X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Grudniowe, świąteczne testowanie
Odpowiedz

Grudniowe, świąteczne testowanie

Oceń ten wątek:
  • Niezapominajka2 Autorytet
    Postów: 1860 3119

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2019, 05:34

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    Nikodemko oczywiście,że nie twierdzę że z nadwagą się nie uda,ale tak mi się skojarzyło z koleżanką jak opowiadała ;) i przestań czytać!! Za dużo czasu masz?

    Niezapominajko ja wtedy czułam,ale bardziej mdłościami,bólami jelit itp.

    Mnie przy <3 mega bolał jajnik lewy. Melduje wykonanie obowiązku :P


    No właśnie, dlatego skojarzyło mi się z tą najgrubszą kobietą świata, jak napisałaś, że koleżanka twierdziła, że schudła, a nie schudła :)
    Czekałam na ostatnich klientów dziś i mnie poniosło... Ale przy okazji załatwiłam sobie przypinkę "jestem w ciąży" od mamyginekolog, moze przyniesie szczęście :)

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • kalcia64 Autorytet
    Postów: 1461 1210

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka2 wrote:
    Kalcia w Polsce tyle w złotówkach kosztuje xo
    wiem ale co zrobic. w przyszla sobote mam monitoring to skonsultuje z lekarzem jak go stosowc.

    [link=https://www.suwaczki.com/]4c3tkw7iss6l03u2.png[/link]
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalcia64 wrote:
    hej kochane. kupilam dupka na eBay. kosztowal mnie fortune. https://naforum.zapodaj.net/thumbs/66b12526bf9c.jpg
    O zesz kurde, tyle kosztowały mnie 4 opakowania :/

    Niezapominajka, mnie podbrzusze mega bolało przed@, bardziej niż normalnie. Piersi bolały choć nigdy tak nie było, mega zmiany nastroju, ciężko mi było ze sobą wytrzymać :) taki pms, jakiego nigdy nie miałam :)

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • NiespełnionaMama Ekspertka
    Postów: 170 57

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pierwszej ciąży zero objawów. Gdyby nie to ze mierzyłem temp i miałam 18 dni wysokich temperatur to bym nie wiedziała.
    W drugiej ciąży mega silne bóle brzucha.
    W trzeciej okropny ból piersi, urosły rozmiar i lekki ból brzucha

    A teraz silne skurcze brzucha i ból, strasznie twarde podbrzusze jak nigdy i zero bólu ani powiększenia piersi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 21:39

    Najmłodsza_staraczka lubi tę wiadomość

    Patryk ur. 17.01.2011
    Aniołek [*] 6-7 tc- 15.10.2015
    Lilianka [*] 11 tc- 11.09.2018

    Graves Basedow -Nadczynność tarczycy/niedoczynność / PAI1 4G heterozygota / MTHFR 677C-T homozygota / ANA1 graniczny / ANA2 graniczny, typ świecenia: ziarnisty
  • Ewelina92 Autorytet
    Postów: 670 404

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,
    Byłam z Wami na wątku październikowym. Cały czas Was czytam, ale jakoś się nie udzielam, bo chciałam trochę "wyluzować" :)
    Dzisiaj byłam u mojej lekarki, a w piątek mam mieć sono-hsg. Czy któraś z Was miała to badanie? Jest się czego bać?
    Dodatkowo, jeśli w tym cyklu znowu się nie uda, to od kolejnego mam brać Clo. Dostałam receptę...
    W ogóle kusi mnie żeby najpierw wziąć clo i jeśli nie wyjdzie to wtedy pójść na hsg...

    Synek ❤️

    ex2b3e5e83c3bu23.png

    11.03.19: hcg 59.5 :)
    13.03.19: hcg 147,1 <3
    27.03 jest serduszko ❤️
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina92 wrote:
    Hej Dziewczyny,
    Byłam z Wami na wątku październikowym. Cały czas Was czytam, ale jakoś się nie udzielam, bo chciałam trochę "wyluzować" :)
    Dzisiaj byłam u mojej lekarki, a w piątek mam mieć sono-hsg. Czy któraś z Was miała to badanie? Jest się czego bać?
    Dodatkowo, jeśli w tym cyklu znowu się nie uda, to od kolejnego mam brać Clo. Dostałam receptę...
    W ogóle kusi mnie żeby najpierw wziąć clo i jeśli nie wyjdzie to wtedy pójść na hsg...

