Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kicku, ja tez słabo śpię... W ogóle włączył mi się ostatnio jakiś smutek, chce mi się płakać bez powodu i tak mi się wydaje, że będę słabą mamą, bo np. dostatecznie się nie cieszę.
-
Sylwucha wrote:Kicku, ja tez słabo śpię... W ogóle włączył mi się ostatnio jakiś smutek, chce mi się płakać bez powodu i tak mi się wydaje, że będę słabą mamą, bo np. dostatecznie się nie cieszę.
Kochana
walnąć Cię w głowę??
Weź przestań, mamy w poniedziałek już III trymestr i poprostu dla naszego organizmu będzie coraz ciężej, dużo rzeczy do ogarnięcia na głowie.
Będziesz najlepszą mamą dla swoich dziewczynek!❤️
Co to znaczy dostatecznie się cieszyć? Ile można gadać do brzucha i go głaskać i przeżywać co to będzie jak będą na świecie?
Na radość i łzy będzie czas jak dziewczynki pojawią się na świecie!
Będzie dobrze, wciąż Tobie i Anni zazdroszczę że się poznacie.
Ja nie będę miała nikogo na tym etapie, do rozmów o kupie, do wspólnych spacerów, do żalenia się ;/Iryska, dmg111, Sylwucha, Annia, Edyciak, luthienn lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Sylwia, to normalne że się boisz i że masz takie myśli. Ale nawet jeśli miłość nie pojawi się od razu, bo często tak się zdarza, że zamiast fali miłości jest zmęczenie i ból po porodzie, to z dnia na dzień będziecie się uczyć tej miłości z dziewczynkami aż któregoś dnia zaczniesz się zastanawiać czy można kochać jeszcze bardziej. A wtedy dziewczynki zrobią coś, co sprawi że zrozumiesz, że tak, każdego dnia kocha się dzieci bardziej i bardziej ❤️
Lalia, Sylwucha, Inaa89, dmg111, luthienn lubią tę wiadomość
-
kic83 wrote:Kochana
walnąć Cię w głowę??
Weź przestań, mamy w poniedziałek już III trymestr i poprostu dla naszego organizmu będzie coraz ciężej, dużo rzeczy do ogarnięcia na głowie.
Będziesz najlepszą mamą dla swoich dziewczynek!❤️
Co to znaczy dostatecznie się cieszyć? Ile można gadać do brzucha i go głaskać i przeżywać co to będzie jak będą na świecie?
Na radość i łzy będzie czas jak dziewczynki pojawią się na świecie!
Będzie dobrze, wciąż Tobie i Anni zazdroszczę że się poznacie.
Ja nie będę miała nikogo na tym etapie, do rozmów o kupie, do wspólnych spacerów, do żalenia się ;/
W czwartek zaczynam edukację przedporodową, poznam też położną i liczę, że trochę się uspokoję...
Gorzkie żale 😑Edyciak lubi tę wiadomość
-
Ounai wrote:Sylwia, to normalne że się boisz i że masz takie myśli. Ale nawet jeśli miłość nie pojawi się od razu, bo często tak się zdarza, że zamiast fali miłości jest zmęczenie i ból po porodzie, to z dnia na dzień będziecie się uczyć tej miłości z dziewczynkami aż któregoś dnia zaczniesz się zastanawiać czy można kochać jeszcze bardziej. A wtedy dziewczynki zrobią coś, co sprawi że zrozumiesz, że tak, każdego dnia kocha się dzieci bardziej i bardziej ❤️
-
Cześć dziewczyny 😘
Współczuję Wam tych dolegliwości w wyższej ciąży ☹️ ale wierzę, że radość z narodzin bobasów Wam to wynagrodzi 💜
Ja wczoraj posprzatalam mieszkanie, dzisiaj tylko podłogi myję, i tak się ustawiłam na weekend, że dzisiaj jedziemy na obiad do teściów, a jutro jedziemy z mężem na placki po węgiersku do takiej karczmy na mieście 😍 a co! Raz na jakiś czas trzeba sobie odpuścić 😉
Motylku, cieszę się, że masz dobre wrażenia po pierwszej nocy 👍
Kic, właśnie się zastanawiałam, czy jak np mam termin na grudzień, to czy będę mogła zrobić pranie /prasowanie już końcem września lub październiku 🤔 będę wtedy na podobnym etapie ciazy jak Ty teraz 😘
Ounai, średnio raz na dwa tygodnie wyciągam te ubranka i oglądam 🙈 i chyba za chwilkę znowu się skusze, to coś Wam pokażę z moich łowów 🤣
Ale będą niezłe jaja jak będzie dziewczynka 😂SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
kic83 wrote:Annia
Jak plecy??Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Annia wrote:Dzięki Kicku za pamięć. Wczoraj mnie nic ostrego nie złapało, dzisiaj właśnie skończyłam też ćwiczyć i mam nadzieję, że też nie będzie źle. Ale oszczędzam się już. Ja miałam przed ciążą problemy z napięciem mięśni przykręgosłupowych i stąd bóle pleców, bo dyskopatii na szczęście nie mam. Czemu nie śpisz w środku w nocy?
