Idzie jesień 🎃 gaz drożeje ↗️ dorwę chłopa, niech mnie grzeje 🔥🌡️
-
WIADOMOŚĆ
-
Przesyłamy z Antosiem wiruski 🦠🦠🦠
Grzejcie się owocnie 😘🔥SandraH.97, Amunicja, Mart768, Andelulla, Emka06, Paprota9418, A-6, paprotka17, Kil, Beezi, Paulina666, Madziq6, Namisa, oloska, Ona11, ChocoMonster, Lipcowa, Anett93, siesiepy lubią tę wiadomość
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii Historia wyjątkowa również dla lekarzy
-
Niaha wrote:Hej, byłabym wdzięczna za poradę, o jakiej porze dnia bierzecie olejnz wiesiołka? Wyczytałam, że rano, ale rano biorę letrox, do śniadania pregne start i w sumie nie wiem czy jak to uplasować w rozkładzie dnia 😅
Niaha ja biorę raz dziennie, rano, od 1 do 12 dcNiaha lubi tę wiadomość
🙋♀️32 🙋♂️ 43
Starania o pierwsze dziecko
na luzie od 12.2020
na poważnie od 08.2021
wrzesień 2022: cb
styczeń 2023: cb?
marzec 2023: cb?
maj 2023: poronienie 7tc
08.09.23 - II
13.05.24 - Oliwka jest z nami -
Przesyłam wirusy 🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠
Łapcie i zarazajcie się wszystkie, trzymam kciuki za szczęśliwy wątek 😘🦠🦠🦠🦠Mart768, A-6, Stormy., paprotka17, Paprota9418, Kil, Emka06, Beezi, Paulina666, SandraH.97, Namisa, oloska, Ona11, ChocoMonster, Anett93, siesiepy lubią tę wiadomość
3.11.2014 - poronienie zatrzymane (8/12 tc)
11.07.2017 - Zosia (23 cs)
07.01.2023 - Kornelia (1 cs) -
Nadrobić parę stron to nie lada wyczyn 😅😁
Padłam wczoraj z synkiem. 😴😴😴
Jeszcze mąż się śmiał, że tak słodko, że zdjęcia na Signala mi wysłał 😁
A jakie głupoty mi się śniły 🤯🤯🤯 Że ten cykl też na straty, że się nie udało...
Idźcie w pizdu głupie sny....🙏🤷
Ogólnie w tym cyklu zauważyłam, że testy owulacyjne nijak się miały do monitoringu...
Przykładowo:
Piątek - 11 dc, monitoring: pęcherzyk 25 mm, test majaczy słabą II kreskę, było ♥️
Sobota - 12 dc test owu ciut ciemniejsza II kreska ale to nie jest jeszcze to, tj. negatywny
Niedziela - 13 dc, test owu dwie słabe kreski ale nadal nie pik, mimo to nastrój był na ♥️
Poniedziałek - 14 dc, w pracy kłucie jajników, w pachwinie, miednica nadaje, monitoring pęcherzyk 30 mm, randka, ♥️ nie testowałam bo wyszłam z założenia, że będzie co ma być 😉 wolałam z mężem się poprzytulać, pośmiać
Wtorek - 15 dc odpuściłam, byłam padnięta i brak ochoty na amory
Środa - 16 dc wczoraj, blada druga krecha, bardziej zanikająca..., monitoring potwierdził, że pękło i jest po. Jest ciałko. Brak ochoty na amory.
Jeśli dobrze liczę albo mnie skorygujcie to w poniedziałek wypadnie mi 7dpo i poszłabym sobie progesteron zrobić w ramach programu, które OvuFriend ma.
Witam wszystkie nowe koleżanki, za wiruski dziękuję przydadzą mi się ☺️ 🦠🦠🦠🦠🤞🙏
I jeszcze jedno...., pewnie sobie nagrabię.
Ewiwi,
Koleżanki wszystko Ci napisały i ja je w pełni popieram!
