Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Annie ja miesiąc temu miałam podobną sytuację z mężem. Strasznie pękłam po okresie, a on nie wiedział, co zrobić. Potem długo rozmawialiśmy, jak już emocje opadły. Przyznał mi się, że szukał już wcześniej artykułów, jak mi pomóc w trakcie nieudanych starań, ale to wprowadziło jeszcze większy zamęt w jego głowie.
Dałam mu wskazówki, powiedziałam, czego potrzebuję w takich momentach. W tym miesiącu było super. I wsparł, i zorganizował nam wspólny czas i adorował. Dziś nawet mi powiedział, że byłam wyjątkowo silna tym razem. Ale to w dużej mierze dzięki niemu. Ja ma wrażenie, że mężczyźni jak zawsze, bardzo chcą stanąć na wysokości zadania, tylko nie zawsze wiedzą jakM-yoko, Lola83, Annie1981, lilka1984 lubią tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
Meginka wrote:anciaa @ ma NiE PRZYJŚĆ 23.12 więc testować miałam w Wigilię, ale przecież nie wytrzymam
Meginka lubi tę wiadomość
29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
"biel wizira" teraz dopiero doczytałam !!!! aaaahahhhhhh dobre dobre!! tyle testow mam za soba i zawsze w myslach bylo eech ... jedna kreska i ta biel wizira..."
nooo kobitki my to jednak jestesmy do siebie bardzo podobneMeginka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymi_lejdi wrote:Evve, ale Ci fajnie z tą trójką dzieci zawsze tyle chciałam mieć
ale niestety mąż późno spotkany, już 30 lat na karku i nie wiem, czy zdążymy...mi_lejdi, Lola83, AiCha4811, JednazWielu, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny ja w tym cyklu nieco odpuscilam musztrowe mierzenie tempki, chcę się ograniczyć do kluczowych dni i tak dziś melduję się ze spadkiem w 7 dpo, może być zagnieżdzenie ale nie musi,.może to być kolejne wahanie. Czekam do jutra czy skoczy a potem przestaje mierzyć aż dopiero przed terminem (nie)spodziewanej @ żeby wiedzieć czy kupować te moje martini czy nie na sylwestra
Jak tam Wasze samopoczucie? Ja w tym roku załatwilam choinkę z mężem a nie sama jak rok temu w nasze pierwsze święta (przyjechał na wigilię dopiero) i to mnie pozytywnie nastroilo .Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2016, 07:54
-
Jak ja bede testowac to tu pustki beda
Owu byla raczej w sobote, opcjonanie w niedziele. Teraz czekanie... ehhh jaki czas jest wzgledny, normalnie tydzien mija jak z bicza strzelil, a teraz sie beeedzie ciagnac...
Przykro mi za te, którym sie nie udalo. Jedyne pocieszenie, ze w tym cyklu jak sie nie uda to w zamian mozna troche podrinkowac i poluzowac.
Ja bede miala troche problem emocjonalno-logistyczny. Jesli w sobote-niedziele byla owu to zagniezdzenie na koniec tygodnia i na swieta jak nic fasolek juz by mogl sobie rosnac. Niestety nie bede o tym wiedziec, bo testy jeszcze nie pokaza... Bede sie chciala wstrzymac od alkoholu akurat w same swieta. Ja zawsze lubilam sobie wypic winka itd. Jak zaczne odmawiac zaraz bedzie gadanie. Mysle, ze patent z antybiotykami tez nie przejdzie...
@ mam dostac w urodziny wiec jesli sie nie udalo to dostane urodzinowy strzal miedzy oczy w slusznym wieku jezusowym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2016, 08:03
kania85 lubi tę wiadomość
Piotruś
Helenka
-
U mnie temp trochę w dół i negatyw. Niby 10 dpo dopiero ale ostatnio juz było coś widać.
-
Lola83 wrote:Jak ja bede testowac to tu pustki beda
Owu byla raczej w sobote, opcjonanie w niedziele. Teraz czekanie... ehhh jaki czas jest wzgledny, normalnie tydzien mija jak z bicza strzelil, a teraz sie beeedzie ciagnac...
Przykro mi za te, którym sie nie udalo. Jedyne pocieszenie, ze w tym cyklu jak sie nie uda to w zamian mozna troche podrinkowac i poluzowac.
Ja bede miala troche problem emocjonalno-logistyczny. Jesli w sobote-niedziele byla owu to zagniezdzenie na koniec tygodnia i na swieta jak nic fasolek juz by mogl sobie rosnac. Niestety nie bede o tym wiedziec, bo testy jeszcze nie pokaza... Bede sie chciala wstrzymac od alkoholu akurat w same swieta. Ja zawsze lubilam sobie wypic winka itd. Jak zaczne odmawiac zaraz bedzie gadanie. Mysle, ze patent z antybiotykami tez nie przejdzie...
@ mam dostac w urodziny wiec jesli sie nie udalo to dostane urodzinowy strzal miedzy oczy w slusznym wieku jezusowym.
Myślę, że dziewczyny poczekają do ostatniej testującej Na pewno będą zaglądać. Nie żebym namawiała do picia alkoholu w ciąży, ale myślę, że jeden kieliszek wina przez cały wieczór nie zaszkodzi na tym etapie, a i gadać nikt nie będzie wtedy 3mam kciuki żeby @ nie przyszła i żebyś mogła świętować podwójnie swoje urodziny
U mnie dzisiaj od rana sajgon w pracy ale postaram się zajrzeć od czasu do czasu. Miłego dnia życzęLola83, Meginka lubią tę wiadomość
29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
Gratuluję Wam nowych II kreseczek ogólnie żeby nikogo nie pominąć
Roslinka super krechy !!! Pięknie :*
Dziewczyny do których przyszła @ trzymam kciuki w następnym cyklu :*roslinka lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
Czytam Was na bieżąco, Ale nie udzielam się często. Kciuki trzymam za nas- testujace w końcówce grudnia.
