X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulugula wrote:
    Moti jak zdrowko?
    Ciężko, ale zdecydowanie lepiej niż wczoraj. Dzisiaj już jestem w stanie wstać z łóżka, tylko ta opryszczka mnie dobija :/ ale lepiej teraz niż przed ślubem.

    Dzieciaki też lepiej, już im katar mija, więc do orzodu 💪

    Dzięki za troskę!

    Ounai, doomi03 lubią tę wiadomość

  • Ounai Autorytet
    Postów: 14730 21339

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Dzięki dziewczyny, ale ja serio zaczynam czuć się jak balon. Musze sobie w głowie przerobić fakt, że jestem w ciąży i taka kolej rzeczy. Wczoraj jęczałam przyjaviółce ktora powiedziała mi "nie wiem czy pamiętasz ale jesteś w ciąży" także same rozumiecie, zapominam o tym chyba :D Ciężko mi z faktem tycia dlatego, że piękną formę zrobiłam rok temu i byłam wtedy naprawde zadowolona ze swojego ciała.
    Mój tyłek to wielki, płaski naleśnik :D
    Natomiast tak jak.mówisz Kic, ciało jest plastyczne, ja zmotywowana więc do formy wróce :)
    Kicku, aż taka młoda nie jestem, mam 30 lat - ale czuje się na max 25 :D

    Qunai po tym co napisałaś o swoim mężu to jakbym czytała o swoim i swojej teściowej.
    U nich w domu było dużo miłości mimo że teść ich zostawił, ale brak nauki podstawowych czynności, dobrych nawyków.
    Daje to dużo do myślenia jak trudno jest wychować dziecko, i jak można je zepsuć.
    Ja bardzo chciałabym wychować dziecko i z ich rodzinnymi wartościami wypośrodkowanymi z moimi, tylko to jest tak trudne.
    Myślę, że idealnie nie uda nam się wychować. Widzisz, u mnie teciowie też się rozeszli, teść raczej nie uczestniczył w życiu męża. I teściowa już pomijając nawyki (ona też nie była nauczona inaczej, bo wszystkie jej siostry nie dbają w ogóle o to jak wyglądają, jak mieszkają, czy mają czysto) myślala chyba że wystarczy dziecko kochać, zabierać na wakacje i tyle. Ona ma też to zepsute myślenie, że tylko biedny może trafić do nieba, bo bogaci są źli. Ona miała przez kilka lat do mnie żal, że mąż zrezygnował z doktoratu dla pracy w korpo, gdzie szybko awansował, wreszcie poczuł że jest kimś, nabrał pewności siebie itd. Kilka razy się mocno pokłóciłyśmy aż nie wytrzymałam i powiedziałam jej ze myśli tylko o sobie a nigdy nie zapytała jego czego on chce i czy w ogóle ten doktorat sprawiał mu jakąkolwiek przyjemność.

    Moja teściowa dała mężowi dużo miłości, nauczyła go ze trzeba pomagać innym, że trzeba być dobrym człowiekiem. Ale poza tym nie nauczyła go niczego. Żadnych prac domowych, dążenia do osiągnięcia czegoś w życiu. Wszysto to do czego finansowo doszliśmy, jaką pozycje w pracy sobie wyrobił z której jest niesamowicie dumny osiągnął po ślubie ze mną. Przed ślubem mój mąż miał marzenie jakoś się utrzymać, wrócić do rodzinnego miasta i mieć święty spokój. Mam do niej ogromny żal.
    Ale myślę, że damy radę. Ja wiem, że nieraz jak człowiek tak napisze na forum to wygląda jakby któraś z nas wychodziła za mąż z klapkami na oczach, bo nie da się opisać drugiego człowieka w 3 postach. Ja tylko modlę się, żeby małżonkowie moich dzieci nie mieli kiedyś do mnie takiego żalu. Żebym wychowała dzieciaki na dobrych partnerów życiowych, pomocnych, wspierających i empatycznych.