To dobrze że dziś lepiej!
Jesteś już na końcówce, więc oszczędzanie się jest jak najbardziej wskazane
Nie wiem 🙈 dziś obudziłam się o 3 na siku i do 5 spać nie mogłam, jakaś masakra dziś, na bank sobie zrobię drzemkę w ciągu dnia bo inaczej nie dam rady.Annia lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Lalia wrote:Cześć dziewczyny 😘
Współczuję Wam tych dolegliwości w wyższej ciąży ☹️ ale wierzę, że radość z narodzin bobasów Wam to wynagrodzi 💜
Ja wczoraj posprzatalam mieszkanie, dzisiaj tylko podłogi myję, i tak się ustawiłam na weekend, że dzisiaj jedziemy na obiad do teściów, a jutro jedziemy z mężem na placki po węgiersku do takiej karczmy na mieście 😍 a co! Raz na jakiś czas trzeba sobie odpuścić 😉
Motylku, cieszę się, że masz dobre wrażenia po pierwszej nocy 👍
Kic, właśnie się zastanawiałam, czy jak np mam termin na grudzień, to czy będę mogła zrobić pranie /prasowanie już końcem września lub październiku 🤔 będę wtedy na podobnym etapie ciazy jak Ty teraz 😘
Ounai, średnio raz na dwa tygodnie wyciągam te ubranka i oglądam 🙈 i chyba za chwilkę znowu się skusze, to coś Wam pokażę z moich łowów 🤣
Ale będą niezłe jaja jak będzie dziewczynka 😂
Myślę że 3mce przed porodem jak najbardziej możesz zrobić pranie i prasowanie, tymbardziej jak masz miejsce gdzie to odłożyć żeby się nie kurzyło i nie gniotło jak ja, tylko będzie czekało na Aleksandra?
Wciąż Aleksander u Was?Lalia lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Sylwia - będziesz najlepsza mamą świata. Każda z nas ma chyba jakieś wątpliwości, ale myślę, że to naturalne. Ja też mam wyrzuty sumienia, że tak bardzo chciałam być w ciąży a teraz marudze, że bolą mnie plecy, że mi ciężko, że nie mówię do brzucha a podono trzeba... Hormony robią nam niezła masakrę emocjonalną. 😘 A kilogramy spadną Ci same po porodzie zobaczysz, jak wrzucasz zdjęcia to rośnie ci tylko brzuszek a nie tyjesz. Księżniczki, ich wody, łożyska, macica to musi ważyć.
Kicuś przykro mi, że ciężka noc za Tobą. Może uda Ci się w dzień odespać trochę?Sylwucha lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Sylwucha wrote:Dziękuję, będę o tym pamiętać.
I powiem Ci od razu że później będzie gorzej. Bo albo nie od razu poczujesz więź z dziećmi, nawet miłość do nich, będziesz miała dni kiedy będziesz chciała je wyrzucić za okno, będą się darły w nocy i w dzień a Ty nie będziesz wiedziała dlaczego a w dodatku zewsząd będzie Cię atakować widok cudownych, idealnych mam zakochanych w swoich dzieciach. A tak naprawdę wszystkie będą przechodzić to samo. Ale większość się nie przyzna. Moje macierzyństwo zaczęło się od tego, że modliłam się o każdy kolejny dzień. I wielu z nas jest tu "łatwiej" ale nie dlatego że nie czujemy tego co Ty, tylko dlatego, że już wiemy że mamy do tego prawo i wiemy czego się spodziewać. Tak, że głowa do góry, masz prawo do gorszych dni, ale mimo to będziesz najlepsza mamą swoich córek i one nigdy nie pomyślą inaczejWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2020, 11:37
Annia, Lalia, Sylwucha, Edyciak, kłot, Inaa89, luthienn lubią tę wiadomość
-
Ounai wrote:Przechodziłam to co Ty w 1 ciąży i powiem Ci dlaczego tak się czujesz. Po 1 bardzo długo się staraliście i nie myślałaś, że ciąża będzie takim ciężkim okresem który zacznie Ci powoli zabierać wszystko do czego byłaś przyzwyczajona. Po drugie miałaś już swoje życie, nawyki, a teraz w baaaardzo krótkim czasie wszystko się zmienia. Zakaz sportu, biegania, tyjesz, rośniesz, masz z dnia na dzień mniej sił. To normalne że czujesz się z tym źle, bo nikt Cię do tego nie przygotował. Wydawało Ci się że jak się uda to będzie cudownie cukierkowo a nie do końca tak jest i masz wyrzuty sumienia. A masz je niesłusznie, bo kobieta w ciąży czuje się fatalnie i ma prawo narzekać!
