Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKochana mysimy wiele spraw wyprostowac zbyt duzo ludzi wchodzilo buciorami w nasze zycie niestety takie sa skutki mieszkania w domu rodzinnymczekamynadzidzie wrote:Też lubiłam taką bieliznę, a teraz od jakiegoś czasu nie mogę na nią patrzeć
może teraz po tej przerwie mi przejdzie ten wstręt... zobaczymy. Za kilka dni powinna przyjsc @.
Samosiowa ja myślę, że trochę odpoczniesz i wrócicie do starań za jakiś czas
zaczelam od pracy mozliwe ze wrocimy jednak nie predko. Jeszcze do tego wpisu na pamietniku moglabym dodac ze pokazuje kto jest dla Ciebie wsparciem a kto sie oddali.
-
My jeszcze nie wychodzimy. Ma żółtaczkę i naświetlania. Do tego crp urosło do prawie 14 z 4-a norma do 6. Babka mówi że być może od żółtaczki. Założyli woreczek na siusiu żeby tam sprawdzić. Ogólnie to nie ma objawów infekcji, ale i tak się martwie. Także dalsza diagnostyka i być może antybiotyk.
Do tego starszy w przedszkolu być może złapał bostonkę. Także jak lekarz potwierdzi to będzie siedział u teściów aż nie wyzdrowieje jakbyśmy mieli wychodzić.
-
Koniczynko - jak dużo pochodze i sikam to czuje nieprzyjemne ciągnięcie tm w dole. Minelo w sumie 5 dni od punkcji a my nadal w celibacie bo jakos sie boje że bedzie bolało... ale moze sie przemoge w tym tygodniu
Ja tez lece na obsessive. Ostatnio wyciagnelam gorsecik i ponczochy i calkiem sie mojemu podobalo
A intimissimi nie lubie bo nie produkja stanikow w obwodzie 65:-(Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
nie, ale popatrzęWróbel wrote:Czekamy a Samanta znasz? Jest spokojniejsza ale bardzo ładna. tamto obsesive mi się podoba jak mi przejdzie trauma staraniowa to może coś sobie wybiorę mój małż bardzo lubi mnie w takich ciuszkach
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Ja też nie lubię. Kupilam tam stanik do ślubu taki specjalny bez ramiączek i wyobraźcie sobie, że chciałam go tylko przepłukać ręcznie (bo wiadomo jak to w sklepie różni ludzie przymierzają) i... się zmechacił jak leciutko potarałamPromyk89 wrote:
Ja tez lece na obsessive. Ostatnio wyciagnelam gorsecik i ponczochy i calkiem sie mojemu podobalo
A intimissimi nie lubie bo nie produkja stanikow w obwodzie 65:-( a kosztował chyba 200zł no sorry do dziś mam traumę
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
to chyba faktycznie lepiej poukładać sobie wszystko na spokojnie. Oj nie zazdroszczę. Też to przeżywałam. Najpierw mieszkanie z moimi rodzicami, potem mieszkanie w domu rodziców (też wcale nie lepiej rozwiązanie). Obecnie jestem na swoim i jestem z tego powodu mega szczęśliwa!Samosiowa staraczka wrote:Kochana mysimy wiele spraw wyprostowac zbyt duzo ludzi wchodzilo buciorami w nasze zycie niestety takie sa skutki mieszkania w domu rodzinnym zaczelam od pracy mozliwe ze wrocimy jednak nie predko. Jeszcze do tego wpisu na pamietniku moglabym dodac ze pokazuje kto jest dla Ciebie wsparciem a kto sie oddali.
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
nick nieaktualnyJa mam o tyle kiepska sytuacje ze dom pr,episany na mnie po smierci mamy a tata jest wdowcem tez juz wiekowy i teraz dylemat zostawic go czy da rade sam z drugiej strony przez to mieszkanie poklucilam sie ostro z siostra bo podrzucila nam dziecko a sama w innym miejsvu od miesiaca przebywala po czym od szwagra sie dowiedzialam.ze jest w ciazy mam straszny zal ze mi ona tego nie powiedziala, przykro mi strasznie ze musialo dojsc do takiej sytuacji od kilku dni chodze struta jakby ktos wyssal cala energie ze mnie brak aperytu ciezko zasypiam glowa boli. Nawet nie mysle juz o tych staraniach w takiej sytuacjiczekamynadzidzie wrote:to chyba faktycznie lepiej poukładać sobie wszystko na spokojnie. Oj nie zazdroszczę. Też to przeżywałam. Najpierw mieszkanie z moimi rodzicami, potem mieszkanie w domu rodziców (też wcale nie lepiej rozwiązanie). Obecnie jestem na swoim i jestem z tego powodu mega szczęśliwa!
-
Promyk89 wrote:Koniczynko - jak dużo pochodze i sikam to czuje nieprzyjemne ciągnięcie tm w dole. Minelo w sumie 5 dni od punkcji a my nadal w celibacie bo jakos sie boje że bedzie bolało... ale moze sie przemoge w tym tygodniu
Ja tez lece na obsessive. Ostatnio wyciagnelam gorsecik i ponczochy i calkiem sie mojemu podobalo
A intimissimi nie lubie bo nie produkja stanikow w obwodzie 65:-([/QUOTEU
U mnie caly czas celibat😂 zero ochoty przez to wszystko.
