Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Adry wrote:Frida, jak tam właściciel? Coś się odezwał?
A moim osobistym zdaniem przewazyla kwestia tego grzyba. Pewnie dobrze o tym wiedział i skumał że i tak siłą nas tu nie zatrzyma.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2019, 19:28
Adry, Arienkas83, malutka_mycha, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
-
Adry wrote:No. Nareszcie pozytywne wiesci. Zaczęłam się zastanawiać czy ktoś nie rzucił klątwy na nasz wątek. Hahaha
już niedlugo będziesz robić wyprawkę w ciszy i spokoju!!!
już po przeprowadzce zamierzamy kupić łóżeczko i wózek. Może wreszcie zaczniemy się odbijać od dna
Adry lubi tę wiadomość
-
Adry wrote:Arienka, a może coś kwaśnego zjadłaś i zrobiłaś żrąca kupę i ci dziurke wyparzylo? Mi się tak zdarza przy jelitowkach, jak pociągnę to jest ogień dosłownie i mnie "wylot" piecze
No właśnie tak podejrzewam! Piłam w tym tygodniu domowy sok pomidorowy i to sporo bo naraz cały słoik litrowy. Następnego dnia też prawie połowę. Przy kupie mnie piekło potem. I tak chodziłam trochę podrażnione było. Potem psitka zaczęła swędzeć/szczypać i te okolice odbytu też. Dziś już psitka nic za to tyłek w ogniu, może się zapaliło bo dość czerwone dookoła. Dziś się też wkurzyłam i tam ogoliłam aż sięgnąć ledwo było.No i chyba gorzej po goleniu. Właśnie wróciłam z apteki kupiłam Tormentalum bezpieczny w ciąży, synkowi też smarowałam tym za niemowlaka na czerwoną pupkową dziurkę. No i chyba lepiej w końcu minimalnie czuję bo już kurwicy dostawałam.
Adry lubi tę wiadomość
-
Lavende86 wrote:Arienka - ja myślałam w pewnym momencie, że mam hemoroida bo miałam mega zaparcia i tyłek bolał. Możesz kupić Protco-Glyvenol krem - można używać w ciąży. Ja raz posmarowałam i koniec bo w sumie to mi samo przeszło
No chyba nie hemoroidy bo nie mam zaparć. Ale zobaczę jak nie przejdzie.Lavende86 lubi tę wiadomość
-
Adry no szybko już zleci. Po przeprowadzce to zostaną nam 2 miesiące
I dobrze, bo już się nie mogę doczekać
Lavende biedna ta Twoja córcia, co chwilę coś jej dolega
Do nas przyjechała na weekend moja mama i ciocia. Zostają do poniedziałku. Szkoda że pogoda trochę się popsula. Mąż dziś ma urodziny i zrobiłam mu tort ze slonym karmelem. Zaraz będziemy jeść. I piwko 0% na wieczór 😄malutka_mycha, Adry lubią tę wiadomość
-
Powiem wam że nie ma to jak nie swędząca/szczypiąca dupa.
Oj przechodzi, już prawie nic nie czuję. Cudowna maść Tormentalum-polecam też dla maluszków. Tylko niestetu brudzi na jasny brąz.
Multi nie bój się i tak nic nie zrobisz. Z czasem lepiejJa się też boję braku snu bo teraz śpię po 10h nawet. Jednak bardziej boję się porodu i tych pieprzonych bakterii.
Lavende86, Adry lubią tę wiadomość
-
Frida - no tak to już jest
Koleżanka ma dwójkę i mówi, że jelitówkę przerabiali już 4 razy i to cała rodzina
Mój siostrzeniec ma to samo. A zaczęło się od babci
Śmieję się, że nadrabiam bo do 3. roku życia prawie nie chorowała. Na szczęście chyba już idzie ku lepszemu bo jest poprawa.
Idę spać bo ostatnie noce do przespanych nie należały.
Arienka - fajnie, że pupkę odratowałaś
Zozo - teraz tylko spokój może Cię uratować. Będzie co ma być. -
Zozo będzie dobrze.
Wiecie ludzie są dziwni. Spotkaliśmy się dziś ze znajomymi. Tacy nie bardzo bliscy. Z dwoma facetami rozmawiałam o dzieciach. Jeden zaczą mnie wypytywać o Karmienie piersią i sugerować że powinnam to robić (serio? mam się tłumaczyć obce u facetowi czemu cycki mi nie zaskoczyły?)
Drugi natomiast próbował mi wciskać że powinniśmy mieć drugie dziecko. Z komplikacji porodowych, wieku i finansowych też mam się tłumaczyć obcym ludziom?! Dopiero jak powiedziałam że były komplikacje i nie zamierzam więcej ryzykować bo mam dla kogo żyć to się odczepił. Ludzie wyobraźni nie mają naprawdę nie wiele brakowało żebym z tego szpitala w ogóle nie wyszła a ten mi będzie wciskał swoje przekonania bez jakiejkolwiek wiedzy o mnie... -
Zozo wiem że to łatwo mówić ale staraj sie po prostu nie myśleć o tym za dużo. Bądź dobrej myśli i poczekaj spokojnie do wizyty. Ale wiem że to stresujące.
Wróbel no niestety każdy jesy ekspertem od cudzych spraw, zwlaszcza jak go to kompletnie nie dotyczy. Nie ma co słuchać takich mądrości. Niech każdy robi jak uważa a takim ludziom to najlepiej powiedzieć jakąś cięta ripostę żeby się za bardzo nie interesowali.Zozo lubi tę wiadomość
-
Wróbel ludzie taktu za grosz nie mają, w większości. I zawsze im się wydaje że wiedza najlepiej. A Ty masz żyć tak jak uważasz za słuszne a resztę mieć w...
Przedstawiam Nine
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e3deabc37164.jpgFrida91, Multiwitamina, IssaMelissa, czekamynadzidzie, Wróbel, Beatrix_, Adry, Lavende86, Arienkas83, Nefre_ ms, Zozo, Promyk89 lubią tę wiadomość
-
Dużo zdrówka dla Ninki!
ale ma bujna czuprynke
malutka_mycha lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Wróbel - nie przejmuj się tymi barankami. Faceci zawsze we wszystkim najmądrzejsi
Zwłaszcza w sprawach rodzenia dzieci. A kobiety niektóre nie lepsze.
Przygotuj się na to, że zawsze będziesz słyszeć o piersi. Dziecku wyskoczy krosta na dupie? Twoja wina - nie karmiłaś piersią! Dziecko choruje? - Twoja wina - dziecka nie karmiłaś piersią! A czemu nie karmiłaś? Oczywiście bo Ci się nie chciało i jesteś wygodnaJa już przywykłam do tych komentarzy. Aaaa i Twoje dziecko jak i moje nie przeszło przez kanał rodny co też jest zbrodnią i można na to zwalić wiele rzeczy
A to, że dzieci znajomych karmione cycem do 2 lub 3 lat mają alergie, azs, są równie chorowite to już przypadek - nie wina rodziców
Ja jestem za KP. Wiadomo, że to najlepsza opcja, ale nie rozumiem tego wypominania. Na zachodzie tego nie ma. U nas każdy chce pokazać, że jest lepszy.