X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2019, 12:24

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieźle, ciasteczka z kwasem z ogórków :P Jak typowa kobieta w ciąży ;)
    No to nie nudziłaś się chociaż:)

    czekamynadzidzie lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2019, 12:24

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj ja to uwielbiam kwaśne od zawsze a w ciąży nie jestem ;)
    JA to czekam na okres bo tak jak się domyślałam, spóźnia się. W poniedziałek miną 3 tyg od zastrzyku i znajac życie to kolejny dłuuugi cykl się szykuje :/

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2019, 12:24

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    Oj ja to uwielbiam kwaśne od zawsze a w ciąży nie jestem ;)
    JA to czekam na okres bo tak jak się domyślałam, spóźnia się. W poniedziałek miną 3 tyg od zastrzyku i znajac życie to kolejny dłuuugi cykl się szykuje :/
    Ja też uwielbiam kwaśne. Za dziecko jak mama po kapustę kiszona na targ wysyłała to przychodziłam z połową tego co kupiłam :)

    Frida był test?

    Frida91 lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula83 wrote:
    Lavende ja mam bardzo często takie chwile załamania, to jest normalne. Często też doprowadza mnie do łez. Właśnie przez przypadek usłyszałam o ciąży kuzynki męża. Nikt nie wie za słyszałam. Ciekawe czy mi o tym powiedzą czy znów będzie wielka tajemnica. Znów oficjalnie dowiem się miesiąc przed porodem z tekstem nie g wiedziałaś? Strasznie mnie to WKU.. Wtedy najbardziej czuje się jak tredowata. Nie cierpię być tak traktowana. To jeszcze bardziej boli.

    Dobranoc
    Świetnie Cię rozumiem. To jest okropne. U mnie nikt mnie nie chroni. Wypalają z wieściami jak tylko mogą i wymagają żebym skakała z radości i nie miała doła. Jak widzą, że średnio ze mną to się zaczyna pojazd na mnie: "jesteś niecierpliwa", "chyba nie bedziesz się dołować tym że ktoś zaszedł w ciążę?", "jesteś egoistką", "chcesz wszystko to co inni mają" itd.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Oj tak, ja pamiętam jak na panieński moja najbliższą przyjaciółka powiedziała że zaszli w 1 cs. Impreza do dupy, szybko się zmylam. Zanim się zmylam to alko sobie nie zalowalam to później mężowi pół nocy WYLAM. Pod koniec trochę się już o mnie bal że w jakąś chorobę psychiczną się wpakuje. To był ciężki czas.
    a przyjaciółkę uwielbiam i życzę jak najlepiej - ale nad tym nie dało się zapanować.

    Ja sobie założyłam że do usg muszę mieć jak najmniej czasu na myślenie - wczoraj byliśmy na bilardzie i w kinie a dzisiaj planuje męża na spacer i lody wyciągnąć. A jutro koniec laby, praca się zaczyna :)
    Mi się zdarzyło wyć po takich wieściach kilka razy... Na kilkanaście ciąż o których się dowiedziałam to i tak dobry wynik. Tylko z tą koleżanką dużo gadamy i teraz pewnie tematem nr 1 będzie ciąża, drugie dziecko, jej szczęście i jak fajnie że jej córa będzie miała rodzeństwo. Będę musiała to znosić i udawać że jest ok.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    To mówisz, że mimo wahań owulacja możliwe że była i jest ok? Ja nie wiem bo nigdy nie porównywałam wykresu z monitoribgiem. Intuicja mówi mi że owu była. Co miesiąc czuję powtarzalne odczucia w tym czasie. W cyklu bezowulacyjnym po histero tego nie czułam i wykres to potwierdził. Także wiem jak u mnie wygląda cykl bez owu. No ale 100% pewności nie mam. Bardziej bohe się czy to nie świadczy o problemach z hormonami... Jestem w tym zielona...
    Lavende a Ty chodziłas na monitoringi??? Bo juz nie pamiętam jak to u Ciebie było. Może warto sobie pochodzić? I wtedy sama się przekonasz jak u Ciebie z cyklem jest. Temperatura to naprawdę kiepski parametr diagnostyczny :/

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry wrote:
    Pociesze Cię, że ja mam 32 lata i moi rodzice nadal próbują mnie wychowywać co często kończy się awanturami :P
    znam to z autopsji. I też ciągle są o to awantury. Sytuacja z dzisiaj: Na weselu wyszla niemiła akcja z jedną taka kuzynką (długa historia). No zachowała się niezbyt fajnie to prawda, ale ogólnie jest bardzo spoko i ma do nas przyjechać w przyszły weekend. No i moi rodzice po tej akcji, dzisiaj do mnie: "ZABRANIAM Ci ją nocować w MOIM mieszkaniu". Mieszkamy tymczasowo w mieszkaniu które prawnie jest rodziców (ale nie mieszkamy z rodzicami). No i taki tekst.nWyobrażacie sobie? Poczułam się jakbym miała 14 lat. Wtedy tak do mnie mowili. Koszmar :/