Plamienie ustalo. Czekam na owulacje i okres jak na zbawienie...ten cykl ma byc popie....przez estrofem i jego odstawienie..moze @ trzeba będzie wywolywac - oby nie.
Po punkcji bolalo mnie z tydzień2007 - syn.
Starania 10lat o rodzeństwo.
2018-nieudane hsg, histeroskopia( usunięcie 2 polipow z szyjki, lyzeczkowanie, zrosty w macicy - część uwolniono)
Laparoskopia diagnostyczna - obustronna niedroznosc jajowodów.
2019.05 - start IVF krótki protokół.
17.05 punkcja: z 6 zaplodnionych sa 2 blastki 4aa i 4bb ❄❄
FET- może kiedyś się doczekam..
Cienkie endometrium
Mutacje Pai-1 i Mthfr
14.08.2019 - SIS- cała macica w zrostach, zrosniety prawy róg.
Pojemność macicy bez zrostow 0.3ml..
5.11.2019 - histeroskopia operacyjna - usuniete zrosty, udalo sie otworzyć macice.
20.11 c.d.leczenia - balonowanie macicy
26.01 NATURALNY CUD...9tc[*]
02.05.2022 beta hcg 3164
04.05.2022 beta hcg 6466
05.05.2022 beta hcg 8698
13.05.2022 beta hcg 19949
19.02.2022 beta hcg 37821, prog.26,50
06.06.2022 serduszko nie bije [*]
Aniołek 10tc
20.06 poronienie zatrzymane, zabieg.
Koniec przygody ze staraniami -
nick nieaktualnyPoklucilam sie o podrzucanie, nie na kilka h tylko dziecko mozna powiedziec mieszkalo u nas prawie miesiac i sie juz wkurzylam na ta sytuacje bo siostra ma faceta 200 km od nas a siostrzeniec szkole w naszym miescie. Mieszkala nie daleko nas ale od kad zaszla w ciaze ( o czym nie wiedzialam) wyprowadzila sie zostawiajac syna .A zal mam do niej o to ze na dodatek.nie powiedziala mi ze jest w ciazy tylko zrobil to szwagier my ciagle klotnie bo to nastolatek a oni fruwali gdzie chcieli wiem jestem naiwna i od poczatku moglam jej powiedziec ze sie na to nie zgadzam tak czy siak zrobila tak ze to moja wina i ze ja jestem nie dobra
Oczywiscie ze wie ze sie staramy wie tez ze mialam.2 niepowodzenia poronienie i cp.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2019, 20:07
-
nick nieaktualnyPowiem Ci ze chodze tak struta, zle sie czuje co tu mowic. Od kilku dni tak glowa mnie boli wiem ze to przez ta sytuacje.Multiwitamina wrote:Nie wyobrażam sobie dziecko porzucić komuś .. nawet na miesiąc.. może jakoś negatywnie to odbieram ale ona niepoważnea jakaś. To że nie powiedziała o ciąży i czy to troska o Ciebie , czy obawa o zazdrość nią kierowała też fajnie nie było .. A z nastolatkiem to wiadomo klutnie są i będą.. widzę że ciekawa masz historię;(
Zła jestem . Miałam ochotę na sexsy i dostałam odmowę pfff
Sytuacja z siostrzencem mnie przerosla z jednej strony uwaza ze moze tak robic bo mieszkamy z tata ( dziadkiem) z drugiej jak jej pisalam ze nie bedziemy z mezem wychowywac dziecka ze to ich rola to mi napisala ze mnie wychowywala jak bylam.mala jaka glupia ze nie policzylam ile ja mialam lat i ze jej w domu nie bylo bo uciekla na studia do innego miasta. Ale tak czy siak napisalam ze nawet jak wychowywala to mnie neich nie wini tylko rodzicow. I ot to cala obraza.
-
nick nieaktualnyWlasnie to jej staralam sie wytlumaczyc ona sie obrazila o to a przeciez nic wielkiego nie napisalam do niej bracia od meza tez maja dzieci i maz mowil ze nie wyobraza sobie takiej sytuacji ze brat siedzi w domu a dziecko u nas mieszka to samo z moja druga siostra przyjezdzaly do nas na kilka h albo na dzien gora 2 dni potem wracaly do rodzicow.Multiwitamina wrote:No naprawdę. Są ryż na przypadki. Dzieci się w rodzinie podrxuxs jak niema wyjścia, ale za obustronne zgoda . Twój tata też ma swoje lata. Może on potrzebuje też więcej pomocy A nie mieć doczynieenia z dzieckiem i buntem. Mizecwarto wytłumaczyć siostrze ? Porządnie ? Wiadomo że nikt nie chce nowej szkoły jak jest się nastolatkiem ale nie powinno to być na twojej głowie i wymuszone że Ty to Pilnujesz,
