Grudzień 2016 - najcudowniejszy Bożonarodzeniowy prezent - testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
A ja sie wpraszam na liste na 22 grudnia
Tak na oko na razie, bo jestem w polowie listopadowego. Ale coz. Ponad dwa lata staran, szalu nie ma. Przynajmniej nie bede trzydziesci stron do tylu jak zwykle haha
Powodzenia dziewczyny
60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning -
zFolwarku wrote:Na razie niestety zbieram sie (z doła) z powodu kolejnej porazki...
co sie dzieje ?
"Niech mi się stanie według słowa Twego"
Udało sie w 12 cs 'na powaznie'
3560 gram szczęścia 55cm
Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud 4146 gram -
miałam to samo tydzien temu, kochana, nie mozemy poprostu sie nakręcać że to musi byc już, uwierz miewam słabosci ze juz dluzej nie umiem wytrzymac spokojnie, ale wiem tez ze o wiele latwiej sie zyje cieszac sie z tego co jest, z tego ze moge wyjsc ze znajomymi ze mam czas dla siebie, tez bardzo pragne poczuć coś pod sercem ale wiem że ten czas teraz to jedyny czas zabawy (na ktora nie mam ochoty) ale to se ne wrati i trzeba korzystac póki można, na pewno masz w zyciu coś co daje CI radość, widze że masz juz jedno dziecko tak? naciesz się zabawą z nim bo przy maleństwie nie bedziesz miala na to czasu. Co ja mam powiedziec kiedy czekam na moje pierwsze dziecko i nie mam pewnosci czy sie uda a kolezanka w moim wieku ma juz dwojke."Niech mi się stanie według słowa Twego"
Udało sie w 12 cs 'na powaznie'
3560 gram szczęścia 55cm
Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud 4146 gram -
nick nieaktualny
-
witajcie musze do was zawitać będę testować 18 grudnia o ile francy nie bedzie
Już myślałam ze do was nie zawitam ale nie udało się więc teraz nie obserwuje już nic nie wpisuję objawów nie sprawdzam nie licze koniec jedyne co obliczyłam to to że 16 powinna byc franca a jak nie bedzie to bedę testowac 18 -
AiCha4811 wrote:miałam to samo tydzien temu, kochana, nie mozemy poprostu sie nakręcać że to musi byc już, uwierz miewam słabosci ze juz dluzej nie umiem wytrzymac spokojnie, ale wiem tez ze o wiele latwiej sie zyje cieszac sie z tego co jest, z tego ze moge wyjsc ze znajomymi ze mam czas dla siebie, tez bardzo pragne poczuć coś pod sercem ale wiem że ten czas teraz to jedyny czas zabawy (na ktora nie mam ochoty) ale to se ne wrati i trzeba korzystac póki można, na pewno masz w zyciu coś co daje CI radość, widze że masz juz jedno dziecko tak? naciesz się zabawą z nim bo przy maleństwie nie bedziesz miala na to czasu. Co ja mam powiedziec kiedy czekam na moje pierwsze dziecko i nie mam pewnosci czy sie uda a kolezanka w moim wieku ma juz dwojke.
Wiem Kochana jak jest i jak sie czujesz. Pamietam jak staralismy sie o Corke. Pamietam ten strach: a moze nigdy nie bede matka... Takze znam to dobrze. Ale wierz mi zajdziesz i bedzie dobrze. Poki mozesz wychodz i badz wolna. To nie wroci!!!! Kiedys bedziesz wspominac i czekac na wyjscie, ktore teraz jest dostepne od reki
Jesli o mnie idzie teraz jest inaczej niz przy pierwszej ciazy. Teraz mysle patrzac na moja Corke: czy bedzie sama na swiecie jako jedynaczka? czy to "limit" naszej rodziny? Mysle tez o tym, ze nie mam czasu. Mam za miesiac 38 urodziny i nie, nie chce czekac dluzej, bo chce jeszcze miec sily i wychowac dzieci i patrzec jak dorastaja itd. Wiec wiem, ze czasu mam coraz mniej. To sa moje obecne rozterki.
