Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Możliwe... ale to wtedy poprzestaniemy na jednym dziecku i tyle... poza tym mam Mamę w domu na dole, wiec pomoc bedzie.
Zreszta mowie zawsze Mężowi, ze tak bardzo bym chciała zeby problem był tylko po mojej stronie.... byłoby o niebo prościej... bo ja to bym juz to „wychodziła”... a tak to sie przejmuje i musze starać za dwoje...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2019, 07:34
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Moze sie obawia, ze skończą sie „beztroskie lata” , tylko z drugiej strony mamy po 31 lat, ja uwazam, ze juz swoje czasy luzu przeżyliśmy ... i czas na dziecko... a On moze chce ale tak konsekwencji sie jednak obawia...Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
No proszę chwile mnie tutaj nie było, a tu już po wszystkim! FRIDA GRATULACJE!!!
nie zdążyłam zobaczyć zdjeć 
No dziewczyny bo kończy nam się lista ciężarówek na pierwszej stronie! Trzeba brać się do pracy
hahah
Frida91 lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Czekamy czas na nas
a jak tam Nefre? Tęsknie za Nia normalnie! Pozdrów Ja jak
Masz z Nia kontakt.
Jest nam teraz bardzo wygodnie! Jasne, ze moglibyśmy jeszcze tak sobie pożyć, jeździć po świecie itd... ale im dłużej tak bedziemy miec tym podejrzewam bedzie większy szok jak sie dziecko pojawi...
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Adry masz racje, ze to ciężka sprawa, ale na pewno tez bardzo piękna!
A z tym co bedzie z dzieckiem, to ja sobie to tak wyobrażam, ze najpierw były czasy kiedy byłam singielka i robiłam co chciałam, potem pojawił sie chłopak (juz pewne ograniczenia), potem Maz i kolosalne zmiany, fakt czasem jest ciezko, ale za nic w świecie nie chciałabym byc znowu singielka i ta „wolność” mnie nie przekonuje i nie tęsknie za nia... takze reasumując mysle, ze kazdy etap w życiu jest inny i ma swoje jasne i ciemne strony. Ciesze sie tym co jest teraz, ale nie moge sie tez doczekać rodzicielstwa
Adry, Wróbel, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
Właśnie Zozo! Zreszta my teraz mamy tego półrocznego Chrześniaka Męża i jak patrzymy jak rośnie to jest takie piekne! A tez Maz sie moze oswoić z takim Maluszkiem
Co do stabilizacji, to ja mam umowę do maja, ale nawet gdyby cos wczesniej i miałabym tylko do porodu, to zacisnę zeby i potem wezme jakas prace cokolwiek gdyby była taka potrzeba, dom mamy, kredytów brak, wiec po prostu najwyżej gdyby cos z praca Męża sie podziało, to zostaje zmiana przyzwyczajeń życiowych i tyle. Damy rade!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2019, 10:12
Starania od 01.2018r.
Od 03.2020 AP - MP 🥰
Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
Maz ok
Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏
Czekamy na Dziewczynke 😍
-
U nas dobrze, już wstaje i chodzę normalnie tylko z siadaniem problem no i przez to trochę ciężko mi się zajmować Małą bo ciężko ją wziąć na rece i usadowic się na łóżku z bolacym kroczem. Ale jakoś po malu dajemy radę. Uczymy się karmienia i chyba idzie całkiem ok. Trochę mam czasem problem z samym przystawieniem żeby otworzyła szerzej buzię a jak już się dossie to oczy mi wychodzą na wierzch Ale położna mówi że prawidłowo jest przystawiona więc pewnie po prostu muszę się przyzwyczaić. Przystawiam ja od nocy często bo praktycznie jeśli nie śpi to od razu wyciąga język, cmoka albo bierze łapki do buzi.
Jak wszystko będzie ok to mam nadzieje ze juz jutro wyjdziemy do domu. Nie mogę się doczekać po tym tygodniu tu wyjścia na dwór, spania w swoim łóżku i w ogóle tej swobody... No i pomocy męża mi brakuje jak go nie ma właśnie z tym żeby mi ją podał itp.bo ciężko mi się wygramolic łóżka a tym bardziej zaciskajac udami podpaske
Adry, Multiwitamina, Iza-K lubią tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙
-
Frida91 w domu o wiele łatwiej jest.