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2020, 10:16

    doomi03 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dmg111 wrote:
    W ogóle wzięłam się za wyprawkę i mam już naprawdę dużo! Wczoraj przyszły rożki i smoczki, mam wszystkie kosmetyki, zostały mi aspiratorek do nosa, nożyczki/cążki do tych malutkich paznokci i termometr i rzeczy z apteki, ale z tym się wstrzymam na "po" szkole rodzenia.

    I mam pytanie do doświadczonych mamusiek, jaki aspirator kupić i jaki termometr? W sensie wiem, że bezdotykowy, ale nie wiem z jakiej firmy? ;)
    Ja mam aspirator frida, byłam zadowolona. Nie kupowalam tego pod odkurzacz.a termometr mam z Lidla, całkiem spoko :)

    dmg111 lubi tę wiadomość

  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2020, 10:16

  • Ounai Autorytet
    Postów: 14730 21339

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dmg111 wrote:
    Ja już 7,5 kg na plusie, wydaje mi się, że nie jest źle, a na to ile jem, to mąż się dziwi, że nie jest 20 :D
    Ja 10,2kg 😭😭😭

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka, gdzie ty schowałaś te 5 kg. 😊 Widzę, że ty też z tych mało brzuszkowych, ale to też ma swój urok. 😊

    Dmg, a nie myślałaś o termometrze do ucha? Te na podczerwień jakoś do mnie nie przemawiają, bo często fałszują odczyt. W ogóle ktoś rozważa termometr do ucha? Sprawdzi się to u dziecka?

    A widzę, że Ounai też jest za. 😉

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Ja 10,2kg 😭😭😭
    Kochana, ale ty jesteś na wylocie. 😊 To dobry przyrost. 😉

  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2020, 10:16

  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2020, 10:17

    Edyciak lubi tę wiadomość

  • Annia Autorytet
    Postów: 6034 9663

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ta waga to temat mega indywidualny u mnie ciągle 2 kg na plusie... Był moment, że było 3 kg. Ja już się nawet w druga stronę martwiłam, a więcej zjeść nie mogę bo cukry ranne będą złe. Tak więc polecam dietę cukrzycową. Ounai wg mnie to i tak nie przybrałaś dużo, sama Marta to pewnie już teraz ponad 3 kg z tych 10kg. Wstałam rano i było tak przyjemnie chłodno, poleciałam do paczkomatu, zrobiłam placuszki serowe, szpinak do naleśników a teraz znowu upał. 😭 I znowu rekord wirusa.

    Anetka nie wiem gdzie ty masz te 5 kg, tak dziewczyny pisały chyba w biuście. :D

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Annia Autorytet
    Postów: 6034 9663

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do wyprawki, to muszę właśnie rozładowywać pudła tych kremów i akcesoriów dziecięcych, żeby posprawdzać z listą co mam a co muszę zamówić. Głupia ja, trzeba było mi od razu odhaczać co już kupiłam w co nie. 🙄

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2020, 10:17

    doomi03 lubi tę wiadomość

  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2020, 10:17

    Annia lubi tę wiadomość

  • Meggi110818 Autorytet
    Postów: 4513 3611

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Ciężko, ale zdecydowanie lepiej niż wczoraj. Dzisiaj już jestem w stanie wstać z łóżka, tylko ta opryszczka mnie dobija :/ ale lepiej teraz niż przed ślubem.

    Dzieciaki też lepiej, już im katar mija, więc do orzodu 💪

    Dzięki za troskę!

    Mnie też coś wzięło, wczoraj myślałam że to alergia, kichanie i nos mnie kręcił, ale dzisiaj stwierdzam że to raczej przeziębienie, głowa mi pęka.

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    O ❤️
    Z ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggi110818 wrote:
    Mnie też coś wzięło, wczoraj myślałam że to alergia, kichanie i nos mnie kręcił, ale dzisiaj stwierdzam że to raczej przeziębienie, głowa mi pęka.
    Współczuję! 2 pierwsze dni najgorsze. Uważaj na siebie!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai, Twoja waga jest baaaardzo spoko!