-
Witam dziewczyny. Ja jeszcze w połowie listopadowego cyklu, ale jak będę testować pod koniec miesiąca, to tam już pewnie nikogo nie będzie, tak jak było w październiku Dlatego wolałabym do Was dołączyć już teraz
Bronię się przed tym, żeby planować "prezent" w urodziny, imieniny, rocznicę itd. Uważam, że to bez sensu, bo człowiek się nastawi a potem ciężko odchoruje porażkę. Natomiast nie wiem jak to będzie ze świętami. Jak zobaczyłam ten wątek to tak mi się cieplutko na sercu zrobiło, że dwie kreseczki mogłyby się pojawić na święta. No nic, będę się przed tym bronić mimo wszystko, chociaż nie wiem jak to wyjdzie. Im bliżej magii świąt, tym pewnie będzie trudniej
Dziewczyny, ja mam 35 lat i staramy się o pierwsze dziecko. Też czasami martwię się, że może za późno, a nawet jak się uda to pewnie trzeba będzie pozostać przy jednym dziecku.
No nic, trzeba działać i mieć nadzieję, że będzie dobrze
AiCha4811 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Karola jednak lipa? Eh do kitu, trzymalam kciuki mocno.
zFolwarku doskonale Cie rozumiem, jestem w podobnym nastroju. Dodatkowo wszystkie moje kolezanki ciagle mowily, ze jeszcze nie sa gotowe na dzieci. No. To odkad zaczelam wspominac (ponad dwa lata temu), ze sie staram, to juz wszystkie sa gotowe i po kolei rodza. Kurde. Nastepna wlasnie zaszla po calych 2 cyklach staran. I ja sie strasznie ciesze z nimi, ale zazdroszcze jak diabli i brzydko czasem pod nosem cos mowie sobie
Annie ja juz tez sie boje planowac. Ale pamietam, ze mialam nadzieje na grudniowa niespodzianke rok temu. I dwa. I chyba hormony mi bija po glowie, bo strasznie wszedzie marudze dzisiaj ^^
InBlue lubi tę wiadomość
60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning -
Wpisala bym sie na 6.12 i 31.12 ale ze nastepny cykl sobie calkowicie odpuszcze wiec narazie prosze na 31 wstepnie
Marcysia i Julek 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm
26tyg+0dni ok. 780g 770g
27tyg+4dni ok. 950g 970g
29tyg+5dni ok.1100g
31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)
10.10.2014. Aniołek 11 tc [*] -
Annie1981 wrote:Witam dziewczyny. Ja jeszcze w połowie listopadowego cyklu, ale jak będę testować pod koniec miesiąca, to tam już pewnie nikogo nie będzie, tak jak było w październiku Dlatego wolałabym do Was dołączyć już teraz
Bronię się przed tym, żeby planować "prezent" w urodziny, imieniny, rocznicę itd. Uważam, że to bez sensu, bo człowiek się nastawi a potem ciężko odchoruje porażkę. Natomiast nie wiem jak to będzie ze świętami. Jak zobaczyłam ten wątek to tak mi się cieplutko na sercu zrobiło, że dwie kreseczki mogłyby się pojawić na święta. No nic, będę się przed tym bronić mimo wszystko, chociaż nie wiem jak to wyjdzie. Im bliżej magii świąt, tym pewnie będzie trudniej
Dziewczyny, ja mam 35 lat i staramy się o pierwsze dziecko. Też czasami martwię się, że może za późno, a nawet jak się uda to pewnie trzeba będzie pozostać przy jednym dziecku.
No nic, trzeba działać i mieć nadzieję, że będzie dobrze
Ja bylam w takiej sytuacji 3 lata temu i co? Zaszlam i jest dziecie. Nie jestes za stara! Nie daj sobie tego wmowic! Urodzilam majac ponad 36 lat - dziecie zdrowe, ciaza idealna (nawet rzyganie podrecznikowe). Bedzie dobrze!
-
No coś tam niby było na tym teście sama nie wiem ?dziś już lepiej jakoś daję radę robienie aniołków z masy Solnej mnie pochlania więc ni myślę może kiedyś się uda zobaczymy zastanawiam się nad testami owu zobaczymy jeszcze
