X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 10 lutego 2020, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Och Multi ja marzę o tym żeby mały nie jadł w nocy, ale szczerze to nie widzę tego... Córka też długo doiła w nocy. Nie dało się za chiny oduczyć. Próbowałam rozcięczać, wodę dawać, nic nie działało.... Darła się o mleko i koniec kropka. Teraz boję się, że tak samo będzie. Moje dzieci ze spaniem są na bakier.

    Mój mały dostał na podwieczorek jabłko z burakiem i oczywiście słoiczek pyknął i była histeria, że mało 🙄 Więcej nie dałam. Moja siostra ma szwagierkę, która zawsze się śmiała, że wstydzi się młodszego syna karmić przy ludziach bo je jak prosiak łapczywie i mój ma trochę to samo 🤣 Mam nadzieję, że mu to minie. Dzisiaj jak już zjadł to jadłam kolację przy nim i on cały czas patrzył mi w oczy i tak cały czas gryzł dziąsełkami jakby wirtualnie mi pomagał 😂 Komedia. Jutro chyba już nie dam owoców tylko mleko i tyle. Może mu się to z czasem ureguluje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2020, 19:35

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 10 lutego 2020, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arienka - pewnie te zęby. Minie mu jak się przebiją. Mój siostrzeniec ostatnio 2 tygodnie prawie nic nie jadł. Na samych pierdołach żył. Obiadu ani zupy nie chciał tknąć. Aż schudł. Siostra poszła do pediatry i okazało się że wszystkie czwórki mu idą. Jak tylko wyszły to zaczął jeść normalnie i wrócił do swojej wagi.

    Arienkas83 lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 10 lutego 2020, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry, tak myślę że i chyba mnie możesz wpisać 🤰🏼na pierwszej stronie. Już powinno być bezpiecznie :) tp 10.08

    OwaOrzeszkowa, Promyk89, Frida91, Adry lubią tę wiadomość

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2332 1942

    Wysłany: 10 lutego 2020, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    Adry, tak myślę że i chyba mnie możesz wpisać 🤰🏼na pierwszej stronie. Już powinno być bezpiecznie :) tp 10.08
    Najbardziej krytyczny moment jest podobno do 8 tygodnia :-)
    My za dwa tygodnie jedziemy na pierwsze zakupy :-))
    Orzeszku- jak na zwolnieniu?

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1848 1232

    Wysłany: 10 lutego 2020, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk89 wrote:
    Orzeszku- jak na zwolnieniu?
    Błogo😁 w domu bałagan, a ja się dzisiaj wylegiwalam cały dzień na kanapie i jadłam risotto 😄

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 11 lutego 2020, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś jakaś tragiczna noc. Młody wył do północy, a wstał o 6. Oczywiście w międzyczasie budził się 100 razy.
    Kawa i koko dżambo! Ledwo ciągnę...
    Najlepsze, że mam zaburzenia snu i nawet jak on śpi to ja nie mogę 😂

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1848 1232

    Wysłany: 11 lutego 2020, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multiwitamina wrote:
    Orzeszku włączyłam 3 sezon outlandera, kiedyś oglądałam. 😅 faktycznie sceny pikantne
    Ja jestem jeszcze na drugim sezonie;p póki co to albo się przyzwyczaiłam albo jest mniej tych pikantnych scen niż na początku. Dziwnie mi to z małżem oglądać bo te sceny są taaaak długie- ile można tych jęków i stęków słuchać🤣 no ale serial fajny, a Jamie Fraser jeszcze fajniejszy 😍 hihi

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 lutego 2020, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm chyba muszę o lukać ten serial :D
    U nas przez chorobe Niny a teraz moja to posucha, aż mi dziwnie. No ale nie czuję się na siłach robić cokolwiek oprócz tego co jest konieczne

    f1d9680377.png
  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 11 lutego 2020, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja kiedyś włączyłam i nie dokończyłam nawet 1 odcinka. Nie wciągnął mnie. Muszę jeszcze raz spróbować go objerzeć. Ale póki co cisnę Mroza bo wypożyczyłam z biblioteki :)