    Multi piłam białe wino tylko za Twoją poradą i... nie mam dzisiaj kaca :) ale nie wiem czy to przypadek czy moze faktycznie. Muszę to jeszcze sprawdzić na następnej jakiejś imprezie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2018, 22:52

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, każda tak ma. Ja to w ogóle jak widzę takie malutkie dzieciaczki, ledwo co urodzone to mnie łapie za serce <3 a jak te ciąże w rodzinie albo wśród znajomych się sypią.... aczkolwiek najgorsze hasło które działa u mnie jak płachta na byka to jest hasło wytrych pt "masz jeszcze czas, młodziutka jesteś". Jak już coś takiego słyszę to mam ochotę zabić. A jak mi to już mówi laska która w pierwszą ciążę zaszłą w 1cs to już totalnie mnie szlag trafia. Takze widzicie różnie jest. Mnie chyba na razie te ciąże aż tak nie dobijają jak głupie hasła. Ale wiadomo - też się przejmuję bardzo, że komuś się udało, a mnie jeszcze nie :(

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multiwitamina wrote:
    3 tygodnie od zastrzyku? A nie badalas progesterolu? Jeśli zastrzyk by zadziałał i owulacja by była to powinnaś mieć normalnie. Albo jeśli Ci się ta 2ga faza cyklu przeciągnie to coś z hormonami. Albo zastrzyk nie zadziałał. A może test zrobiłaś?
    Robiłam test. Badan nie robiłam ale temperatura caly czas niska wiec chyba owu nie było i dlatego cykl sie przeciaga...

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekamynadzidzie wrote:
    Dziewczyny, każda tak ma. Ja to w ogóle jak widzę takie malutkie dzieciaczki, ledwo co urodzone to mnie łapie za serce <3 a jak te ciąże w rodzinie albo wśród znajomych się sypią.... aczkolwiek najgorsze hasło które działa u mnie jak płachta na byka to jest hasło wytrych pt "masz jeszcze czas, młodziutka jesteś". Jak już coś takiego słyszę to mam ochotę zabić. A jak mi to już mówi laska która w pierwszą ciążę zaszłą w 1cs to już totalnie mnie szlag trafia. Takze widzicie różnie jest. Mnie chyba na razie te ciąże aż tak nie dobijają jak głupie hasła. Ale wiadomo - też się przejmuję bardzo, że komuś się udało, a mnie jeszcze nie :(
    No wlasnie wtedy sie czuje taka bezsilnosc i niesprawiedliwość, tak samo jak ktoś wpada w niechcianą ciążę a Ty chcesz starasz sie i nic...

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frida91 wrote:
    No wlasnie wtedy sie czuje taka bezsilnosc i niesprawiedliwość, tak samo jak ktoś wpada w niechcianą ciążę a Ty chcesz starasz sie i nic...
    taaaaak, ktos już nawet kiedyś pisał, że ludzie wpadają, potem biją dzieci, albo wyrzucają na śmietnik, a Ty chcesz i zajęłabyś sie takim dzieckiem 1000000 razy lepiej i nie udaje się :( i że to jest takie strasznie niesprawiedliwe :(

    No z moją psychiką jest coraz to gorzej... minął już rok... a tu nadal nic :( i nie wiem już co jest gorsze, to że nadal nic czy to że po takim czasie nie znaleźlismy nawet przyczyny takiego stanu?

    chyba zacznę biegać od jutra , jest taka piękna pogoda - nowy cykl, nowe postanowienia...

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie, dobrze jest szukac sobie zajęć, nowych pasji. Ja tez staram sie tak robic,korzystac z zycia zeby nie myslec wtedy o tym ale czasem sila rzeczy to wyplywa na powierzchnię. I latwo mowic ze nie myśl o tym nie nakrecaj sie bo przez to sie nie udaje - to tylko wpedza w takie poczucie winy...

    czekamynadzidzie lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2019, 12:24

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekamynadzidzie wrote:
    Lavende a Ty chodziłas na monitoringi??? Bo juz nie pamiętam jak to u Ciebie było. Może warto sobie pochodzić? I wtedy sama się przekonasz jak u Ciebie z cyklem jest. Temperatura to naprawdę kiepski parametr diagnostyczny :/
    Nie byłam. Mam to w planie. Chyba się zapiszę. Mówisz że te wykresy to o dupę rozbić? Łudziłam się że na nich widać jakieś zaburzenia hormonalne itd.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Paula83 Autorytet
    Postów: 987 729

