę wiadomość

    02.06 13 dpo II
    03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
    06.06 17 dpo beta 700
    28+6 1496g <3
    17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰

    f2wlanliic1wg5qa.png
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Chciałam zobaczyć czy faktycznie jest niżej brzuch i dopiero po zdjęciach zauważyłam, że to w ostatnich 3 tygodniach mi tak strasznie wywaliło brzuch

    86906de05357.png

    Ale Ty masz piękny brzuch!!!

    Ounai lubi tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Zulu:

    Zamówiłam takie: https://woodies.pl/produkt/lozeczko-niemowlece-classic-cot-120x60/

    Wstawiam link, bo jak ostatnio wstawiłam zdjęcie to nikt tego zdjęcia oprócz mnie nie widział. :D Wzięłam od razu materacyk.

    Ounai - dasz radę z tą insuliną i nie słuchaj teściowej. :) Od ilu jednostek masz zacząć? Czy obsługa pena jest trudna?

    Przepiękne to łóżeczko jest!!!
    Ono kosztowało tylko niecałe 400 zł??
    Wrzucisz proszę foty jak je zlozycie?

    Annia lubi tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • Inaa89 Autorytet
    Postów: 3510 5809

    Wysłany: 24 czerwca 2020, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku powodzenia na spotkaniu z rodzicami 😘

    Kciuki za wszystkie wizytujące dzis mamusie 🥰

    SzalonaOna, Ewa88 lubią tę wiadomość

    02.06 13 dpo II
    03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
    06.06 17 dpo beta 700
    28+6 1496g <3
    17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰

    f2wlanliic1wg5qa.png
‹‹ 685 686 687 688 689 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