Grudniowe, świąteczne testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA mnie na skurcze i na okres najlepiej działa kot . Nie wiem skąd ona wie, że wtedy trzeba grzać brzuch, ale jak tylko usiądę, albo się położę to ładuje się na mnie, grzeje i wibruje jak masażer. Kocham moją rudą kocią znajdę
Lami, Niezapominajka2, Anhydra, Izaw, Beti82 lubią tę wiadomość
-
fiorella82 wrote:Kochane jesteście! Fajnie jak ktoś wierzy. Wykapąlam się (pod prysznicem się najlepiej płacze ), wzięłamy pod jezor dwie luteiny i ide pozalegac z książką. Na razie nic więcej nie poleciało oprócz tego jednego chluśniecia. Myślicie że jest sens robić betę, jeśli rano będzie żywa krew? Musialabym to zrobić przed pracą, żeby wyniki zdążyć jeszcze jutro odebrać. Ostatnio we wrzesniu miałam tak, że tuz przed wyjściem do Diagnostyki mnie zalało. A jutro wolałabym mieć pewność czy moge tego szampana o północy
Ja tego samego dnia co krwawilam betę miałam 110. A to było faktycznie "chluśniecie" czy ślad krwi przy podcieraniu lub na bieliźnie? Jeżeli sytuacja się uspokoi (a wierze że tak będzie!), ja bym zrobiła jutro betę i proga do tego.
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
fiorella82 wrote:A mnie na skurcze i na okres najlepiej działa kot . Nie wiem skąd ona wie, że wtedy trzeba grzać brzuch, ale jak tylko usiądę, albo się położę to ładuje się na mnie, grzeje i wibruje jak masażer. Kocham moją rudą kocią znajdę
Bo w trakcie choroby,miesiączki ale też np ciąży przez hormony, czy nieco inny skład potu ciało wydziela inny zapach i one to czują .
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
U mnie poki co @ sie nie rozkreca. Prosze ja zeby poczekala planowo do Nowego Roku, nie chce sobie psuc Sylwestra. Jeszcze mam jakas niestrawnosc do tego wszystkiego -_-
Przedszkolanko - ale jestem ciekawa tego testu plodnosci!
My mielismy robic normalna domowke, a raczej posiadowke w 4 osoby, ale stwierdzilismy, ze zaszalejemy i robimy posiadowke w stylu Old Hollywood Przebieramy sie, wlaczamy stare filmy... Mamy nawet czerwony dywan i kule dyskotekowa hihifiorella82, Anhydra, Lami, przedszkolanka:), Izaw lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnhydra wrote:Ja tego samego dnia co krwawilam betę miałam 110. A to było faktycznie "chluśniecie" czy ślad krwi przy podcieraniu lub na bieliźnie? Jeżeli sytuacja się uspokoi (a wierze że tak będzie!), ja bym zrobiła jutro betę i proga do tego.
-
Fiorella - mam to samo! U mnie zawsze koty wiedza, ze trzeba sie polozyc na brzuchu jak mam okres A, ze mam az 3, to zawsze znajdzie sie jakis termoforek. Rudego znajde tez mam!
fiorella82 lubi tę wiadomość
-
Czy to możliwe że jestem w ciąży? 12 dni po owy (potwierdzonej) robiłam test - negatywny.. Tego samo dnia krwawienie, krótsze niż zwykle i mniej obfite, ale 4 dniowe (za długie na plamienie inplatacyjne- dwa dni czerwona krew i dwa dni plamien). Zrobiłam chwilę temu test, nawet nie wiem czemu, chyba z ciekawości i wydaje mi się że jest cień cienia drugiej kreski. Oczywiście na 99% to moje zwidy... Ale mam objawy jak w poprzedniej ciąży, tylko ta miesiączka wszytko pasuje...
-
Maniaczq wrote:Czy to możliwe że jestem w ciąży? 12 dni po owy (potwierdzonej) robiłam test - negatywny.. Tego samo dnia krwawienie, krótsze niż zwykle i mniej obfite, ale 4 dniowe (za długie na plamienie inplatacyjne- dwa dni czerwona krew i dwa dni plamien). Zrobiłam chwilę temu test, nawet nie wiem czemu, chyba z ciekawości i wydaje mi się że jest cień cienia drugiej kreski. Oczywiście na 99% to moje zwidy... Ale mam objawy jak w poprzedniej ciąży, tylko ta miesiączka wszytko pasuje...
Kochana rano zrób bete i wszystko będzie jasne.
PozdrawiamIzaw lubi tę wiadomość
-
Nigdy przenigdy nie bede doszukiwac sie objawow ciazy, przyrzekam oficjalnie! Mam niebieskie zylki na piersiach, odbija mi sie 100 razy na minute i nigdy wczesniej nie mialam czegos takiego, a o niczym to nie swiadczy. No chyba, ze o zbyt wysokim progesteronie albo wirusie zoladkowym, ktory w koncu i mnie dopada...
-
Niezapominajka2 wrote:Dokładnie tak, na skurcze brzucha. Ja w zeszłym cyklu włączyłam duże dawki magnezu, brałam 2x2 magvit b6, on ma 48 mg jonów magnezu w tabletce, wiec to w sumie nie jest duża dawka, krzywdy sobie nie można chyba zrobić, a przysięgam, że okres ledwo poczułam. Nawet chyba tabletki przeciwbólowej nie brałam. Teraz też tak jadę. I podobnie jak magneb6 to jest lek a nie suplement, a jest tańszy
No i teraz jak pojde do mojej ginki to już nie ma zmiłuj tak szybko od niej nie wyjde.Mam cala liste pytan.I nie pozwalam już na takie podejście jej ,ze na pewno się nie uda...( bo ostatnio miałam takie wrazenie ,ze krzyżyk postawila do hsg) Bo później jednak wychodzi ,ze moglo się udac !!! i ja jestem w czarnej dupie i rozpaczy bo nie wiem co robic.A tez miałam bole i skurcze ...no wyszlo jak wyszlo ale może ten magnez mogłam sobie brac.A co do kota to się zgadzam w 100 % w okres nie ma roznicy ale te pare dni na pozytywnej becie to w nocy spal przy mnie czego nie robi nigdyWiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2018, 08:30
-
Dziś na teście turbo biało zrobiłam tak profilaktycznie przed sylwkiembp nawet nie wiem kiedy i czy wogole była ovu w tym cuklu.
Fiorella trzymam kciuki mam nadzieje ze to tylko takie jednorazowe daj znać koniecznie jak wynikifiorella82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej.
U mnie chyba 14 dpo, bo zwątpiłam.
Okres zawsze dostaje 14 dpo ... temp niezbyt spadła, objawów okresu brak. Test negatywny. Nie ogarniam :p
Wczoraj odstawiałam heparynę i resztę ..
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d66140775a65.pngWiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2018, 09:18
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Najmłodsza_staraczka wrote:Hej.
U mnie chyba 14 dpo, bo zwątpiłam.
Okres zawsze dostaje 14 dpo ... temp niezbyt spadła, objawów okresu brak. Test negatywny. Nie ogarniam :p
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d66140775a65.png[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
nick nieaktualnykozgo wrote:Dziś na teście turbo biało zrobiłam tak profilaktycznie przed sylwkiembp nawet nie wiem kiedy i czy wogole była ovu w tym cuklu.
Fiorella trzymam kciuki mam nadzieje ze to tylko takie jednorazowe daj znać koniecznie jak wyniki