X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 7 lipca 2018, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatrix_ wrote:
    Czesc dziewczyny
    8.07 mialam miec laparo +droznosc zwg na podejrzenie endometriozy i torbiel czekoladowa ktora mam,ale...
    Dzien po Wróbel zatestowalam i ku mojemu zaskoczeniu dwie krechy.
    Nie mialam i nie mam żadnych objawów. To miala byc w sumie tylko formalnosc. Do tej pory brzuch boli jak na okres i tak jak Wrobelek pisze biegam i sprawdzam czy to nie @.
    Tsh mi wzroslo do 2.79 i dzis zawitalam do endo.
    Nie wiem co z tego bedzie, ale mam nadzieję ze bedzie dobrze :) Wciaz nie moge uwierzyć. Czasem mam wrazenie ze to ta torbiel plata mi figla..

    24.07 pierwsze usg.

    Sciskam Was mocno.
    GRATULACJE!!!!!!!!! Dziewczyny, ale cudowne wieści latem się sypią!!!! :) WRESZCIE!!!!! Bo taki zastój tutaj był! :) :) :) Betatrix super! :) a tak się balaś laparoskopii! :D zostałaś uratowana przez los :P

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 7 lipca 2018, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KoniczynkaNaSzczęście wrote:
    Evel przez strony takie jak Tipy.net. Zapodaj.com - tam wrzucasz fote a tu link.

    Ja jeszcze nie zasnelam. Po polnocy zlapal mnie bol zęba. O losie myslalam ze zejde. Pyralgina pomogła.
    Jakis pech mnie przesladuje i wszystkie znaki na niebie i ziemi pokazuja nam ze wyjazd na ten slub to jakas porazka
    może to ciąża? :P zęby bolą w ciąży :P

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 7 lipca 2018, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewela88 wrote:
    Dziękuję dziewczyny za ciepłe przyjęcie.
    Mam 30, niskie amh do tego mąż tylko 1% prawidlowych plemników. Mamy za sobą 3 nieudane inseminacje.
    Rok temu powiedziałam sobie koniec, trudno będziemy zyc bez dzieci. Przez jakiś czas nawet przyzwyczaiłam się do tego. Jednak co jakiś czas łapią mnie gorsze dni i to pragnienie bycia mama.
    Tak strasznie boję się invitro a jednak wiem że może to być nasza jedyna szansa.
    jak się in vitro nie uda to trzeba spróbować pogrzebać w immunologii jeśli macie na to czas i pieniądze. Dr Paśnik alb prof Malinowski , obaj z Łodzi. Czasem nawet same kliniki do nich kierują po nieudanych ivf. ALe jeśli uważasz, że to jest dla CIebie najważniejsze w życiu i do szczęścia brakuje CI maleństwa to ja bym się nie zastanawiała ;) nieudane in vitro to nie koniec świata ;) warto próbować. Kto nie próbuje ten nie ma.

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Beatrix_ Autorytet
    Postów: 984 684

    Wysłany: 7 lipca 2018, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekamynadzidzie wrote:
    GRATULACJE!!!!!!!!! Dziewczyny, ale cudowne wieści latem się sypią!!!! :) WRESZCIE!!!!! Bo taki zastój tutaj był! :) :) :) Betatrix super! :) a tak się balaś laparoskopii! :D zostałaś uratowana przez los :P
    Dziękuję kochana. Oj tak balam sie strasznie. Poszlabym oczywiście ale spedzalo mi to sen z powiek.

    czekamynadzidzie lubi tę wiadomość

    6dbd72f665.png


    h4zp9jcg0106napq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekamynadzidzie wrote:
    może to ciąża? :P zęby bolą w ciąży :P
    Mam dziure tam.

    Dziewvzyny laska tak mnie pomalowala ze chce mi sie wyć. Wyglądam jak tania kurwa...

  • Paula83 Autorytet
    Postów: 987 729

    Wysłany: 7 lipca 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 08:46

    czekamynadzidzie lubi tę wiadomość

    7 lat starań....
    insulinooporność
    MTHFR - układ heterozygotyczny
    AMH: 0,69 (05.2018)
    SONO HSG -OK !!!!
    31.05.2018 (IUI) - 4tc :(
    24.08.2018 (IUI) - :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula nie zdarze...jedziemy do innego miasta i slub jux o 12...

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 7 lipca 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula przykro mi. A zywotny dziadzius czy chorował?

    Ja nigdy depresji, nerwic nie miałam. Ale jak tak czasami próbuje siebie z boku zobaczyć (bo mąż ostatnio narzeka) to kto wie. Gdzieś mi się ulotnila radość życia.

    Ja teraz czytam romanse, najbardziej lubię te które dzieją się w XVII/XIII Anglii. Raz na jakiś czas trzeba przewietrzyc mózg :)

    Ja też dzisiaj pije na grillu :) @ przyszła wiec po pierwsze trzeba się pocieszyć, po drugie mogę to zrobić bez wyrzutów sumienia a po trzecie może taka ilością alkoholu zaatakuje ta torbiel że się skurczy, wysuszy i zniknie :D oczywiście dzisiejsza noc znowu nieprzespana przez cycki

    f1d9680377.png
  • Paula83 Autorytet
    Postów: 987 729

    Wysłany: 7 lipca 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 08:45

    7 lat starań....
    insulinooporność
    MTHFR - układ heterozygotyczny
    AMH: 0,69 (05.2018)
    SONO HSG -OK !!!!
    31.05.2018 (IUI) - 4tc :(
    24.08.2018 (IUI) - :(
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 7 lipca 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny @ przy torbieli może bardziej boleć?

