Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • Arienkas83 Autorytet
    Postów: 1896 1201

    Wysłany: 13 lutego 2020, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś wkurw. Wczoraj dzwonię do przychodni sie zapisać na szczepienie na meningokoki dla Bartka. Bo 2 tyg. temu nie był zaszczepiony bo żyganie. Tak mogę przyjść bo 2 osoby zrezygnowały. Teściu przyjechał do małego specjalnie.
    Bo to poszliśmy, kontrola lekarki i do szczepienia. A pielęgniarka mówi że nie ma tej szczepionki w lodówce. 🤦‍♀️ Nosz kuwa!!! Lekarka przeprosiła i myślała że jest bo niedawno zamawiali i nie wiedziała że się skończyła. Jeszcze dzwoniłam do pobliskich aptek czy nie mają,a pielęgniarka do jednej koło przychodni. No ale nie mieli, nie będę teraz miasta obdzwaniac, to oni są od tego. No i przesuneli na za 2 tygodnie. Na bank Bartek będzie wtedy chory...
    Ale w chacie ogarnęłam. Bo jak przyszłam to teściu małego uśpił. Odkurzyłam i umyłam podłogi. Przynajmniej brudu nie będzie zbierał malutki. Muszę codziennie albo co 2gi dzień samą wodą chociaż przebierać. I jezzcze lodówkę umyłam. 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2020, 22:06

    e5nKp2.png
    Bw2dp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 13 lutego 2020, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arienka - szkoda słów! Masakra. Też bym się wkurzyła. Wiadomo jak to ciężko logistycznie załatwić przy dwójce , a tu na darmo wszystko.

    A u mnie też spadek formy. Noc fatalna. Mały co chwilę się budził, bulgotało mu w nosie, jęczał, płakał. Nic nie spałam. Od 2 dni jest turbo marudny. Mam problem bo nie mam cierpliwości do niego. Od świtu do nocy jęczoli, stękoli, a jak odejde 2 metry od niego to wpada w histeryczny płacz. Nawet na rękach stęka. Oszaleć można. Mam wyrzuty sumienia, że mam frustrację i cierpliwość na włosku. Jeszcze cały czas sama bo mąż w obozie pracy przymusowej. Mąż mnie też wkurza tekstami w stylu, że nie dziwi się że niektórzy nie chcą drugiego dziecka jak im się trafi taki egzemplarz jak mały. Jak mnie to wkurza. Owszem, jest mega ciężki ostatnio, ale i tak jest mój i jedyny. Jak jest wesoły to taki słodziak z niego i mądry chłopczyk. Coś go musi męczyć, że tak się zachowuje...


    Już wykąpałam przed chwilą małego żeby mieć to z głowy, a koło 18 będę kąpać córkę. Oby do 22 ich położyć.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 13 lutego 2020, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende nie wyrzucaj sobie. To normalne że masz dość. Z tej frustracji nie rzucasz przecież Jasiem o ściany lub coś podobnego. Wtedy mogłabyś powiedzieć że sobie nie radzisz. A tak radzisz sobie na tyle na ile sytuacja Ci pozwala. Trafił Ci się trudny przypadek, może za to okres buntu przejdzie łagodnie.

    Maz jest sfrustrowany to głupoty gada. Wiem że nie można nie zwracać na to uwagi skoro sama jesteś zła i zmęczona. Więc jak będzie coś marudzić to go sklnij pod nosem, lżej Ci będzie. Dacie rade

    Lavende86 lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1854 1232

    Wysłany: 13 lutego 2020, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja staram się ogarnąć chałupę i wszystko idzie mi pod górę. Robota, która wcześniej wykonywałam raz dwa, teraz zajmuje parę dni. Strasznie rozlazła się zrobiłam. Cały czas się na siebie wkurzam bo w domu syf. Sfrustrowana chodzę.
    Kupiłam dzisiaj multi cooker z opcją szybkowaru i wolnego gotowania;) będę robić obiadki mniam;)

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 13 lutego 2020, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha, ja wiem. Ja też w nerwach gadam różne rzeczy i często potem stwierdzam, że po co to mówiłam. Chyba każdy tak ma. No ale małym w 95% zajmuję się ja i ja znoszę jego stękanie więc mógłby jakoś dodać otuchy nawet jeśli myśli inaczej.