I powiem Ci od razu że później będzie gorzej. Bo albo nie od razu poczujesz więź z dziećmi, nawet miłość do nich, będziesz miała dni kiedy będziesz chciała je wyrzucić za okno, będą się darły w nocy i w dzień a Tyskie nie będziesz wiedziała dlaczego a w dodatku zewsząd będzie Cię atakować widok cudownych, idealnych mam zakochanych w swoich dzieciach. Ale tak naprawdę wszystkie będą przechodzić to samo. Ale większość się nie przyzna. Moje macierzyństwo zaczęło się od tego, że modliłam się o każdy kolejny dzień. I wielu z nas jest tu "łatwiej" ale nie dlatego że niepełnosprawnych czujemy tego co Ty, tylko dlatego, że już wiemy że mamy do tego prawo i wiemy czego się spodziewać. Tak, że głowa do góry, masz prawo do gorszych dni, ale mimo to będziesz najlepsza mamą swoich córek i one nigdy nie pomyślą inaczej
Dokładnie tak się czułam jak piszesz...
Jej, ile razy mialam ochotę wyrzucić Córkę za okno 🙈
Annia, Lalia, Zulugula, Sylwucha lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Ounai wrote:Przechodziłam to co Ty w 1 ciąży i powiem Ci dlaczego tak się czujesz. Po 1 bardzo długo się staraliście i nie myślałaś, że ciąża będzie takim ciężkim okresem który zacznie Ci powoli zabierać wszystko do czego byłaś przyzwyczajona. Po drugie miałaś już swoje życie, nawyki, a teraz w baaaardzo krótkim czasie wszystko się zmienia. Zakaz sportu, biegania, tyjesz, rośniesz, masz z dnia na dzień mniej sił. To normalne że czujesz się z tym źle, bo nikt Cię do tego nie przygotował. Wydawało Ci się że jak się uda to będzie cudownie cukierkowo a nie do końca tak jest i masz wyrzuty sumienia. A masz je niesłusznie, bo kobieta w ciąży czuje się fatalnie i ma prawo narzekać!
I powiem Ci od razu że później będzie gorzej. Bo albo nie od razu poczujesz więź z dziećmi, nawet miłość do nich, będziesz miała dni kiedy będziesz chciała je wyrzucić za okno, będą się darły w nocy i w dzień a Tyskie nie będziesz wiedziała dlaczego a w dodatku zewsząd będzie Cię atakować widok cudownych, idealnych mam zakochanych w swoich dzieciach. Ale tak naprawdę wszystkie będą przechodzić to samo. Ale większość się nie przyzna. Moje macierzyństwo zaczęło się od tego, że modliłam się o każdy kolejny dzień. I wielu z nas jest tu "łatwiej" ale nie dlatego że niepełnosprawnych czujemy tego co Ty, tylko dlatego, że już wiemy że mamy do tego prawo i wiemy czego się spodziewać. Tak, że głowa do góry, masz prawo do gorszych dni, ale mimo to będziesz najlepsza mamą swoich córek i one nigdy nie pomyślą inaczejLalia, Ounai, Sylwucha lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
kic83 wrote:Myślę że 3mce przed porodem jak najbardziej możesz zrobić pranie i prasowanie, tymbardziej jak masz miejsce gdzie to odłożyć żeby się nie kurzyło i nie gniotło jak ja, tylko będzie czekało na Aleksandra?
Wciąż Aleksander u Was?
Kicuś, Aleksander lub Jan 😁 ale coś czuję, że chyba jednak będzie Aleksander 😅
Sylwia, będziesz najlepszą mamą jaką potrafisz być! 😘 A wątpliwości ma każda z nas, to normalne 😉
Zamiast myć podłogi, to nie wytrzymałam i zrobiłam dla Was sesję połowy garderoby 🤣
Uprzedzam, że wydaje się być tego bardzo dużo, ale to rozmiary 56, 62, 68 a jest też kilka 74 😉
Kupowałam głównie na Vinted, Allegro, w Smyku, Lidlu i kilka w lumpeksie. Dominują Primark, George, Cool Club, Lupilu, H&M. Wszystko kupuję w turbo promocjach 😂
Ogrodniczki i jeansy 😍
Dresy 😎
Cieńsze porteczki 😁
Skarpeteczki 🤩
Pajace 😅
I to wszystko z moich "dołów", nie mam żadnych śpiochów i polśpiochów i już nie będę kupować 😉
Kiedyś jak będę miała więcej czasu to dodam Wam body, koszulki, sweterki, bluzy, kombinezon i kurtkę 😁Ounai, Annia, Sylwucha, kic83, Inaa89, dmg111 lubią tę wiadomość
-
kic83 wrote:Dokładnie tak się czułam jak piszesz...
Jej, ile razy mialam ochotę wyrzucić Córkę za okno 🙈Zulugula, Annia, Sylwucha, Lalia, kic83, SzalonaOna, Edyciak, Fragaria, doomi03, dmg111, luthienn, Julik lubią tę wiadomość
-
Ounai wrote:Pamiętam jak na grudniowkach jedna dziewczyna napisała "mam ochotę wziąć karton, wsadzić tam dziecko, wyciąć dziurki i wysłać je do Honolulu". Albo druga jej odpisała "Ty to jednak dobrą matką jesteś, bo o dziurkach pomyślałaś" 😂
Hahahaha made my Day 😂Lalia lubi tę wiadomość
💙 11.2020
💗 11.2023 -
Ounai, niesamowice to wszystko ujęłaś. Tego mi trzeba było 😘
Lalia, Ounai lubią tę wiadomość