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny
    Mi jakoś dzisiaj lżej na duszy, na swoim terytorium to już lepiej.
    Ale była wczoraj rozmowa z teściami, normalnie szok. Po spacerku i lodach z mężem postanowiliśmy znów z nimi pogadać. Mam wrażenie że to i tak nie dotrze ale cóż, pożyjemy zobaczymy.
    Powiedzieliśmy że wiemy o ciąży kuzynki i zapytaliśmy dlaczego nam nie chcieli powiedzieć. Że podobnie jak ro temu nie chcemy być odseparowywani i traktowani inaczej niż inni i wolimy się dowiedzieć w mniejszym gronie niż gdzieś później w gościach jak jest taka możliwość. Że nie są to łatwe sytuacje i podnoszące nas na duchu wieści ale nie życzymy sobie traktowania nas jak trędowatych.
    Teść od razu ruszył do "ataku" że on widzi jak ja to znoszę i woli mi nie dokładać, że lepiej żebym nie wiedziała. Ale jak powiedziałam że w takim razie jak oni nas tak to my im podobnie i jak się uda to dowiedzą się na końcu bo po co im będziemy robić nadzieję w razie w. Powiedziałam że to nie są drobne tajemnice których mi nikt nie powie i ja się nigdy nie dowiem. Że taka tajemnica z ich strony to dla mnie kłamstwo a tego nie toleruję. I skoro chcą tak nas traktować to my będziemy postępować podobnie.
    Teściowa się słowem nie odezwała ale na końcu powiedziała że ona nigdy nie myślała że ciąża może być takim problemem i tak wpływać na psychikę. Nigdy nie widziała takich reakcji na cudze ciąże jak u mnie od 4 lat i z początku się bardzo dziwiła i nie rozumiała i dalej do końca nie rozumie.
    Pamiętali naszą rozmowę sprzed roku ale razem stwierdzili że za dużo się u nas wydarzyło przez ten rok i pewnie lepiej jak nie wiemy. I gadaj z takimi. Ciekawe czy coś to da. Trochę to wszystko trwało ale czy coś zmieni, czas pokaże.

    Ale po tym wszystkim bardzo lekko się poczułam i jest mi z tym bardzo dobrze. Jak dalej będą tajemnice to my też zaczniemy milczeć, może wtedy oczy im się otworzą.

    7 lat starań....
    insulinooporność
    MTHFR - układ heterozygotyczny
    AMH: 0,69 (05.2018)
    SONO HSG -OK !!!!
    31.05.2018 (IUI) - 4tc :(
    24.08.2018 (IUI) - :(
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekamynadzidzie wrote:
    Dziewczyny, każda tak ma. Ja to w ogóle jak widzę takie malutkie dzieciaczki, ledwo co urodzone to mnie łapie za serce <3 a jak te ciąże w rodzinie albo wśród znajomych się sypią.... aczkolwiek najgorsze hasło które działa u mnie jak płachta na byka to jest hasło wytrych pt "masz jeszcze czas, młodziutka jesteś". Jak już coś takiego słyszę to mam ochotę zabić. A jak mi to już mówi laska która w pierwszą ciążę zaszłą w 1cs to już totalnie mnie szlag trafia. Takze widzicie różnie jest. Mnie chyba na razie te ciąże aż tak nie dobijają jak głupie hasła. Ale wiadomo - też się przejmuję bardzo, że komuś się udało, a mnie jeszcze nie :(
    No z tym wiekiem to też bujdy bo moje koleżanki po 30tce zachodzą od razu i bez problemów. Nie ma reguły. Jak leżałam na patologii ciąży to o dziwo większość dziewczyn na oddziale to były młode dziewczyny po 23 lub 25 lat i miały straszne kłopoty w ciąży podczas gdy u mnie wszystko było oki. Ja miałam 29 wtedy.

    czekamynadzidzie lubi tę wiadomość

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • Paula83 Autorytet
    Postów: 987 729

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavende86 wrote:
    Świetnie Cię rozumiem. To jest okropne. U mnie nikt mnie nie chroni. Wypalają z wieściami jak tylko mogą i wymagają żebym skakała z radości i nie miała doła. Jak widzą, że średnio ze mną to się zaczyna pojazd na mnie: "jesteś niecierpliwa", "chyba nie bedziesz się dołować tym że ktoś zaszedł w ciążę?", "jesteś egoistką", "chcesz wszystko to co inni mają" itd.

    U mnie takie teksty szły ale lata temu, teraz nikt nie odważy się mi powiedzieć że nie jestem cierpliwa. Ale tekst "chyba nie bedziesz się dołować tym że ktoś zaszedł w ciążę?" słyszałam ostatnio i byłam w takim stanie że odpyskowałam. Dyskusja się skończyła. Na końcu powiedziałam, że jakby była w mojej sytuacji to wtedy pogadamy o dołowaniu. A tak to ma się nie wypowiadać zaczynając zdanie od jakbym była w twojej sytuacji.... Bo nigdy nie była i nigdy nie będzie. Trafiła na mój zły czas.

    Lavende86, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość

    7 lat starań....
    insulinooporność
    MTHFR - układ heterozygotyczny
    AMH: 0,69 (05.2018)
    SONO HSG -OK !!!!
    31.05.2018 (IUI) - 4tc :(
    24.08.2018 (IUI) - :(
‹‹ 276 277 278 279 280 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