Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam termin @ na 9 sierpnia. Ale z tą torbielką to nawet nie wiem czy owulka była, temperatura jakaś słabiutka Jutro jade na proga, ale w sumie nie wiem po co bo przecież wynik o niczym nie świadczy. Jakiś kiepski dzień dzisiaj. Wczytałam się w tą dietę na pcos i IO i włos się jeży na głowie. Nie wiem kiedy to wszystko będę gotować
Zamawiam właśnie czarnuszke (podobno cuda działa), olej z wiesiołka na przyszły cykl i szukam witaminy E dobrej, ma któraś sprawdzoną z odpowiednim stężeniem? -
nick nieaktualny
-
Ja byłam dziś w końcu u gina, zobaczyć, co tam się dzieje i czy się nie zrobiła w końcu torbiel po tym zastrzyku bo miałam bóle. Okazało się, że wszystko ok, tak że zobaczymy co dalej, czy przyjdzie okres czy nie i kiedy Trochę mi ulżyło a z drugiej strony poczułam się jak jakaś hipochondryczka, że sobie coś wymyślam. No ale serio od tygodnia bolą mnie jajniki, a to była moja pierwsza stymulacja więc nie wiedziałam, co się dzieje.Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Adry wrote:Kochana, do 34 tygodnia to można latać gdziekolwiek się zapragnie. Tylko na dłuższe loty trzeba jakieś tabletki przeciwzakrzepowe czy coś takiego łyknąć, nie wiem ile jest w tym prawdy, bo ja się nie odważyłam i siedziałam na dupie przez 9 miesięcy
Adry, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySpoko teraz,mam troche czasu wiecie co teraz mi strasznie włosy wypadają po kąpieli jak ciesze masakra musze zrobić badania na tarczyce,poza tym znów przytyłam po tym duphastonie dziewczyny ja już nie daje rady przez całą zimę miałam dietę i ćwiczyłam schudłam ładnie a teraz kurwa znowu tyje to jest dramat już nie wiem co robić jak żyć ?
-
A ja po pracy zmęczona. Wzięłam prysznic. Podlałam kwiaty i mam zamiar robic paznokcie bo mam okropne. Na szczęście mała już spała jak przyszłam.
Jutro mam urodziny i tak jakoś nie mam nastroju. Myślałam że będę je obchodzić juz z drugim dzieckiem, potem myślałam że może już w ciąży. Nic z tego nie wyszło. Do tego spędzę je sama bo męża nie ma. No ale na komodzie znalazłam laurkę urodzinową od małej. Mama mówi że robiła ją z dziadkiem i bardzo się starała. Moja kochana. Tylko ona sprawia że mam jeszcze powody do uśmiechu ostatnimi czasy...Evell, Arienkas83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja w ciąży od 8. tygodnia dostałam strasznych całodobowych mdłości. To było straszne. Nic nie pomagało. Najgorzej było gdy musiałam wcześnie wstać do pracy. Wstawałam, wymiotowałam, po czym szłam do pracy. Raz wymiotowałam w pracy po arbuzie. Nie życzę nikomu. Przeszło chyba po 14. tygodniu. Przez ten okres nic mi nie smakowało, a wszystko co zdrowe przyprawiało mnie o palpitacje i odruchy wymiotne. Jedyne co pomagało na chwilę to McDonald ale tylko kilka razy się skusiłam.
-
nick nieaktualny