Grudniowe mamusie 2013 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Sorry, ale nie mogę tego czytać. Po prostu skończ już pisać posty związane z tym tematem.basiulkaa_89 wrote:Ja juz zakonczylam temat.Jestem nerwus i co z tego?Warto niekiedy kogos uswiadomic ze nikt wszystkich nie zmieni.
Iwka lubi tę wiadomość
Moi
-
Papi77 wrote:Basiulka, no nie zrozumiałaś Marti. Dziewczyny rozmawiały o tabletkach przeciwbólowych, jedna powiedziała, że jej nie zaszkodziły. I oto w wypowiedzi chodziło, że jednym szkodzą a innym nie, jedne kobiety uzależnione od alko albo nikotyny rodzą zdrowe dzieci a inne nie. Marti chodziło oto, że na to po prostu nie ma reguły, w ani jednym słowie nie bawiła się w Boga
Podać sobie grabę i koniec tematu
I o to dokładnie chodziło, dziękuję Papi
Uznajemy temat za zakończony, drobne nieporozumienie
Anoolka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
heh.. zaraz wyjdzie że awantura przeze mnie bo ja ten ibuprom łykałam
a tak na poważnie to akurat nie wierze by jedna tabletka mogła mi zaszkodzić, tym bardziej że żaden paracetamol na mnie nie działa.. a jak mocno głowa boli to nie będę się zastanawiać tym bardziej że byłam w 6dc..
co do wszelakich używek.. ja w pierwszej ciąży paliłam i piłam (nie jakieś mega ilości ) ale piwkiem wieczorem nie pogardziłam, ot takie studenckie życie i na imprezach paru byłam.. kiedy zobaczyłam dwie kreski na teście momentalnie wszystko odstawiłam i dziękuje Bogu bo teraz to małe szczęście spi w pokoju obok zdrowe i radosne
natomiast druga ciąża była wyplanowana, wydmuchana i wychuchana, od czasu pierwszej do papierosów nie wróciłam, kwas foliowy i witaminy były na pierwszym miejscu, zobaczyłam dwie kreski i chodzili wszyscy wokół mnie jak na palcach, ładnie i zdrowo jadłam, wszystkiego co złe unikałam... niestety... ciąża obumarła w 8tyg. zabieg miałam w 11tyg..
teraz moje drugie dziecko powinno kończyć roczek....
a teraz znów się staram.. już 7cykl mam nadzieje że szczęśliwy...
MalutkaEve, Anoolka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykarmelek wrote:heh.. zaraz wyjdzie że awantura przeze mnie bo ja ten ibuprom łykałam
a tak na poważnie to akurat nie wierze by jedna tabletka mogła mi zaszkodzić, tym bardziej że żaden paracetamol na mnie nie działa.. a jak mocno głowa boli to nie będę się zastanawiać tym bardziej że byłam w 6dc..
co do wszelakich używek.. ja w pierwszej ciąży paliłam i piłam (nie jakieś mega ilości ) ale piwkiem wieczorem nie pogardziłam, ot takie studenckie życie i na imprezach paru byłam.. kiedy zobaczyłam dwie kreski na teście momentalnie wszystko odstawiłam i dziękuje Bogu bo teraz to małe szczęście spi w pokoju obok zdrowe i radosne
natomiast druga ciąża była wyplanowana, wydmuchana i wychuchana, od czasu pierwszej do papierosów nie wróciłam, kwas foliowy i witaminy były na pierwszym miejscu, zobaczyłam dwie kreski i chodzili wszyscy wokół mnie jak na palcach, ładnie i zdrowo jadłam, wszystkiego co złe unikałam... niestety... ciąża obumarła w 8tyg. zabieg miałam w 11tyg..
teraz moje drugie dziecko powinno kończyć roczek....
a teraz znów się staram.. już 7cykl mam nadzieje że szczęśliwy...
Kochana u mnie jest tak samo z tym ibupromem... od 3 mcy nie łykam już ale wcześniej o jego negatywnym wpływie nie wiedziałam
a to jedyne z leków bez recepty co na mnie działa. i teraz np. mam 3 dzień ból głowy, łykam paracetamol i o dupe za przeproszeniem rozbić - nie pomaga..
no ale ryzykować nie chcę więc się poświęcam
-
ale ty juz chyba po owu? ja potem tez juz nie lykam tak na wszelki wypadekMalutkaEve wrote:Kochana u mnie jest tak samo z tym ibupromem... od 3 mcy nie łykam już ale wcześniej o jego negatywnym wpływie nie wiedziałam a to jedyne z leków bez recepty co na mnie działa. i teraz np. mam 3 dzień ból głowy, łykam paracetamol i o dupe za przeproszeniem rozbić - nie pomaga..
no ale ryzykować nie chcę więc się poświęcam
fakt ze ja wogole malo tabletek biore nie liczac witamin.
a owulka u mnie napewno wystepuje bo juz niejednokrotnie na usg byla wykryta... tylko jakos zaskoczyc nie moze..
tylko ja sie obawiam ze tym razem problem jest w mojej glowie... -
stardust87 wrote:A ja z innej beczki: używała któraś może lubrykantu Conceive plus? Bo chciałam jutro kupić, a dość drogi jest i nie wiem czy warto..
ja go używam drugi cykl, co do skuteczności to się wypowiem mam nadzieję pod koniec miesiąca co do innych walorów mi odpowiada bardzo bo jest praktycznie bezzapachowy, nie czuć ingerencji 'substancji obcej' tzn nie piecze, nie jest taki lepki a swoje zadanie lubrykantu spełnia
-
nick nieaktualny
Baśka wpadaj na wieczornicę 
