Grudniowe testowanie-czyli święta we troje ❤
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOunai wrote:Wiecie co jest najgorsze, że ja już mam dziecko i doskonale wiem, że objawy pojawiają się w 6-8tc dopiero a nie od 3tc, ale mój mózg jest za głupi na to chyba hahaha
U mnie jest gorzej bo przy moim małym cyce rozsadzało mi od dnia ovu co nie było normalne teraz co rano się budzę i macam po cycach czy czasem nie są tkliwe -
nick nieaktualnyOunai wrote:Wiecie co jest najgorsze, że ja już mam dziecko i doskonale wiem, że objawy pojawiają się w 6-8tc dopiero a nie od 3tc, ale mój mózg jest za głupi na to chyba hahaha
W pełni to rozumiem! Ja robię testy ciazowe od 4dpo 😂 to dopiero głupota ! -
Miałam tak samo... Teraz też od drugiej połowy cyklu macam się po piersiach w poszukiwaniu tego bólu, na razie bez efektu. A bolały tak, że nie dało się ich dotknąć niemal. 😐Biedronka89 wrote:U mnie jest gorzej bo przy moim małym cyce rozsadzało mi od dnia ovu co nie było normalne teraz co rano się budzę i macam po cycach czy czasem nie są tkliweMikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
nick nieaktualnyOunai masz rację, ale właśnie ja nie mam pretensji do przyszłych matek czy już dzieciatych kobiet, że mówią o dzieciach. Tylko dla mnie są granice wyczucia.
Jeśli ciężarna z mojego bliskiego otoczenia mówi mi, że miała USG, że jest wszystko dobrze, że badania prenatalne wyszły dobrze itd. to jest to dla mnie rzecz normalna i cieszę się jej szczęściem.
Jednak jeśli inna ciężarna z mojego otoczenia będąc w ciąży i doskonale wiedziąc, że zaczęłam się starać przed nią jeszcze, podkreśla, że jej się udało od razu i będąc w 7 tygodniu ciąży kupuje JUŻ proszki do prania dziecięcych ubranek o czym mnie informuje jakby nigdy nic i tego typu sytuacje, a głupia na pewno nie jest to z kolei ja jestem pewna, że chce mi dopiec.
Ja nie unikam ciężarnych, ale widzę kto jest w porządku dla mnie, a kto nie będąc w tym stanie błogosławionym i jeśli większość stara się nie przesadzać i nie podkreślać na każdym kroku, że są w ciąży to uważam, że ta mniejszość jest złośliwa. -
nick nieaktualnyAnnia wrote:Miałam tak samo... Teraz też od drugiej połowy cyklu macam się po piersiach w poszukiwaniu tego bólu, na razie bez efektu. A bolały tak, że nie dało się ich dotknąć niemal. 😐
To mnie w zeszłym cyklu tak mniej pms atakował i też sobie te cycki gniotłam aż zaczęły boleć 😂
Wracam do domu,ściągam stanik i będę się żył doszukiwać 😎
Z testowaniem będę grzeczna w tym cyklu.
Od poniedziałku do środy wieczora będziemy na wyjeździe,czwartek będę pewnie cała drgała żeby sikać ale nie będę się mikołajowi w paradę pchać więc czekam do 6.12.
Jeśli nic nie wyjdzie to się chociaż czekolady nawpierniczam bez wyrzutów 😁 -
nick nieaktualnyAnnia wrote:Miałam tak samo... Teraz też od drugiej połowy cyklu macam się po piersiach w poszukiwaniu tego bólu, na razie bez efektu. A bolały tak, że nie dało się ich dotknąć niemal. 😐
Niby wiem że każda ciążą jest inna i do tego moje cyce już karmiły więc nie trzeba się wkręcać na takie rzeczy ale to tylko teoria... -
Cześć, chętnie dołączę
Może grudzień okaże się szczęśliwy?
Ja od bardzo dawna starałam się o dziecko w tym samym czasie co moja najlepsza przyjaciółka. Byłyśmy w tym razem i się wspieralysmy. U nas prawdopodobnie problem męski, u niej Hashimoto, Insulinoopornosc, PCO, tarczyca... Podobno nie miała owulacji, albo bardzo rzadko. Ja wzięłam ślub a ona rozstała się z chłopakiem i poznała kogoś innego. My po ślubie jeszcze bardziej marzylismy o pierwszym dziecku, a ona z chłopakiem postanowiła, że skoro może to długo u nich potrwać to zaczną się starać już teraz. Znowu byłyśmy w tym razem, było mi raźniej
Jakiś tydzień temu poprosiła żebym jej kupiła test i jak to już dość często bywało zrobiła go będąc u mnie "na kawce". Wyobraźcie sobie nasze zdziwienie kiedy wyszły dwie grubasne krechy :o Obie skakalysmy z radości jak głupie! Z tego co wiem, to w tym cyklu brała Dong-Quai. Kapsułki bez recepty z dziedzielem chińskim wspomagającym owulacje i pierwszy raz od dawna przy PCO miała owulacje :o
Cieszyła się przez ten tydzień jak głupia razem z nią, bo to prawdziwy cud Ale teraz przychodzi zalamka... Zostałam sama. Z tego co wyczuwam, to nie czuje od niej wsparcia w staraniach jak dotychczas, tylko "no działajcie", bo chciałaby żebyśmy były w ciąży w tym samym czasie... Nawet jak się poklocilam z mężem i mieliśmy przerwę z 
, to jakby była na mnie zła :o Koszmarnie się czuje... I te wszystkie rozmowy, bety, lekarze. Chcę ją wspierać, ale to tak bardzo boli...
