Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Grudniowe, świąteczne testowanie
Odpowiedz

Grudniowe, świąteczne testowanie

Oceń ten wątek:
  • RudaAnna Autorytet
    Postów: 529 652

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smeg gratulacje ! Tak można zaczynać każdy miesiąc ! Super ze 1 dzień miesiąca i już możemy oglądać dwie kreski!
    To będzie pełen emocji miesiąc :)
    Nona a ty gdzie się Zgubiłaś ?odpoczywasz od forum?

    smeg lubi tę wiadomość

    15.08.19r. Wojciech ❤️
  • Izaw Autorytet
    Postów: 500 344

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przedszkolanka, wiem że ile lekarzy, tyle opinii, ale jestem akurat na warsztatach dotyczących płodności i są lekarze ginekolodzy z kliniki niepłodności i tutaj też dziewczyny zadają pytania, kilka ma właśnie stymulacje i duphaston zalecony od dnia cyklu który może być przed owulacją i Ci lekarze mówią że absolutnie, tylko po potwierdzonej owulacji brać, bo może zablokować. Jedna dziewczyna ma zastrzyk na pęknięcie, to zalecili że może zacząć 72 h po zastrzyku i powinno być ok. Tak tylko daję znać bo wczoraj chyba była o tym mowa na listopadowym wątku :)

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

    27 lat
    9cs
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RudaAnna tak,Nona odpoczywa ;)

    IzaW dziękuję Ci bardzo,tak mi właśnie kazala tez czekac poprzednia lekarka. Zobaczymy jak się bedzie ukladac cykl ;)

    Izaw lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    Sprawdzę, choć mam wrażenie że u mnie zawsze tak się dzieje na samą myśl wizyty u gina :) zawsze potem tydzień dochodzę do siebie hehe i pęcherz mi doskwiera :)

    Póki co podwójna dawka żurawiny, mam nadzieję że szybko odpuści :)


    Domi zrób sobie badanie ogólne moczu plus posiew moczu. Ja też robiłam w zeszłym tygodniu i czekam za wynikami posiewu.

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja bylam rano z Julka na pogotowiu bo ma ropny katar gesty mega i ropa z spuchnietych oczek. A do pon to roznie moze byc zwlaszcza ze mamy drgawki goraczkowe. Mamy antybiotykm bedzie dobrze.

    Gdyby mala nie była ubeczana i sfochana po lekarzu to bym normalnie weszla bete zrobic.

    Temp dzis nie mierzylam bo budzilam sie co 1 godz mierzyc malej temp i smarkac nos. Ale cycki mnie bolą nadal. Jak sa bez stanika to spoko ale w staniku bola i wieczorem hak sciagne to mega zyly widac. Sa cale obolale. Jestem 2gi dzien bez duphastonu . okres powinien byc jutro ale byl krotszy miesiąc i duphaston wiec nie wiem jak bedzie. Ten cykl to wielka zagadka. A po negatywnych testach biore wszystko na przeziebiebie i kregoslup co mam pod reka bo przeciez moge..

    Przedszkolanko ty ta pokrzywe to z zielarskiego mialas czy zwykla biedronkowa? Ile x dziennie pilas? Mozna caly cykl ?

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny nie zagladalam przez kilka dni ale moalam mega duzo pracy i na nic nie mialam czasu. Wczoraj bylismy na monitoringu i mam 30 pecherzykow  7 12-14mm, 15 10-11mm i 8 7-10mm  w poniedzialek kolejny scan i w srode punkcja.

    fiorella82 lubi tę wiadomość

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Domi zrób sobie badanie ogólne moczu plus posiew moczu. Ja też robiłam w zeszłym tygodniu i czekam za wynikami posiewu.

    Taki jest plan w poniedziałek :) znajoma położna kazała faszerowac się witamina C, żurawina, duża ilością wody i nasiadowka z rumianku :) podobno po dupku jak ktoś pierwszy raz bierze i to w ciąży to zupełnie normalne. Ale badanko i tak zrobię

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I wczoraj robilam porzadki i wywalalam stare testy ciazowe i ogladam negatywa z przed 3 mies o czulosci 25. I tam druga mega blada kreska..