Z jednej skrajności wpadasz w drugą skrajność. Sama się nakręcasz. Mówisz, że Ci nie przeszkadza rzadki seks, a za chwilę piszesz co innego. Napiszę brutalnie, że to Ty masz problem ze sobą i wskazane jest żebyś poszła na terapię i popracowała ze sobą, z gonitwą myśli, które masz bo to rzutuje na Ciebie, na męża, na Wasze relacje. I wiem coś na ten temat bo przerabiałam to z mężem. Brakowało mi seksu z jego inicjatywy ale nie do tego stopnia żeby zajechać chłopa i traktować go jak byka rozpłodowego. Fakt, że mąż ma mniejsze libido teraz niż jak ze sobą chodziliśmy i muszę to uszanować. Musieliśmy dużo ze sobą przegadać, była terapia wspólna i indywidualna. Toż to żaden wstyd! Dopiero teraz mogę powiedzieć, że jest nam lepiej i seks przy tym jest dobry, bez spiny itp.
Jeśli dobrze pamiętam dzieci posiadacie więc ciesz się tym, co masz. Opuść gardę, wrzuć na luz i zacznij się cieszyć tym co masz. Masz męża, masz dzieci, jesteście zdrowi. Przy odpuszczeniu i dopuszczeniu pozytywnego nastawienia łatwiej się zachodzi w ciążę. Co z tego, że masz tam ileś lat. Kobiety mają 47, 48 i zachodzą w ciążę i nie jest to koniec świata.
Przy takim nastawieniu jakie nam prezentujesz i da się wywnioskować po postach (i wychodzi chwiejna sinusoida) to nawet ja nie chciałabym, ba nie dziwiłabym się, że ciąży nie ma. Jesteś też po poronieniu. Daj organizmowi odpocząć bo i nawet tego nie respektujesz. Twoje nakręcanie się, a co za tym idzie narzucasz sama sobie adaptery stresowe rzutują na organizm, stąd może się okazać, że owulacja nie będzie książkowa tylko Ci się przesunie. To tak jakby Ci ciało pokazywało o takiego 🖕, ni chu.....
A jak nadal będziesz wypisać posty jaka to jesteś tolerancyjna i ci nie przeszkadza dana sytuacja, a za chwilę post, że jest inaczej i jak grochem o ścianę odpierasz nasze rady, wsparcie, to po prostu dziewczyny przestaną czytać i odpisywać na Twoje posty, a przy okazji rzutuje to też na atmosferę🤷🤦
Przemyśl to sobie i mimo wszystko życzę Ci, żebyś za jakiś czas napisała, że się udało
Pomimo paskudnej pogody u mnie, życzę Wam żeby czwartek był dobrym dniem. ☀️☺️✊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2022, 07:42
Poziomka9204, Namisa, Karo1234, Paprota9418, Ona11, ANGELIKA, ForgetMeeNot, Anett93, siesiepy, dracaena lubią tę wiadomość
Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒 (udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
Andelulla nie mamy z mężem dzieci. Ja mam dzieci wspólnych nie. Tak wkurzam się bo wystarczy stresów dnia codziennego. Libido męża mi nie przeszkadza jednak on sam wie że z takim libido nie da się zajść w ciążę. I że trzeba coś zrobić.
Wczoraj do kompletu dowiedziałam się że nasza planowana przeprowadzka może nie wypalić. Cały dzień obdzwanialam urzędy. Wisienka na torcie były owulaki. Otworzyłam nowe zafoliowane opakowanie w środku 5 sztuk. Trzy puste. No kurde puste. Dopiero w czwartym był test😮 się zastanawiam co dzisiaj wypali bo o 9 mam spotkanie właśnie w sprawie mieszkania.*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Ewiwi wrote:Tak wkurzam się bo wystarczy stresów dnia codziennego. Libido męża mi nie przeszkadza jednak on sam wie że z takim libido nie da się zajść w ciążę. I że trzeba coś zrobić.
Niestety stresów życia codziennego nie da się uniknąć, należy się nauczyć z nimi walczyć i pokonywać przeciwności, a czasami odpuszczać. Bo inaczej człowiek się zajedzie nerwowo i psychicznie. Czasami na pewne kwestie nie masz żadnego wpływu. Żadnego.
A czy małżonek robił jakieś badania? Był z tobą u ginekologa, bo to żaden wstyd iść i powiedzieć, jak może wesprzeć i podnieść libido ograniczając przy tym stresy związane z pracą, nagłą decyzją szefa, z wahaniami hormonów i pretensji, które macie między sobą. Bo dopóki nie nauczycie się rozwiązywać problemów bez pretensji, żalów, warczenia na siebie to nigdy nie będzie dobrze...