    Paula to dobrze, właśnie tak bym w sumie chciała zakończyć żywot. Do końca być na nogach a później rach ciach i nie męczyć się :)

    f1d9680377.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 7 lipca 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry wrote:
    Nie strasz mnie. Ja jadę za tydzień. Pogodę chociaż macie?
    My jesteśmy jeszcze na etapie, że wszystko się jej podoba, bo nie zna słowa nie :) więc modlę się, że jakoś to będzie.
    Pogoda jest super. Ogólnie to dziś jest już lepiej. Może wczoraj był jakiś kryzys. Może troche ta choroba ją męczy chociaż nie jest źle. Mało kaszle. Ale byliśmy nad morzem gdy miała 11 miesięcy i było łatwiej :-D Teraz ma swoje zdanie na wszystko i trzeba jej zapewniać rozrywkę bo inaczej świruje i się nudzi. No i jest starsza i więcej rozumie więc też tęskni za domem. Ostatnio płakała, że chce do swonego pokoiku i swonego łóżeczka domku. No ale ogólnie jest ok. Dajemy radę.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 7 lipca 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evell z deprechą rozumiem cie bo przeszłam to samo. Tylko chyba nawet gorzej. Nie mogłam wstać z łóżka, na widok małej od razu płacz i wyrzuty sumienia i modliłam się o śmierć codziennie. Pytałam nawet mojej mamy czy zajmie się małą. Leki szybko pomogły bo w 2 tygodnie byłam już radosną mamuśką. To straszna choroba.

    Beatrix gratuluje i zazdroszczę ;-)

    Beatrix_, Evell lubią tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 7 lipca 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze dziewczyny nie wiedziałam że depresja poporodowa tak często występuje. Strasznie dzielne wszystkie jesteście walcząc z tymi cholerstwami :)

    Lavende86 lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2018, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka dupeczki co robicie ? Ja ogarnęłam chałupe i siedzę multi,ja się nie znam na progesteronie,ale mimo wszystko trzymam mocno kciuki !

    Ciekawe jak tam koniczynka. ?

    Adry wybacz,że pytam ale jak to praca robiła z Ciebie sukę ? ;)

    Adry lubi tę wiadomość

  • Ika83 Autorytet
    Postów: 375 162

    Wysłany: 7 lipca 2018, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski,moim dobrym znajomym urodziło się dziecko wczoraj. Dzisiaj zostaliśmy zaproszeni żeby oblać narodziny. Ch..mnie strzeli. Cały czas rodzą dzieci. Jesteśmy ostatnią parą z całej paczki, która nie ma dziecka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2018, 18:37

    mkwia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2018, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ika83 wrote:
    Laski,moim dobrym znajomym urodziło się dziecko wczoraj. Dzisiaj zostaliśmy zaproszeni żeby oblać narodziny. Ch..mnie strzeli. Cały czas rodzą dzieci. Jesteśmy ostatnią parą z całej paczki, która nie ma dziecka.

    Zawsze możesz odmówić,wierzę wiem jaki to ból.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2018, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski co tu taka cisza ? Nudzę się ;) brak mi waszych postów :(

  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 7 lipca 2018, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry wrote:
    napiszę Ci na priv :D nie wszyscy muszą wiedzieć jak zarabiam na chleb :P hahahahaha
    A szkoda bo z chęcią bym poczytała. Rozumiem, że to jakaś korporacja lub duża firma? Bo tam to często tak bywa ;-)

    Adry lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 7 lipca 2018, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ika83 wrote:
    Laski,moim dobrym znajomym urodziło się dziecko wczoraj. Dzisiaj zostaliśmy zaproszeni żeby oblać narodziny. Ch..mnie strzeli. Cały czas rodzą dzieci. Jesteśmy ostatnią parą z całej paczki, która nie ma dziecka.
    Dobrze Cię rozumiem bo mam tak samo. Moja siostra i chyba z osiem koleżanek urodziło / zaszło w trakcie moich starań i dwie koleżanki z którymi rodziłyśmy razem pierwsze dzieci mają od tego miesiąca już drugie szczęście. Mi pozostaje tylko gratulowanie i zastanawianie się dlaczego mi nie wychodzi a wszystkim tak. Ale już chyba się przyzwyczaiłam. Człowiek się uodparnia z czasem. Może też już trochę pogodziłam się z tym, że może się nie udać. Ciąża wydaje mi się teraz, po tylu miesiącach starań tak nierealna... A kiedyś wydawało mi się, że to takie proste :-) Dasz radę. Jeśli to bliscy znajomi to możesz szczerze z nimi pogadać. To czasem pomaga.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Ika83 Autorytet
    Postów: 375 162

    Wysłany: 8 lipca 2018, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Było nawet ok:) za dużo nie gadaliśmy o dzieciach. Z uwagą słuchałam o porodzie i cieszyłam się z tatusiem:)
    Wogole fajne było to,że każdy nam dopinguje w zajściu w ciąże:) ze czekają teraz na nas:)
    Powiem,że fajnie się bawiłam:) tym bardziej,że była koleżanka z córką trzyletnią, którą uwielbiam i miałam okazję znow się z nią powygłupiać:)
    Jestem dobrej myśli:)
    Uda nam się dziewczyny:)

    Paula83, Multiwitamina, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość

    mkwia
‹‹ 186 187 188 189 190 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