    I wiem ze to stare i sie tym nie wolno sugerowac. Bo ale test wtedy zrobilam byl neg i schowalam.

    A teraz mu zas chodzi pimo glowie czy wtedy tez jakies biochemicznej nie mialam. A 2 ba koncie to by juz mnie martwily. Po cholere na to patrzylam teraz zas tylko rozne myśli. Wiem glupia jestem ale ja mam dar przejmowania sie wszystkim i wszystkimi.

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia a dzisiejszy test po czasie nadal był biały? Ja myślę, że potrzebna Ci dziś odpowiednia dawka wina :)

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi i jeszcze paski ph bym kupila. Ja tego nie zrobilam bo nie bylo akurat a na wizycie wyszlo..

    Monia biedna Julka.. moja tfu tfu póki co bez antybiotykow itp..oby jak najdłużej..
    A Ty w pon.lec na bete jak @ nie bedzie chociaz mnie cycki bolaly przed @.
    Kochana pije raz dziennie*Wiem ze Nona 3x) zwykla z lidla bo jakoś do tych sypanych nie bardzo mnie ciagnie ;p

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przedszkolanka, co Ty! Kajtuś jest z 2.09, jak urodziłam to na porodówce babki narzekały, że nie ma klimy w szpitalu, bo był taki gorąc. Jeszcze się wszystkie najezdzimy z wozeczkami :D

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smeg, a dasz radę wrzucić do porównania i pokrzepienia serc negatyw z wczoraj i pozytyw z dzisiaj :D?

  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzisiaj skok temperatury o 0,23st. Wczoraj bol jajnika. Jestem dobrej mysli. Chodz troche to dziwne bo dopiero 25dc po poronieniu. W zeszla srode jeszcze mialam lekka kreske na tescie. Ale jestem dobrsj mysli. Za dwa dni ruszam z duphastonem. Co do testowania to jeszcze sie odezwe jak temp sie utrzyma przez 3dni :-)

    kark lubi tę wiadomość

    10.09.2019 Marcel
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    U mnie dzisiaj skok temperatury o 0,23st. Wczoraj bol jajnika. Jestem dobrej mysli. Chodz troche to dziwne bo dopiero 25dc po poronieniu. W zeszla srode jeszcze mialam lekka kreske na tescie. Ale jestem dobrsj mysli. Za dwa dni ruszam z duphastonem. Co do testowania to jeszcze sie odezwe jak temp sie utrzyma przez 3dni :-)

    Chciałabym zapytać, rozumiem jeżeli nie będziesz chciała do tego wracać..czy u Ciebie było poronienie samoistne całkowite czy miałaś lyżeczkowanie? Pytam, bo po łyżeczkowaniu zaleca się odczekać co najmniej 3 do 6 cykli aby endometrium mogło się zregenerować. ..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2018, 13:18

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toonney wrote:
    Hej dziewczyny nie zagladalam przez kilka dni ale moalam mega duzo pracy i na nic nie mialam czasu. Wczoraj bylismy na monitoringu i mam 30 pecherzykow  7 12-14mm, 15 10-11mm i 8 7-10mm  w poniedzialek kolejny scan i w srode punkcja.

    Oj trzydzieści to naprawdę całkiem sporo. Trzymam kciuki aby się udało :) . Czy to prawda, że po punkcji trzeba mieć specjalna niskostrawną dietę? Coś mi się takiego o uszy obiło...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2018, 13:22

    Toonney lubi tę wiadomość

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Oj trzydzieści to naprawdę całkiem sporo. Trzymam kciuki aby się udało :) . Czy to prawda, że po punkcji trzeba mieć specjalna niskostrawną dietę? Coś mi się takiego o uszy obiło...

