Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Zulu u mnie też zdecydowanie rzadziej się to dzieje, też mi się wydaje że magnez pomógł.
Zulugula lubi tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Mój też ma takie fazy, że raz jest ruchliwy a innego dnia leniuszek. Wczoraj np bardzo mało się ruszał, czasem jakieś kopnięcie było czuć tylko . Dzisiaj już normalnie szaleje🤸🤸Zulugula wrote:Zwariuje🤪 od wieczora przez noc i póki co teraz Junior bardzo malutko się rusza, a ostatnio tak szalał, az brzuch latał, że az mi dziwnie teraz jak nie lata. Macie tez tak? Czy o tej porze ciąży powinno mnie to zaniepokoic?
Edit: niby się już pobudzil ale i tak..Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2020, 08:55
Zulugula, Fragaria lubią tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Ale wydaje mi się że od magnezu mdłości wrociły. ☹30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Dziewczyny jestem kłębkiem nerwów mam oierwsze wyniki i sie wystraszyłam mimo zwiekszenia dawki Tsh nic nie spadło 😭
I nie wiem co z tą różyczką
Starania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗
-
Jeśli chodzi o różyczkę to znaczy ze masz przeciwciała 😉 albo juz przeszłaś jako dziecko ta chorobe albo jesteś odporna po szczepionce 😉 tutaj nie masz co się martwicNadzieja94 wrote:Dziewczyny jestem kłębkiem nerwów mam oierwsze wyniki i sie wystraszyłam mimo zwiekszenia dawki Tsh nic nie spadło 😭
I nie wiem co z tą różyczką
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Dzień dobry!
Ounai
jak dziś się czujesz?
Wik
Udanego L4! Odpoczywaj i na spokojnie kompletuje wszystko. Na dawaj z tymi kilogramami, bo wydaje mi się że ja i Sylwia razem z Tobą idziemy ponownie
Sylwia
Gdzie jesteś? Jak u Ciebie?
Ja dziś pójdę na wczesny spacer z Córą, żeby się ruszyć, bo wczoraj na nic sił nie miałam.
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Cześć Dziewczyny!
Przepraszam, za nieobecność ale ogarnianie mieszkania do przeprowadzki mnie przerasta.
Na szczęście już wszystko gotowe i w niedziele nocujemy już u teściowej.
Była u mnie 3 dni mama bez której na pewno nie ogarnęłabym wszystkiego tak szybko i pięknie + gdyby nie jej obecność popełniłabym morderstwo na mężu. Jak ta przeprowadzka i remont nie skonczy się rozwodem to będzie cud.
Nie jestem w stanie wszyztkiego nadrobić, mam nadzieje że u Was wszyztko dobrze i maluszki w brzuszkach rosną jak na drożdżach.
Buziaki dla Was :*
Inaa89, Sylwucha, Iryska, dmg111, Lalia, Fragaria lubią tę wiadomość
8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Kicku, jestem 😊 Dziękuję, że pytasz. Wczoraj miałam męczący dzień. Dziś prawie całą noc nie spałam przez ból dziąseł. Ale szałwia na szczęście pomaga. W każdym razie i tak chodzę jak cień. Miałam podjechać do pracy, bo dziewczyny chciały mnie zobaczyć, ale nie mam dziś ani sił, ani chęci. Spróbuję się zabrać za prasowanie, bo kupka rośnie.
Małe szaleją 😊 momentami mam wrażenie, że chcą mi rozsadzić brzuch 😁 Niesamowita jest ta ich aktywność. A jak synek? Szaleje? 😎Jak dziś Twoje samopoczucie?
kic83 lubi tę wiadomość
8 cs Kropki dwa 💚💚
Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
Nadzieja umiera ostatnia 💚
-
Przy umówie o pracę od kwoty brutto zabierają Ci ok 1/3 na ZUS i zaliczkę na podatek. Ale możesz wpisać sobie w Google "kalkulator zarobków brutto netto" i Ci tam dokładnie policzy.suzi1994 wrote:Dziewczyny a tak orientacyjnie powiedzmy na 1000 zł , to ile podatku ucinają ?
bo ja w sierpniu kończę 26 lat i zaczną mi zabierać podatek zastanawiam się ile mniej wypłaty będę dostawała
Edit ale pewnie z 400 zł odejdzie
-
Anet.kaa wrote:Cześć Dziewczyny!
Przepraszam, za nieobecność ale ogarnianie mieszkania do przeprowadzki mnie przerasta.
Na szczęście już wszystko gotowe i w niedziele nocujemy już u teściowej.
Była u mnie 3 dni mama bez której na pewno nie ogarnęłabym wszystkiego tak szybko i pięknie + gdyby nie jej obecność popełniłabym morderstwo na mężu. Jak ta przeprowadzka i remont nie skonczy się rozwodem to będzie cud.