Pamiętacie jak wam na siostrę narzekałam że mnie ignoruje? Tłumaczyłam to staraniami o dziecko. Pod tym względem miałam rację - starali się i wreszcie się udało (chyba po dwóch poronieniach). Cieszę się ale jeśli chodzi o nasze stosunki niczego to nie zmieniło. O jej ciąży wiem od mamy, o tym że zamierzają się pobrać też. No i wiem też na ślub nie zamierza mnie zapraszać. Tydzień później planuje imprezę dla rodziny i wtedy chce mnie zaprosić. Cóż nie zamierzam się na imprezie pojawiać jeśli tak. Może jeszcze zmieni zdanie ale jeśli nie to hmmm dam sobie z nią spokój.
-
Nie wiem czemu nie chce nas zaprosić. Ślub raczej skromny: rodzice i kilku znajomych. Impreza nie wiem czy będzie. Dla rodziny impreza tydzień później. Ja mam w nosie imprezę ale na samym ślubie chciałabym być (w końcu to bardzo ważne wydarzenie w życiu) ale łaski bez.
-
Dziewczyny u mnie masakra. Mały prawie w ogóle nie śpi. Ciągle stęka i płacze. Nie wiem co mu jest. Jak pośpi godzinę to jest cud. Jestem już mega zestresowana
Ma tak od 3 dni. Położna go wczoraj zważyła i okazało się że sporo przybrał. Nie wiem czy nie za dużo jadł. Jak on wisi na cycku często a potem dopija jeszcze. Wydaje się że jest non stop głodny. Nie wiem co robić. Popadam już w doła strasznego. On stop uspokajanie go na rękach. Jak przyśnie to po chwili budzi się z płaczem.
-
dokładnie ja mam takie samo podejście. Za żadne skarby nie chciałabym być już singielką i nie kręcą mnie samotne wypady, imprezy i podrywanie facetów. Po prostu zmieniłam się, dojrzałam i ten etap na którym jestem mi bardzo odpowiada. I wiadomo, że życie rodzica nie jest łatwe. Ale chyba nie ma aż takiego dramatu, skoro ludzie mimo wszystko decydują się na drugie, czasem i nawet na więcejNowaJaaa wrote:Adry masz racje, ze to ciężka sprawa, ale na pewno tez bardzo piękna!
A z tym co bedzie z dzieckiem, to ja sobie to tak wyobrażam, ze najpierw były czasy kiedy byłam singielka i robiłam co chciałam, potem pojawił sie chłopak (juz pewne ograniczenia), potem Maz i kolosalne zmiany, fakt czasem jest ciezko, ale za nic w świecie nie chciałabym byc znowu singielka i ta „wolność” mnie nie przekonuje i nie tęsknie za nia... takze reasumując mysle, ze kazdy etap w życiu jest inny i ma swoje jasne i ciemne strony. Ciesze sie tym co jest teraz, ale nie moge sie tez doczekać rodzicielstwa i robią to świadomie, wiedząc doskonale co ich czeka
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Jem chyba ok. Mleko - Bebilon profutura 1Multiwitamina wrote:Lawendo. Niedojrzały układ pokarmowy ? Jakie mm mu dajesz ? Czy stosujesz lekką dietę ( mówcie co chcecie do 3 miesiąca trzeb A uważać moim zdaniem )
U nie przy 6tyg było tak że co godzinę cyc .i maly byl przejedzony. Wtedy cyc A za godzinę smok i Telepanie aż usnie . Woda w kiblu go budziła. Chodziliśmy na palcach . Nam pomógł regularnie stosowany espumisan , nie jadłam brokuł cebuli papryki itp. I jakoś przetrwalismy
Może też ten typ potrzebuje twojej bliskości ?
Dziś od świtu spał może z 2 godziny do kupy a tak to jęczy i płacze. Wydaje się że głodny ale to niemożliwe żeby tyle jadł.
-
Dajemy smoka bo by nie wytrzymal. Non stop by ssał. No chyba coś z brzuchem ale nie dajemy z tym rady. Już myślę czy mleka nie zmienić...Adry wrote:Lavende nie każdy płacz to oznaka głodu. Jak dla mnie to jakiś problem z żołądkiem albo jelitami. Espumisan, masaże, ciepły okład na brzuszek, przyciąganie nóżek do brzuszka, kładzenie na brzuszku. Coś mu ewidentnie przeszkadza. Smoczek mu dajesz?
-
Przybral sporo ale niby ok. Tylko że ważyła go w pampersie i ubranku.Zozo wrote:Lavende masuj mu brzuszek codziennie podawaj jakies krople. Masz dostep do tych niemieckich ? Mojej akurat nie pomagaly . A co polozna mowila na wage ze w normie przybral czy za duzo ??