    Ja miałam- nic nie bolało. Ale przedtem powinno się zrobić MUChę (badanie na obecność mykoplazmy, ureoplazmy i chlamydii, najlepiej PCR)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 21:49

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • Ewelina92 Autorytet
    Postów: 670 404

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Ja miałam- nic nie bolało. Ale przedtem powinno się zrobić MUChę (badanie na obecność mykoplazmy, ureoplazmy i chlamydii, najlepiej PCR)

    Czytałam właśnie o tym. Mi lekarka kazała zrobić morfologie, hcg i crp. O wymazach nie wspomniała. Przepisała mi za to dwa antybiotyki: doustny i dopochwowy. Mam przyjmować jutro i pojutrze.

    Synek ❤️

    ex2b3e5e83c3bu23.png

    11.03.19: hcg 59.5 :)
    13.03.19: hcg 147,1 <3
    27.03 jest serduszko ❤️
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha no i jeszcze mam zrobic usg piersi ( nigdy nie mialam) tym bardziej ze bralam clo. I cos wspominała ze jak wyniki meza beda ok i będzie mi chvials dac clo to musze miec usg piersi zrobione.

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • kalcia64 Autorytet
    Postów: 1461 1210

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam jedno pytanie lekarz podczas monitorngu badal to cale endometrum. przed peknieciem powiedzial ze jest prawidlowo a p.o. peknieciu bylo 13 lub 14. pytal czy mam obfite miesiaczki ale nie mam. czy troszke grubsze endo to powod do zmartwien.

    [link=https://www.suwaczki.com/]4c3tkw7iss6l03u2.png[/link]
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka2 wrote:
    Wik ja robie owulaki zawsze ok. 20 - wcześniej nie chodzę do toalety jakieś 3 godziny i tak mi wychodzi najlepiej.

    Ja mojego tez wyślę, ale jeszcze nie wiem kiedy.
    W ogóle dowiedziałam się, że w firmie do której będę próbowała wbić dostaje się umowę na stałe po 3 miesiącach :D zero stresów! Nic nie muszę odkładać w czasie jeśli się tam dostanę.

    Ja mam dzisiaj 9 dpo, czekam już na okres, bo dzisiaj pojawiły się delikatne bóle jak na @. W poprzednim cyklu tez 9 dpo się pojawiły :D wiec nawet nie musze czekać na test, już wiem co się tam święci ;)

    Pytanie do ciężarnych i tych, co już w ciąży były. Czy miałyście jakiekolwiek inne odczucia w podbrzuszu w cyklu, w którym się udało? Takie jakieś inne uczucie? Wiem, że niektóre kobiety czują a inne nie, ale chodzi mi konkretnie o Wasze przeżycia, bo tak trochę Was znam i nie jesteście jakimiś tam statystycznymi kobietami ;)

    W ogóle duphaston... jeszcze tylko 2 dni (uff). Zanim zaczęłam brać poczytałam czy są po nim jakieś skutki uboczne. I oczywiście są dokładnie takie, jak przy ciąży xD myślę sobie SUPER. Przede mną 10 dni nakręcenia. Ale objawów u mnie konkretnie zero, tylko piersi, ale to jak co cykl tydzień po owu, wiec nie zwalam winy na dupka. Aż do dzisiaj - jak mnie zmuliło w pracy, no nie pamiętam kiedy tak marzyłam o kołderce! Spać spać spać! Prawie każda dziewczyna na duphastonie miała w objawach właśnie senność i poczucie klęski życiowej, trochę też tak mam. Wstałam rano zmęczona dokładnie tak samo jak przed pójściem spać xD

    A Wy jak się po nim czujecie?