Przepraszam, że tak długo. Chciałam się wyglądać komuś kto nie ocenia i zna ból nieudanych starań...👩26l - usunięte torbiele endometrialna na lewym jajniku, podejrzenie endometriozy 👨28l - ŻPN
💣Hashimoto - TSH 1,170
Letrox 75
FT4- 0,96 ng/dl
FT3 - 3,2 pg/ml
aTpo - 50 IU/ml ⬆️
aTG - 18,3 IU/ml
Kwas foliowy - 12,30 ng/ml
Glukoza - 86 mg/dl
Wapń - 4,84 mEq/l
Żelazo - 62 ug/dl
FSH - 5,05 mIU/ml
LH - 3,66 mIU/ml
D3 - 38,60 ng/ml
B12 - 527,00 pg/ml
💊 Kwas Omega 3, Pregna Start, Wit. C, Wit. D, Magnez + B6, Wit. A+ E, Letrox
"Kiedy pragnie się cudu, trzeba umieć czekać." 💝 -
Macie dziewczyny już chatke ustrojona świątecznie? My byliśmy dziś na spacerze i dużo domków miało już lampeczki na drzewkach przed domem, więc wróciliśmy do domu i walnelam lampki na balkon 😋😋😋
Mutacja genu m1ap u męża
Biopsja mtese 09.2021(3 słomki)
14.10.22 punkcja
7 komórek 7 plemników ♥️
15.10 3 komórki zapłodnione
19.10 transfer (odwołany, zarodki zatrzymały się 18.10)
04.2024 inseminacja nasieniem dawcy -
Oooo 😊 niepokakanka biorę i no sluz chyva ladniejszy że tak powiem 😀 a maca?? Tabletki to są czy zioła??Twinsowa wrote:Ja mniej więcej co drugi/trzeci dzień dowiaduje się, że ktoś z bliskiego otoczenia jest w ciąży. Już mnie skręca jak to słyszę.. 🙄
Z wieści u mnie.. po krótkim czasie stosowania mogę powiedzieć, że Niepokalanek zadziałał na mój śluz. Chyba w końcu jest tak, jak być powinno 😏 a MACA zadziałała na libido.. Oj tak 😅
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Tysia150 wrote:Macie dziewczyny już chatke ustrojona świątecznie? My byliśmy dziś na spacerze i dużo domków miało już lampeczki na drzewkach przed domem, więc wróciliśmy do domu i walnelam lampki na balkon 😋😋😋
Jakbym miała czas w tym tygodniu to już cała chata byłaby w ozdobach świątecznych 😂 dzięki Bogu nie mam czasu i zaczynam strojenie w niedziele 1 grudnia.♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
Mój kawy nie pije w ogóle.... Ale cole muszę mu kupić 😀kic83 wrote:No to do dzieła!
Oj tak, witamina C i cola/kawa na godzinę przed stosunkiem
kic83 lubi tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
O to widzę że już trochę masz zrobione... Ja jedynie w szafce z ciuchami zrobiłam porządki i powyrzycalam niektóre rzeczy..... 😀 Ale może po niedzieli wezmę się za te okna.... Zamówiłam firanki do pokoju dziś, mają być gotowe na 6 Grudnia dopiero... Ale z założeniem też nie będę czekać tylko założę wcześniej chyba.. Bo potem wszystko na raz się zbiegnie do roboty..Biedronka89 wrote:Ja przynajmniej umyłam okna w sobotę bo potem jak będzie śnieg mróz i Bóg wie co jeszcze to nie będę się z tym pieprzyć wzięłam też wyprałam wszystkie dywany stoją zwinięte w koncie rozłoże na święta na później zostały mi firanki do prania
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Każda z nas sobie wkreca.. Taka nasza natura.... 😀 Więc jeśli ktis jest tu głupi to my wszystkie 😀Ounai wrote:Wiecie co jest najgorsze, że ja już mam dziecko i doskonale wiem, że objawy pojawiają się w 6-8tc dopiero a nie od 3tc, ale mój mózg jest za głupi na to chyba hahaha
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
O to szybko zaczęłaś.. Ja dziś jakieś glupotki w pepco na komode kupiłam jedynie.. Ale jeszcze ich nie ustawiam... Na 6 grudnia chyba postawie dopiero 😊 a i ściągnę choinkę własnoręcznie robiona z szyszek z tamtego roku 😀Tysia150 wrote:Macie dziewczyny już chatke ustrojona świątecznie? My byliśmy dziś na spacerze i dużo domków miało już lampeczki na drzewkach przed domem, więc wróciliśmy do domu i walnelam lampki na balkon 😋😋😋
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
My w tym roku choinki nie będziemy mieć, bo jedziemy 20 grudnia do Polski to po co mamy kupować. A co roku mamy żywa, więc nie miałby kto nawet podlać przez tydzień, naciesze się ozdobami i lampkami w domku
Mi Niepokalanka zostało na jeden cykl, jestem b zadowolona. Śluz też mam b ładny po nim i cykle 28 dni drugi miesiąc z rzędu także super. potem zrobię miesiąc przerwy i na pewno wrócę do niego.