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1848 1232

    Wysłany: 11 lutego 2020, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zozo wrote:
    A ja kiedyś włączyłam i nie dokończyłam nawet 1 odcinka. Nie wciągnął mnie. Muszę jeszcze raz spróbować go objerzeć. Ale póki co cisnę Mroza bo wypożyczyłam z biblioteki :)
    Ja byłam fanką książek jeszcze zanim serial powstał...dlatego też długo nie mogłam się do niego przekonać choć wiedziałam, że jest dobry;) teraz jakoś książkowe wyobrażenia się zatarły i oglądam od nowa- już łaskawszym okiem;p No, ale to są akurat moje klimaty bo bardzo lubię filmy i seriale historyczne;)

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2332 1942

    Wysłany: 11 lutego 2020, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Hmm chyba muszę o lukać ten serial :D
    U nas przez chorobe Niny a teraz moja to posucha, aż mi dziwnie. No ale nie czuję się na siłach robić cokolwiek oprócz tego co jest konieczne
    Co wy wiecie o celibacie... :P
    Jakoś na dniach mija równe 5 miesięcy. Mąż tam jeszcze jeszcze wiadomo- dajemy sobie z tym rade ale ja.... nic a nic. :P
    Mam nadzieje, że majowa nagorda za moje "męczeństwo" mi to wynagrodzi ;) (dobra, wiem już teraz że jest tego warta :P )

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 lutego 2020, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk89 wrote:
    Co wy wiecie o celibacie... :P
    Jakoś na dniach mija równe 5 miesięcy. Mąż tam jeszcze jeszcze wiadomo- dajemy sobie z tym rade ale ja.... nic a nic. :P
    Mam nadzieje, że majowa nagorda za moje "męczeństwo" mi to wynagrodzi ;) (dobra, wiem już teraz że jest tego warta :P )
    Oj Promyczku przed wszystkimi babkami które w ciąży nie mogą chylę czoła. Ale nagroda Was później czeka. A mnie za moje cierpienie jaka nagroda czeka? 😁

    f1d9680377.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 lutego 2020, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multiwitamina wrote:
    Z historycznych serial to mam obejrzane sporo . Dużo o Angli . Lubię te klimaty też .
    Rzuc jakimiś tytułami, bardzo lubię książki i seriale o XV - XVIII wiecznej Anglii :)

    f1d9680377.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 11 lutego 2020, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha, polecam bardzo serial "Downton Abbey"
    No i "The Crown"

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6600 3797

    Wysłany: 11 lutego 2020, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Rzuc jakimiś tytułami, bardzo lubię książki i seriale o XV - XVIII wiecznej Anglii :)
    Regin , biała królowa, biała księżniczka, hiszpańską księżniczka, Vanity Fair. Targowisko Próżności, Nastoletnia Maria Stuart,Gentleman Jack, dynastia Tudorów , versal( Francja) , harlots, Wiktoria.. Kochanice króla,

    OwaOrzeszkowa, malutka_mycha lubią tę wiadomość

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2332 1942

    Wysłany: 12 lutego 2020, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokąd zmierzasz świecie? Teraz zrobiła sie moda na meal prep i przygotowania jedzenia na 7 najblizszych dni, zamrozenie i potem odgrzewanie. Dla tych co nie lubią gotowac.
    Nie wiem jak można zamrozić np jakiś dobry makaron, moussake, zupe pomidorowa w kontekscie- gdzie to wszystko zmieścić. A część rzeczy traci smak.
    Ja mam dużą zamrazarke ale bez przesady.

    Poza tym dla mnie jedzenie jest super przyjemnością i nie umialabym sobie zaplanować co mam zjesc za 4 dni:P u mnie panuje schemat gotowania na dwa dni, ew drugie danie z pewnymi zmianami+zupa na dwa dni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2020, 12:53