    Ja z synem orzytylam 23 kg i to była tragedia!
    Z córką 8, bo miałam intensywny tryb życia.
    Teraz też liczę na max 10, oby się udało 💪

  • Ounai Autorytet
    Postów: 14730 21339

    Wysłany: 31 lipca 2020, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dmg111 wrote:
    Na P. Tabletce o tym termometrze jest "Ten termometr to taki Mercedes wśród termometrów dousznych." :D Przekonaliście mnie, wezmę go :D
    Wcześniej miałam microlife bezdotykowy i powiem Ci ze to dramat był. Raz mierzysz i 36,9, za chwilę 37,7. Przychodzi wieczór a Ty nie wiesz czy zbijać dziecku gorączkę czy zostawić. Tylko ten thermoscan pokazuje 1 stopień wyżej, bo taką jest temp w uchu. Ja byłam przerażona na początku, bo co zmierzyłam to dziecko stan podgorączkowy haha dopiero później doczytalam że jednak nie. I teraz czy zmierzę raz czy 5 razy to wszystkie pomiary są takie same. A cena myślę że przyzwoita jak za dobry termometr.

    Co do wagi to ja byłam 10kg do przodu na starcie 😂😂😂

    Powiem Wam, że w termometr to akurat warto zainwestować, bo przy pierwszym dziecku każda zmiana temperatury jest dla rodziców stresująca. O ile niemowlakowi jeszcze jakoś wsadzicie termometr do pupy, tak już jak zaczyna się robić dziecko mobilne nie jest to już takie łatwe. Przy chorobie, jak dziecko wreszcie po wielu godzinach płaczu zaśnie, to też nie będziecie chciały go budzić żeby zmierzyć temp. I jak do tego wszystkiego zaczyna dochodzić stres czy termometr na pewno dobrze pokazał to już jest masakra. Tak, że naprawdę warto dla własnego spokoju.

    dmg111 lubi tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2020, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inga, kar_oliv, Lalia - powodzenia na wizytach dIsiaj! Dajcie znać po ❤️

    kar_oliv, Lalia lubią tę wiadomość

  • Ounai Autorytet
    Postów: 14730 21339

    Wysłany: 31 lipca 2020, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Dziewczyny ta waga to temat mega indywidualny u mnie ciągle 2 kg na plusie... Był moment, że było 3 kg. Ja już się nawet w druga stronę martwiłam, a więcej zjeść nie mogę bo cukry ranne będą złe. Tak więc polecam dietę cukrzycową. Ounai wg mnie to i tak nie przybrałaś dużo, sama Marta to pewnie już teraz ponad 3 kg z tych 10kg. Wstałam rano i było tak przyjemnie chłodno, poleciałam do paczkomatu, zrobiłam placuszki serowe, szpinak do naleśników a teraz znowu upał. 😭 I znowu rekord wirusa.

    Anetka nie wiem gdzie ty masz te 5 kg, tak dziewczyny pisały chyba w biuście. :D
    No u mnie leci bo mi cukry nie skaczą to sobie pozwalam :P Liczyłam na to że będzie 10kg max za całą ciążę ale chyba nic z tego :P

    Już prawie przysypiałam i koleżanka z którą wcześniej pracowałam się odezwała, że miesiąc po rozwodzie były mąż zmarł, a ona się teraz pozbierać nie może. No i oczy na zapałkach ale przecież nie pójdę spac.

    Motylek, ja też z synem 23 więc wiem o czym mówisz :/ a wczoraj widziałam na fb wpis dziewczyny, że jest na podobnym etapie jak ja i ma +40kg. Z jednej strony współczuję jej, bo przecież to straszne obciążenie dla organizmu aż tyle przytyć w tak krótkim czasie, a z drugiej jak czytam że ktoś przytył 30kg, 35kg, albo jak tu 40kg to zastanawiam się co trzeba jeść i w jakich ilościach żeby aż tak przybrać 😱 bo do 25kg to rozumiem, człowiek nie hamuje się ze słodyczami i jest. Ale 40?

    Ja do wyprawki mam Excela który od razu (niestety) liczy mi ile wydałam. Ciuszki przestałam już dopisywać, żeby mąż sumy nie widział haha

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
‹‹ 987 988 989 990 991 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