Brutalne, ale przykre i niestety terapeuci to samo potwierdzą.
Wiesz jak wyglądało u mnie współżycie nim obopólnie zdecydowaliśmy się, że staramy się o drugie dziecko?
W tamtym roku współżycie było w marcu i w listopadzie tylko z mojej inicjatywy, bo budziłam się w nocy spragniona potrzeby. Nawet łapałam się na tym, że chyba wibrator sobie kupię, skoro mój chłop nie czuje potrzeby seksualnej (i nie wynikała ona też z tego, że mu się nie podobam, że go brzydzę itp., bo i o to się obwiniałam, że może ze mną jest coś nie tak...) Więc powiedz mi jak miałabym zajść w ciążę z takim wskaźnikiem współżycia z tamtego roku? Nijakie...
Dopiero jak ginekolog mnie wyprosił z gabinetu ku zdziwieniu innych pacjentek (bo woła nazwiskami) i chyba z 40 minut gadał z moim chłopem to dostrzegam, że chyba była potrzebna męska rozmowa. Bo moja połówka myślała, że teraz też nam się uda tak szybko jak przy pierwszym dziecku, a tu zobaczył, że już tak wcale łatwo nie jest. Bo człowiek zmęczony, bo w pracy stresy, wystarczy, że każde z nas może mieć gorszy dzień, brak siły, albo za szybko uśniemy z dzieckiem i ochota spada. Czy fikuśne ciuszki, gra wstępna czy nawet kino domowe czy granie na PS4 nie pomoże, jak organizm daje znać, że musi odpocząć, zregenerować się, że nie zawsze można się opierdzielac fast-foodami w pracy bo koledzy zrzutę robią itp. A seks ma być przyjemnością o każdej porze, a nie tylko obowiązkiem i myśleniem czy teraz się uda bo musimy się kochać bo teraz jest szansa, bo mokro, bo jest pik, bo, bo, bo, bo itp. itd...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2022, 08:20
Poziomka9204, Namisa, Agn1000, Paprota9418, paprotka17, ForgetMeeNot, Anett93, A-6 lubią tę wiadomość
Mam obustronny niedosłuch (aparat+implant)🦻
06.2017 - synek 🧒 (udało się w 3 cyklu starań)
22.11 - ⏸ 🍀(7/8cykl)
23.11 - Beta - 403,9 mIU/ml✊
28.11 - II beta - 3478,00 mIU/ml✊(przyrost 130.3%)
02.12 - III beta - 9768,00 mIU/ml ✊(przyrost 67.6%)
06.12 - mamy pęcherzyk z ❤️
16.01 - I USG prenatalne🤞🙏🏻 pomiary w normie + Pappa - ryzyka chorób niskie, jedynie ryzyko preeklampsji i porodu przedwczesnego wysokie ➡️ Acard 150 mg💊na noc, 💙?
27.02 - (19+4) - ✅USG, 200g
28.02-06.03 - (19+5)🏥, USG, krwinkomocz i białko w moczu.
20.03 - (21+4) II USG, 430g dziewczynki 🧚♀️🌸
22.05 - (30+4) - III USG, 1750g 🌸
19.06 - (34+4) - ✅, 2800g 🌸
29.06 - (36+0) - ✅, 3300g 🌸
05.07 - (37+0) - 🏥, 3500g KTG, monitoring cukrów itp.
17.07 - (38+4) - 🌸 Laura, 53 cm, 3750g🌸
-
Cześć, wczoraj plamiemie, dzisiaj okres już chyba mogę zaliczyć. Wpisz mnie proszę na 29.10
Mart768, paprotka17, siesiepy lubią tę wiadomość
-
Siesiepy wpisz mnie proszę na 7.10 na testowanie Tak naprawdę to nie wiem, kiedy mam termin miesiączki, bo choroba namieszała mi w tym cyklu..
Mart768, paprotka17, oloska, siesiepy, Nadzieja97 lubią tę wiadomość
08.2021
07.2023
Starania o 3 dzieciątko
12.2023 - 1cs
06.1.2024 - II kreski!
08.1.2024 - Beta HCG: 481 U/l
10.1.2024 - Beta HCG: 808 U/l
11.1.2024 - Pęcherzyk ciążowy 5mm!
19.1.2024 - Dzidziuś 3,6mm z serduszkiem!