Nie jestem w stanie wszyztkiego nadrobić, mam nadzieje że u Was wszyztko dobrze i maluszki w brzuszkach rosną jak na drożdżach.
Buziaki dla Was :*
kolezanka zaczela remont domu i myslala ze w 9 miesiecy sie uwinie, minelo 5 miesiecy i dopiero papiery i dokumenty udalo sie zalatwic -
Nie panikuj, nie masz różyczki. IgM nie ma (tak, te mikro ilości traktuje się jakby ich nie było!!!) a IgG jest wysokie. To świadczy o tym, że byłaś zaszczepiona i szczepionka nadal działa!Nadzieja94 wrote:Dziewczyny jestem kłębkiem nerwów mam oierwsze wyniki i sie wystraszyłam mimo zwiekszenia dawki Tsh nic nie spadło 😭
I nie wiem co z tą różyczką
Po jakim czasie od zwiększenia dawki badalas tarczycę? Lekom też trzeba dać czas żeby zadziałały. Poza tym 3,5 to jeszcze nie jest tragiczny wynik, nie zagraża ciąży jeśli się utrzyma. Jaki miałaś poprzednio?
-
Edyciak, czuję, że lada moment brzuch Ci wystrzeli. Chciałabym tak mało ważyć, żeby nie wstydzić się wrzucać aktualnej wagi na zdjęcia. Chociaż i tak jestem z siebie dumna. Dziś 33+6 i na wadze +8,9kg. Jutro pewnie będzie już +9,5 ale na razie cieszę się chwilą
Anetka, remonty w ciąży najgorsze. Oby jak najsprawniej Wam poszło.
Kic, Ty jak zawsze pamiętasz o wszystkich. Ja dziś chodzę dumna jak paw bo Pani z przedszkola pochwaliła mi bardzo synka. Mówi, że je warzywa, owoce i chleb z szynką (Wcześniej jadł tylko z masłem). Że opowiada że ma nowe dorosłe łóżko z biurkiem i mama była w szpitalu bo dzidziuś ją kopał. No i że też zauważyły że zmienił się bardzo na plus. A samopoczucie nieźle tylko trochę niewyspana jestem. Staram się sporo poogarniać ale jednocześnie dużo odpoczywać i nie przemęczać się za bardzo.
Lalia, Anet.kaa lubią tę wiadomość
-
Sylwucha wrote:Kicku, jestem 😊 Dziękuję, że pytasz. Wczoraj miałam męczący dzień. Dziś prawie całą noc nie spałam przez ból dziąseł. Ale szałwia na szczęście pomaga. W każdym razie i tak chodzę jak cień. Miałam podjechać do pracy, bo dziewczyny chciały mnie zobaczyć, ale nie mam dziś ani sił, ani chęci. Spróbuję się zabrać za prasowanie, bo kupka rośnie.
Małe szaleją 😊 momentami mam wrażenie, że chcą mi rozsadzić brzuch 😁 Niesamowita jest ta ich aktywność. A jak synek? Szaleje? 😎Jak dziś Twoje samopoczucie?
Kochana
Ja miałam taki dzień wczoraj ,jedyne co zrobiłam to poprasowałam ubranka Młodego.
Ja chyba za bardzo aktywna jestem bo on tylko szaleje jak leżę, a to się zdarza bardzo rzadko 😂
Dziś idę z Córą na rower, zauważyłam że jak się nie ruszam to gorzej się czuje
chyba taki typ ze mnie że potrzebuje ruchu.
Fajnie, że już jesteście przeprowadzeni i przynajmniej to odchodzi Wam z obowiązków przed porodem.
Buziaki 😘
Sylwucha lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Ounai wrote:Edyciak, czuję, że lada moment brzuch Ci wystrzeli. Chciałabym tak mało ważyć, żeby nie wstydzić się wrzucać aktualnej wagi na zdjęcia. Chociaż i tak jestem z siebie dumna. Dziś 33+6 i na wadze +8,9kg. Jutro pewnie będzie już +9,5 ale na razie cieszę się chwilą
Anetka, remonty w ciąży najgorsze. Oby jak najsprawniej Wam poszło.
Kic, Ty jak zawsze pamiętasz o wszystkich. Ja dziś chodzę dumna jak paw bo Pani z przedszkola pochwaliła mi bardzo synka. Mówi, że je warzywa, owoce i chleb z szynką (Wcześniej jadł tylko z masłem). Że opowiada że ma nowe dorosłe łóżko z biurkiem i mama była w szpitalu bo dzidziuś ją kopał. No i że też zauważyły że zmienił się bardzo na plus. A samopoczucie nieźle tylko trochę niewyspana jestem. Staram się sporo poogarniać ale jednocześnie dużo odpoczywać i nie przemęczać się za bardzo.
Ounai
Takie pochwały najbardziej cieszą 😆
Widać, że przeżywa skoro tak wszystko opowiada!
