Grudniowe, świąteczne testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBeti82 wrote:Sorki dziewczyny ,ze sie wtrące w temat.Ale powiedzcie mi bo jestem jeszcze ciemna w tym temacie .Jak wyszlo PAI-1 to lekarze z góry juz kaza brac acard i heparyne ? Bez zadnych innych badan?
Oj różnie... mi wszystkie inne badania wychodziły dobrze. Ta nie chciała dać, inny chciał...
Nona, ja nie brałam oleju z czarnuszki, bo coś wyczytałam, ale teraz już nie pamiętam co. że w czymś tam może przeszkadzać jeśli chodzi o ciążę.
Nic nie odstawiaj. Bierz i się staraj. Żel kup.
I pamiętaj, że statystycznie młode kobiety mają 25% szans na zajście w 1 cyklu. Starsze mniej. Czas, Nona, czas...Nona lubi tę wiadomość
-
Nona wrote:Ja mam spoko śluz, olewam suplementy. Co do mojej historii to dziś zaczynam 8 cykl.Badania progesteron, prolaktyna, lh, fsh, estradiol, tsh, Mucha, cytologia, usg piersi, morfologia, no wszystko ok. Usg gin co miesiąc, owu jest.
W pierwszą ciążę zaszłam w 3cs wyec gin mówi że z mężem wszystko ok skoro tak szybko ostatnio poszło. No ale ja miałam wtedy duphaston I bromergon, teraz niby nie ma wskazań do tego.bo badania ok,wtedy wynusilam te leki.
Mysle że u mnie problemem jest głowa.
Jeszcze jakieś pomysły?
A robilas hsg?
Moze cos z jajowodami?
Kurcze no jest masa opcji ale nie staracie sie nie wiadomo jak dlugo. Fakt moze trzeba wrzucic na luz.
Albo wymus duphaston. Ja w 1cs z nim zaszlam.a niby problemu nie bylo z progiem.
Ja dzisiaj zaobserwowalam u siebie chyba sluz plodny. Pisze chyba bo nigdy go u siebie nie widzialam. Ciagnal sie jak jajko i nie chcial do konca wyjsc tam z dolu czy to to? Jestem 3tydz po poronieniu, dlatego sie zastanawiam... pomozecie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2018, 20:34
10.09.2019 Marcel -
Agus92 wrote:Mój 19 miesięcy:)
-
nick nieaktualny
-
Nona wrote:Sung, mam od niedawna conceive, muszę ogarnąć aplikowanie strzykawką, nie paluchem.
Oleczka, hsg nie robilam, cos Ty lekarze patrzą jak na wariatke po co przychodze, badania książkowe, nie widzą wskazan.Beti82, Nona lubią tę wiadomość
10.09.2019 Marcel -
Beti82 wrote:Agus jaka masz prolaktyne wysoką? Bo widze,ze wpisana .Tylko castagnusa bierzesz
Teraz już wysoka w sumie nie jest ale lubi sobie skakać i ciągle inny wynik. W tym cyklu jak robiłam badanie to było coś 15 także jest chyba ok. Wysoką to miałam bardziej przy staraniach o pierwsze dziecko bo wynik ponad 80 przy normie do 24. Też nie wiem do końca jak patrzeć teraz na wyniki prolaktyny bo przestałam karmić dopiero 4 miesiące temu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2018, 21:51
27 cykl starań
Aniołek [*] - 3.04.19 poronienie zatrzymane ( 7 tydz ) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOleczka94 wrote:Woow to szybko. Zwykle lekarze mowia ze po roku dopiero jakies zwykle badania hormony itp a hsg to hohoohoo
-
Kochane,co prawda wątek listopadowy był dla mnie szczęśliwy, ale mimo wszystko, jeżeli pozwolicie, będę tutaj do Was wpadać co jakiś czas .Mam nadzieję, że w nowym roku wszystkie spotkamy siè na fioletowe stronie.
Trzymam kciuki za wszystkie Staraczki ❤fiorella82, Izaw, Arashe, Nona, kark, smeg, smeg, smeg, Ola31, becia1982, Agus92, madziorek86 lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
nick nieaktualny
-
Anhydra wrote:Kochane,co prawda wątek listopadowy był dla mnie szczęśliwy, ale mimo wszystko, jeżeli pozwolicie, będę tutaj do Was wpadać co jakiś czas .Mam nadzieję, że w nowym roku wszystkie spotkamy siè na fioletowe stronie.
Trzymam kciuki za wszystkie Staraczki ❤
Wpadaj często!Anhydra lubi tę wiadomość
27 lat
9cs -
Oleczka94 wrote:
Ja dzisiaj zaobserwowalam u siebie chyba sluz plodny. Pisze chyba bo nigdy go u siebie nie widzialam. Ciagnal sie jak jajko i nie chcial do konca wyjsc tam z dolu czy to to? Jestem 3tydz po poronieniu, dlatego sie zastanawiam... pomozecie?
Tak, to to ;P
-
nick nieaktualnyMoja znajoma stara się ponad 6 lat z przerwami, ma w kółko cb, teraz po 2 cp nadal lekarka nie chciała jej dać skierowania na drożność. A to już się robi niebezpieczne
Nona, ja zeszły cykl też szalałam, a teraz głównie przez tą dziwną owu jestem tak wymęczona psychicznie, że nawet nic nie biorę, tak jakoś się zraziłam do skakania wokół siebie, jak mój organizm i tak robi co chce.
Ja chyba na październiku pisałam o mojej koleżance, która miała syna, a dopiero po 3 latach udało jej się zajść podczas in vitro. Wcześniej próbowali i próbowali, bo przecież raz się udało, to każdy lekarz mówił, że znowu napewno się uda... -
fiorella82 wrote:Nie wiem, bo nie miałam porównania, zanim odkryłam forum to lekarz byl jedynym guru;-) Ale u mnie to może też kwestia wieku. Chciałam wszystko wykluczyć na początku zeby się nie okazalo po roku prób że coś jest nie tak. Póki co u mnie jest ok, teraz bierzemy niemęża pod lupę
fiorella82 lubi tę wiadomość
-
Anhydra wrote:Kochane,co prawda wątek listopadowy był dla mnie szczęśliwy, ale mimo wszystko, jeżeli pozwolicie, będę tutaj do Was wpadać co jakiś czas .Mam nadzieję, że w nowym roku wszystkie spotkamy siè na fioletowe stronie.
Trzymam kciuki za wszystkie Staraczki ❤Anhydra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBeti82 wrote:Anhydra wpadaj codziennie Kurde no chcialam z Toba rodzic w Poznaniu heh ale nie wyszlo
Także do roboty, w grudniu Ci się uda i wtedy na porodówce się spotkacieAnhydra, Beti82 lubią tę wiadomość