08.2.2024 - Wizyta
07,3.2024 - Niskie ryzyka, dziewczynka -
Witajcie w nowym wątku 😁
Siesiepy, wpisz mnie na 20.10, dzisiaj 5dc, jesteśmy w 6cs. Nie sądziłam, że te starania będą trwały tak długo, miałam już dawno być w ciąży, ale dajecie siłę do walki i wiarę, że w końcu się uda.
W tym cyklu u mnie tylko kwas foliowy, bo odpuściłam na wakacjach, zaczęłam też Euthyrox - TSH 2.28.
Oby październik był piękny i zasypał nas 🤰 🤞🤞🤞Mart768, Amunicja, paprotka17, oloska, Paprota9418, Andelulla, Anett93, siesiepy, Victoria006 lubią tę wiadomość
31 & 31
12.2023 🩵
Trombofilia - czynnik II protrombiny hetero
MTHFR hetero
PAI homo -
Niaha wrote:Oo dzięki za poradę, myślałam, że bierze się dwie na raz i dzisiaj je tak wzięłam 😅
Niaha lubi tę wiadomość
-
Melduję się i ja na nowym wątku.
Nie było mnie jeden dzień. JEDEN! A Wy tyle naprodukowałyście i to w DWÓCH wątkach, że łooo matko. 😁
U mnie aktualnie wszystko wskazuje na to, że wczoraj była owulacja. Z Mężem ❤️🔥, więc mam nadzieję, że 🐒 16.10 nie przyjdzie. 😉 Na testowanie się chyba nie będę wpisywać mimo to, bo dla mnie to dodatkowo stresujące. 🤦♀️
PS. Po wariacjach aplikacji z datą owu - kupiłam i siknęłam na pierwsze w życiu testy owulacyjne. Takie tłuste dwie krechy, jak wczoraj zobaczyłam na owulaku, chciałabym zobaczyć na teście ciążowym. 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2022, 09:15
Madziq6, Niaha, Beezi, oloska, Andelulla, ForgetMeeNot, Anett93, siesiepy lubią tę wiadomość
-
Beezi wrote:Witajcie w nowym wątku 😁
Siesiepy, wpisz mnie na 20.10, dzisiaj 5dc, jesteśmy w 6cs. Nie sądziłam, że te starania będą trwały tak długo, miałam już dawno być w ciąży, ale dajecie siłę do walki i wiarę, że w końcu się uda.
W tym cyklu u mnie tylko kwas foliowy, bo odpuściłam na wakacjach, zaczęłam też Euthyrox - TSH 2.28.
Oby październik był piękny i zasypał nas 🤰 🤞🤞🤞 -
Hej dziewczyny. Jeszcze troszkę i pierwsze testowanie
Ja się odniosę do ciebie Ewiwi . W sumie andelulla juz wszytsko napisala co sam chciałam napisać. Ale muszę.
Po pierwsze ciągle piszesz tylko o owulacji. Wydaje mi się ze dla ciebie liczy się aby było dziecko A mąż jest odstawiony na dalszy plan. Nie zmartwiło cie ze ma delegacjie i ze go nie będzie z tobą tylko to ze nie traficie w "owu". Musisz trochę zejsc na zimie . Nie wszystko łatwo przychodzi. W życiu są problemy raz większe raz mniejsze. Trzeba umieć sobie z nimi radzić. A ty chyba nie do końca sobie radzisz. Nie macie wspólnych dzieci ale ogólnie macie. Macie je przede wszystkim zdrowe. Cieszcie się z tego bo serio roznie ludzie mają . Oddalacie się z mężem od siebie A staracie się o dziecko. Mija się to z celem.
Ja walczyłam z mężem o syna prawie 3 lata. To jest nasze 1 dziecko. Jedna ciążę przed synem straciliśmy. Później jak nam się udało to od początku mieliśmy problemy. Krwawiłam , mialam plamienie. Krwiaki, odklejala mi się kosmowka . Syn nie przybieral na wadze bo było nieprawidłowe lozysko. Nie wiedzieliśmy tak naprawdę jak się to skonczy ale o tym już nie będę mówic. Urodziłam syna ważącego 745g. Ale zmeirzyam do tego że w tym wszystkim bylismy razem. Nie zawsze było między nami dobrze. Ale zawsze była rozmowa I zawsze bylismy w tym we dwoje. Mieliśmy taka próbę ze nie każda kobieta by to zniosła. Starając się jest podobnie. Musicie być w tym razem A ty ciągle piszesz jak to ci zle i jak to masx problem bo owu bo testy itp. Mi nigdy testy owulcyjne nie pokryły się z usg. Więc przestań sugerować się testami idz na monitoring A przede wszystkim wyluzuj i spedz z mężem czas beż naciskania na niego tylko o dziecko. Facetów to irytuje po pewnym czasie.