    W ogóle sorry, że się rozpisałam, niech każda przeczyta tyle, ile chce ;) jak długo z kimś nie gadam to później włącza mi się nawijka, niestety.

    Niezapominajka, w dwóch zdrowych ciążach przed terminem @ nie miałam żadnych objawów. W pierwszej (13 lat temu) test zrobiłam w sumie już w 8 tc ;-) Bo uświadomiłam sobie, że chyba coś mi się spóźnia ;-) Dopiero potem doszły zawroty głowy.

    Aktualnie test pozytywny wyszedł mi na 100% 9dpo, poczasiak już 6dpo (między 6 a 9 dpo nie robiłam). Ból piersi doszedł znacznie później, tak samo częstomocz. Miałam normalny ból brzucha w okolicach 6 tc, z lekkim płomieniem. Ale trwało bardzo krótko i było skąpe.
    Mdłości doszły znacznie później, ale też bez wymiotów. Gdyby nie test i brak @ (i moje schizy, że chcę być w ciąży ;-) ) pewnie znowu nie zauważyłabym braku @ ;-)

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    /

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 14:24

  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 11 grudnia 2018, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie przeczytałam, że Profesor Dębski walczy o życie... Serce wali mi jak młot. Jedyny lekarz, który podniósł mnie na duchu, a w zwiazku z moim miesniakiem, kazdy inny lekarz opiera sie teraz na jego opinii. Czytam na profilu ile jego pacjentek opisuje, ze dzieki niemu maja dziecko, ze ocalil im zycie... Eh :(

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • makalotia Autorytet
    Postów: 977 644

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 02:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka2 wrote:
    Wik ja robie owulaki zawsze ok. 20 - wcześniej nie chodzę do toalety jakieś 3 godziny i tak mi wychodzi najlepiej.

    Ja mojego tez wyślę, ale jeszcze nie wiem kiedy.
    W ogóle dowiedziałam się, że w firmie do której będę próbowała wbić dostaje się umowę na stałe po 3 miesiącach :D zero stresów! Nic nie muszę odkładać w czasie jeśli się tam dostanę.

    Ja mam dzisiaj 9 dpo, czekam już na okres, bo dzisiaj pojawiły się delikatne bóle jak na @. W poprzednim cyklu tez 9 dpo się pojawiły :D wiec nawet nie musze czekać na test, już wiem co się tam święci ;)

    Pytanie do ciężarnych i tych, co już w ciąży były. Czy miałyście jakiekolwiek inne odczucia w podbrzuszu w cyklu, w którym się udało? Takie jakieś inne uczucie? Wiem, że niektóre kobiety czują a inne nie, ale chodzi mi konkretnie o Wasze przeżycia, bo tak trochę Was znam i nie jesteście jakimiś tam statystycznymi kobietami ;)

    W ogóle duphaston... jeszcze tylko 2 dni (uff). Zanim zaczęłam brać poczytałam czy są po nim jakieś skutki uboczne. I oczywiście są dokładnie takie, jak przy ciąży xD myślę sobie SUPER. Przede mną 10 dni nakręcenia. Ale objawów u mnie konkretnie zero, tylko piersi, ale to jak co cykl tydzień po owu, wiec nie zwalam winy na dupka. Aż do dzisiaj - jak mnie zmuliło w pracy, no nie pamiętam kiedy tak marzyłam o kołderce! Spać spać spać! Prawie każda dziewczyna na duphastonie miała w objawach właśnie senność i poczucie klęski życiowej, trochę też tak mam. Wstałam rano zmęczona dokładnie tak samo jak przed pójściem spać xD

    A Wy jak się po nim czujecie?

    W ogóle sorry, że się rozpisałam, niech każda przeczyta tyle, ile chce ;) jak długo z kimś nie gadam to później włącza mi się nawijka, niestety.
    Mnie może nie podbrzusze, ale od 7/8 dpo krzyż bolał tak do 14dpo. Zawsze mnie boli przed samym okresem, a nie aż tyle czasu.

