Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem tutaj siódmy miesiąc. Znów się nie udało. Co miesiąc wmawiam sobie, że odpuszczę myślenie i wylzuję, ale nie jest to łatwe.
Co miesiąc, kiedy widzę, że rozkręca się @, siadam na chwilę i łzy lecą same.
Robię to tak żeby moj facet tego nie widział. Ręce mi już opadają. Wiem ,że 7 miesięcy to nie tak długo.
Zrobilam badania i wszystko jest ok. Ten cykl zaczynam od monitoringu.
Tracę siły i wiarę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2018, 11:00
mkwia -
nick nieaktualnyDzwonilam i musze osobiscie sie stawić ze skierowaniem...wiec w poniedzialek sie przejade..czeka i tak czesto nawet rok wiec zapisze sie...to nie jest takie hop siup i juz...
Wczesniej moge isc do tego samego szpitala na hsg po @ ale nie wiem czy sie odważe...zobacze tez co mi powie Pani dr juz na miejscu bo ta sama robila mi wszystko...jestem jej pierwszym takim przypadkiem..
Poki co odpuszczam starania takie z termometrem w reku itp itd..licze na cud i tyle.
Zamowilam borowiny..nie wiem jak to stosować ale moze cos w ulotce będzie. Jak nie pomoze to nie zaszkodzi. -
nick nieaktualny
-
Owulacje wyznaczam testami i temperaturą. Poza tym czuje, że jest , bo boli mnie brzuch i jajnik kłuje.Adry wrote:Ika a Twoj się badał? Jak wyznaczacie owulacje? Jak często się kochacie?
Nie trać wiary, proszę. Z pewnością jest jakaś przyczyna, może nawet błaha, a może po prostu nie udało się Wam wstrzelić w owu, czasem też tak bywa. Opowiedz coś więcej o staraniach.
Kochamy się przed owu 2 dni , w trakcie i po. Oczywiście w inne dni też
Zbadalam proga, prolaktynę i TSH. Wszystko w normie.
Moj sie nie badał. Stwierdziłam, że te 12 mscy trzeba się starać. Ginekolog kazał mi przyjść w tym cyklu na monitoring.
Nie mam niestety dwudziestu lat, a prawie 35.
Biorę dziennie magnez i kwas foliowy. Regularnie uprawiamy sport.
Ciekawi mnie monitoring co wyjdzie.
Bylam u gina jakos 2 miesiące temu i widzial piękny pęcherzyk, ale czy pękł? Tego nie wiem. Lekarz mówił, że powinien pęknąć.
Zawsze na usg mam ( jak to mówi ginekolog) piękne endometrium.
Adry lubi tę wiadomość
mkwia -
Mąż się nie badał. Czekamy 12 mscy czy się uda. Drożność...hmm...na monitoringu to wyjdzie ? Nigdy tego nie sprawdzałamMultiwitamina wrote:Ika hej. U nas 9 cykli już...przestaje liczyć.
Może monitoring Ci coś podpowie. A jak z droznoscią i jak z mężem? Czasami nawet zdrowej parze trzeba poczekać. Płacz jeśli musisz ale nigdy się nie poddawaj !mkwia -
Progestreron, prolaktyna i TSH. Wszystko w normie:(KoniczynkaNaSzczęście wrote:Ika 83 a badania to jakie robilas?
Moze trzeba powtorzyc?
Nie sugeruj sie jednorazowym wynikiem.
Powodzenia
Nie wiem czy to jest normalne ,ale przed braniem tabletek antykoncepcyjnych zawsze bolały mnie piersi na @ a po odstawieniu nic sie takiego nie dzieje.mkwia -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny. Dołączam do Waszego wątku bo mi też coś nie idzie i nie chce zwariować
Multiwitamina lubi tę wiadomość
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Ewa89_89 wrote:Cześć dziewczyny. Dołączam do Waszego wątku bo mi też coś nie idzie i nie chce zwariować
hejka
Napisz jak to u Was wygląda.7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) - -
W sumie nic szczególnego. Rok staraliśmy się bez napinki co będzie to będzie. Drugi zleciał nawet nie wiadomo kiedy. Dwa cykle byłam na clostibegycie, w maju zrobiłam drożność jajowodów-drożne, AMH 3,8. TSH skacze ale moi lekarze twierdzą, że wyniki mam ok. Nie mam problemów z wagą, żadnych niepokojacych objawów. Myśleliśmy, że wina leży po stronie męża, słaba ruchliwość plemników, mało mln ale zrobiliśmy wyniki konkretne w klinice niepłodności i wyszły super. Teraz zwątpiłam... nie wiem gdzie szukać. Nigdy nie robiłam badań LH i FSH tylko czy jest sens jeśli nie mam żadnego planu co dalej? Gdzie się z tym udać? Mój gin to konował. Co wizytę słyszę tylko że zostało mi invitro, badań nie chce wypisać bo twierdzi, że jestem zdrowa i za takie wypisywanie skierowań on ląduje u szefa na dywaniku. Szukam innego lekarza. Na invitro uważam, że jeszcze mam czas. Z drugiej strony nie chce przegapić ostatniej chwili...⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry kochane kobietki:* jak samopoczucie ? Koniczyńko kochana nie trać nadziei wszystko się dobrze ułoży wierzę!
Multi kupiłam wczoraj sobie ten probiotyk który zawiera kwas mlekowy i coś tam jakieś przyjazne bakterie lactovaginal chyba. I uwaga:już jest poprawa bo mnie psitka nie swędzi
miałam trochę opuchnięte ale już ulga,
Pizatym witam nowe koleżanki ...
Multiwitamina lubi tę wiadomość
-
Doskonale to wiem i dlatego az mi było głupio napisać tutaj. Po prostu mam dziś doła. Wstalam rano, zobaczyłam,że @ się rozkręca i znow łzy. Musialam się wyzalic:)werni wrote:Witam nowe osoby. 7 miesięcy to mało w porównaniu do innych kobiet które się stara latami. Ja sama z 4-5 lat z przerwami.
Dziękuję Wam za dobre słowa:*
Ciężko się nie frustrowac kiedy znow się nie udało.
Lekarz tez mi powiedział o badaniu nasienia tylko muszę pogadać z moim. Nie wiem co on na to. Jak zareaguje
Adry, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
mkwia -
nick nieaktualny
-
Zawsze możesz nam się żalić. Wal prosto z mostu !!!
A ze swoim pogadaj że musi zrobić bo od tego dużo zależy, kolejne badanie do przodu. Nie musi się przy nikim rozbierać tak jak my. Pójdzie do ustronnego pokoju i nic więcej. Poradzi sobie
Zrób sobie jeszcze badanie o poziomie wit. D.7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) -