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 12 lutego 2020, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się z tym pojęciem dopiero dwa dni temu spotkałam.
    Przy dwójce, trojce dzieci może to jedyne wyjście żeby jesc coś konkretnego a nie pizze. Ja czasami przy jednym nie mam czasu obiadu zrobić, wszystko zależy od jej humoru.
    No i nie każdy lubi gotować i woli spędzić jeden dzień w kuchni, naszykować to co trzeba i przez tydzień mieć spokój.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2020, 12:58

    f1d9680377.png
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2332 1942

    Wysłany: 12 lutego 2020, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Ja się z tym pojęciem dopiero dwa dni temu spotkałam.
    Przy dwójce, trojce dzieci może to jedyne wyjście żeby jesc coś konkretnego a nie pizze. Ja czasami przy jednym nie mam czasu obiadu zrobić, wszystko zależy od jej humoru.
    No i nie każdy lubi gotować i woli spędzić jeden dzień w kuchni, naszykować to co trzeba i przez tydzień mieć spokój.
    Bo w sumie czas poswiecany gotowaniu jest ten sam. Pokrojenie warzyw na zapas- wychodzi tyle samo ale dochodzi do tego mycie pojemnika;)
    Rozumiem zrobienie sobie lunchy na kilka dni jak sie dlugo pracuje.
    Poza tym dla czesci ludzi to obojetne czy zjedzą odmrażane czy na świeżo. Ja bym nie dala rady. Fajnie zamrozic czasem zupe, jakis sos na kryzysowy dzien. Ale tak non stop to ciezko

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 12 lutego 2020, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dla Nastusi wolę sama ugotować i zamrozić niż dawać słoiczki. Każdy robi jak mu wygodniej :)
    Ja ogólnie kiepsko gotuje. Mąż znacznie lepiej więc bardziej skomplikowane potrawy to on robi.
    Teraz jak z słodziakiem ćwiczymy 4 razy dziennie to generalnie ciężko ogarnąć coś poza dzieckiem a i pranie trzeba zrobić i jej ugotować, ppodgarnąć w domu. No więc gotowanie dla dorosłych to albo mąż albo mrożonki. Jak mała zacznie raczkować kończymy ćwiczenia i czasu będzie więcej. Obyśmy się wyrobiły do 25 marca bo wtedy wracam do pracy.

    Lavende86 lubi tę wiadomość

    npV2p1.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 12 lutego 2020, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie ugotowałam małemu zupkę na dwa dni i czekam aż się obudzi. Miałam fuksa że śpi w miarę już prawie godzinkę. To chyba cud. Pycha ta zupka wyszła. Sama bym ją zjadła 😁 Jak on nie będzie chciał to nie będę dwa razy prosić i ją pochłonę 😁 Taką gęstą mu zrobiłam jak papka.

    U mnie i gotowane, a i czasem słoiczek dam. Tyle, że szukam tych lepszych. Czytam składy. Bobovita ma wg. mnie tragiczny skład. W ciula ludzi robią... Jak słoik to u mnie raczej Hipp lub Gerber Organic. Nawet Babydream ma lepszy skład nie raz. Ale u nas to początki. Myślę, że teraz powoli będę więcej gotować, a słoiki to tak awaryjnie. Czasami nie ma czasu przy dwójce urwisów i klops. Ale np. owoce lubię ze słoiczków bo gotowe, poporcjowane i wygodne. Np. ostatnio jadł jabłko+burak. Wątpię, że by mi się chciało to robić z nim na rękach jak z koalą.

    Promyk - zobaczysz jak będzie przy dziecku. Mi przy moim hajnudzie ciężko siku zrobić, a gotowanie? Zapomnij! Tylko gdy mąż jest. Nigdy nie wiem czy pośpi 15 minut czy godzinę. Godzinę rzadko się zdarza. Bardzo rzadko. Zazwyczaj 20-30 minut i finito. Zależy jakie dziecko Ci się trafi. Ciężko porównywać. Wczoraj gadałam z koleżanką, która ma syna w wieku mojego i on śpi całe noce bez jedzenia, w dzień drzemki po 2 godziny wali, a tak to bawi się sam na podłodze i nie jęczy 🤯 Dla mnie to SZOK. Mój potrafi jęczeć od rana do nocy i tylko noś go na rękach matko. Kurde, zazdroszczę jej. Ona wszystko w domu porobi z nim... No ale...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2020, 13:37

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
‹‹ 1770 1771 1772 1773 1774 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