    Dziś jestem z siebie dumna bo byłam z nimi sama, oboje wykąpałam, nakarmiłam, ululałam młodego jakimś cudem wcześniej i poczytałam z córką bajki. Teraz córa zasypia. W międzyczasie nawet ogarnęłam trochę dom. Co najważniejsze obyło się dziś bez histerii obojga. Obcując z córką czasami mam wrażenie, że mogłabym być negocjatorem policyjnym takie zdobyłam doświadczenie. Nieustanne mind games 😁 Jak ją podejść żeby zrobiła co chcę i jeszcze pomyślała, że to jej pomysł i że to ona chce to robić. Jestem takim negocjatorem-saperem bo nigdy nie wiem kiedy coś wybuchnie 😂 Czasami widzę, że jest o włos od katastrofy i jak w filmie muszę przeciąć odpowiedni kabelek 😁

    A mały? Mam ciągle nadzieję, że będzie lepiej. Niedługo wiosna. Będziemy dużo wychodzić z domu i rozrywki zapewniać. Teraz tak dupiato bo mąż ma kupę roboty, wraca po nocach, u nas 3 piętro bez windy i ciężko mi się wydostać samej.
    No co poradzę, że mi się dzieci z temperamentem trafiły 🙄

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Arienkas83 Autorytet
    Postów: 1896 1201

    Wysłany: 13 lutego 2020, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende ja szału dostawałam teraz jak malutkiemu te 2 zęby się wybijały! Po kolejnej nieprzespanej nocy jak wrzeszczał co chwilę to myślałam że oszaleje. Raz go zamkłam w sypialni jak on się darł w łóżeczku a ja w pokoju starałam się opanować nerwy....Ale przyszłam do niego i dalej się darł. Potem już sama płakałam z bezsilności. Ale za każdym razem potem przypominam sobie jak rok temu leżałam i ryczałam bo się bałam o jego życie a teraz wnerwia mnie jego płacz?? Nie ma bata i biorę się w garść.

    Jasiowi moze też ząbki wychodzą z kości mimo że nie widać a boli. ;) Mój też tak od 5go mca miał takie jazdy.

    e5nKp2.png
    Bw2dp2.png
  • Arienkas83 Autorytet
    Postów: 1896 1201

    Wysłany: 13 lutego 2020, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende u mnie 4rte piętro bez windy więc się ciesz. 😁 A mały waży 9kg 😁 I prawie codziennie idziemy po Bartka, wózek w aucie i codziennie składam i rozkładam gondole. Ale zaraz spacerówka to lżej będzie. I jeszcze zakupy mam, ale to jedną siatkę to jeszcze wezme lekką+Wojtuś. Reszta w aucie i czeka na męża albo schodzę jeszcze raz potem.
    Ja.sama też waże za dużo to nie dziwne że mnie potem krzyż napierdala...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2020, 22:23

    Lavende86 lubi tę wiadomość

    e5nKp2.png
    Bw2dp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 13 lutego 2020, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arienka - możliwe bo ostatnio ślini się okropnie. Tona śliniaków idzie codziennie. Ręce non stop w buzi. No i dziś pierwszy raz zaczął robić coś dziwnego. Miałam go na rękach a on nagle rzucił się na mnie i chciał mnie ugryźć w ramię. Potem śmiał się z tego. Już kilka razy dziś chciał mnie ugryźć dziąsłami. Pierwszy raz widzę coś takiego u takiego malucha.

    Arienkas83, Multiwitamina lubią tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 13 lutego 2020, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi ostatnio teściowie odbierali małą i podprowadzali do domu bo przedszkole mamy prawie że przez płot. Oni oboje na emeryturze, auto mają, mieszkają niedaleko więc nie jest to dla nich problem się czasami ruszyć po nią. Dla mnie to jest luksus bo jakbym miała z małym iść to cała wyprawa, a nosidła nie mam.

    Arienkas83 lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 13 lutego 2020, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie człowiek ma wyrzuty sumienia bo tyle się starał o to dziecko, martwił, czekał, a tu nagle okazuje się, że nie jest jak w filmach i dziecko doprowadza cię czasem do takiego stanu, że aż strach. Ja też czasem muszę go odłożyć w bezpieczne miejsce i wyjść bo czuję, że para mi uszami idzie. Do tego dochodzi zmęczenie, niewyspanie i koktajl wybuchowy gotowy.