Będzie wspaniałym bratem, taka różnica 5 lat między dziećmi mimo że duża jak u nas myśli że zaprocentuje dla nas pomocą pierwszej pociechy przy drugiej!
Ogarniaj w ramach rozsądku 😘Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA z dobrych wieści, to zapisałam się wczoraj do położnej. I już od poniedziałku ruszamy ze szkołą rodzenia online przez Skype. Tylko raczej nie zdążę, bo mam gina na 16.20, a szkoła zaczyna się o 17 no nic, następnym razem może się uda. Tak czy tak będę dostawać jeszcze materiały na maila także chociaż to mam z głowy...
Inaa89 lubi tę wiadomość
-
Edyciak
Rośnie maluch, ładny brzuszek🤰
dmg111 lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Moj synek w przedszkolu ciagle opowiada co się dzieje w domu, Ksawciu we wrześniu konczy 4 lata. Z każdym tygodniem mowie mu jak wygląda teraz dzidzia i porównuje. Ostatnio byla jak czekoladka. To maly ledwo wszedł do sali i wola " Pani a moja dzidzia jest teraz mala czekoladka" 😁Ounai wrote:Edyciak, czuję, że lada moment brzuch Ci wystrzeli. Chciałabym tak mało ważyć, żeby nie wstydzić się wrzucać aktualnej wagi na zdjęcia. Chociaż i tak jestem z siebie dumna. Dziś 33+6 i na wadze +8,9kg. Jutro pewnie będzie już +9,5 ale na razie cieszę się chwilą
Anetka, remonty w ciąży najgorsze. Oby jak najsprawniej Wam poszło.
Kic, Ty jak zawsze pamiętasz o wszystkich. Ja dziś chodzę dumna jak paw bo Pani z przedszkola pochwaliła mi bardzo synka. Mówi, że je warzywa, owoce i chleb z szynką (Wcześniej jadł tylko z masłem). Że opowiada że ma nowe dorosłe łóżko z biurkiem i mama była w szpitalu bo dzidziuś ją kopał. No i że też zauważyły że zmienił się bardzo na plus. A samopoczucie nieźle tylko trochę niewyspana jestem. Staram się sporo poogarniać ale jednocześnie dużo odpoczywać i nie przemęczać się za bardzo.
Dzis rano przed wyjściem do przedszkola, mowi ze ja mam go zaprowadzić, tlumacze mu ze nie mogę bo musze z dzidzia lezec, na co maly do mnie " mamusiu zaprowadzisz mnie jak dzidzia się urodzi, i zabierzemy ja ze sobą, pokaże jej swoja szafeczke " po czym na końcu dodał " a jak my wjedziemy wózkiem do przedszkola?".
Dzieci są takie słodkie, czasem te ich opowiadania takie fajne. Uwielbiam tego słuchać 😊
Zulugula, Lalia lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Uwielbiam to "Paaaaaani!" u przedszkolaków. To jest takie słodkie. Ja ściągnęłam aplikację Ciąża+ i pokazywałam mojemu w tej aplikacji jak dzidziuś wygląda. Bardzo mu się to podobało nawet jak dzidzia była jeszcze taką krewetką trochę. Tylko te całkiem pierwsze pominęłam, bo widziałam że nie może sobie wyobrazić jak dzidziuś może tak wyglądać. Za to wracaliśmy do tych etapów rozwoju jak już dzidzia była człekopodobna i wtedy mu opowiadałam że właśnie dzidziuś najpierw był taką kuleczką, potem mu główka wyrosła itd. Teraz już nie pokazujemy sobie bo w sumie niewiele się zmienia.Inaa89 wrote:Moj synek w przedszkolu ciagle opowiada co się dzieje w domu, Ksawciu we wrześniu konczy 4 lata. Z każdym tygodniem mowie mu jak wygląda teraz dzidzia i porównuje. Ostatnio byla jak czekoladka. To maly ledwo wszedł do sali i wola " Pani a moja dzidzia jest teraz mala czekoladka" 😁
Dzis rano przed wyjściem do przedszkola, mowi ze ja mam go zaprowadzić, tlumacze mu ze nie mogę bo musze z dzidzia lezec, na co maly do mnie " mamusiu zaprowadzisz mnie jak dzidzia się urodzi, i zabierzemy ja ze sobą, pokaże jej swoja szafeczke " po czym na końcu dodał " a jak my wjedziemy wózkiem do przedszkola?".
Dzieci są takie słodkie, czasem te ich opowiadania takie fajne. Uwielbiam tego słuchać 😊
Kic, to prawda. Pani też mi mówiła, że mówią w przedszkolu synowi, że teraz mamie będzie pomagać bo będzie starszym bratem. Ale on bardzo chce pomagać więc tu nie ma problemu Mam tylko nadzieję, że mimo tej różnicy wieku będą zgranym rodzeństwem.
Inaa89 lubi tę wiadomość