    Nic takiego mi klinika nie mowila jedyne co to zeby jesc odpowiednia ilosc bialka ale dopytam w poniedzialek to dam znac :-)

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Chciałabym zapytać, rozumiem jeżeli nie będziesz chciała do tego wracać..czy u Ciebie było poronienie samoistne całkowite czy miałaś lyżeczkowanie? Pytam, bo po łyżeczkowaniu zaleca się odczekać co najmniej 3 do 6 cykli aby endometrium mogło się zregenerować. ..
    Wiem o tym alr nie mialam lyzeczkowania. Samoistne calkowite po tabletkach oczywiscie zeby przyspieszyc.

    10.09.2019 Marcel
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim!

    Dołączam po przerwie na intensywne macierzyństwo. Czas na rodzeństwo :) Staramy się już dwa cykle bezskutecznie ale był wyjazd i stres wiec się nie spinamy. O ile nic się nie zmieni to testujemy 25.12. Pewnie nie wytrzymam i nasikam w wigilie :D
    Chciałoby się taki cudny prezent pod choinkę...

    Trzymam kciuki za nas wszystkie!

    przedszkolanka:), smeg lubią tę wiadomość

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • Alfa_Centauri Autorytet
    Postów: 470 1148

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smeg gratuluję, wspaniałe wieści.
    Za wszystkie testerki trzymam mocno kciuki :D

    Dziewczyny, na listopadowym wątku doradzałyście mi w sprawie tego testu 10 dpo z czwartku
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d2c4b59f6c9b.jpg
    więc aktualizuję wam info, jak się sprawy mają.
    Wtedy beta wyniosła 6,3 więc nastawiłam się na kolejną porażkę, bo jest za niska, na pewno nie urośnie i to będzie biochem, który tylko mi wszytko poprzesuwa. Na wszelki wypadek potraktowałam ten wynik jak normalną ciąże, więc biorę zastrzyki z heparyny i douphaston.

    Dzisiaj, czyli dwa dni później siknęłam na test pink express -- wklejam wam foto, bo chyba lubicie ;)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d077cc71dc79.jpg
    i od razu pojawiły się dwie wyraźne kreski. Pojechałam do innego laboratorium (wiem, że powino sie badać przyrost w tym samym, ale w sobotę tylko niektóre są otwarte) i zrobiłam betę i proga.
    Najlepsze, że po pobraniu krwi wyszłam z gabinetu trzymając opatrunek, usiadłam na krzesełku a tu pełno krwi z żyły się leje, cała ręka czerwona i zalany zegarek. Chciałam wejsc z powrotem żeby mi poprawiły plaster ale zdażyłam tylko do starszego faceta czekającego na swoja kolej krzyknąć "ratunku" i zrobiło mi się czarno przed oczami.
    Za chwilę ocknełam się na kozetce w gabinecie, wszędzie pełno mojej krwi, na podłodze, na moim ubraniu, miałam ją nawet na twarzy, a pielęgniarki wkurzone zaczeły mnie myć i sapać pod nosem. Spytałam się ich czy mi pękła żyła, a te na mnie naskoczyły, że to nie ich wina, że to ja na pewno nie przytrzymałam po pobraniu opatrunku i że ona zrobiły wszystko tak jak trzeba. Nie miałam siły sie kłocić, ale teraz się zastanawiam, czy ta heparyna nie miała wpływu na ten krwotok. Robię jakies badania krwi mniej więcej 5-6 razy w roku i nigdy w zyciu nic takie mi się nie przytrafiło.
    Ale do meritum. Poniewaz dopłaciłam do wyników na cito (az sie wstyd przyznać ale wydałam na to prawie 100 zł, czyli całkiem sporo jak za takie atrakcje), własnie pojawiły się w systemie (12 dpo):
    Progesteron - 64,38 nmol/l
    Progesteron - 19,933 ng/ml
    Beta HCG - 39,0

    Wizytę u gina mam we wtorek, muszę iść po recepty.
    Myslicie że jest szansa, że ciąża się utrzyma? W poprzednich miałam wyższe wartości w tym czasie, a i tak się nie udało :( Niedawno skończyłam 35 lat i mam takiego doła, że sobie nie wyobrażacie.
    Pytanie za sto punktów: czy sprawdzić betę w poniedziałek? Trochę się boję powtórki z rozrywki.