    Arienkas83 lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 14 lutego 2020, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas turbo katar u małego. O północy odciągałam mu gluty, a potem o 6 rano znowu bo tak go zatykało, że się obudził. Od północy do 3 coś tam spałam. O 3 jedzenie i potem już nie bardzo bo wierdził się... Już wiadomo co mu było przez ostatnie 3 dni. Pewnie go już brało.
    Córka za to kaszle i chyba ją zostawie w domu dzisiaj. Mąż śpi bo zmęczony 😖 Dobrze, że matki się nie męczą. Ostatnio śpi osobno bo pobudki małego go męczą. Hehe. Taki to pożyje.
    Ja sie chyba nie nadaję na matkę. Mam mega kryzys. Za stara jestem na to. Oddałabym wszystko za jedną normalną noc. A dziś znowu sama z nimi. I to wieczne chorowanie... Ciągle szpital w chacie.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 14 lutego 2020, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OwaOrzeszkowa wrote:
    A ja staram się ogarnąć chałupę i wszystko idzie mi pod górę. Robota, która wcześniej wykonywałam raz dwa, teraz zajmuje parę dni. Strasznie rozlazła się zrobiłam. Cały czas się na siebie wkurzam bo w domu syf. Sfrustrowana chodzę.
    Kupiłam dzisiaj multi cooker z opcją szybkowaru i wolnego gotowania;) będę robić obiadki mniam;)


    Ha myślałam, że tylko ja mam takie ślimacze tępo :D nawet dostaje zadyszki jak wchodzę na 2 pietro hehe to odkurzanie calego domu mnie nie męczy jak te wolne wchodzenie po schodach 🙈

    Omg tak piszecie o tych dzieciach, że normalnie sie boje a czuje się jakbym wcale dziecka nie miała bo moja to był anioł jakby dziecka nie było - nie licząc pierwszych tygodni. Dobrze, że mam taka dużą różnice wieku to jak jedno mi da popalić to drugie sie sobą już zajmie.

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 14 lutego 2020, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo to fakt, większą różnica wieku ma swoje plusy :) wszyscy raczej zwracają uwagę żeby była mała bo dzieci się będą bawić razem. Ale pomoc starszej córki może być wybawieniem. Tylko nie 4 latka która sama wymaga jeszcze mnóstwo uwagi a starsze dziecko.

    Lavende86 lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2337 1942

    Wysłany: 14 lutego 2020, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi sie młody śnił taki już pozawijany w beciku, że sobie spał smacznie i taki śliczny był.
    Takie sny to ja lubie :)

    Multiwitamina, OwaOrzeszkowa, malutka_mycha, Arienkas83 lubią tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2337 1942

    Wysłany: 14 lutego 2020, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak kogoś zadowala 500 plus to fajnie. Nie życze mu żeby wydawał te pieniądze na prywatnych lekarzy bo jak tak dalej pójdzie....

    A oto jak partia rządząca bardzo ma nas w d.ie:

    "232 posłów PiS głosowało za przyjęciem ustawy, która przeznacza na dopłaty dla TVP i Polskiego Radia prawie 2 mld zł jako rekompensatę za ulgi abonamentowe. Nie zdecydowali się poprzeć opozycji i przeznaczyć pieniędzy na dofinansowanie onkologii. Wśród polityków byli „zdrowotni” posłowie, między innymi wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko, przewodniczący sejmowej Komisji Zdrowia Tomasz Latos i neurochirurg, twórca olsztyńskiego „Budzika” Wojciech Maksymowicz."

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2020, 11:23

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1854 1232

    Wysłany: 14 lutego 2020, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk89 wrote:
    Jak kogoś zadowala 500 plus to fajnie. Nie życze mu żeby wydawał te pieniądze na prywatnych lekarzy bo jak tak dalej pójdzie....

    A oto jak partia rządząca bardzo ma nas w d.ie:

    "232 posłów PiS głosowało za przyjęciem ustawy, która przeznacza na dopłaty dla TVP i Polskiego Radia prawie 2 mld zł jako rekompensatę za ulgi abonamentowe. Nie zdecydowali się poprzeć opozycji i przeznaczyć pieniędzy na dofinansowanie onkologii. Wśród polityków byli „zdrowotni” posłowie, między innymi wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko, przewodniczący sejmowej Komisji Zdrowia Tomasz Latos i neurochirurg, twórca olsztyńskiego „Budzika” Wojciech Maksymowicz."