Musiałam wybaczcie. Ale już nie mogłam.Karo1234, Andelulla, ChocoMonster, ForgetMeeNot, Anett93, dracaena lubią tę wiadomość
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
nick nieaktualnyCześć, jestem tu nowa. Wraz z mężem staramy się od kwietnia jednak, jak na razie nic. Ja mam cały pakiet: PCOS, IO, niedoczynność tarczycy i podwyższoną prolaktynę. Mąż miał badania nasienia, które wyszły tak:
Upłynnienie 30 min
Objętość 3,3 ml
PH 7,4
Barwa prawidłowa
Lepkość prawidłowa
Aglutynacja 1
Koncentracja plemników 58 mln/ml
Całkowita liczba plemników 191,4 mln/ejakulat
Ruch postępowy 36%
Ruch postępowy 68,9 mln/ejakulat
Ruch całkowy 48%
Ruch całkowity 91,9 mln/ejakulat
Brak ruchu 52%
Żywotność 64%
Żywotność 122,5 mln/ejakulat
Plemniki o prawidłowej budowie 5%
Plemniki o prawidłowej budowie 9,6 mln/ejakulat
Koncentracja komórek okrągłych 0,2 mln/ml
Koncentracja leukocytów peroksydazo-dodatnich 0,1 mln/ml
więc myślę, że są ok. Jesteśmy dobrej mysli.
Cykle mam nieregularne, ale proszę o wpisanie testowania na 23 października.
Powodzenia wszystkim!paprotka17, oloska, Niaha, ChocoMonster, Anett93, siesiepy, Paula29 lubią tę wiadomość
-
Staraczko witamy i rozgość się powodzenia
Staaraczkaaa lubi tę wiadomość
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Siesiepy wpisz mnie proszę na wolnego strzelca wyszedł mi pozytywny covid no i w tej sytuacji piątkowe szaleństwa odpadają, bo nie chcę zarazić chłopa, a pęcherzyk pewnie nie poczeka tydzień…🙋♀️32 🙋♂️ 43
Starania o pierwsze dziecko
na luzie od 12.2020
na poważnie od 08.2021
wrzesień 2022: cb
styczeń 2023: cb?
marzec 2023: cb?
maj 2023: poronienie 7tc
08.09.23 - II
13.05.24 - Oliwka jest z nami -
nick nieaktualny
-
Staaraczkaaa wrote:Cześć, jestem tu nowa. Wraz z mężem staramy się od kwietnia jednak, jak na razie nic. Ja mam cały pakiet: PCOS, IO, niedoczynność tarczycy i podwyższoną prolaktynę. Mąż miał badania nasienia, które wyszły tak:
Upłynnienie 30 min
Objętość 3,3 ml
PH 7,4
Barwa prawidłowa
Lepkość prawidłowa
Aglutynacja 1
Koncentracja plemników 58 mln/ml
Całkowita liczba plemników 191,4 mln/ejakulat
Ruch postępowy 36%
Ruch postępowy 68,9 mln/ejakulat
Ruch całkowy 48%
Ruch całkowity 91,9 mln/ejakulat
Brak ruchu 52%
Żywotność 64%
Żywotność 122,5 mln/ejakulat
Plemniki o prawidłowej budowie 5%
Plemniki o prawidłowej budowie 9,6 mln/ejakulat
Koncentracja komórek okrągłych 0,2 mln/ml
Koncentracja leukocytów peroksydazo-dodatnich 0,1 mln/ml
więc myślę, że są ok. Jesteśmy dobrej mysli.
Cykle mam nieregularne, ale proszę o wpisanie testowania na 23 października.
Powodzenia wszystkim!
Zapraszamy ale oby nie da długo ❤️🔥🤞
Staaraczkaaa lubi tę wiadomość