    8 cykl starań, 1 cykl z modlitwą do Św. Rity od spraw trudnych i beznadziejnych
    15 .10 - beta 26,25 ; p13,3
    17.10- beta 63,54; p23,1
    23.10-b 1213, p 15,3

    Niedoczynność tarczycy,
    Hashimoto

    n59y3e5ery2u3gss.png
    860i4z17o1rgxg0z.png
  • Niezapominajka2 Autorytet
    Postów: 1860 3119

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2019, 05:34

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    Nikodemko :*
    Makalotia Ty juz skonczylas 12 tydzien?? O mamo!!
    Niezapominajka żeby tee objawy byly takie pewniaki..ja już 3 razy się nabralam..

    Jak Twoje ćwiczenia? :D my ogarniamy sie i pedzimy na fit mame no i po drodze milion spraw do zalatwienia.

    3 dzień niskiej temperatury,13dc. Mam nadzieje że jeszcze trzy i bedzie owu.

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    D. przeżywa ze „ktoś mu ukradnie jego nindzow” i ze tyle się zmarnuje :p przed chwila tworzył teorie spiskowe, ze skąd ja wiem, ze badają wszystko.... a może oni to zamrażają i później sprzedają i robią z tego dzieci? Hahahhaha. Próbuje zachować powagę.

    tęczova, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalcia64 wrote:
    mam jedno pytanie lekarz podczas monitorngu badal to cale endometrum. przed peknieciem powiedzial ze jest prawidlowo a p.o. peknieciu bylo 13 lub 14. pytal czy mam obfite miesiaczki ale nie mam. czy troszke grubsze endo to powod do zmartwien.

    Ja mam po owu ok 13 i do miesiączki jeszcze rosnie. Przerost endometrium jest chyba powyżej 17mm

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • makalotia Autorytet
    Postów: 977 644

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    Dzień dobry :)
    Nikodemko :*
    Makalotia Ty juz skonczylas 12 tydzien?? O mamo!!
    Niezapominajka żeby tee objawy byly takie pewniaki..ja już 3 razy się nabralam..

    Jak Twoje ćwiczenia? :D my ogarniamy sie i pedzimy na fit mame no i po drodze milion spraw do zalatwienia.

    3 dzień niskiej temperatury,13dc. Mam nadzieje że jeszcze trzy i bedzie owu.
    Sama jestem w szoku ;) teraz czekam na Was i liczę , że do mojego 16 tyg już przynajmniej większość z Was będzie zafasolkowana ! :)

    Sasanka5, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość

    8 cykl starań, 1 cykl z modlitwą do Św. Rity od spraw trudnych i beznadziejnych
    15 .10 - beta 26,25 ; p13,3
    17.10- beta 63,54; p23,1
    23.10-b 1213, p 15,3

    Niedoczynność tarczycy,
    Hashimoto

    n59y3e5ery2u3gss.png
    860i4z17o1rgxg0z.png
  • SylwiaLu Autorytet
    Postów: 505 429

    Wysłany: 12 grudnia 2018, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung wrote:
    Sylwia? Jednak coś nie tak? :(

    Tak jak pisałam w poniedziałek i tak i nie :(
    Pęcherzyk większy, ale nadal zarodka nie widać.
    W poniedziałek kolejne USG, jak dalej nic, to mogę już dostać skierowanie do szpitala.
    Gin trzyma kciuki, ale z jej doświadczenia szanse są kiepskie.

    Ja chcę wierzyć, ze to kwestia późnej owulacji i późnego zagnieżdżenia.

    Jeszcze w piątek idę na usg do innego lekarza w innym gabinecie, tak dla pewności.

    22.06.2020 Luiza :*
    XII 2018 poronienie zatrzymane; Łucja - 10tc [*]
    Hashimoto od 2007
    Starania od XII 2015
    jajowody drożne, histeroskopia ok
    Mąż - morfologia 6%
    AMH 8,07; 3 x UIU :(
    X 2018 elektrokauteryzacja jajnika, usunięcie ognisk endometriozy
    mthfr hetero, kwas metylowany i wit prenatalne
‹‹ 97 98 99 100 101 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