    Czytałam ostatnio wypowiedzi ludzi na jakimś forum. Pytali kiedy będzie wyrównanie do 500+ bo wcześniej mogli za te pieniądze kupić dużo więcej, a teraz wszystko tak podrozalo, że na mało to 500+ starcza...
    Ostatnio kuzynka meza, która jest wielka fanka 500+ czekała z niecierpliwością kiedy te pieniążki dostanie to sobie do Ikei pojedzie. Nie pomyślała za co później dzieciom jedzenie kupi.
    Najbardziej bawi mnie stwierdzenie- jakby 500+ nie było to by było jeszcze gorzej bo jak ceny tak wzrosły to przynajmniej to 500+ ludzi ratuje...facepalm. Ludzie zupełnie nie wiążą jednego z drugim.
    To o czym piszesz to kolejna tragedia. Dofinansowania dla radia pfff, a ja muszę coraz więcej do ZAiKS płacić żeby w robocie móc sobie radio puścić.

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2337 1942

    Wysłany: 14 lutego 2020, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety, wyciągają z jednej kieszeni i wpychają do drugiej, tyle, że ceny już nie te. Ale duża część osob nie wie skąd sie bierze to 500+.
    Ide do sklepu i kiedys wydawało sie 50 zł a siatka prawie pusta. Teraz wydam 100 zł a efekt że nie kupiłam praktycznie nic.

    Zebym mogła być w ciąży wydałam ok 15 tyś? Przestałam liczyć ile wydaje na prywatne wizyty.
    Pozdrawiam te partie za genialny pomysł jak chcieli karać tych co poddają się ivf. Również środkowym palcem.
    Polityka prorodzinna

    A teraz koniec polityki bo mi sie już ulewa. Ide sie ogarnać bo musze zrobić zakupy bo szykuje kolacje dla męża.

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 14 lutego 2020, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multiwitamina wrote:
    Oj A co mają mówić te co mają 5 albo więcej. Ja też nie raz płacze z bezsilności, ale wiem ze z wiekiem będzie lepiej .
    Jak ktoś ma 5 dzieci to albo ma je idealne i grzeczne albo jest bardzo kiepski z biologii i antykoncepcji 🤣 Inaczej nikt o zdrowych zmysłach by sobie tego nie uczynił 😁😁😁

    U mnie po 2 kawach nastrój już całkiem zajebisty. Poprawiłam koronę i zapierdzielam dalej 😁 Damy jakoś radę...

    Multiwitamina, OwaOrzeszkowa lubią tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 14 lutego 2020, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz Promyk mnie to przeraża to co się dzieje z służbą zdrowia. Boję się sytuacji kiedy zabraknie mi pieniędzy na prywatnych lekarzy a choroba nie będzie czekać. 250 zł za neurologa to dużo dla mnie. 440 miesięcznie za,fizjoterapię to też sporo a przecież nie mamy poważnych zaburzeń. Moja mama dziś miała tomografię płuc (woda w płucach) oczywiście prywatnie. Boję się wyniku mimo że lekarz onkolog mówił że nie podejżewa nowotworu raczej powikłanie po przebytym parę lat temu ropniu płuca.

    npV2p1.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 14 lutego 2020, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Zozo to fakt, większą różnica wieku ma swoje plusy :) wszyscy raczej zwracają uwagę żeby była mała bo dzieci się będą bawić razem. Ale pomoc starszej córki może być wybawieniem. Tylko nie 4 latka która sama wymaga jeszcze mnóstwo uwagi a starsze dziecko.
    Moja koleżanka ma 1,5 roku różnicy. Syn 5 lat, córka 3,5. Mówi, że ma dość bo nic nie robią tylko codziennie się kłócą i biją. Musi ich rozdzielać bo tylko wrzaski, że on mi to, a ona mi tamto. Teraz oboje chorzy na anginę i już ma dość bo w domu kiblują. Tak więc różnie bywa. Między mną, a siostrą 2 lata i całe dzieciństwo się żarłyśmy. Mama szału dostawała. Dopiero na studiach zaczęłyśmy się dogadywać i teraz jest ok.
    U mnie te 4 lata i narazie relacja między nimi fajna. Mała traktuje go opiekuńczo. Jak będzie dalej to się okaże... To jest jedna wielka niewiadoma. Zależy od charakterów chyba.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
‹‹ 1772 1773 1774 1775 1776 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