Mutacja genu m1ap u męża
Biopsja mtese 09.2021(3 słomki)
14.10.22 punkcja
7 komórek 7 plemników ♥️
15.10 3 komórki zapłodnione
19.10 transfer (odwołany, zarodki zatrzymały się 18.10)
04.2024 inseminacja nasieniem dawcy -
Jasminum wrote:Cześć, chętnie dołączę Może grudzień okaże się szczęśliwy?
Ja od bardzo dawna starałam się o dziecko w tym samym czasie co moja najlepsza przyjaciółka. Byłyśmy w tym razem i się wspieralysmy. U nas prawdopodobnie problem męski, u niej Hashimoto, Insulinoopornosc, PCO, tarczyca... Podobno nie miała owulacji, albo bardzo rzadko. Ja wzięłam ślub a ona rozstała się z chłopakiem i poznała kogoś innego. My po ślubie jeszcze bardziej marzylismy o pierwszym dziecku, a ona z chłopakiem postanowiła, że skoro może to długo u nich potrwać to zaczną się starać już teraz. Znowu byłyśmy w tym razem, było mi raźniej
Jakiś tydzień temu poprosiła żebym jej kupiła test i jak to już dość często bywało zrobiła go będąc u mnie "na kawce". Wyobraźcie sobie nasze zdziwienie kiedy wyszły dwie grubasne krechy :o Obie skakalysmy z radości jak głupie! Z tego co wiem, to w tym cyklu brała Dong-Quai. Kapsułki bez recepty z dziedzielem chińskim wspomagającym owulacje i pierwszy raz od dawna przy PCO miała owulacje :o
Cieszyła się przez ten tydzień jak głupia razem z nią, bo to prawdziwy cud Ale teraz przychodzi zalamka... Zostałam sama. Z tego co wyczuwam, to nie czuje od niej wsparcia w staraniach jak dotychczas, tylko "no działajcie", bo chciałaby żebyśmy były w ciąży w tym samym czasie... Nawet jak się poklocilam z mężem i mieliśmy przerwę z , to jakby była na mnie zła :o Koszmarnie się czuje... I te wszystkie rozmowy, bety, lekarze. Chcę ją wspierać, ale to tak bardzo boli...
Przepraszam, że tak długo. Chciałam się wyglądać komuś kto nie ocenia i zna ból nieudanych starań...
Skoro to przyjaciółka to moze porozmawiaj z nią szczerze, że wiesz ze bardzo by chciała żebyście byly w ciąży w podobnym czasie i Ty oczywiście też byś tego chciala, ale doskonale wie, że mimo iz się cały czas staracie z mężem, to nie masz na to dużego wpływu kiedy się uda i nie przyspieszysz tego od tak go, dlatego presja z jej strony nie pomaga. Żeby skupiła się na tym że po takim czasie w końcu jej się udało i jest to wielkie szczęście, a Ty dołączysz do niej w tej drodze ciążowej jak tylko los Ci również zesle to szczęście, a do tego czasu niech Ci kibicuje w staraniach ale niech nie wywiera presji. Myślę ze jesli jest to dobra przyjaciółka to zrozumie twoja prośbę i nie obrazi się.
12cs 💚⏸️
Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
godz 21:48
Waga 2980g
Dlugosc 51 cm -
Ej no ja pierwszy cykl używam.. Jestem w 12 dc i śluz no bajka 😊😊😊 powiesiolku takiego nie miałam... No super... 😊 Az w szoku jestem... Kupiłam żel wspomagający.. I myślę czy w ogóle go używać w tym cyklu 😀 niby test owulacyjny negatywny, ale serduszko walniemy bo dwa dni nie było.. A żeby owulki nie przegapić na własne życzenie 😊😊 oby tylko ten mój nie zasnął przed tym jak skończę film oglądać 😀Tysia150 wrote:My w tym roku choinki nie będziemy mieć, bo jedziemy 20 grudnia do Polski to po co mamy kupować. A co roku mamy żywa, więc nie miałby kto nawet podlać przez tydzień, naciesze się ozdobami i lampkami w domku
Mi Niepokalanka zostało na jeden cykl, jestem b zadowolona. Śluz też mam b ładny po nim i cykle 28 dni drugi miesiąc z rzędu także super. potem zrobię miesiąc przerwy i na pewno wrócę do niego.
Twinsowa lubi tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