    Agagusia, przedszkolanka:), smeg, Kark2, moyeu lubią tę wiadomość

    3jgxflw1q814yhy7.png
    f2wl2n0a13n499gf.png
    [*] luty 2017 - 6 tc ; [*] grudzień 2017 - 12 tc
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 1 grudnia 2018, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alfa_Centauri wrote:
    Smeg gratuluję, wspaniałe wieści.
    Za wszystkie testerki trzymam mocno kciuki :D

    Dziewczyny, na listopadowym wątku doradzałyście mi w sprawie tego testu 10 dpo z czwartku
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d2c4b59f6c9b.jpg
    więc aktualizuję wam info, jak się sprawy mają.
    Wtedy beta wyniosła 6,3 więc nastawiłam się na kolejną porażkę, bo jest za niska, na pewno nie urośnie i to będzie biochem, który tylko mi wszytko poprzesuwa. Na wszelki wypadek potraktowałam ten wynik jak normalną ciąże, więc biorę zastrzyki z heparyny i douphaston.

    Dzisiaj, czyli dwa dni później siknęłam na test pink express -- wklejam wam foto, bo chyba lubicie ;)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d077cc71dc79.jpg
    i od razu pojawiły się dwie wyraźne kreski. Pojechałam do innego laboratorium (wiem, że powino sie badać przyrost w tym samym, ale w sobotę tylko niektóre są otwarte) i zrobiłam betę i proga.
    Najlepsze, że po pobraniu krwi wyszłam z gabinetu trzymając opatrunek, usiadłam na krzesełku a tu pełno krwi z żyły się leje, cała ręka czerwona i zalany zegarek. Chciałam wejsc z powrotem żeby mi poprawiły plaster ale zdażyłam tylko do starszego faceta czekającego na swoja kolej krzyknąć "ratunku" i zrobiło mi się czarno przed oczami.
    Za chwilę ocknełam się na kozetce w gabinecie, wszędzie pełno mojej krwi, na podłodze, na moim ubraniu, miałam ją nawet na twarzy, a pielęgniarki wkurzone zaczeły mnie myć i sapać pod nosem. Spytałam się ich czy mi pękła żyła, a te na mnie naskoczyły, że to nie ich wina, że to ja na pewno nie przytrzymałam po pobraniu opatrunku i że ona zrobiły wszystko tak jak trzeba. Nie miałam siły sie kłocić, ale teraz się zastanawiam, czy ta heparyna nie miała wpływu na ten krwotok. Robię jakies badania krwi mniej więcej 5-6 razy w roku i nigdy w zyciu nic takie mi się nie przytrafiło.
    Ale do meritum. Poniewaz dopłaciłam do wyników na cito (az sie wstyd przyznać ale wydałam na to prawie 100 zł, czyli całkiem sporo jak za takie atrakcje), własnie pojawiły się w systemie (12 dpo):
    Progesteron - 64,38 nmol/l
    Progesteron - 19,933 ng/ml
    Beta HCG - 39,0

    Wizytę u gina mam we wtorek, muszę iść po recepty.
    Myslicie że jest szansa, że ciąża się utrzyma? W poprzednich miałam wyższe wartości w tym czasie, a i tak się nie udało :( Niedawno skończyłam 35 lat i mam takiego doła, że sobie nie wyobrażacie.
    Pytanie za sto punktów: czy sprawdzić betę w poniedziałek? Trochę się boję powtórki z rozrywki.


    Na tym etapie warto sprawdzać betę, bo przyrosty mocno wskazują na prawidlową implantację. Gin pewnie też zaleci Ci powtorkę/ lub kilka powtórek pomiaru bety. Na USG, poza pogrubionym endometrium pewnie nie będzie nic widać. A który to Twój dpo?

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
‹‹ 24 25 26 27 28 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