Dobrze ze nie mam testów ciazowych w domu to mnie nic nie korci obiecałam sobie że z testem poczekam do terminu miesiączki, albo i dłużej, bo cykle mam strasznie nieregularne z powodu karmienia piersią, a chce zobaczyć wreszcie tłuste piękne krechy a nie tylko jakieś cienie cienia cienia cienia.
Miłego dniaPola
Hania -
Dzien dobere. U mnie w sumie nic sie nie wyklarowało. Wczoraj spadek o 0.2, a dzis liczyłam na albo wzrost albo spadek. To mam temp identyczną jak wczoraj. Hmmm Teraz to juz absolutnie nie wiem jak to zinterpretować. Pozostaje znów nieznośne czekanie.
-
Evve. InBlue. Dziekuje dziewczyny.
MiLejdi. Dzieki. Ja wlasnie bym chciala, zeby moj tez zainteresowal sie tym jak mi pomoc. Mam nadzieje, ze za miesiac bedzie inaczej, bo obiecal, ze skupi sie bardziej na mnie niz na sobie.
Ancia. Zgadzam sie, zbyt wczesne testowanie to niepotrzebny stres. Ja w tym miesiacu nie mierzylam tempki, wiec nie wiedzialam co w trawie piszczy i dlatego zaczelam testowac w 12dpo. Do tego @ przypadala na poniedzialek, wiec pomyslalam, ze w weekend zatestuje, bo nie robie tego w tygodniu.
Teraz dochodze do wniosku, ze im wiecej negatywnych testow tym jest trudniej, wiec lepiej testowac raz, albo wcale i czekac na @.
W przyszlym miesiacu @ wypada w srodku tygodnia, wiec w weekend nie bedzie sensu testowac a w tygodniu tego nie robie, wiec mam nadzieje, ze obejdzie sie bez testow i tego stresu
Lola83. Ja caly czas tu bede jak bedziesz testowac
Hopeless. Trzymam kciuki, zeby jszcze 2 kreseczki sie pokazaly
Dziewczyny. Ja wczoraj u siebie wyczulam taka gulajke na szyji w okolicach wezlow chlonnych. Przestraszylam sie, bo w tym miejscu to tylko jedna choroba przychodzi na mysl. Zaraz stanal mi czarny scenariusz, ze bdede chora i koniec ze staraniami.
Mam infekcje ucha z tej samej strony, moze to od tego? Nie daje mi to spokoju. W piatek mam wolne to chyba przejde sie do lekarza.
Miala ktoras tego typu doswiadczenia?
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
anciaa wrote:Myślę, że dziewczyny poczekają do ostatniej testującej Na pewno będą zaglądać. Nie żebym namawiała do picia alkoholu w ciąży, ale myślę, że jeden kieliszek wina przez cały wieczór nie zaszkodzi na tym etapie, a i gadać nikt nie będzie wtedy 3mam kciuki żeby @ nie przyszła i żebyś mogła świętować podwójnie swoje urodziny
U mnie dzisiaj od rana sajgon w pracy ale postaram się zajrzeć od czasu do czasu. Miłego dnia życzę
tak chyba zrobie, bede delektowac sie jednym kieliszkiem.Annie1981, anciaa lubią tę wiadomość
Piotruś
Helenka
-
Annie1981 wrote:Evve. InBlue. Dziekuje dziewczyny.
MiLejdi. Dzieki. Ja wlasnie bym chciala, zeby moj tez zainteresowal sie tym jak mi pomoc. Mam nadzieje, ze za miesiac bedzie inaczej, bo obiecal, ze skupi sie bardziej na mnie niz na sobie.
Ancia. Zgadzam sie, zbyt wczesne testowanie to niepotrzebny stres. Ja w tym miesiacu nie mierzylam tempki, wiec nie wiedzialam co w trawie piszczy i dlatego zaczelam testowac w 12dpo. Do tego @ przypadala na poniedzialek, wiec pomyslalam, ze w weekend zatestuje, bo nie robie tego w tygodniu.
Teraz dochodze do wniosku, ze im wiecej negatywnych testow tym jest trudniej, wiec lepiej testowac raz, albo wcale i czekac na @.
W przyszlym miesiacu @ wypada w srodku tygodnia, wiec w weekend nie bedzie sensu testowac a w tygodniu tego nie robie, wiec mam nadzieje, ze obejdzie sie bez testow i tego stresu
Lola83. Ja caly czas tu bede jak bedziesz testowac
Hopeless. Trzymam kciuki, zeby jszcze 2 kreseczki sie pokazaly
Dziewczyny. Ja wczoraj u siebie wyczulam taka gulajke na szyji w okolicach wezlow chlonnych. Przestraszylam sie, bo w tym miejscu to tylko jedna choroba przychodzi na mysl. Zaraz stanal mi czarny scenariusz, ze bdede chora i koniec ze staraniami.
Mam infekcje ucha z tej samej strony, moze to od tego? Nie daje mi to spokoju. W piatek mam wolne to chyba przejde sie do lekarza.
Miala ktoras tego typu doswiadczenia?
Powiekszony wezel chlonny po stronie infekcji.
Piotruś
Helenka